Komentarze użytkownika Oggy

ArseneAl- na pewno warto kogoś by ściągnąć kandydatów jak sam podałeś jest wielu i akurat z teamów, które są półkę niżej od nas, czyli do wyciągnięcia. Wojtek mimo wielu gier dalej popełnia liczne i poważane błędy. Największą bekę to mam ze sprawy Llorisa: KFC miało lepszego niż my GK, postawiliśmy to zmienić i teraz KFC ma 2 lepszych bramkarzy niż my, bosko xD

Bajki i plotki - ciąg dalszy:> O zamierzeniach to "the sun" gumno może wiedzieć a na pewno teraz oferta nie poszła bo Wenger zawsze mów,i że nie zajmuje się takimi sprawami w czasie sezonu.

Al - ostatnio jaką statystykę widziałem że Al habsi to najbardziej wypadkowy bramkarz w BPL tj po jego indywidualnych błędach pada najwięcej goli;P
malyglod- ładne propaganda! pozdrawiam.

Pobawimy się we wróżkę? No to stawiam 2-1 dla nas:P Znowu się napompujemy i ...pyk! balonik na AA pójdzie w powietrze razem z połową "wiernych kibiców", którzy tu zagrzewają do żarliwego aktu wiary np. napisania komentu na k.com oraz obejrzenia meczyku z browcem.

Wojtek gra na poziomie naszej obrony czyli raz dobrze, raz przeciętnie, raz fatalnie. W sam raz na top7 bez pucharów;P

Borekenema- nie zgodzę się, Fabs nie grał takiej roli jak Cazorla, moim zdaniem.

Yakub97- tak jak zawsze zarzucasz androny tak teraz przebiłeś swój wysoki poziom. Dafuq? Myślisz, że to zabawne?

Borekenema- tu masz opis dlaczego tak nie było jak piszesz: zonalmarking.net/2012/09/02/liverpool-0-2-arsenal-cazorla/
Czy zawsze graliśmy wolnym elektronem Cazorlą? tia zwłaszcza jak go nie było. Gra w obronie też u nas się różni nie zawsze gralismy 4-4-1-1 bez piłki.

Borekenema- no nie wiem, Wenger miał moim zdaniem pomysł na Barcelonę w dwumeczu 2-1, 1-3. I wyglądało to biorąc pod uwagę dysproporcję sił w pierwszym meczu dobrze. Rewanż to była masakra ale i tak gra stoperów w tamtym meczu pozostanie mi w pamięci...good stuff. Problem Papcia polega na tym że to są pojedyncze spotkania gdzie ustawił i przygotował nas nie najgorzej, poza tym jest straszna bieda. O a w tym sezonie pierwszy mecz z Live 0-2 to też świetnie zagraliśmy taktycznie.

Pompujcie balonik oczekiwań przed Bayernem a potem znowu będzie płacz i gorzkie żale...Po co wam to?

kamil_malin- wiedzieć, że ktoś nie posługuje się wiedzą np. zostawia miejsce przeciwnikowi czy nie zna jego mocnych stron- to jedno. A wiedzieć że ktoś nie chce korzystać z wiedzy ,którą ma dostępną - to drugie. Zawsze uważałem naszych piłkarzy za leniwych w tym aspekcie, żeby nie powiedzieć głupków. Tzn sądziłem że są odprawy tyle że nie docierają. Widać się myliłem, odpraw opartych na takiej wiedzy nie ma:<

Stanek - no to jest chyba nawet gorzej niż myślałem. Jakim cudem Wenger ma to gdzieś Być może nasi obecni gracze są w porównaniu z pasjonatami piłki jak kiedyś Henry czy Bergkamp całkowicie odporni na dążenie do wiedzy o piłce. W sumie nie jest to odległe od stereotypu angielskiego piłkarza "durnego kopacza". Jak jednak wytłumaczyć licznych obcokrajowców w składzie? Oczywiście też nic nie tłumaczy Wengera, przecież takie analizy to powinien być obowiązek każdego gracza... Nieuki;P

ArseneAl- no a mnie dziwi i to bardzo. Wenger zawsze się przedstawiał jako trener bazujący na analizie informacji. Przecież ta jego pasja analizowania statystyk, współpraca z Castrolem itp.
Najwyraźniej Arsene całkowicie lekceważy wiedzę piłkarzy o przeciwniku co jest IMO koszmarnym błędem. Kiedyś słyszałem historię o tym jak Inzaghi przed każdym meczem robił wielką analizę słabych i mocnych stron każdego obrońcy przeciwnika, podobno Ancelotti się u niego nawet konsultował niekiedy;P Trudno mi uwierzyć że Wenger tak lekceważy metody analizy informacji i jej wpływ na grę zawodników:<

Czytam le Grove'a blog i mam wielką bekę:
We don’t compete on technology. Football is a game drive by data nowadays. I told you that Mourinho basically took American sport techniques and applied them to football. He was the first to market with that concept and he’s now been followed by everyone. Manchester United, Manchester City and nearly every smaller club now operate data driven models. Arsenal are still in the dark ages.
Ostro prawda? A czemu tak ma być?
"Division two clubs are taking video analysts to game, Arsenal aren’t. Some Premiership clubs have three in the dressing room at half time. Arsenal have none. Our preparation comes from the dark ages…
To wyjaśnia nasz brak elastyczności taktycznej i zdolności reakcji na zachowania przeciwnika. Serious sh....

ArseneAl - good idea! Przydałoby sie parę takich zmian, napewno nie jest tak, że nie da się nic poprawić;P
A23- a czemu Stramę wywalą z Interu? Przecież oni jakiejś paczki cudownej nie mają, to i wyniki przeciętne...

ArseneAl- "lepsze jest wrogiem dobrego" też jestem zdania, że cały urok wrzutek różnych motywów do głownego wątku zniknie ;/ Też jestem przeciwny forum.

pablozt - sam się ogarnij, język nie będzie przedmiotem Twojego amatorskiego dyktatu;P

Lateralus-- wolność słowa w necie jest, na naszej stronie jednak jest ograniczona przez zasady związane z tematem i wybranym sposobem dyskusji. Pozdrawiam również:)

*oj sorki wyszło "poszatkowanie":
drugie zdanie- któremy kibicuje też reszta towarzyszy, ...".
Przepraszam, przeklęty fon i klawiatura dotykowa;(

Lateralus- różnica polega na hm społecznym kontekści i znaczniu jakie ono tworzy. Arsenalfcfann biadoli z powodu swojego braku nadziei i oddania klubowi któremy reszta też towrzyszy takie są jego cele i to wpływa na pragmatyczną treść tego co pisze. Wchodzi Dallas fan manu i nam naświetla naszą słabośc pokazując dystans do czołówki gdzie jego team należy...widzisz różnicę znaczenia? Ja widzę, facet realizuje na pewno inne cele ma przy tym satysfakcję ze swoich pouczeń. Nie trzeba wielkiej psychologicznej wiedzy mieć by zauważyć że sam się identyfikuje z zejeb.... manu i nas z tycchże wyżyn oświeca cd naszej (naszego klubu) słabości. Nie udawajmy że nie wiemy takich rzeczy... Jeśli gość nie chciał takiego efektu osiągnąć to jest nieudolny w wysławianiu się ... po co nam on?

Lateralus- przypusczam że wiesz że mównienie "prawdy" o czymś banalnym nie jest cenione. Widzisz jak przychodzisz do towarzystwa osób zainteresowanych tematem i opowiadasz rzeczy oczywiste w sposób który tylko Tobie przynosi radoche zostaniesz słusznie usunięty. Prawdziwych zdań jest wiele więcej niż tych które mają związek z tokiem dyskusji.... Facet miał ewidentną radochę z wskazywania nam słabości AFC o której wiemy, pytam dlaczego nie miał nam przeszkadzać?

pablozet - łap obcyjezykpolski.strefa.pl/?md=archive&id=35
Miodek pozwala na gadanie "meczy". Drogi kolego jest spór jak widać między autorytetami więc wybacz mamy prawo używać "meczy".

pablozet75 - a ja widziałem kiedyś program prof. Miodka i konkluzja w tej kwestii była taka, że zarówno meczy jak i meczów jest poprawna. Chyba -ów w Małopolsce ma być dominujące;P

Regres dotyczy kilku sfer - sposobu gry i stylu gry: olbrzymia większość naszych spotkań jest nieatrakcyjna piłkarsko jeśli porównać to do tych z lat 2008-2010. Regres jeśli chodzi o siłę kadry - porównajcie naszą obecną pierwszą 11 i tą z lat 2008 -10. Nie uważam żebym biadolił, jest źle i tyle co mam pociskać bajki albo psalmy kibicowskie ?Jeez.

Nie sądzę że ktokolwiek ze stałych bywalców jest sezonowcem, większość jest mocno związana emocjonalnie z klubem ale ma już dość regresu.
Ludzie inteligentni nie daję się ogłupić propagandzie i dyscuplinować półreligijną postawą. Zadajemy pytania, jesteśmy krytyczni - czy kibic musi być bezmózgim krzykaczem? Czy kibic musi robić sobie idoli z ludzi których podziwia? Arsenal to nie sacrum... niektórzy powinni raczej udać się na mszę albo do jakiegoś ruchu oazowego bo nawoływania do żarliwej wiary to tam pasują;P p

Ponieważ jest to strona poświęcona AFC to wizyty ludzi obowiadających banały o naszej aktualnej pozycji i dystansu od czołówki są całkowicie zbędne. Co więcej poważnie obniżają poziom dyskusji, jednocześnie chełpienie się sukcesami konkurencyjnych drużyn którym gość kibicuje jest wyłącznie prowokacją. Dallas jakby chciał coś konstuktywnego napisać to był wystarczająco długo tu żeby to ujawnić. Ban zasłużony - jeden chwast mniej;P

Skończcie ten taktyczne fantazje. Rosa jest benczmenem za Jacka ew. Santiago i nie ma siły która to zmieni, poza sytuacją jak z Bradford. Wenger jest taktycznie sztywny i taki zejdzie z tego świata... W sumie to ważne żeby nas Bayern nie zlał na Emirates bo znowu shame pójdzie w świat, jakiś remis i będę zadowolony. Mecz sezonu to jest na WHL jak tam przegramy to jest koniec pewnie top4 możemy szukać nowego menago... Choć Arsene chyba się przykleił do stołka, skafander Wengah w LE i mecze z jakąś tam Polonią Wa-wa...czad!

Co poniektórym pada na mózg pod wpływem emocji ewentualnie mieszanki piwa i głupoty. Nie wiem jak można czepiać się dziennikarza za to, że pisze bez ogródek? Co to ma być organ propagadowy? Nie rozumiem tego ciśnienia na propagande sukcesu... Jest źle, nawet gorzej, oszukiwanie się wzajemne tylko nas ośmiesza. Więc po co...

Robizg, Pinguite, titi, i wszyscy którzy opisują jak graliśmy--> masakra, już myslałem że będę miał okazję zmienić zdanie o Giroudzie. W sumie to jeśli miał dogrania i nic, to co ma go tłumaczyć? Tak czy owak, nie można grać jednym napastnikiem cały czas... VanPussy to był wyjątek, zresztą pod koniec sezonu to nas ratowali pomocnicy bramkami. Jesteśmy zbyt jednostronnie ukształowanym teamem i mamy jednego typowego napadziora... Wenger jednak zawalił i okienko i rotację... Jak Coq zagrał?
Zaraz ściągnę mecz.... warto się wkurzać w ogółe? Tak sobie myśle że to jeden z ostatnich pewnie meczy Rosy u nas... Strasznie mi by go brakowało, jeden z ostatnich grajków good old Arsenal...

A23-- chryste... 3 zmiany naraz >.< Potem Wenger będzie miał traume i będzie jeszcze mniej zmian;P Naprawde nie mogę uwierzyć że B'burn nas przejechało... A to co robi Wenger z Rosą to już przechodzi umiar, pewnie Aaron i tak z Bawarczykami zagra... Kurde jest gorzej niż myślałem a myślałem że jest źle;/ Jak atak grał poza boskim Czołem?

O żesz kurczę! Nie widziałem meczu wchodzę po newsy a tu coś takiego... Podobno dominowaliśmy były sytuacje? Kto położył mecz? Zmiany były jakieś choć? Kurde nie spodziewałem się przegranej;/ Blackburn to ogórasy jednak...

Marzagu ja tam sceptycznie patrze na ten PZPN, może faktycznie coś się poprawi ale taka UEFA czy FIFA to koszmarni wałkarze, nie lepsi od banksterów z Lehman Bros czy Goldmana. Może uda im się robić kasę przy okazji nie psując talentów...
Kołtoń... buahaha nie wiem jakim cudem taka negatywna selekcja na dziennikarzy sportowych się odbywa. Połowa tu piszących bardziej się nadaje do tego zawodu niż boski elokwentny Romano XD BTW jest jakaś niezależna grupa komentatorów "internetowych" ? -Są dziennikarze niezależni to może też sportowi:> Zupełnie się nie orientuje w tym;/

Marzag-- no to tylko się cieszyć...:) Tyle że same talenty to może być mało, oby się nie zmarnowały! Te powstające szkółki kataloniarzy czy juve dają jakąś nadzieję. Trzeba by ten PZPN jeszcze naprawić bo Ci wałkarze mogą wszystko zmarnować;/

Marzag- tak to dzieci czasem mają, dorośnie zacznie lamić...(przez piwo, kompa, kolegów, dziewczyny itp) ;P Ale ...może grasz z przyszłym Cannavaro czy Petitem;P Fajnie byłoby tak sobie wspominać: ogrywał mnie taki asior...;P

Marzag- no co Ty, wiesz musiałbyś ciągle jakieś mecze oglądać i piłkarzy obserwować... Ciężka harówa! xDD

No ale szokujące są płace sztabu: skauci dostają po 600 funtów O_O to dość biednie. Bould tylko 5 000 >.< biedują mocno przy Wengerze 135 000...

Z porównania tego co jimmykanonier dał i mikelArteta mamy: Arsza dostał podwyżkę z 70 na 78 tys funciaków. Napewno też Rosa dostał z 60 na 80 i Mertesacker tak samo...

Borekenema- nie no Osama to ich były przyjaciel przez lata 80 sponsorowali go grubym szmalem i sprzętem przeciw Ruskim w Afganie. Choć sam zamach 11 września to mógłbyś lekko wsparty nic nie robieniem przez wywiad USA. Było im w to graj, rozwałkę zrobią to za to walniemy wojnę i się dorobimy na kontraktach. Dla wielbicieli ciekawostek to ostatnio wymyślono w USA "Double tap" najpierw atakują z drona rzekomego terrorystę, jak facet pada ranny i podbiega ktoś mu pomóc to walną w tego co pomaga. Nieważne kto ważne że pomaga naszemu celowi... Metody jak ZSRR >.<

Borekenema- bardzo możliwe, że o to poszło. Teraz jest im trudniej bo jest jeszcze wolny internet i takie Wikileaks robi wspaniałą robotę. Zobaczymy jak długo potrwa wolność w sieci... Na końcu kadencji Eisenhover powiedział w przemowie żeby się Amerykańcy strzegli kompleksu militarno- przemysłowego bo oni przejmą faktyczną władzę i zostanie parodia demokracji. Co też się stało jak widać...

Borekenema- heh no tutaj to groźne takie pomysły są... sporo młodzieży:)
A co do zbrodniarzy to co do zasady brali kto się mógł przydać..setki. Kiedyś interesowałem się historią eugeniki czyli "planowego rasizmu". W USA to się rozwijało. Na przełomie XIX i XX wieku były stany w USA gdzie była przymusowa sterylizacja upośledzonych, epileptyków itd. To z USA wyszedł rasizm tego typu, potem amerykanie jak Davenport wspierali nazistów na początku ich "kariery". Straszne rzeczy...
Ars3n- spoczko:) Pasuje ta fota zresztą Becks podobno spoko człowiek, kiedyś go nie lubiłem ale to stare czasy.