Komentarze użytkownika Oldgunner3

Gervinho jak to on im łatwiejsza sytuacja tym trudniej i odwrotnie;mimo wszystko brawo;a Vermaelen chyba bawi się w św.mikołaja.

Słabo dzisiaj Ox

Strasznie medialny zrobił się Jenkinson,A przecież b. powinien skupić sie na treningu i grze.Gada jakby grał w tej lidze n-ty sezon,a nie zaledwie kilka/kilkanaście spotkań.

Po tym 4:4 w Newcastle ma o nim jak najgorsze zdanie.Nie wygląda to dobrze,ale cóż wygrać trzeba.Już lepszy byłby Webb.

Taką paką i przegrali z WBA ;dziwne,najważniejsze jednak,że Jack zaczął grać.

Przez tą naszą dzisiejszą wtopę na parę godzin miałem dość piłki i okazuje się,że manu mnie nie zawiódł i dostał u siebie w tyłek chociaż to cieszy;a Dempsey już się spursom spłaca; wespół z Vertonghenem..Tak jak sądziłem przed sezonem walka o majstra miedzy mancity i chelsea;manu za cienki widać to juz było z the reds gdzie gdyby nie sędzia to już tydzień temu by przegrali.Dziwne nie jest - ile scholsy i giggsy mogą tam jeszcze grać do 50?!Tak to wygląda,że Holender niczym stryjek zamienił siekierkę na kijek.Niczego tak nie pragnę jak zwycięstwa na OT.Brawo spurs;chociaż wróg to jednak dla mnie największy to banda Fergiego.Mysmy tam czasem wygrywali,oni chyba pierwszy raz od min.kilkunastu lat.Tym bardziej żal tyłek ściska po tej dzisiejszej porażce.

Po dzisiejszym spotkaniu widać jak ważne pkt. straciliśmy ze Stoke i Sunderlandem.Wiadomo,że grając z manchesterami i chelsea z pkt. może być różnie dlatego tak ważne jest klepanie średniaków.A tak na starcie jesteśmy w czarnej d.... .Bilans 2-3-1 niezbyt ciekawy;jedynie fakt,że graliśmy już 3 ciężkie mecze nieco cieszy.Po za tym brakuje nam jeszcze jednego prawdziwego napastnika.Często dzisiaj nasi pomocnicy czy boczni obr. podjeżdżali pod pole karne - tylko komu mieli wrzucić na bańkę - Gervinho?!Mamy cholernie niski zespół gdy nie ma Diaby`egi I mertes.,a i zdrajca-tulipan jak grał też miał trochę cm.Zespól ma spore braki taktyczne co widać gdy np. mamy przechwyt - gość biegnie z piłą ;chce wrzucić i okazuje się,że jego kumple zamiast gubić obrońców ,chowają sie im za plecy wtedy znowu kółko i albo strata albo korner z którego nic nie wynika.Po za tym znowu Podolski nie mógł się odnaleźć; Diaby jak zwykle nie wytrzymał zbyt długo i jak to mówią nieszczęścia chodzą parami.O dziwo najlepszy gracz dzisiaj u nas to chyba Jenkinson [obok Artety i Vermaelena]- to niewątpliwy pozytyw;szczerze to na początku sezonu mocno w niego wątpiłem,a teraz to kto wie czy nawet nie wyryźie Sagnę.Szkoda tej porażki bo rywal nic wielkiego nie grał.Jak porównać dzisiejszy zespół z zach. Londynu do tego sprzed paru lat z Drogbą,Robbenem,Essienem,Carvalho czy ówczesnym Lampardem to dzisiaj to dopiero jest materiał na ciekawy zespół.A my jak to my kilka meczy niezłych - euforia ;mocarstwowe zapowiedzi potem następuje strzał,kubeł zimnej wody i tak w kółko.Jednym słowem na zachodzie[tu:północy] bez zmian.

Neverending story.Pewnie na min. miesiąc wypadł,a Jack nie wiadomo kiedy wróci i w jakiej formie.Średnio to wygląda.

Boli fakt,że przegraliśmy z zepołem zdecydowanie w naszym zasięgu.Szczerze to myślałem,że zagrająm nieco lepiej,ale na naszą kamandę to wystarczyło.No i niestety zawiódł nos AW - najwyraźniej miał zagrać Mertez. który był wybrany najlepszym graczem z city.2 mecze z tuzami ligi - stracone 3 gole i wszystkie ze stałych fragm.!Dramat.Najbardziej zaskoczył mnie fakt,że wg mnie najlepszy w naszym zespole byli Jenkinson[!] i Arteta.Za dużo nerwowości w polu karnym.Jednym słowem - frajerska porażka.

co wolny to lipa - lepiej od razu ustawiac piłkę na środku.Jakaś tragedia i panika w tej obronie.

gervinho!!!!!Co ty robisz!

Szkoda Diaby`ego;kto wie czy nie najlepszym rozwiązaniem byłoby wpuszczenie Giroud bo wszelkim wrzutkom brakuje adresata.Trochę brakuje wyjść na pozycje w okolicach pola k. chelsea;a Gervinho zachował się świetnie,z refleksem i precyzją.

Wydaje się,że najlepiej byłoby gdyby Theo wszedł ok. 60 min. na podmęczonego rywala.Wtedy jest najefektywniejszy.Zresztą kwestię zmian pewnie będzie determinował wynik.Mam tylko nadzieję,że wynik nie będzie gorszy niż ten z zeszłego sezonu.

Niech gość najpierw obejrzy jak zawalił bramę z Coventry.Rozumiem,że było już w tym momencie po sprawie,ale jednak wyraźnie widać jak nasz profesjonalista odpuszcza temat i spokojnie daje napastnikowi piłę jak na tacy.Tak się nie gra.Najlepiej byłoby gdyby gdzieś poszedł bo na 3 miejsce w rankingu nie ma szans;bliżej mu do piątego;zresztą na tą chwilę nie wiadomo kto jest lepszy on czy Miquel.Tyle,że ten drugi ma skrzywienie srarceloniarskie.Mimo wszystko Dziurawy powinien zamiast żartować jak najszybciej wziąć się w garść i cieszyć się,że może być częścią takiego klubu.Faktycznie ,patrząc jak grał zwłaszcza na prawej obronie to należy dziękować Bogu za Jenkinsona.Gościu trochę przypomina mi Armanda Traore - obaj sprawiają wrażenie zdolnych ,o sporym potencjale,ale coś chyba jest w ich psychice,że na wyższy poziom nie mogą wskoczyć.

Tak naprawdę jeżeli Theo ma u nas zostać to można spóbować go w ataku,ale najpierw powinien grać w tej roli albo z rywalami pułapu Coventry albo przy wynikach tzw. bezpiecznych.Zawsze byłaby to alternatywa gdyż mamy zaledwie jedego nominalnego atakującego.Pewnie furory jako napadzior nie zrobi,ale na pewno będzie bardziej skuteczny niż Gerv.Mógłby się sprawdzić na tej pozycji z drużynami z którymi musimy grać z kontry - długa piła za plecy obrońców i przy jego szybkości często powinien być górą.Przy tej taktyce powinien jednak posiąść umiejętność gry na granicy spalonego.Warto by tego wszystkiego spróbować.Mimo wielu gorzkich żali wylewanych w stosunku do niego;czasem i przeze mnie;gość coś w sobie ma - z Chorwacją parę na wyjeździe hat-trick,ze srarceloną przy 0:2 wszedł ;strzelił bramę i zarobił karniaka,z chelsea w zeszłym sezonie wpakował bodajże dwie bramy w tym jedną palce lizać,ze Szwecją wszedł i zrobił tzw. różnicę - gol i asysta.Teraz na tle rzadziaków,ale jednak 2 niezłe bramy.Wenger powinien jakoś starać sie wydobyć potencjał który w nim niewątpliwie drzemie.Patrząc chociażby na te w/w mecze można by wysnuć wniosek,że to jeden z najlepszych graczy świata;ale...niestety mecz świetne przeplata z b. przeciętnymi i tych póki co jest więcej.Po to chyba AW ma sztab ludzi i trenerów [dobrze opłacanych]by takie kwestia rozwiązywać - mówiąc brzydko - jak najlepiej wykorzystać posiadane zasoby ludzkie.

Jak widać musieliśmy kogoś sprzedać;bez sprzedaży Song`a i Holendra powstałaby kilkumilionowa strata;dlatego najwyraźniej to klub był inicjatorem ruchów transferowych out - już Kroenke i Gazidis sobie policzyli,że sprzedaż samego tulipana to za mało i było im na rękę,że pojawiło się zainteresowanie Kameruńczykiem;a może sami to nakręcili.Szkoda,że trudno jest nam się pozbyć paru zakał zwłaszcza SS i ciamaka chociaż jak dla mnie to i dziurawy powinien odejść no i mimo wszystko Rusek również - miał przebłysk z Coventry [jeden z 2 najgorszych zespołów 3 frontu];ale gość żeby coś grać musi grać w środku,a niebawem mam nadzieję wróci Jack i Rosa i po co on nam.Lepiej byłoby sprzedać tych mało potrzebnych nawet za grosze byle tylko im nie płacić tygodn. i kupić jednego porządnego napadziora.Najgorzej,że inni też maja oczy i widzą ,że w/w goście są do niczego,a tygodniówki chcą szarpać wysokie.

Duże dziecko i dziecięce tłumaczenie - biedak tak się zasłuchał,że nagle licznik mu odjechał do 233 km - albo gość ma wszystkich za idiotów albo sam nim jest.To kolejny przykład,że niektórzy gracze zwyczajnie za dużo zarabiają.Profilaktycznie powinni go zamknąć chociaż na 72 h do zwykłej celi może jakby się z ''chłopakami ''pościgał to by otrzeźwiał.

Jak skończą w the championship to będzie dobrze na pobyt w podstawowym składzie Arsenalu raczej szans nie mają.

Doświadczenie,dyscyplina taktyczna,umiejętne wykorzystanie słabych stron rywala i odrobina szczęścia.Wszystko się zgadza.A przecież po porażce w Neapolu 1:3 ich sytuacja wyglądała nieciekawie.Wg mnie wbrew wielu opiniom zasłużenie wywalczyli ten puchar;o ile w piłce w ogóle można mówić,że coś się wygrywa zasłużenie.Po prostu się wygrywa i tyle; nawet jak w ostatniej kolejce manu z wilką pomocą sędziego wygrało z the reds.Akurat chelsea nie była wyróżniana przez sędziów;a już srarcelonę to wręcz zgniotła grając przez grubo ponad połowę w osłabieniu potrafiła nie tylko nie stracić gola u nich ,ale jeszcze klepnąć jednego;tak samo grając w finale;ale na wyjeździe była skazana na porażkę,a mimo to potrafiła zawalczyć i pyknąć niemiaszków.W tamtej edycji wydaje mi sie ,że kluczowym graczem dla nich i w szatni i na boisku był DD.Nam też przydałby się tego typu gość.

Walcott zaczyna myśleć przy strzałach ;inna sprawa,że w premier. mało kiedy atakujący ma tyle miejsca.Piękne bramki Ox`a i Ruska;niezła asysta Giroud chcociaż ani przez moment nie należy zapomnieć,że to wszystko na tle ekipy która w 8 meczach zgromadziła aż 3pkt.!A co do straconej bramki to wina Miquela,że krył dośrodkowującego gracza na radar;ale największa Dziurawego który jak widać jeszcze na parę sekund przed utratą gola jest wyraźnie przed zawodnikiem Cov. by następnie zwyczajnie odpuścić sobie sytuację.W gościu od zawsze było ''widać'' brak charakteru.Teraz trzeba czekać na Reading - to będzie prawdziwy test prawdy dla naszych rezerw.

Wszystko prawda z wyjątkiem kwestii,że aktualnie panuje u nas duża rywalizacja w ataku.Trochę spory kit.Jaka rywalizacja?Giroud który strzelił w końcu gola jednej z najsłabszych ekip 3 ligii czy może Theo który eż sobie poużywał na sky blues,a w dotychczasowym sezonie na tle ekip z premier niczym się nie wyróżnił o ciamaku nie wspomnę bo szkoda słów.Podolski mimo wszystko to bardziej lewoskrzydłowy;więc gdzie tu rywalizacja na wysokim poziomie.Nie ma co się łudzić Mr Wenger - o ile nie odpali mocno Giroud zima trzeba będzie sprowadzić napastnika który naprawdę zaostrzy konkurencję w tej niezwykle wąskiej[zwłaszcza u nas];ale też kluczowej formacji.

Typowy ściemniacz i dupek;ledwo srarcelona się odezwała on spierniczył niczym szczur z tonącego okrętu;na szczęście nasz okręt nie tonie.Facet wykazał 0 myślenia tutaj mając niewiele mniejsze pieniądze byłby częścią ciekawej drużyny w której by coś znaczył tam jest gościem z drugiego szeregu - syndrom Hleba.Obyś grzał ławę jak najczęściej.

Skład naprawdę dobrze dobrany.Ciekawe czy AW skorzysta z big trio - Ciamak,Arsza czy SS.

Ma facet przebłyski chociaż w tym sezonie na razie niezbyt je można dostrzec;a co do gry w ataku to trochę pobożne życzenie.Przede wszystkim trzeba umieć wykorzystywać sytuacje sam na sam;a w tym jest lepszy chyba tylko od Gervinho.

W sumie mile rozczarowuje zwłaszcza w grze do przodu gdzie potrafi zawlczyć,przepchać rywala i stworzyc zagrożenie;w defensie też coraz lepiej chociaż tu musi jeszcze trochę popracować.Najgorzej wygląda przyjęcie,szybka gra i gra pod presją.Reasumując gość ma potencjał i idzie w dobrą stronę.

Chyba słusznie wygrał;a tak w ogóle to byłoby super gdyby jeszcze zaczął bardziej dyskontować swoje nieprzeciętne warunki fiz.To 0 strzelonych goli przy takim wzrosćie w kilkudziesięciu już meczach i z pewnościa grubo ponad stu kornerach w tym czasie trochę kłuje w oczy.Fakt,że w tym sezonie w defensie wydaje się być dużo pewniejszy niż w debiutanckim.Ogólnie na te chwilę mamy 3 naprawdę niezłych obrońców.Teraz niech zimą AW sprowadzi jeszcze porządnego napadziora[bo jeden Giroud to trochę mało] i może być ciekawie.

Diaby faktycznie nieco zakręcony nie potrzebnie wdający się w dryblingi z kilkoma rywalami na raz.Arteta jak na niego sporo strat;ogólnie jak na mecz na wyjeździe u mistrza Anglii to nieźle;zwłaszcza jak sobie przypomnę mecz z zeszłego sezonu w którym przegraliśmy 0:1 ;ale byliśmy zdecydowanie gorsi od rywali;a dziś gdyby Gervinho nie strzelał Panu Bogu w okno to mogło być nawet lepiej.

Co oni robi na treningach.Gerv!!!!!!

Rób coś Wenger;nie ma na co czekać!

Gdyby nie było rogów to pewnie co sezon byśmy mieli z 10 pkt. więcej,a tak ...jeszcze 2 połowa.

To było do przewidzenia ;w końcu oni grają b. dobrze głową.

Gervinho!!!!!

Co ten Gibbs zrobił!

Ten sędzia też niezbyt dobrze się kojarzy ;będzie ciężko;ale wierzyć trzeba.

Vermaelen ma kontuzję czy co?A ponoć nie było nowych urazów po wyprawie do żabolandii.Przeciwko Aguero Mertes. może być niezbyt trafną opcją.No i ten Ramsey do środka;widać,że Wenger ma ostre styki.Wygląda to średnio.

Mega fuks manu który się nazywa Halsey.

Sędzia ukradł 3 pkt. the reds ;oby dali mu minimum z miesiąc odpocząć od poważnego futbolu.

Perfekcyjnie wydrukowany mecz i do tego zdrajca jakoś strzelił.Szkoda zdecydowanie lepszego L`poolu;potem nic dziwnego,że oni mają na koniec tyle punktów co np.city chociaż w meczach bezpośrednich zostali zniszczeni.Ten cały mecz to jedna wielka niesprawiedliwość,ale to było do przewidzenia;pierdzieleni farciarze nawet teraz Holender tylko żółtko,a Shelvey wyleciał grajaąc 10 na 12 mieli małe szanse;ale wielkie brawa dla nich.

Brawo sędzia to już nie na furę lecz i na chatę całą zarobi.Brawo Halsey!

Straszną padlinę gra manu;ale pewnie dzięki sędziemu,szalonych wyborach Suareza i własnemu fartowi jakoś szmatę wciśnie.