Komentarze użytkownika Oldgunner3
Znaleziono 10380 komentarzy użytkownika Oldgunner3.
Pokazuję stronę 174 z 260 (komentarze od 6921 do 6960):
Brak skrzydłowych i agresywnego def.pom. jak Flamini się zemścił.I w tym miejscu zgodzę się z MatArsenal9870 - tacy gracze w środkowej strefie jak Arteta i Rosa w meczu z takim rywalem są niestety jak kula u nogi - coś tam szarpią cos próbują,ale w sumie nic z tego nie wychodzi.Liczę ,że szybko wróci Flamini i chociażby Theo wtedy nasza gra stanie się b. spójna ,ale i będzie więcej możliwości w ataku i kontrze.W sumie dziś gów.. graliśmy więc wynik nie dziwi ;jednak boli,że rywal nie zagrał jakiegoś porywającego meczu lecz zaprezentował solidne rzemiosło i to niestety wystarczyło zeby nas pokonać.Dobrze,że następny mecz gramy z orłami bedzie czas sie pozbierać bo przed meczami z czołówką jak widać sporo trzeba poprawić.
I pupa stała się faktem w sumie mnie to nie dziwi chociaż dziwnie jestem spokojny o awans z tym,że raczej z 2 miejsca za Dortmundem.
Niedobrze,żabojady dostają klasycznie w tyłek,a chelsea niszczy ''kumpli'' BVB.
To trzeci mecz z poważnym rywalem w tym sezonie[dotychczas koguty i napoli] i widać,że najtrudniejszy rywal.Niestety boss ma małe pole manewru przez liczne kontuzje;może jednak Caz. coś wniesie.Brak niestety szybkiego Theo.
No i dobrze bo na razie to grają jak na wyjeździe.
Jednak Caz zaczyna na ławie;szkoda też Flaminiego;no i przydałby się Theo.Rosa jest niezły ;robi dużo wiatru,ale zgubił gdzieś wykończenie i trochę złapał go chaos - może dziś będzie lepiej.
Jak parę osób tutaj cieszę się z dobrej formy Romy - to jedyny klub włoski który lubię i dostrzegam w nim pewne odbicie Arsenalu - oba kluby zawsze w górze stawki,oba walczące z teoret. bogatszymi;zazwyczaj grające ładnie dla oka w końcu oba z wielkich i pięknych miast.A Totti [mimo,że nie lubię 99% graczy z makaronlandii] to świetny gracz którego gra stanowi jak dla mnie kwintesencję futbolu,a on był zawsze wierny swojemu klubowi mimo,że miał wiele lukreatywniejszych ofert.Roma we Włoszech,a Arsenal mistrzem w Anglii - to był piękny cud i doskonały prztyczek w nos dla wszelkiej maści nababów w tych ligach.
Chciałbym żeby tak było,ale niestety doświadczenie mówi mi,że więcej w tym kurtuazji niż faktów.Na pewno dzięki niebywałej metamorfozie Ramseya,przyjściu Ozila i [co do niedawna wydawało się śmieszne i niezbyt istotne] i Flaminiego oraz zero transerów ''out'' kluczowych graczy co zdarzyło się pierwszy raz od kilku ładnych lat sprawiają,że nasz zespół jest mocniejszy,ale wciąż niestety chyba nie dość mocny żeby zdobyć mistrzostwo - chyba jednak wciąż za dużo kontuzji i brak jednak przede wszystkim 2 napastnika z prawdziwego zdarzenia oraz z jeszcze jednego ŚO czy też PO;niemniej jednak póki są szanse póty trzeba walczyć i wierzyć zwłaszcza,że w styczniu można jeszcze nieco drużynę ''podreperować'' - właściwie jeden spektakularny transfer na miarę tego z lata;trochę mniej kontuzji i ...kto wie.?A prawdziwa weryfikacja nastąpi dosyć szybko od meczu z Borussią po ten z manu - wtedy powinniśmy być nieco mądrzejsi.
Za Suareza 50 baniek to właściwa kwota,ale za Benzemę to za dużo.W ogóle transfer reprez. Francji do nas jest niepotrzebny - starczy nam jeden napastnik z tego kraju.Po za tym jest sporo nie gorszych ,a tańszych - nawet Lewy no i oczywiście Suarez.Zdecydowanie u nas widziałbym też Reusa chociaż to nie stricte napastnik,ale gracz już wysokiej klasy,a takich nam trzeba.
Im dalej w las tym więcej drzew;1:0 to śliski wynik;od zejścia Flama przestaliśmy brak,a niedokładności zaczynają się mnożyć.W 2 połowie mogą zacząć wychodzić bokiem reprez. wojaże naszych graczy;chol. szkoda,że Flam sie załatwił i to sam .
Kolejny debilizm - mecz o nic dla obu ekip,a palant Loew trzyma Ozila do końca.A ja w swojej naiwności myślałem ze po raz pierwszy od kilku lat nikt nie wróci z kontuzja z reprez.Co gorsza trafiło na naszego najlepszego gracza.Marze o sytuacji w której zagramy najlepszym składem,pytanie - czy w tym sezonie to się w ogóle uda.?
Z pewnością jest to najbardziej niesamowite spotkanie w historii ligii angielskiej biorąc pod uwagę okoliczności - ostatnia kolejka z 42! i bezpośredni pojedynek dwóch pretendentów do tego faworyt i lider gra u siebie,a decydująca bramka pada jak w kinie w ostatnich sek. Można śmiało powidzieć więcej - nawet w innych silnych ligach nie było w ostatniej kolejce tak dramatycznego meczu dlatego nic dziwnego,że od tego czasu zacząłem poważniej interesować się Arsenalem chociaż wciąż jeszcze w moim kibicowaniu dominował rodzimy zespół Bałtyk Gdynia -jednak po zdobyciu dubletu [pucharów oba finały z Sheff. Wed.] i kolejnym niesamowitym finale [PZP]z Parmą[która wtedy miała super pakę] i bramce Smitha zakochałem się bez pamięci w tym zespole w jego cudownych strojach w niesamowitym choć niedużym Highbury,a potem były mecze z Sampdorią;dramat z Saragossą i era Wengera,dwa dublety kilka pucharów oraz sporo świetnych graczy.I chociaż doskonale pamiętam wiele triumfów choćby - tzw. zaklepanie mistrzostwa na OT czy WHL to jednak nic nie może równać się z meczem na Anfield.Hitchcock by tego lepiej nie wymyślił.
Właśnie w meczu z WBA miałem nieodparte wrażenie,ze najbardziej nam brakuje właśnie jego.Idealnie się nadaje do niszczenia rzadziaków.W meczach z najlepszymi często bywa zagubiony bądź nieobecny,ale gdy gramy z nieco słabszymi ekipami jego niezły strzał i umiejętność znalezienia się w sytuacji są nie do przecenienia.Dodatkowo jest ciekawe czy gra wraz z Ozilem nie da mu dodatkowego kopa i nie przełoży się na jego lepszą postawę.Niech już wraca bo jak to już kiedyś zostało powiedziane - żniwo wielkie ,ale robotników mało.
Zostaliśmy brutalnie ściągnięci na ziemię;ale taka jest po prostu póki co nasza realna siła - jeden Ozil to za mało aby wygrywać nawet z przeciętniakami z WBA.Nam zwyczajnie zabrakło sił - gdybyśmy zagrali chcoćby 10 min jak przez pierwsze 20 z Napoli to byłoby szybko po zabawie.Błędów u nas mnogo - koszmarny Jack mimo bramki,Szczęsny z uporem maniaka wybijający[podający] piłkę do graczy WBA;prokurowanie mnóstwa stałych fragm. [najlepszy objaw zmęczenia],gra Jenkinsona który taktycznie jest b. zagubiony w ogóle gra jak jeździec bez głowy.Niewidoczny Ramsey - chyba jednak trochę zmęczony dotychczasowym sezonem.Jakby nie było takie mecze trzeba wygrywać jeśli myśli się o big 4,że nie wspomnę o mistrzostwie bo to raczej nierealne z taką ławką i tyloma kontuzjami.Fakty są takie,że the reds,chel. i manchestery swoje spotkania wygrały,a jedyną osłodę sprawiły nam koguciki.Mimo wszystko czeka nas teraz lekko smutne 2 tygodnie mimo liderowania wraz z LFC.
Strasznie irytują ciągłe wykopy Szczęsnego do graczy WBA.To jakaś bezsensowna taktyka.Boli brak naszej dominacji.
Wychodzi gra wciąż jednym składem,a przy golu mega błąd w ustawieniu przy stałym fragm.;zero dynamiki.W drugiej połowy zobaczymy czy są prawdziwymi facetami i czy wreszcie dojadą na mecz bo przegrać czy nawet zremisować z zespołem dysponującym takim składem - z dziadkiem Anelką ;młokosem Berahino czy ''tytanami futbolu'' takimi jak Jones czy Ridgewell to zwykły wstyd zwłaszcz,że reszta rywali wygrała oprócz spurs którzy na razie mają punkt i całą 2 połowę przed sobą.Co do gola to łatwo było przewidzieć skoro prokuruje się mnóstwo kornerów grajac z drużyną o lepszych war. fiz. która żyje z takich bramek to było to kwestią czasu;a ''gra'' Wilshere`a to jakiś sabotaż i jeżeli go Wenger nie zmieni już w przerwie to pokaże,że nie wyciagnął żadnych wniosków.Rosę i może Gnabry`ego za Jacka i Artetę.Nie ma czego bronić!
Nie chodzi nawet o wynik - po prostu nie widać żadnej walki i tempa chociaż lekko podobnego do meczu w LM;grają jakby byli na kacu.
Strasznie iytują wieczne straty Jacka może faktycznie byłoby lepiej gdyby wszedł Czech.
Kolejny niezbyt ciekawy mecz w wykonaniu Jacka.
Póki co to Giroud gra jak neptyk;może w końcu zauważy,że mecz się zaczął i czas się obudzić i zabrać do pracy.
Znowu ten Sessegnon;na niego trzeba uważać.No i trzeba wygrać dlatego liczę,ze od samego początku nasza druga linia zdominuje mecz.
Dla nas najważniejsze aby wrócili w dobrym zdrowiu.Jedno co dobre ze jeśli wygrają z Irlandia to ze Szwecja bedą grali o pietruszki.
To byl
To było jasne od dawna bo w momencie odejścia Clichy'ego grał na poziomie Francuza,ale kontuzje trochę mu sprawę komplikowaly.Dla nas oczywiście lepiej ze nie gra w reprez.,ale w sumie zdecydowanie na to zasługuje i mam nadzieje ze na mundial pojedzie zakładając ze Anglicy awansują.
Wszystko prawda;ale z tymi 6 pkt. z Dortmundem to ostro poszedł.
Pierwszy kwadrans to faktycznie coś fenomenalnego;teraz dobrze byłoby nie stracić bramki no i należy trzymać kciuki żeby nie przydarzyła się żadna kontuzja.
Co do Barcelony to nie do końca się zgodzę z bossem - właśnie Argentyńczyk tam ''robi'' grę tyle,że starzeje się i miewa coraz więcej urazów mający 101% DNA srarcelny Xavi no i każdy już wie jak oni grają ;do tego dołóżmy niezwykle silny fizycznie i dynamicznie zespół z Bawarii który rok w rok się wzmacnia i wszystko jasne co oczywiście nie zmienia faktu,że srarceloniarze są po Bayernie faw. nr2,a my cóż chyba na dziś nie jesteśmy w stanie zdobyć pucharu LM;na razie trzeba się wzmocnić i próbować walczyć na krajowym podwórku.
Gość jest b. dobry na swojej pozycji i z pewnością by się przydał.Wiek,a przede wszystkim umiejętności zdecydowanie predestynują go do gry w klubie takim jak nasz.Zdecydowanie tak i to bez względu na to,że priorytet to napastnik.Po prostu graczy mogących podnieść poziom naszej gry lub coś nowego do niej dodać zawsze potrzeba zwłascza jak już zostało zauważone Flamini i Arteta są wiekowi i nic im nie ujmując,ale Niemiec jest od nich lepszy.
15PKT!Brawo!
Jak z dziećmi,shit!
Irytuje sen Giroud - ile razy można łapać się na proste spalone?!
To musi być gol jeśli dziś coś chcemy wygrać;a swoją drogą to Giroud trochę zakręcony.Trzeba coś zmienić może wprowadzić Artetę za Jacka lub Gnabrego,a Ramseya na skrzydło.Na razie typowy mecz na remis.Brak też stałych fragmentów bo mało gramy piłką i stąd nie ma fauli czy rogów.
Co by nie mówić to czeka nas ciężki mecz głównie ze względu na braki kadrowe.Te kontuzje chyba nas nigdy nie opuszczą - póki co nie mogę się doczekać jak będziemy wyglądali gdy do składu wróci Santi chociaż na ta chwile bardziej odczuwalny jest brak Theo bo Gnabry mimo,iż widać u niego spore możliwości to jednak jeszcze nie może nam tyle dać co reprez. Albionu.
Fakty są jakie są : dotychczas w lidze hiszpańskiej triumfowało ''aż'' 9 ekip podczas gdy w angielskiej 23 i nawet jeśli weźmiemy pod uwagę,że rozgrywki lig. w Anglii trwają dłużej - 115 sezonów do 82 w Hiszpanii to dysproporcja jest i tak ogromna.Aktualnie faktycznie jest to wyścig dwóch koni i są spore różnice między tymi dwoma zespołami ,a resztą stawki,ale jeszcze parę lat temu dzielnie piczynały sobie ekipy Valencii i Sevilli,a wcześniej Deportivo[mistrz 2000roku].Tyle,że teraz to już praktycznie walka pomiędzy dwójką natomiast w Angli tworzy się coraz więcej b. silnych drużyn - tak wyrównanej ligii angielskiej nie było w Anglii chyba od początku lat 90` i początku zwycięstw i dominacji manu przerywanej czasem przez Arsenal czy potem chelsea.Ten włąśnie sezon przypomina czasy gdy w Anglii poziom całej ligii był w miarę równy i wysoki,a tak było na przełomie lat 70 i 80.Teraz każdy zespół ligiii posiada przynajmniej jednego czy dwóch graczy klasy minimum europejskiej i niemal co raku się wzmacnia;zresztą aktualne trendy idealnie obrazuje ostatni mecz w LE - Valencia vs Swansea i wynik 0:3.Do niedawna było to w ogóle nie do pomyślenia.
Lepszy wynik niż gra z drugiej strony biorąc pod uwagę skład i wieczne pasmo kontuzji to nie jest tak źle - najważniejszy wynik nie styl.
Fajnie znowu widzieć na boisku Artetę;a Bendtner został chyba ulubieńcem autora sesji oby jeszcze stał się głównym bohaterem na boisku.
Boss chce go pewnie zdopingować,ale nie wierzę,że Duńczyk będzie grał na tyle dobrze żeby Wenger nie chciał sprowadzić w styczniu nowego napastnika.Skoro się powiedziało ''A'' to wypada powiedzieć i ''B''.
Przede wszystkim aby wygrać grupę i coś zrobić w kolejnych rundach sam Jack musi zacząć grać lepiej - bo teraz on ''robi'' za jeźdźca bez głowy - często się kiwa do upadłego;wchodzi pomiędzy trzech graczy rywala;pada ,traci piłkę i kontra gotowa.Miejmy nadzieję,że powrót Artety i Rosy sprawią,że Jack się ogarnie.Co do naszej grupy to od samego początku wyglądało na to,że to będzie walka 3 koni,a OM może urwać komuś punkty,ale ma raczej zarezerwowane 4 miejsce.
Faktycznie widać jak każda kolejna wypowiedź P ereza pogrąża go i pokazuje,że to tylko ''duży'' chłopiec który dostał kupę kasy i nie wie co z nimi robić.I pierniczy głupoty - najwyraźniej jest zdziwiony,że gro ludzi w klubie wolałoby zamiast Bale Ozila i sprawił im tym transferem niedźwiedzią przysługę.W sumie jednak niech mówi co chce byle tylko co jakiś czas ''przysyłał'' nam graczy nie wytrzymujących presji gry w realu.Jeden mały warunek - żeby goście byli zbliżeni klasą do reprez. Niemiec.
Sędziemu najwyraźniej żal kibiców i coś im musiał ufundować.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Swoją drogą to ciekawe kiedy skończymy mecz bez kontuzji bo w tym sezonie dotychczas były chyba tylko ze 2/3 takie mecze.W końcu to musi odbić się na postawie zespołu.Teraz zdecydowanie obstawiam 2 miejsce - w Dortmundzie remis potem remis w Neapolu i zwyc. z OM.