Komentarze użytkownika NeverLie2Me
Znaleziono 426 komentarzy użytkownika NeverLie2Me.
Pokazuję stronę 3 z 11 (komentarze od 81 do 120):
Czemu mecz Chelsea się odbył?
Mam pytanie - jest jakieś forum na tej stronie? Chodzi mi głównie o dogadywanie wspólnych wyjazdów na mecz
"Saga transferowa"... Nie przesadzajmy.
Jeśli chodzi o Jesusa, to w moich oczach taki młodszy Laca. Widział bym u nas napastnika z warunkami np. Vlaho :) A tak poważnie to, w sumie nie zmienia nam się bardzo układ z 2 napastnikami. Mieliśmy Laca - Auba, będziemy mieli Jesus - Eddie (chyba nawet te same numery :P) w takim wypadku zawsze będę się upierał przy 4411.
*prawe
@ArekKanonier: No może, ale dalej jest Saka. Mam silne poczucie, że lewe skrzydło to nie jest pozycja do wzmacnianai w AFC
No fajnie,a le trochę nam się tłoczno robi na tym lewym skrzydle, Saka, Pepe i Raph...?? Nie widzę tego. Dla mnie to prawy obrońca jest taki must have
Panowie jakiś link do Vive?
Za 50kk to my nawet nie będziemy z nim mieli okazji pogadać... Nie to, żeby chciał :P
@Bukayoforever: No ale TOP czego? Ligii? Never... Widziałem w tym sezonie wszystkie mecze AFC i to w czym mi Japończyk zaimponował, to jest ofiarność przy blokowaniu strzałów. I tyle. To nie jest obrońca do grania 4 z tyłu. Wiadomo, że on Cedrica przebija, ale Ced jest upośledzony, nieślubne dziecko Xhaki i Rooneya...
Tak dla jasności, to my wcale tego 4. miejsca nie przegraliśmy w meczach z Ncastle i KFC. Przegraliśmy je 3 pipami z rzędu z CP, Soton i BHA.
Poważnie, aż tak cenicie Tomiyasu...?? Moim zdaniem, właśnie prawa obrona i napastnik, to jest ot czego nam brakuje, taki must have. Po wiecznym szpitalu Japończyka i głupocie Cedric'a, to ja zatęskniłem za Hectorem. BTW, moim zdaniem Tomiyasu bardziej nadaje się na środek obrony, jeden z 3 obrońców przy takiej też taktyce. On autentycznie nie pasuje do tego zespołu i tej koncepcji gry... Paradoksalnie, to zawsze była nasza mocna strona. a obecnie bieda.
Jeśli chodzi o napad, to my nie potrzebujemy grajka typu Dybala. Tu jest potrzebny taki rasowy striker, bez takiego typa nic nie zwojujemy.
Przed sezonem liczyliśmy na więcej, po 10 kolejkach, to liczyliśmy na cud. Wyszło coś pomiędzy oczekiwaniom z początku sezonu i tych po 10 kolejkach.
Mitrovic!!!
Ja bym spróbował z Mitrovicem
@lordoftheboard:
Człowieku, przecież to było jasne od samego początku, że to się nie uda. Bądźmy realistami...
@Calyn: THX
Nie ma na C+?
@69Hunter1997: Oglądałem, 1. połowa około 30 minuty, 3 kontakty z piłką - 3 straty po słabym przyjęciu i brak walki po stracie. Ja nie mówię, że on jest zły, mam natomiast poczucie, że wczoraj nie był najlepszym zawodnikiem AFC. Podobne zadania miał ESR i moim zdaniem, poszło mu znacznie lepiej.
@ArsenalChampion: Zapomniałeś dodać, że nie jest prawdziwym kibicem AFC, nie jest prawdziwym Polakiem, nie jest właściwie prawdziwym człowiekiem...
Ode wczoraj masa niepotrzebnych strat, wypadł najsłabiej ze wszystkich transferów. Kuriozalną sytuacją jest fakt, że w derbach, można przyjąć, że jest to jeszcze początek sezonu, wystawiamy do gry w sumie 5 zawodników, którzy przyszli do klubu w okienku transferowym. Potęguje to tylko wrażenie bałaganu, który był/jest u nas w zespole.
@filo94: MO, ESR to są zawodnicy, którzy mogą ze spokojem grać na 8. Pieniędzy nie ma nieskończenie dużo, a w to miejsce można kupić kogoś do obrony.
No fajnie, takie pieniądze za takiego grajka, to jest promocja... ale...
Obecnie na takim kreatywnym pomocniku mamy MO i ESR. Chyba wystarczy. Obrona jest dziurawa, tam chyba trzeba ulokować pieniądze, których defacto nie mamy w nieskończoność. Ogólnie Aouar byłby fajnym wzmocnieniem, za takie pieniądze to już w ogóle. Jest to natomiast zawodnik, który nie załatwi naszych problemów.
Grając standardowym 4-3-3 mamy:
-------------------------Auba/Laca------------------------
Saka/Martinelli-----MO/ESR-----------Pepe/??
Poniżej zaczynają się problemy, a prawa obrona to jest taki must have. Najgorsze jest to, że na papierze to właściwie, przy każdym grajku zdrowym, to nam brakuje prawego obrońcy... Ale wiadomo, że życie to nie jest Football Manager, a Arteta to jest nieporozumienie...
Dla Xhaki mógłby się już skończyć :P
Aż mnie nosi, więc pokuszę się o podsumowanie:
GK. Leno - gość jest po prostu słaby, złe decyzje, złe ustawianie się. Moim zdaniem błąd przy pierwszej bramce - zawsze broni się krótkiego słupka. Przy drugiej blokowany, ale tam ni ch chu nie było faulu, też błąd Leno.
PO. Chambers - słabizna, pierwsza bramka głównie na jego konto, w ofensywie 0. On się może ogrywać jako ŚO, bo na boku, to on może najwyżej pannę mieć, ale też pewnie będzie średnio zadowolona...
ŚO. White - widać, że gość ma potencjał, trochę brak zgrania, ale samo wyprowadzenie piłki, bardzo dobrze.
ŚO. Mari - nie wiem co o tym człowieku napisać, bo jakby go na boisku nie było, zastanawiam się po co tacy zawodnicy w AFC...??
LO. Tierney - głód gry i chęć walki widać na pierwszy rzut oka. Moim zdaniem najjaśniejsza postać w czarnej dziurze zwanej AFC.
ŚP. Lokonga - Widać było, że nie może się odnaleźć w pokrętnej filozofii gry Artety, coś tam próbował, ale to nie jest box-2-box na miarę czołówki PL. Jeszcze musi się sporo nauczyć, co przy Artecie jest raczej niemożliwe.
ŚP. Xhaka - stary "dobry" Xhaka, do przodu niewiele, asekuracyjnie do tyłu, trochę niecelnych podań - jak Arteta za swoich najlepszych lat. Do tego dochodzi brak zaangażowania w walkę, który to problem jest problemem całego zespołu. Tak jak kilku naszych asów przeszedł obok meczu.
PP. Pepe - coś tam szarpał, ale to jest gość, który potrzebuje konkretnego partnera w ataku, żeby dobrze rozegrać większość akcji. Jak mantrę będę powtarzał, że zatęsknimy za Giroud - francuz byłby idealny do uruchamiania Pepe.
ŚPO. ESR - pierwsza połowa trochę słabiej, druga trochę lepiej. Mógł nawet strzelić. Anglik w pojedynkę nie zrobi nam gry. Widać natomiast, że walczy z tym faktem, z różnymi skutkami...
LP. Martinelli - bezbarwny występ, totalnie nieudolny w walce z obrońcami Brentford. Tierney pokazywał mu jak się jeździ po lewej stronie.
N. Balogun - poziom AFC - mierny. Z drugiej strony nie dostawał piłek, nie jest to, natomiast gość, który będzie strzelał regularnie, jeszcze nie teraz.
Arteta - dno. Gość jest memem, tak jak obecnie AFC. Zastanawiam się, jakie teraz będą argumenty za tym, żeby go zostawić, bo managerem jest miernym i w głównej mierze jego winą jest fakt, jak wygląda nasza sytuacja.
Klub mem :) Boli dupa od pierwszej kolejki... Ja rozumiem, że mamy braki kadrowe, ale tego się nie dało oglądać, zdominowaliśmy mecz w statystyce straconych bramek - tyle...
Styl poruszania się ma jak Pat "Waż" Viera :)
-30 to byśmy się bili o utrzymanie :P
I skrzydła Zaha - Pepe na rozpoczęcie PNA, Arsenal przestaje grać...
@Qarol:
A czemu nie, przecież to jest rozwiązanie dobre nawet od strony biznesowej - zawodnicy pierwszego składu na ligę, z której jest kasa i przeskok nawet o jedno oczko do góry robi różnicę w budżecie. Zawodnicy do ogrywania, wracający po kontuzji, młodzi - grają w tym CocaColaCup, bo tam kasa jest raczej znikoma, ale można dzięki temu złapać rytm meczowy. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy grali w takich śmiesznych rozgrywkach pierwszym składem, zwłaszcza w sytuacji, w której z klubu słychać niejeden głos, że zawodnikom brakuje minut.
To jest analogiczna sytuacja do CarlingCup za czasów Wengera - nie są to kluczowe rozgrywki - gra drugi skład.
@Qarol
Nikomu nie potrzebna? Z finansowego punktu widzenia, to jest oczywiście gnój, ale... Mimo wszystko, są to rozgrywki, które pozwalają rozgrywać mecze "o stawkę". Moim zdaniem jest to idealne rozwiązanie, dla zawodników drugiego garnituru. Ogrywanie zawodników, którzy pukają do drzwi pierwszej drużyny powinno odbywać się właśnie w takim pucharze pocieszenia.
3 komplet to jakiś joke, 20 lat temu na bazarze do kupienia takie były.
1 komplet wygląda jak... Ajax :P
Jakaś zmiana herbu się szykuje?
"Zobaczycie. Nie słowa, a czyny na boisku."
Kpina, obecnie AFC nie gra już totalnie o nic. Czy wygranie meczu z WBA, które jest spadkowiczem, może cokolwiek zmienić? Nawet jak to będzie 8-0, to sezon jest dla nas skończony, w środku tabeli, bez kasy z LM lub LE w następnym... Ogólnie rzecz ujmując, Arteta nie zrobił nic przez te kilkanaście miesięcy. Tłumaczenie go nie ma większego sensu, bo miał czas, miał okienko, miał kasę.
Jaka perspektywa na kolejny sezon?
Nie wierzę, że Arteta się czegoś nauczył, chyba, że opowiadania głupot na konferencjach. Nie wierzę, że Arteta może dotrzeć do zawodników.
Kiedyś mu wróżyłem karierę przyzwoitego skrzydłowego, bo ciąg do przodu miał. Teraz to jest grajek jakich wielu. Mądrze wydać pieniądze na nim zarobione i nikt po Hectorze płakać nie będzie.
@bizooon:
Intencją AFC było tylko anulowanie kartki, faul był, ale przypadkowy i kartka żółta, a nie czerwona. Mimo wszystko karny się należał i tu nie ma dyskusji.
@Pitu88
Przecież on tam będzie bożyszczem. Jeśli sądzisz, że on nie grał w AFC dlatego, że go plecy bolały, to jesteś w dużym błędzie.
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/136100948_3752491424773894_6853170637666906697_o.png?_nc_cat=111&ccb=2&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=uLEP6BHsN6YAX_Ei4KN&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=170740d5dce6a4ecd7f6cf199f2916f7&oe=60194E2E
Statystyki Balerona
"W zeszłym roku wygraliśmy mecz z Evertonem, mając 25% szans na zwycięstwo. W ostatnim meczu, mieliśmy 67% szans na zwycięstwo i tylko 9% szans na porażkę, a jednak przegraliśmy. W meczu z Burnley było tylko 3% szans na porażkę, a w meczu z Tottenhamem 7%"
Skąd te % mu się wzięły...?? On nie jest normalny
W tym wypadku młodzież sobie raczej nie poradzi, a "pierwszy garnitur" tym bardziej :P
A karny z United się nie kwalifikuje jako ten szczęśliwy gol?
@lordpat:
Neymar, Ronaldo, Messi, Pele z lat świetności - tu nikt nie pomoże, bo to nie jest kwestia pojedynczych zawodników. Wiadomo, niektóre pozycje trzeba wzmocnić, ale to jest kwestia ustawienia tego wszystkiego. Zasadnicze pytanie, które trzeba zadać, to czy my mamy zespół na 15. miejsce w PL? Na papierze wygląda to "trochę" lepiej. Tu nikt o zdrowych zmysłach nie liczył na mistrzostwo, ale stan obecny to jest raczej dramat niż euforia.
Ja osobiście nie widzę pozytywów w naszej grze, bo bramek i tak tracimy podobną liczbę, co w poprzednich sezonach, z przodu gramy piach, środka pola nie ma. Widać pojedyncze pozytywy, ale to są właśnie zawodnicy, pomysłu jak nie było tak nie ma. Nie trafiają do mnie również komentarze typu "dajmy czas, na pewno wszystko poukłada..." Ogólnie rzecz ujmując to się nie zapowiada. Artecie brakuje sporo do tego, żeby być managerem z topu, a Arsenal, w moim odczuciu, nie może być miejscem, w którym takie szlify są zbierane - nie w roli pierwszego managera.
Też nie rozumiem hate w kierunku Auby. To jest zawodnik, który żyje z podań, których nie otrzymuje. Brak zaangażowania? No sorry, ale o co on ma walczyć, sam wygrywać mecze? Jak ja ich widzę w TV to mi się żyć odechciewa, zakładam, że jego to krew zalewa, jak sobie pomyśli, że mógłby gdzieś grać, o coś, a tak siedzi w bagnie i musi "nosić na plecach" takiego Xhakę, bo w przeciwnym razie każdy powie, że się nie angażuje.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ktoś wie co się dzieje z Benem Whitem?