Komentarze użytkownika Necro

Wszystko z tobą dobrze szef? Jest problem to trzeba o nim rozmawiać. Dla mnie to proste jak drut.

Dobrze, że Wenger pracuje pełną parą zamiast się przejmować całą tą aferą, ale ja mimo wszystko czekam na komunikat w sprawie Gallasa.

Almunia to dobre rozwiązanie, ale tylko do czasu kiedy wszystko się uspokoi. Na dłuższą metę nie chcę żeby kapitanem był Almunia.

A ja się nie dziwię całą tą nagonką. Arsenalowi potrzebny jest wstrząs i jakaś mała rewolucja.

Ale trzeba przyznać, że Clichy to dobre rozwiązanie. Jest najbardziej zdeterminowany i faktycznie zawsze daje z siebie 100%. No i nie łapie kontuzji przez co cały czas gra.

Toure na pewno, dobrym wzorem do naśladowania jest też Clichy więc też mógłby zostać kapitanem, ale może jeszcze nie teraz. Cesc na pewno się nadaję bo może i jest młody, ale przecież od pięciu lat gra w pierwszym składzie i również jest wzorem ciężko pracującego piłkarza.

Jak dla mnie Gallas nie jest w klubie długo. Długo to jest Toure i jemu się należy dużo więcej dlatego nie rozumiem decyzji Wengera. Poza tym nie podoba mi się to, że Gallas wszedł do naszej drużyny jak do własnej stodoły. Od pierwszych dni zaczął krytykować Wengera, sztab medyczny, a Wenger w niezrozumiałych okolicznościach dał Gallasowi opaskę kapitańską. Gallas od początku za dużo gada i za mało robi. Powinien wziąć przykład z Silvestra, który zamiast udzielać od samego początku wywiadu, po prostu ciężko trenuje i walczy o miejsce w składzie.

Masło maślane mi wyszło, ale ważne że wiadomo o co chodzi :D.

Po pierwsze: Gallas jak tylko przyszedł do klubu, zaczął krytykować politykę Wengera.

Po drugie: pierwszy sezon miał słaby, drugi niezły, aż do meczu z Birmingham i teraz znów gra słabo.

Po trzecie: za dużo krytykuje piłkarzy i Wengera, a sam umywa ręce.

Po czwarte: cała historia o Gallasie jako o "Jasiu Fasoli" (swego czasu był taki news na stronce)

Dla mnie to wszystko się składa w jedną całość. Coś z tym gościem jest nie tak. Poza tym była jeszcze jakaś dziwna historia z Chelsea, gdy Gallas szantażował Mourinho. Uważam, że Gallas jest trochę niezrównoważony. Jeszcze raz powiem: coś z tym gościem jest nie tak. Dziwne, że media nie piszą takich rewelacji o Clichym, Fabregasie czy o innym piłkarzu naszej drużyny tylko akurat o Gallasie. Nie lubie jego charakteru, jest po prostu człowiekiem bez charakteru.

W nim cała nadzieja Arsenalu.

No masz racje dnx_the_gunner, że powinien grać Toure i Djourou, a Gallas i Silvestre usiedli by na ławce, a tacy piłkarze na ławce chyba są wystarczający, a poza nimi dwoma mamy jeszcze Songa. Ja mam nadzieję, że Senderos wróci i zacznie grać równo. Nadałby nam nową jakość w walce w powietrzu.

Belgowie wystawiali go nawet w ataku w meczu przeciwko Polsce, ale to przecież nic nie znaczy. Tak samo jak to, że Wenger wystawiał Toure na skrzydłowego lub na bocznego obrońcę. Dla mnie van Buyten jest urodzonym środkowym obrońcą, a do tego nie jest wystarczająco dobry.

Ja myślę na odwrót. Mimo, że nie zagrał jakoś nadzwyczaj dobrze to widać w nim jakość, widać, że jest doświadczonym profesjonalistą. Musi tylko wpaść w rytm meczowy i myślę, że to będzie lada chwila.

Skoro daje szansę Bendtnerowi to powinien dać Djourou. Szwajcar nie zagrał żadnego słabego meczu w naszej drużynie i powinien grać z Toure w obronie.

A ja myślę, że on nie chce żeby jego drużyna zlekceważyła Arsenal.

Już kiedyś przecież Benio domagał się gry od Wengera. To do niego podobne.

Henry grał w Juventusie, a Hleb był już bardzo znany. Ja sam go obserwowałem już jakiś czas zanim Wenger go kupił. Poza tym Hleb był już piłkarzem o wyrobionej marce.

WojO - ty uważasz, że żeby sprowadzić Alonso czy Veloso, czy Toure potrzebni są skauci? Skauci swoją drogą, Wenger swoją drogą. Skauci niech sobie szukają, a Wenger jak zawsze zaskoczy nas transferem w najmniej spodziewanym momencie.

No i jak ci piłkarze Chelsea mieli wygrać jak wokół nich wszyscy bluzgają i rzucają przedmiotami. Gdyby we mnie rzucali to nie dałbym rady się skupić w ogóle na meczu.

Iwcio123 - tyle, że jak Fabregas odejdzie do Barcy to my będziemy zerem. My trenujemy młodzież, Barca kupuje od nas gwiazdy i tak jest od lat.

Vpr - ja też nie wiem, mało tego, uważam, że powinien grać Toure-Silvestre lub Toure-Djourou.

Ja myślę, że nie będzie miał problemów. RvP to dla mnie pewniak, a Benio jest cienki, dlatego uważam, że Dudu musi tylko wygryźć Ade, co nie będzie raczej aż tak trudne.

No właśnie dziwię się, że poprzedni komentujący tego nie zobaczyli. Mi od razu w się w oczy rzuciło, chociaż fajnie by było żeby miał 21 lat :D

No właśnie, to Bendtnera trzeba wypożyczyć, a nie Velę. Później Wenger będzie pluł sobie w brodę jak nam Vela strzeli bramkę w meczu z Hull.

Sprawdziłem ostatnie oceny Bendtnera wg. Sky Sports - 4-6-6-6-6-5. Myślę, że Jay Simpson zagrał by lepiej, albo gdyby Toure grał w ataku to by więcej strzelił. Tyle na temat Bendtnera więc proszę nie brońcie Wengera w sprawie wystawiania Benia.

Dokładnie KubaCr7. Zapamiętajcie jego nazwisko, jeszcze dużo w Arsenalu zwojuje zanim odejdzie do Milanu czy Barcelony.

W PNA i w CC grał dobrze. Później Wenger zaczął mu szukać nowych pozycji i jakoś wszystko się zwaliło.

No może i Milan miał gówniany sezon, ale poprzedzony kilkoma bardzo dobrymi. W Arsenalu mieliśmy dobre dwa sezony i na tym koniec i tak już od paru lat.

Gdybym wiedział czyja to wina, że Flamini odszedł to oberwałbym mu jaja. To wina kogoś z Arsenalu i był to albo Wenger, albo ktoś z zarządu. Pewnie to drugie bo Wenger byłby głupi, aby poskąpić pieniędzy na takiego zawodnika.

I MUSI kombinować.

A może po prostu Wenger próbuje kryć nasz skąpy zarząd. Może po prostu żałują mu kasy? Flaminiemu - za jego robotę należało się spokojnie 80tyś/tydzień, ale zarząd zrobił zbyt mało żeby wynegocjować z nim nowy kontrakt. Gilberto zdaje się, że też sporo zarabiał to trzeba było go wywalić. Ljungberg, Pires, Vieira, Cashley? Oni wszyscy dużo zarabiali i poodchodzili. Pomijając aferę związaną z Cashleyem to przecież było tak, że Cashley miał już ustaloną umowę na 60tyś a w ostatniej chwili zarząd dał mu do podpisu umowę na 55tyś. Bez jego wiedzy. Moim zdaniem w klubie coś większego się dzieje i to dlatego David Dein od nas odszedł, a może go nawet wywalili. Dla mnie to się składa w jedną logiczną całość. Henry dobrze wiedział, że coś się święci. I faktycznie, podpisał kontrakt po finale tylko po to aby Arsenal mógł na nim rok później zarobić. Wenger zawsze miał dobrą drużynę, aż do pewnego momentu. Przez ostatnie lata jeszcze go jakoś rozumiałem. Ale później zaczął grać zawodnikami bez formy, zaczął ich przekwalifikowywać tak żeby łatać dziury. Każdy debil wie, że Eboue to obrońca, Toure to środkowy, Denilson to ofensywny pomocnik, a Bendtner to drewno. Myślę, że Wenger tak robi bo nie chcą mu dać pieniędzy.

Nie zgadzam się pavel_9. Toure na ławce to przesada, natomiast Fabregas na ławce to zwykła rotacja, którą boss zapowiada od paru lat, a po prostu tego nie robi. Dla mnie Fabregas był w meczu z AV do zmiany po pierwszej połowie. Dać mu dwa tygodnie aby przywrócić mu chęć do gry.

Moim zdaniem tydzień mu wystarczy. Nie ma co przesadzać.

Racja titi-henry. Dla mnie po pierwszej połowie było jasne, że Fabregas jest do zmiany bo grał totalne gówno no i dostał żółtą kartkę. Tylko Wenger jakoś robi wszystkim na przekór. To samo myślę na temat Gallasa. Mogliby grać Toure i Silvestre bo Gallas nie potrafi zagrać meczu bez pomyłki. A Toure? Przecież to jeden z ulubieńców kibiców i dobry duch drużyny, poza tym jest silny, skoczny i bardzo skoncentrowany. Jak można takiego piłkarza na ławkę dawać?

No zagrali dobrze, ale myślę, że prawdziwą przyczyną porażki była fatalna gra Fabregasa.

Kuboslaw - no nie do końca, klub zarabia bardzo dużo bo ma świetny stadion, dużo zarabia na szkoleniu młodzieży i sporo na promocji w innych krajach, ale pozostaje kwestia spłacenia kredytu za stadion. Kredyt ten nie jest strasznie duży, ale lepiej go jak najszybciej spłacić i dlatego Wenger nie szasta kasą. A nawet gdyby miał kupę kasy to nie ma sensu jej wydawać mając taką młodzieżówkę.

W takim razie te statystyki nie mają sensu. Nie odwzorowują gry naszych piłkarzy.

I do tego 0 udanych dośrodkowań? To co trzeba zrobić żeby były udane?

3 rajdy w 11 meczach? Nie wierzę.

A co w tym nieskromnego?

Super! Lecę do sklepu po szampana! A jak wróci Rosicky to będę wniebowzięty.

Ale on wybił piłkę do boku, a to przecież najstarsza bramkarska zasada: wybijać do boku. Moim zdaniem zachował się świetnie, pomimo, że strzał był bardzo silny.

Niemniej, rzygać mi się chce jak słyszę o tej obronie. Ładna była, ale na jej temat widziałem co najmniej kilkadziesiąt artykułów i newsów (nie mówię tu o kanonierzy,com bo o tym właśnie jest ten serwis). Legendarna obrona? Bez przesady. Taki Buffon ma takich parad na koncie co najmniej kilkanaście.