Komentarze użytkownika Oldgunner3

Mannone beznadzieja tak jak i cała gra defensywna.

Walcott ma rację chociaż sam nie powinien tego artykułować to AW musi zauważyć,że aktualnie jest chyba naszym najlepszym graczem i dać mu szansę.A propos meczu Celticu ze srarceloną - Wanyama znowu pokazał niemałe umiejętności i potencjał.To mógłby być gość dla nas,ale pewnie znowu jakiś Milan czy manchester nas ubiegnie.

Przed meczem wynik do przyjęcia po meczu raczej mała porażka.

Swojaki to widać nasza specjalność i znowu 2 gole tracimy z rzędu.Tradycyjnie słaba gra w obronie.

Tego się obawiałem gdy zobaczyłem,że jeszcze 2 min. jak na razie przeciętnie Cazorla,Theo rośnie;Sagna b. dobrze;reszta lepiej lub gorzej,ale w normie.Na drugą połówkę trzeba wyjść z jajem i wygrać.

Santos ława - chyba tyleż za formę co za frajerskie zachowanie w przerwie meczu z manu.Ciekawi postawa zwłaszcza Vermy i Koscielnego;na szczęście nie ma Ramseya no i fajnie by było gdyby przebudził się Podolski.

Tak to jest,że rzadziaki trzymają się zespołu jak rzep psiego ogona.Nic dziwnego też chciałbym grzać chociażby ławę w Arsenalu.Szkoda tylko,że Ciamak ma możliwość realizacji tego planu bo z tym jego wnoszeniem do drużyny czegokolwiek poza słabością to trochę przesadził.Właśnie znakiem pewnego spadku mocy naszego klubu są pewni gracze tworzący kadrę chociaż brak Denilsona[szkoda,że nie definitywnie] czy Veli to już pewien bonus.Realia dzisiejszego futbolu na tak wysokim poziomie są jasne - jesteś słaby - do widzenia;nie ma czasu,nie ma co się cackać,aż królewicz się przebudzi to samo dotyczy Dziurawego,SS czy Arszawina.Faceciki dość już zarobiły i nie ma co się nad nimi użalać.Wymienić szybko cieniasów bo będziemy dreptać w kółko przez kolejne lata.

Niestety ten gość nas nie zbawi za wolny,za mało dynamiczny i podatny na kontuzje bliżej mu do grona graczy takich jak Ciamak,Ramsey,Gervinho czy od jakiegoś czasu Arsza.Wszyscy to nieźli piłkarze,ale to za mało żeby grac w takim klubie jak Arsenal nam trzeba graczy którzy mimo,iż ciągle młodzi już coś pokazali i będą się rozwijać,a tu m.in. mówię o Gotze,Schurrle,Fellaini,Llorente czy Hoewdes[zważywszy co w tym sezonie wyprawiają Verma i Kościel.].Rozumiem,że ten pierwszy raczej po za naszym zasięgiem,ale reszta jak najbardziej.Francuz jest może bardziej medialną postacią,ale realnie patrząc to od dwóch lat albo nie gra,albo gra słabo bądź przeciętnie.Wenger wraz z Gazidisem i kowbojem powinni zrobić zimą czystkę bo na razie nie zanosi się,że uda nam się znowu wywalczyć 4 miejsce;a wiadomo,że brak awansu do LM może być opłakany w skutkach bo to i mniej pieniędzy[a wiadomo jak do bólu pragmatyczny mamy zarząd i gł. udziałowca] i mniejsza szansa na pozyskanie klasowych graczy oraz doskonałe alibi dla wszelkich malkontentów którzy będą chcieli klub opuścić.Dlatego liczę na transfery[w stylu] jak przedstawiłem wyżej,a nie pozyskiwanie zgranych schorowanych i nie sprawdzających się gdzieś gwiazdek no i podstawa pozbycie się Ciamaka,Dziuraweo,SS czy Ruska który czasem coś pokaże,ale to za mało na taki klub jak Arsenal.Bez tego osiągnięcie nawet 4 miejsca może stanowić duży problem.

Zważywszy na jego wiek i postawę w lidze angielskiej zdecydowanie powinien odejść jeśli tylko znajdą się chętni;on już lepiej grał nie będzie,a siedząc wiecznie ławie tylko niepotrzebnie obciaża budżet.Po za tym wiadomo,że musimy kupić paru graczy,a to tylko wtedy będzie miało miejsce gdy sie kilku pozbędziemy.Nie ma miejsca na sentymenty potrzeba nam gości takich jak Fellaini czy Dembele[ten jednak dla nas jest na zawsze stracony];graczy twardych i silnych,a nie mięczaków jak Gerv. Arsza czy Ciamak;żeby stworzyć silny zespół trzeba mieć artystów takich jak Cazorla i ''wojowników'' takich jak w/w reprez. Belgii,a my póki co takich nie mamy.

Brawo AW - trzeba nieraz opiepszyć kogoś nawet publicznie;może to wstrząśnie niektórymi.Nawet statystyki mówią,że w tym sezonie zaczynamy mecz od snu skoro po 10 kolejkach nie zdobyliśmy ani jednej bramki wciągu pierwszych 30 min.0 zaangazowania,0 antycypacji i co najgorsze 0 walki.2/3 drużyny to ciepłe kluchy no i tak grają.

Faktycznie takie niemal wiernopoddańcze zachowanie nie przystoi graczowi reprezentującemu taki klub jak Arsenal.To go mocno dyskredytuje.Gibbs wracaj bo brasiliero wstyd klubowi przynosi.Z takimi graczami trudno podbijać OT.To kolejny mięczak.

Najbardziej w tym meczu bolała bezradność naszych graczy w ofensie i ślamazarność w pierwszej połowie tak jakby każdy z nich dzień wcześniej wrócił z Reading,a przecież nikt z wyjściowej ''11'' nie licząc Giroud trawy tam nie powachał;rozumiem popełniać błędy,przegrać mecz;ale po walce[!!];a nie po snuciu sie po boisku.Manu to naprawdę b. dobra,wybiegana drużyna,ale nic po za tym;ale im się chociaż chciało.Nasi hrabiowie zanim nieco sie przebudzili zdążyła już skończyć się pierwsza połowa.Ta anemia w grze była po prostu obrazą dla wszystkich kibiców.Po to dostają tyle kapuchy żeby zasuwać przez te 90 min.,a nie uprawiać snucie się. Inna sprawa to zwyczajnie ostatnia dyspozycja meczowa niektórych graczy - słabi Ramsey,Poldi i Verma,a zastępców brak wobec nieustających kontuzji Rosy i Diaby`ego,a teraz Ox`a i Gervinho;do tego absencja Gibbsa,słaba gra w obronie Kościelnego;reszta bądź niezbyt doświadczona Coquelin,Frimpong,Gnabry,Eisfeld bądź nieciekawa Arsza,Dziurawy.Miquel czy Ciamak.Teraz żeby nie zmarnować wysiłku kilku perełek w naszej drużynie należy w styczniu pozbyć sie paru ''kłód'' i sprowadzić ze 3 porządnych graczy.

Niech spada ;jego przejście do manu jest nie do wybaczenia.Pewnych rzeczy się nie robi;w każdym razie nie powinno robić.Pewnie jak większość kibiców bardziej niż manu,a nawet spurs nie cierpie srarcelony,ale mimo wszystko z nimi możemy nie grać nawet przez 10 lat,a z manu gramy przynajmniej 2 razy w sezonie walczymy o te same trofea;rywalizujemy od lat dlatego ten transfer jak na razie zabolał ,mnie najbardziej ze wszystkich które przeżyłem jako kibic Arsenalu no może jeszcze Vieiry do Juve;ale o ile i Vieira strasznie mnie zdenerwował to co dopiero mówić o Holendrze który po tylu sezonach z problemami wystrzeliwuje z formą i jak na tacy oferuje swoje usługi największemu rywalowi na przestrzeni wielu lat.Sam czyn można porównać do ucieczki Cole`a do chelsea;które może nie było ,aż takim rywalem jak manu,ale za to cashley był naszym wychowankiem.Jedno co może nie co przemawiać na korzyść b. gracza Feyenoordu to niepewność czy jednak trochę w objęcia rywali nie skierował go Gazidis który chciał zamknąć budżet na ładnym plusie żeby potem dostać wyrazy uznania od głównego udziałowca w postaci przyjemnej premii.Kutafony nieźle się tam na piedestałach bawią ,a zwykły kibic może tylko puknąć sie w łeb i zapytać - o co chodzi włodarzom naszego klubu?Chyba o ładną fasadę za którą coraz mniej jest ciekawych rzeczy.Tak czy owak van Persie to dupek i palant ; najlepiej żeby już go nie oglądać;mam tylko nadzieję,że sprzedawczyka porządnie przywitają na the Emirates albo,że do tego momentu będzie już po za składem diabłów.A to,ze nie celebrował bramki to nie szacunek do byłego klubu bo ten klub bezczelnie olał,ale zwykła ostrożność;a przecież wiadomo,że za mniejsze rzeczy ludzie mieli przechlapane.Teraz mam tylko nadzieję,że nie zdobędzie mistrzostwa wespół z tymi pawianami z prowincji.

Widać jaka jest nasza siła ;wystarczy spojrzeć na ławkę rez.Nasze gwiazdy to chyba niestety minimaliści;zresztą pasują do zarządu;zamiast kupić graczy poważnych;idących w górę jak Fellaini czy Dembele to my kupujemy albo młodych,albo Ciamaków czy Gervinho.Niestety Podolski też coraz bardziej wygląda na gościa wypalonego;nie tylko w reprez. coraz częściej siada na ławie ;trzeba było sięgać po tych co są i będą coraz lepsi Reus,Gotze czy Schurrle.Ciekawe co Wenger,a zwłaszcza Gazidis z kowbojem wymyślą zimą i czy cokolwiek wymyślą.W końcu koniec tego nudnego meczu..

No i po sprawie.

Jak już mały Evra strzela gola z bani,a szrek może spokojnie dośrodkować to już jest tragedia.

No to Holeder pokazał swoje prawdziwe oblicze,a Dean dał ciała powinno być czerwo;Ferg scykał i zdjął małolata.

Czy oni się kiedyś obudzą!?

Niektórzy mówią,ze znakomite zachowanie Holendra w stosunku do kibiców Arsenalu - jakiś piep.... żart.On NIGDY nie powinien tam się znaleźć nie w manu.Nigdy w Tottenhamie i nigdy u spurs;a teraz łaskawca szlachetnie się nie cieszy;a niektórzy to łykają tak jak dzisiaj nasi gracze którzy wyglądają jakby 0:1 to był całkiem fajny wynik,a Holendra to najchętniej pocałowaliby w tyłek.

Palant Gazidis i spółka powinni na drugi raz mocno walnąć się w swoje zakute pały nim znowu utworzą kolejnego konia trojańskiego.Póki co gramy wolno,ślamazarnie i w ogóle bez życia.Licze,że AW zdecydowanie zareaguje i wprowadzi Walcotta i Ruska zamiast niemiaszka z Gliwic i Ramseya;chyba,że jak zwykle będzie licZył na ... sam chyba nie wie na co.

Wenger powinien iść ostrzej i zmienić Ramseya i Podolskiego na Theo i chyba Arszawina.

TACY SĘDZIOWIE TO ZABIJAJĄ FUTBOL.!

Co za padaka - nasi ruszają się jak muchy w smole - to jakieś jaja?!Gorzej niż na treningu .Tempo urlopowo-spacerowe.

Szmaciarz strzelił gola którego nigdy nie powinien zdobyć i grać dla tej bandy.Vermaelen pokazuje,że zakup środkowego obrońcy to rzecz podstawowa dla nas.Jeden plus,że może szybciej wejdzie Theo bo Ramsey`a to nawet nie widać.

Najbardziej boli obecność na boisku Ramsey`a - jeśli się nie ogarnie to w najlepszym wypadku będziemy grali w 10 i pół.Szkoda,ze AW nie postawił na Theo mimo,iż ten grał z Reading w tygodniu.Tak naprawdę Walcott za dużo w tym sezonie się nie nagrał.Pytanie czy liczy na lepsze walory defensywne Walijczyka czy czeka aby Theo wpuścić na nieco zmęczonego rywala.Czasem denerwuje mnie Wengerowska stałość - jeśli nie ma konruzji to piersza zmiana w 65 min.,druga w 75 etc.Czasem wypada zareagować szybciej;brakuje często elastyczności bossowi,a ma to niestety Ferg.Gdybyśmy dzisiaj mieli Diabey`ego za niego i Gibbsa za Santosa to szansa na sukces mogła być spora,a tak trzeba wierzyć..

Niestety można było przypuszczać,że nie da się uniknąć w pierwszym składzie Ramseya;najwyraźniej AW chce wypuścić Theo na podmęczonego rywala - byleby nie było za późno.Mam nadzieję,że Santos nie będzie dawał się obieżdżać,będzie trzymał linię spalonego oraz wespół z Vermaelenem nie dadzą sobie wrzucać piłek za kołnierz.No i Vito,Vito niech coś zacznie bronic w końcu.

Transfery zeszłoroczne dość dobre,ale przeprowadzone zbyt późno na szczęście i tak udało się do LM załapać,a na zwycięstwo w lidze w zeszłym sezonie mieliśmy mniej szans niż w tym mimo b. dobrei gry Holendra.

Nic odkrywczego boss nie wspomniał,ale trudno z nim się nie zgodzić- wiadomo jaka jest ranga finał LM,a jaka jednego z meczy ligowych nawet granego z jednym z największych rywali.Każdy kto ma chociaż odrobinę wiedzy na temat ligii angielskiej wie,że porażka w tamtym spotkaniu była nieunikniona zważywszy jakim składem tam wyszliśmy,a że trochę wysoko cóż to nie puchary i mecz rewanż tu można zdobyć tylko i aż 3 pkt.Mi wystarczy jak zawsze będziemy wygrywać 1:0.

Chyba gość nie zdąży - 17 grudnia kończy 27 lat,a dotychczas oprócz Monaco przez ostatnie 4 lata grał dla klubu z emiratów i dwóch z Iraku.Trochę za dużo egzotyki.

Języczkiem uwagi mogą być osoby Santosa i Ramsey`a - jak zagrają na poziomie który ostatnio reprezentują to nasze szanse są marne.Właśnie naszym największym nieszczęściem są;a cóż by innego[!!],kontuzje brak Diaby`ego,Ox`a czy niestety Gibbsa oraz niedawny dopiero powrót Jacka są dla nas dużymi osłabieniami.Mając w obronie Gibbsa,a w drugiej linii ogranego Jacka i zdrowego Diaby`ego zamiast niepewnego w defensie Brazylijczyka,średnio ostatnio grającego Podolskiego i miernego Ramseya nasz zespół jechałby na OT ze sporymi szansami;a tak pozostaje wierzyć,że może...

Problem polega na tym żeby przekrzyczeć miejscowych i tego bym sobie życzył.Na pewno jednak w pewnych momentach nasi kibice się przebiją i podziękują mu w odpowiedni sposób pokazując niejako przedsmak tego co go czeka w Londynie.Szczerze powiedziawszy próżno szukać podobnego sprzedawczyka - wyciął największy numer od czasu cashley`a;przebił nawet ''katalońskie wirusy'' - klub może nawet wzbudzający w większości kibiców wstręt i większą antypatię niż manu,ale chociaż nie grajacy w lidze angielskiej o grupie z niebieskiej części manchesteru nie wspomnę to tylko banda dorobkiewiczów,ale przynajmniej nie poszła do manu czy spurs.Oczywiście największą karą dla Holendra byłoby gdyby przegrali z nami.

Murzyni niczym święte krowy jak zwykle są przeczuleni na swoim punkcie;po za tym ile w tym prawdy - wiadomo,że obecnie wszystkie media i organizacje piłkarskie są wyczulone na wszelkie rasistowskie bądź quasi rasist. odzywki,gesty ,sytucje etc.Nawet gdyby mu tak powiedział to nie powinien to być problem - facet zarabia tyle kasy a zachowuje się jak małe dziecko - obraza stanu?! - Nie to jest najwazniejsze;najważniejsze jest by sedzia podejmował właściwe decyzje na boisku.

Oczywiście pozbycie się Chamakha czy nawet Arszawina ,a w zamian sprowadzenie takiej dwójki byłoby niewątpliwą korzyścią,ale nie Theo który z każdym meczem idzie w górę i aktualnie należy do 3/4 najlepszych graczy ekipy.W sumie kierunek prawidłowy;paru graczy należałoby sie pozbyć m.in. mimo,iż go lubię Rosicky`ego 32 lata skończone,a kontuzji coraz więcej - facet już swoje zarobił,a tylko obciąża budżet klubu.Wiadomo jaka jest polityka klu bu kupisz kogoś za 20 mln to i sprzedać musisz kogoś w tych granicach.Jednego jestem pewien,że jeżeli chcemy coś w tym sezonie wywalczyć należy ze 2 transfery zimą poczynić;a jakie - pewnie do końca stycznie będą jeszcze dziesiątki spekulacji.Osobiscie niezmiennie od jakiegoś cZasu chciałbym u nas zobaczyć Fellainiego chociaż na jego pozycji mamy i Artetę i ewe. Jacka,ale dla świetnych piłkarzy zawsze powinno znaleźć się miejsce.

Brawo - 2 w Arsenalu,a 3[z Chorwacją na wyjeździe w 2008] w ogóle jego hat-trick w dorosłej piłce;oby tak dalej.Miejmy nadzieję,że u nas zostanie bo jego odejście byłoby dużą stratą dla klubu.Coraz częściej pokazuje,że dojrzał i przestał byc tylko pędziwiatrem,ale przede wszystkim niezłym piłkarzem;miejmy nadzieję,że boss to również dostrzega i przekona go do prolongowania umowy.

Sędzia trochę zamulony ;robi przerwy które są w tym momencie b. na rękę gospod. i wybijają z rytmu Arsenal.

Nie można było tak od razu?!

I pomyśleć,że the royals jeszcze w tym sezonie nie wygrali w lidze.Brawo Theo,w końcu coś wyszło Ruskowi.

Lekcji ciąg dalszy.Ze strony na której gra Miquel zionie ogromna dziura.Królewscy pięknie rozprowadzają.W tym tempie to może skończyć się na przynajmniej siódemce.

Jeśli jeszcze Wenger coś chce zdziałać to powinien dać Giroud i Eisfelda za Ciamaka i Ruska.

Biedni kibice;najedzą się wstydu jeśli nasze gwiazdeczki nie zaczną się żwawiej ruszać.