Komentarze użytkownika Nafciarz1990

Dobry jest, tylko w Levante nie ma z kim grać.

Ja się cieszę, że Barcelona wygrała. Kto jak kto ale David Villa na to zasługiwał, i jego marzenie się wreszcie spełniło. Szkoda tylko, że to była Barcelona, no ale ja jemu życzę jak najlepiej.

super bramkarz. Najlepszy w PL, De Gea na pewno go nie zastąpi. On jest jedyny. Dla MU to wielkie osłabienie, a dla nas wielka korzyść. Wszystkiego najlepszego Edvin!

Tak to jest jak z piłkarzy robią się celebryci...

Faktem jest to, że dajemy dupy u siebie. United ani razu u siebie nie przegrało i zaliczyli tylko jeden remis, reszta to same zwycięstwa. Arsenal z kolei miał najwięcej punktów z całej ligi jeśli chodzi o mecze wyjazdowe. Druga sprawa to stałe fragmenty gry. Straciliśmy w ten sposób mnóstwo punktów i goli., a zyskaliśmy bardzo niewiele. Trzecia rzecz, to porządny środkowy obrońca, bo DJ zaczyna gwiazdorzyć i popełnia z każdym meczem coraz więcej błędów.

Fabregas jest strasznie słaby psychicznie. On z byle powodu potrafi się załamać, i odpuścić mecz. Wydaje mi się, że Cesc jeśli ma jakieś problemy, to nie potrafi ich oddzielić, i przenosi to wszystko na boisko. Fabregas to oczywiście wspaniały piłkarz i nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości, ale jeśli nie będzie potrafił skupić się na jak najlepszej grze w piłkę, to daleko niestety on nie zajdzie, a znakomite spotkania bedzie przeplatać z fatalnymi. Popatrzmy na Robina. Odkad wrócił po kontuzji zawsze, w każdym meczu utrzymuje bardzo wysoki poziom, a on jak wielu z nas też ma problemy prywatne, tyle, że w przeciwieństwie od Fabregasa potrafi to wszystko od siebie oddzielić. Dobrze, że Wenger wymyślił tą historyjkę z kontuzją Cesca, bo w tym meczu raczej pożytku z hiszpana byśmy nie mieli.

Fajnie gdyby do nas przyszedł. Świetny zawodnik, tylko myślę, że ma duże problemy z aklimatyzacją.

Jurgen Klopp w trzy sezony zbudował super drużynę z bardzo mocno przeciętnych piłkarzy. Tak więc można? Można. I nie ma tu żadnych wymówek, że to jest liga angielska a to liga niemiecka. W Bundeslidze lepsze nazwiska od Borussi ma wiele zespołów, a mimo to- to oni będą mistrzami w tym sezonie. Kluczem do sukcesu nie jest wymienienie pół składu Arsenalu, a odpowiednie nastawianie psychiczne do każdego meczu. Nasi gracze bardzo szybko tracą wiarę w to, że może się udać, dlatego tak często dostajemy sporo bramek w końcówkach meczów.

Myślę, że w zespole jest zbyt dużo francuzów, a oni są zazwyczaj kiepscy mentalnie. Byłem zwolennikiem przyjścia Sakho do naszego klubu, ale teraz mówię stanowcze NIE! Żadnego francuza więcej! No chyba, że trafi się ktoś typu Zidan, to wtedy można śmiało brać takiego zawodnika. Ogólnie obecne pokolenie francuzów za nic nie dorównuje tym z 98 roku.

Myślę, że Wenger mógłby spróbować sprowadzić de Rossiego z AS Romy. Wiem, że de Rossi deklarował swoja wierność Romie, ale może się uda go przekonać.

Zgadzam się. Potrzeba nam takiego piłkarza z jajami. Na chwile obecną mamy tylko Wilshera, ale on jest jeszcze bardzo młody i mimo że krzyczy mobilizuje, to reszta go lekceważy, właśnie ze wzgledu na jego wiek. Fabregas nie powinien być także kapitanem, on ma zero cech przywódczych, ale Wenger będzie się bał odebrać opaskę kapitana Cescowi.

Jest słaby, to czego on oczekuje? Ratował nam tyłek kilkakrotnie, ale to akurat nie jest argument, do tego by pozostał na Emirates.

"2-3 nowych graczy tylko na jakie pozycje ?"
No właśnie. Niby nie mamy kogo wyrzucić z pierwszej jedenastki, a jednak coś nie gra. Chociaż jednego, albo dwóch bym jednak wymienił. To Sagna i Clichy. Bo jeśli tracimy sporo bramek, a bramkarza mamy dobrego pare stoperów też, to po czyjej stronie może leżeć wina?

A najlepsze z tego wsyzstkiego jest to, że w tym roku nie przegraliśmy ani jednego meczu w lidze. Zero mentalności zwycięzców.

A może Bartleya lub Sakho dać na prawą obronę? Wtedy mieli byśmy ich dwóch. Problem tylko w tym, że są to wysocy zawodnicy, i nie wiem czy sprawdzą się na tej pozycji.

Eboue*

Nawet nie zwróciłem uwagi, ale Wenger ma rację. Lucas wbiegł przed rozpedzonego Eobue. Obaj biegli do piłki i nie fart tak chciał, że Emanuel wpadł na Lucasa, choć muszę przyznać ruch barku w strone Lucasa był.

Jestem ZA. Już wolę jego niż Hazarda czy inne wynalazki proponowane przez was drodzy kibice.

Neuer na sto procent do nas nie dołączy. Mamy dwóch bardzo dobrych bramkarzy i całkiem niezłego Mannone. Nie potrzeba nam żadnego Neuera. Temu transferowi mówię stanowcze NIE. Zresztą wszyscy wyżej wymienieni gracze opróćz Bainesa mi nie odpowiadają.

Nie ma co narzekac narazie. Mamy zaległy mecz z tottenhamem i MU, tak więc strata może wynosić jeden punkt, oczywiście pod warunkiem, że zaczniemy ku*wa wkońccu wygrywać z takimi potegami jak Blackburn, WBA, czy Sunderland, w innym wypadku nie mamy co marzyć o mistrzostwie.

ok :)

Lehman w Arsenalu

A Koscielnego nikt nie docenił. Szkoda.

ja też.

Wenger. Twoje wypowiedzi są coraz bardziej żenujace. Każdy widział jak grał Arsenal, i pozostanie Robina na boisku nijak by tego nie zmieniło. Gratuluję panu wengerowi pomysłu na grę. Robin w ataku reszta sie broni. Brawo. Wenger się wypala jak Benitez. Robi się coraz bardziej sfrustrowany brakem sukcesów. Myślę, że jakby zdobył teraz mistrzostwo Anglii, w przyszłym sezonie powrócł by jako stary dobry Arsen. Musimy coś wygrać, zeby walczyć z taką Barceloną. Oni sa podbudowani. Praktycznie co roku zdobywają jakieś trofeum, dlatego są pewniejsi siebie. Myśle też, że Barcelona zawdziecza swoje sukcesy przed3e wszystkim Messiemu. To jest ich 50%. Bez niego Barca nie osiągnęła by połowy tego co zdobyła w ostatnich latach.

Ajax to klub z dzieciństwa, kiedy nie byłem jeszcze dojrzały, ale mimo to kilka lat im kibicowałem mimo braku większych sukcesów. Kiedy byłem już starszy obejrzałem mecz /Arsenalu. Spodobał mi sie styl gry i filozofia zespołu, czyli budowanie druzyny na młodych zawodnikach, podobnie jak w ajaxsie, tyle , że ajax zaczął każdego lepszego zawodnika po sezonie/ dwoch sprzedawac. Poza tym liga angielska jest o wiele ciekawsza niz holenderska. Teraz jestem juz dojrzały i wiem, ze nawet jak Arsenal bedzie sie zmienial to ja i tak bede go kochal. Bo za co można kochac zagraniczny klub, na ktorego meczu nigdy sie nie bylo? Teraz jestem starszy i czuje wiez z Arsenalem, tak wiec to juz nie jest to samo co Ajax.

Tak nadal lubię Ajax, ale to nie to co kiedyś.
Kanonier95 To, że nauczyłem się cierpliwości, nie znaczy, że nadal mam kochać ten klub. 8 lat bez większych sukcesów, to jednak coś. Tak więc chyba nauczyłem sie cierpliwości, a teraz dojrzałem do jej utrzymania.

Jestem Kanonierem od niedawna, ale już wiem, że do konca życia nim pozostanę. Dla zainteresowanych wcześniej kibicowalem ajaxowi, tak wię cierpliwosci sie juz nauczylem :)

Myślę, że Manuel jest juz na tyle doświadczony, ze spokojnie sobie poradzi. Tym bardziej, że nasza para stoperów jest świetnie zorganizowana. Koscielny gra na bardzo wysokim poziomie, a Djourou troche lekceważy słabszych rywali. Czekam na powrót TV5. Duet z Koscielnym moze byc piekny. Szkoda mi bedzie jednak Johana, który bedzie musiał usiąść na ławce.

-LOLO- No co Almunia? Ja wiem, ża uratował nas dzisiaj przed stratą co najmniej 4 goli.

Ja mimo iż Barcelonie źle nie życzę choć większość jej kibiców to frajerzy i hipokryci(ale to juz nie wina klubu ani pilkarzy)to wygraniej LM z całego serca życzę Eduardo i jego drużynie czyli Szahtarowi.

Knolek większej bzdury nie słyszałem

Jeśli mamy kogo obwiniać za tę porażkę, to tylko i wyłącznie Wengera, za taktyke jaką zastosował na ten mecz. No, że Diaby zagra poniżej krytyki, to nie mógł tego przewwidzieć. Pozwalalismy Barcelonie dosłownie na wszystko i gdyby nie dobrze zorganizowana defensywa i interwencje almuni było by więcej niż 3 bramki w plecy. Rozumiem chciał utrzymać przewagę, ale Arsenal nie powinien az tak bardzo się cofać i skupiać na bronieniu.

i na nas przyjdzie czas, żeby wygrywać. Trzeba tylko cierpliwie poczekać.

Szkoda jeszcze sytuacji Benia z końcówki spotkania. Żeby to był walcott :) Ehh zabrakło szybkości.

Po dzisiejszym meczu jestem dumny z defensorów. Grali idealnie, ale Messi jest ponad wszystkich, to trzeba przyznać!

Wenger to świetny trener, ale zupełnie nie umie budować psychicznej strony zawodników. Jest taki... no nie wiem. Bardzo mi sie podoba kontakt Jurgena Kloppa z zawodnikami. Chciałbym aby to on został trenerem Arsenalu po odejściu Wengera.

Pochwały dla Kosy,Djourou i Almuni. Świetny mecz w ich wykonaniu. Gratulacje dla Barcelony. Zagrali lepiej i awansowali do następnej rundy. My musimy jeszcze poczekać, ale ten czas już niebawem nadejdzie. Messi? 50% siły Barcelony. Bez niego Arsenal pewny awans.

Clichy gra od pierwszej minuty!

Jest Robin :)