Komentarze użytkownika Oldgunner3
Znaleziono 10274 komentarzy użytkownika Oldgunner3.
Pokazuję stronę 214 z 257 (komentarze od 8521 do 8560):
Ta wypowiedź AW doskonale współgra z wczesniejszą RvP - wszystko sprowadza się do jednego - mamy w końcu naprawdę fajny młody zespół,a przy tym niezwykle doświadczony.Żal byłoby to zaprzepaścić.Patrząc obiektywnie to trudno się dziwić,że Robin powiedział to co powiedział - przecież to normalne,że w takiej drużynie aż chce się grać w drużynie z którą się wzrastało i która już dawno nie miała przed sobą tak jaskrawych perspektyw dlatego chyba tylko idiota albo nienasycony kasy niczym Midas,chciałby opuścić z własnej woli taką ekipę.Wydaje się,że zahamować ekspansję Arsenalu mogą tylko liczne kontuzje[sprawa losowa] lub niestety zakusy zachłannych menagerów i klubów jak np. nasz największy ''wrzód na tyłku ''w ciągu ostatniej dekady niejaka p........ Barcelona ze swoją odwieczną megalomanią.Wengerowi pozostaje ''tylko'' utrzymać aktualną ekipę i dokonać paru zaledwie zmian - sprzedać Denilsona,Squillaciego,Velę,Almunię,Rosę i sprowadzić w ich miejsce ze 3 graczy by stworzyć naprawdę świetną ekipę na parę lat.
RvP tylko potwierdza zdanie jakie miałem o nim dotychczas i tu podpisuję się pod stwierdzeniem Theo44 - również nie chciałbym oglądać innego napastnika zamiast Robina.Świetna,klarowna wypowiedź nie dająca złudzeń wszelkim kusicielom oraz jeszcze bardziej cementująca team.Doskonały przykład w jakim tonie powinien wypowiadać się prawdziwy profesjonalista i gracz takiego klubu jakim jest Arsenal.
Faktycznie tam Cesc`owi byłoby lżej - oprócz Realu nikt poważnie [ostatnio] tam w piłkę nie gra - problem w tym,że on sie na wczasy nie wybiera - a,tam jest zazwyczaj faktycznie cieplej niż w Anglii.Tak naprawdę to wypowiedzi kolejnych ''nieomylnych'' pajaców z tego quasi hiszpańskiego klubu świadczą o ich pełnej impertynencji i prostactwie co gorsza imputują Cesc`owi iż ten sam nie jest w stanie określić swoich potrzeb - przecież oni wszystko najlepiej wiedzą - dziadowskie wyrocznie.Może powiedzą mu gdzie kupi najlepsze kapcie co gorsza przecież Cesc już wielokrotnie oficjalnie mówił iż intersuje go aktuanie TYLKO GRA DLA ARSENALU ,ale niektórzy imbecyle wolą głosić cytuję:''...będziemy świadkami sytuacji w której F.w końcu OTWARCIE oświadczy czy zostaje w Londynie,czy też ...''Co to ma znaczyć?!Otwarcie - czy dotychczas mówiąc,że chce grać dla Arsenalu ktoś przykładał mu rozpalone żelazo lub cos w tym stylu.Dawno już nie atakowałem tego w znacznej mierze szowinistycznego klubu byłem nawet skłonny zapomnieć wiele zniewag,ale niestety klienci grający w tym zespole potrafią wku...ć człowieka bardziej niż Ph. Dowd.
Strasznie się cieszyłem gdy Anelka i Cahsley pudłowali - jak to już ktoś wcześniej zauważył znamienne,że są to dwaj byli gracze Arsenalu.Brawo dla Evertonu który faktycznie od kilku sezonów strasznie chelsea nie leży.Co do wróżby iż chelsea ma marne szanse urwać pkt manu - z tym się nie zgadzam gdyż cz. diabły swoją grą również nie powalają i wygląda mi to na 2 remisy.Swoją drogą ten sezon w wykonaniu chelsea pokazuje swoisty zmierzch ''gigantów'' - to chyba jedna z najstarszych drużyn w lidze Anelka - 32,Drogba i Lampard w tym roku po 33,Cole i Terry 31,Malouda 31,a reszta ma od 24 lat Obi Mikel i Ramires wzwyż - przeważnie 28/29 lat.Jednym słowem filary zaczynają rdzewieć,a zastepców nie widać.Chyba niebawem czekają Ruska spore wydatki - sam Torres to może być za mało.A nam w to graj...
Makaroniarzy chyba coś popieściło - mogą w zamian dostać inny duet będący ostatnio w promocji - Denilson-Squillaci bądź bardziej ofensywny Denilson-Vela.A tak poza tym to o ile Rusek będzie miał za parę miesięcy 30 to Robin dopiero w sierpniu 28.Raczej nie są to zaawansowani wiekowo gracze.
Świetna kompilacja - idealnie pokazuje kto był ''ojcem'' sukcesu.Patrząc na te obszerne fragmenty gry Jack`a - serce rośnie.I pomyśleć,że gość w nowy rok skończył dopiero 19 lat i jest np. o 3,5 roku młodszy od Busquetsa,a o 4,5 od Pedro graczy którzy wydają się być stosunkowo od niedawna w podstawowej ''11'' klubu z Katalonii.Miejmy nadzieję,że powracający po kontuzji rok starszy A.Ramsey również wystrzeli z formą.Pamiętam,że przed kontuzja sam czasem się łapałem na błędach - kto jest przy piłce Cesc czy Ramsey - czuć w nim było moc.Dodając do tego Theo który krok po kroku się rozwija oraz Gibbsa [który podejrzewam gdyby nie liczne kontuzje wygryzłby ze składu Clichy`ego],a także naszego W.Szczęsnego jawi nam się szkielet naprawdę klasowej drużyny.Oby tak dalej do naszego przeważnie francuskiego sosu nadszedł czas dodać nieco brytyjskiej nieustępliwości - ta mieszanka mam nadzieję wykreuje sukces w najbliższym czasie.P.S. Wygląda na to,że rodzi się lider reprez. Anglii na ładnych parę lat .
Liczę,ze właśnie takie mecze jak ten wczorajszy dodadzą wiary we własne poczynania całej drużynie i pozwolą na zdobycie jakiegoś trofeum.Nasri w optymalnej formie to podstawa;aby wygrać ligę nie stać już nas na żadne remisiki z ''tytanami'' typu Wigan czy Newcastle no i musimy pokonać w końcu manu ;przydałoby się również zrewanżować kogutom za upokarzającą porażkę na ES.Najważniejsze teraz to ... brak kontuzji.
Smutny,zamulony i zblazowany typ - lepiej powinien skupić się na swojej grze bo w ostatnim meczu ligowym z Espanyolem zmarnował 2 mega-sety.Co do Cesca to widać,że ma ambicje - woli kreować sukcesy niż próbować je powielić ;no i nie każdy piłkarz zwie się'' 50 cent ''- to miano zarezerwowane jest dla bezmózgów i takich chamów jak EA czy cAshley Cole.
Sorry za te x-komenty.Wracając do tematu - uważam,że właśnie potrzeba nam więcej brytyjskiego charakteru i mam nadzieję,że Jack,Theo,Aaron,Kieran,a niebawem i inni sprawią,że znowu zrbimy kroczek naprzód.
Niewątpliwie świetny występ naszego młokosa.Teraz tylko trzymać kciuki aby się rozwijał w dotychczasowym tempie,a kontuzje omijały go szerokim łukiem.
Niewątpliwie świetny występ naszego młokosa.Teraz tylko trzymać kciuki aby się rozwijał w dotychczasowym tempie,a kontuzje omijały go szerokim łukiem.
Niewątpliwie świetny występ naszego młokosa.Teraz tylko trzymać kciuki aby się rozwijał w dotychczasowym tempie,a kontuzje omijały go szerokim łukiem.
Niewątpliwie świetny występ naszego młokosa.Teraz tylko trzymać kciuki aby się rozwijał w dotychczasowym tempie,a kontuzje omijały go szerokim łukiem.
Niewątpliwie świetny występ naszego młokosa.Teraz tylko trzymać kciuki aby się rozwijał w dotychczasowym tempie,a kontuzje omijały go szerokim łukiem.
Niewątpliwie świetny występ naszego młokosa.Teraz tylko trzymać kciuki aby się rozwijał w dotychczasowym tempie,a kontuzje omijały go szerokim łukiem.
Nie wiem czy jesteśmy w stanie wygrać LM,ale na pewno w tym sezonie mamy niepowtarzalną szansę na wygranie premiership czego ten mecz był dowodem - teraz najważniejsze - brak kontuzji i pełna koncentracja.Wracając do meczu to dobry,dojrzały występ Wojtka mnie nie dziwi gdyż od dawna byłem admiratorem jego talentu i zwolennikiem faktu który w końcu nastąpił -i mam nadfzieję sie utrzyma - WSz. nr 1 .Każdy kto chociaż trochę zna sie na piłce musi/musiał dostrzec naturalny,wielki talent który w nim drzemie i teraz sie ujawnia.
Co by nie mówić ten wynik cieszy - pokazuje,że nawet tych uważanych przez wielu za niemal ''nadludzi'' można pokonać. Trochę techniki,agresji i zimnej krwi i ...już.Chociaż w rewanżu możemy polec to swoje zrobiliśmy;najważniejsze aby to zaprocentowało w lidze gdyż tu mimo wszystko upatruję największej szansy na sukces.Świetny mecz Wilshere`a,Wojtka i Kościelnego.
Mecz na pewno ciekawy,zwłaszcza ze szkoleniowego punktu widzenia.Zważywszy na brak Sagny i Vermaelena to obrona nie gra najgorzej;niestety śpioch Clichy zawalił bramę - oby Gibbs`a przestały nekać kontuzje i zaczął się tak rozwijać jak Jack i Theo to byłoby super.Już przed meczem było wiadomo,że nasi rywale ze swoim stylem gry rodem z halówki będą mieli posiadanie piłki.Trochę za dużo paniki momentami no i za mało ruchu w ataku,wyjść na pozycje.0 rzutów rożnych - to chyba jedna z najniższych drużyn Europy więc trzeba prokurować rogi i wolne.
Problem w jutrzejszym meczu moze zacząć się od prawej obrony - niestety w grze obronnej Eboue zdecydowanie ustępuje Sagnie.Brak zwrotnego Vermaelena również komplikuje sprawę.Na szczęście na LM nie kończy się sezon - musimy poprostu w lidze zagrać niezykle skut. bez wtop typu Newcasle czy Wigan - zdobyć z 29/30 pkt. w pozostałych meczach i liczyć,że to starczy do zwycięstwa.
To świetna wiadomość - oby tylko był w 100% dyspozycji i w formie sprzed urazu.
Zgadzam się z IW,ale też nie wyobrażam sobie żeby nasi gracze odpuścili sobie zbiżający się dwumecz w LM.Poprostu w/w fakty pozalają mi podejść do jutrzejszej rywalizacji na większym luzie - gdybyśmy awansowali byłoby super[bo nie ma dla mnie drużyny na świecie którą bym darzył większą antypatią niż nasi jutrzejsi rywale]w przypadku odpadnięcia i b. prawdopodobnego awansu manu mielibyśmy spore szanse na skut. walkę o tytuł.
Tak jak zawsze w niego wierzyłem tak ostatnio zaczynam wątpić,że gość potrafi myśleć - z Newcastle kretyńskie zachowanie i czaerwień teraz debilna wypowiedź - facet nie potrafi kumać za grosz - powinien najpierw spytać o radę np. Hleb`a kiep jeden - jeśli mu w Londynie zbyt deszczowo lub zimno to niech gra w jakimś klubie z Afryki - tam jest zazwyczaj cieplej niż w Katalonii i tam,być może najlepiej by pasował.
Możemy się cieszyć,że główni rywale potracili pkt.,ale tak naprawdę to my zostaliśmy frajerami kolejki[jeśli nie sezonu?].Pytanie brzmi - co zrobić aby się to nie powtórzyło - abyśmy nie stali się symbolem masochizmu sportowego w sezonie w którym mamy najwięszą szansę na zwyciestwo w lidze od wielu lat [ chelsea w kryzysie,manu bez wzmocnień z przeżywającym przez niemal rok indolencję strzelecką Rooney`em,manc z nieregularnością powodowaną wieloma rotacjami w składzie].Co gorsza nie tylko straciliśmy 2 pkt. ale i 2 graczy [Djourou i Diaby].Nie chcę się zanadto pastwić nad AW ale w końcu to on jest kapitanem okrętu o nazwie ''Arsenal'' - nie minęło 3 tyg. jak mówił,że nas nie stać na 5 obrońcę,a w tym kluczowym jak wielu podkreśla,a historia to potwierdza miesiącu - lutym ponosimy cięzkie straty - na te chwilę[Vermaelen,Nasri,Song,Diaby,Djourou]nie licze Denilsona bo facet wiecej przynosi korzyści nie grając.Wenger natomiast znając historię ostatnich sezo now łudzi[łudził] sie ,że w tym sezonie kontuzje nas oszczędzą bo nas nie stać na zakupy porządnych graczy lub coś w tym rodzaju.Chrzanienie - powinien mieć w styczniu przygotowaną listę graczy których chce pozyskać - stawka i szansa jest zbyt wielka by martwić się o 10/15mln funtów.Jesli chcesz coś wygrac musisz czasem zaryzykować ;zwłaszcza w sezonie w którym wszyscy gubią sporo pkt.,a przecież nie od 1 czy 2 spotkań widać,że Denilson,Rosa,Eboue,Squillaci czy Vela prochu nie wymyślą.Czemu boss nie może sie z nimi rozstać - przecież nie jest ich tatusiem,a faceci biedni nie są - W końcu taki klub jak Arsenal ma kilkaset tysięcy wiernych kibiców[więcej niż np. Islandia ludzi] i nie można się cackać dla dobra klubu i jego zwolenników z nieudacznikami.Znamienną historią jest zeszłoroczna sprawa z transferem Ozila - niby chcieliśmy gościa pozyskać ... i nic.Właśnie o to chodzi by wyłapywać takich graczy - po to są skauci ,szerokie sztaby aby temat ujarzmić - gdy to wszystko działa nie tak jak trzeba lub brak decyzji to mamy z 4:0 - 4:4 gdyż zmiennicy są poprostu słabi...Szanuję i podziwiam AW za te wszystkie lata AW,ale czy nieco nie poszedł w skrajność i czy jest w stanie krytycznie spojrzeć na swoich graczy którycvh niemal wychował?Może potrzebuje wsparcia.Cóż wkurzam się,przeklinam,niemal załamuję,ale wiary nie tracę - bo jak nie teraz to kiedy???
Faworytem to my już bywaliśmy wielokrotnie np. wczoraj do 50` i g.... z tego wyszło.Lepiej wyluzować.Pewnie boss wyhaczy znowu za darmo jakąś doświadczoną ''perełkę'' typu Silvestre bądź Squillaci.
Trudno nie zgodzić się z argumentacją autora odnośnie postawy drużyny czyli jak dla mnie w znacznej mierze jej selekcjonera czyli AW to on zamiast pozbyć się b. słabo grających w tym sezonie ,SquillaciegoEboue,Denilsona i Rosy i zakup środk.obr. oraz def. pom. z prawdziwego zdarzenia potrafi tylko płakać,że nowi gracze znacznie uszczuplili by budżet klubu mówi też,że mamy świetną kadrę i inne dyrdymały - O.K. mamy kilku świetnych graczy kilku niezłych,ale tez kilku zupełnie niepotrzebnych [do w/w dodałbym Almunię i Velę] pozbyć sie tej 6 i kupić 3/4 graczy na odpowiednim poziomie i można jechać.Co do Diaby`ego - to wiadomo - kretyńskie zachowanie [mimo jego wcześniejszych doświadczeń z kontuzjami] - przecież facecikowi za to m.in. płacą taką kupę kasy żeby trzymał nerwy na wodzy.Mógł np. wysłać mu ''wiązkę'' ,trochę się z niego ponabijać bądź w odpowiednim momencie się delikatnie zrewanzować i wszystko.Dowd wg mnie od lat jest sędzią conajmniej kontrowersyjnym i lubiącym być w blasku fleszy dlatego zważywszy na takich sędziów powinno BEZWZGLĘDNIE wprowadzone być wsparcie techn. w postaci video i wtedy byłoby czarno na białym karny jest wtedy i wtedy,a nie w dni nieparzyste sędzia za coś dyktuje 11,a w parzyste nie lub też X da karnego,a Y nie. To się musi skończyć.Mnie również nie cieszą sytuacje w których sędziowie mylą się na naszą korzyść.Reasumując dla mnie winowajców jest 3 - nikt samodzielnie nie byłby w stanie spartolić tego meczu - Arsene Wenger,Diaby i Dowd.Do Srok nic nie mam ,zawsze ich lubiłem - każdy orze jak może - PS. Grupa pościgowa coraz bliżej,a lista nieobecnych sie wydłuża Vermaelen,Nasri,Song,Djourou i Diaby...tak jak droga do tytułu..
Bezstronnie oceniając wydarzenia należy stwierdzić,że oczywiście Diaby dał się podpuścić jak młody frajer i zasłużenie dostał czerwo;natomiast wejście Bartona było również brutalne i powinno być również wycenione na kartkę.Najgorsza jednak była błędna decyzja o przyznaniu pierwszego karnego.Potem błąd gonił błąd - nieuznana prawidłowa bramka dla Newcastle;kolejny karny z kapelusza[obszerny musiał być tego dnia].Oczywiście Dowd jak to ma w zwyczaju musi być najważniejszy na boisku.Mimo jawnie stronniczego sędziowania pewnie byśmy i tak wygrali gdyby nie błędy boss`a - to,że są kontuzje to nie jego wina lecz brak antycypowania pewnych wydarzeń trochę go kompromituje.Jeszcze w styczniu mówi,że mamy niezłą sytuację kadrowa etc.,a przecież jest jasne,że Squillaci to gracz co najwyżej b. przeciętny[wczoraj było widać jak dał się łatwo wyprzedzać],że Rosa od początku sezonu gra padlinę to samo Eboue + przewidywalne kontuzje które od lat nas prześladują w tym okresie.Reasumując klops gotowy - a trener widząc to nic nie robi - powinien szukac graczy już od września,a w styczniu finalizować sprawy - to mogłoby być zbawienne i kluczowe w kontekście walki o mistrzostwo.Po tym sezonie gracze tacy jak Denilson,Rosa,Eboue czy Vela powinni odejść gdyż zabierają miejsce zawodnikom których gra zasługuje na reprez. takiego klubu.Wczoraj było widać ile dla nas znaczy Song - jestem niemal pewien,że grając w 10 z Songiem byłoby inaczej, dodatkowo Rosa grał jak 12 zawodnik Srok.Z takimi rezrwowymi to musimy liczyć tylko na zdrowie bądź modlić się o słabość rywali.PS. Czy Dowd nie powinien zostać przewieziony do Wrocławia w trybie pilnym i osądzonym w ciągu 48 godzin?A mówiac poważnie sądze,że teraz już chyba się nie znajdzie żaden przeciwnik techniki video gdyż niestety błędów sędziowskich jest coraz więcej,a mecze stają sie powoli loterią.Czyż nie łatwiej byłoby dla wszystkich gdyby w tak kluczowych momentach arbiter mógł poprosić o powtórkę video - czy sprawiedliwość jest czymś złym i nie osiągaknym w PN? Po za tym wszyscy myślą o manu,ale najpierw to trzeba wywalczyć miejsce w pierwszej 4 -a dzięki wczorajszemu wynikowi manu mogło być tak pięknie,a my jak to my nawet taki mecz potrafimy spierni****.Jeśliw tym sezonie nie zdobędziemy mistrz. to będzie jedynie'' zasługą'' w 90 kilku % AW,a w kilku pozostałych sędziów.
Brawo - oto dlaczego Ferguson nie bierze nas poważnie pod uwagę w walce o mistrzostwo.Inna sprawa to fakt,że było parę okoliczności - a słowa Dowd,Diaby i Debil to synonimy.Od razu wiedziałem,że będą jaja gdy sędziuje ten megapalant który jako megaloman ma zadatki na kreowanie się na gwiazdę meczu.Dzięki temu wszystkiemu odechciewa się wszystkiego.Po takim meczu to właściwie wszystkiego ma się dość.Nie mistrzem lecz pośmiewiskiem całej ligi przyjdzie nam zostać.Cóż dokonujemy rzeczy niemal niemożliwych.Jak tu cokolwiek wygrać gdy albo kontuzje albo kretyństwo[Diaby] tudzież krzyczące nieudacznictwo[przeważnie Denilson,ostatnio Rosicky].Odkąd jestem kibicem Arsenalu to jeszcze takiego szoku nie przeżyłem,to jest doprawdy nieludzkie;to coś wiecej niż wstyd i utrata 2 pkt. coś wiecej niż klęska...Ktoś powinien za to zapłacić.Fakt tym meczem udowodniliśmy,że do mistrzostwa nie dojrzeliśmy jeszcze.Prawdziwa stypa...
Wszystkie te w/w wymienione przez autora [b.dobrego zresztą felietonu] porażki przeżyłem.Pamiętem czasy gdy w połowie lat 90 plasowaliśmy się w środku tabeli,a porażki z zespołami typu Leicester City czy QPR były normą;był to tez czas,że sam nie wierzyłem,że ktoś może wyprzedzić manu taką wydawali sie mieć przewagę nad resztą.Strasznie sie cieszyłem [będąc już od kilku lat kibicem Arsenalu] gdy w 1995 mułom utarli nosa gracze Blackburn zdobywając mistrzostwo,a potem era Wengera dużo bolesnych porażek[zwłaszcza W pucharze Europy],ale i sporo sukcesów - zawsze walka o mistrzostwo.Mnie najbardziej zabolała porażka w drodze po 14 tytuł gdy Eduardo[będacy wtedy w znakomitej formie] doznał złamania nogi,a mecz zakończył się remisem;Gallas pokłócił się z kilkoma kolegami z drużyny,a nasze szanse na mistrzostwo bezpowrotnie uleciały w niebyt i tak nas te 13 tytułów do dziś prześladuje...
Lehmann Ameryke odkrył - to jasne,że Szczęsny to ''materiał'' na świetnego br. to już wiem odkąd go pierwszy raz zobaczyłem w bramce - to gość który w jednym już bije na głowę pozostałych golkiperów - żyje w bramce.Fakt,że nawet on deczko cierpi na przypadłość zwaną wyjść-nie wyjść z bramy lecz u niego jest to w znikomym stopniu w przeciwieństwie do Almunii i Fabiana dla których ten aspekt gry stanowi wielki problem.Facet przypomina mi P.Schmeichela chociaż brak mu jeszcze [co zrozumiałe] jego ''ryknięcia'' i rządzenia obroną której br. powinien być naturalnym liderem,ale to przyjdzie z wiekiem.Trzymaj tak dalej Wojtek!
To bardzo enigmatyczne i niepokojące stwierdzenie Song nie może chodzić - w meczu z Evertonem długimi fragmentami panował straszny chaos.Co rusz ktoś leżał Sng,Sagna,Djourou,Theo i chyba ktoś tam jeszcze.Co gorsza gracze wpadali na siebie Kościelny na Songa,Szczęsny na Sagnę.Ogólnie znowu zaczyna się dziać nieciekawie zwłaszcza,że los uderza w naszych najlepszych graczy i znowu powracają co sezonowe demony w postaci pasma kontuzji w jednym momencie.Dla mnie podstawa sukcesów to na tę chwilę zdrowie ''flagowej'' piątki - RvP,Cesc,Nasri,Song i Belg.Wygląda na to,że w następnym meczu będziemy musieli sobie radzić bez trzech z nich.
Właściwie wszystko zgodnie z oczekiwaniami - brak Samira aż krzyczy;sędzia słaby my nieskuteczni i znowu kiepsko dobrał kadrę Wenger - już przed meczem dziwiła mnie obecność Rosy no i ten potwierdził to co wszyscy widzą z wyjątkiem trenera - grał padlinę.Cała drużyna gra neurotycznie i chaotycznie.Póki co niezła stypa - mam nadzieję,że wejdzie na 2 Duńczyk =- co by nie mówić potrafi zdobyć bramę i się przepchnąć,a może ustrzeli coś z bańki.2 gole w 45` albo ...'' już za rok matura....a,przepraszam mistrzostwo''.PS. Please,Wenger zacznij żyć!
Trochę dziwi mnie w składzie obecność Rosy który ostatnio nic ciekawego nie gra.Teraz widać jak silna mamy ławkę - wypada Nasri i jest ''big problem'' nie ma godnego zastępcy.Może lepiej boss powinien wpuścić na pierwszą Bendtnera,a od 55/60 min. na podmęczonego rywala Ruska[może tyle by mu się chciało].Faktycznie gdyby do tej ''11'' dodać Vermaelena,Nasriego i może dokupić porządnego środk. obr. to moglibyśmy mogli w lidze walczyć ze wszystkimi - problem p[olega na tym ile meczy w sezonie zagramy w takim zestawieniu 1,2 conajwyżej 5.A rezerwowi póki co kiepscy - liczę na powrót do formy Ramsey`a i Diaby`ego,ale kiedy to nastąpi tego nikt nie wie.Tak czy owak nie stać nas już na błędy - mecz trzeba wygrać chociaż raczej łatwo nie będzie.Tylko zwycięstwo prolonguje nasze szanse na mistrzostwo.
Sorry,ale mam gdzieś mecz ze srarceloną - oczywiście zawsze istnieją szanse,ale po zeszłym sezonie i nierzadko w tym jakoś trudno mi uwierzyć byśmy mogli ich pokonać - oni grają podobnym stylem co my lecz niestety ,przy braku kontuzji ich pierwsza ''11'' chyba w tej chwili gra najskuteczniej na świecie - ledwo mi to przechodzi przez gardło,ale takie są fakty.W związku z powyższym bardziej martwi mnie abyśmy nie stracili pkt. w najbliższych meczach ligowych - jakoś mało martwi mnie odpadnięcie z LM gdybyśmy tylko zdobyli mistrzostwo i jeden bądź 2 puchary krajowe.
Teoretycznie to jeszcze słabszy rywal niż dzisiejszy 8zw.-8rem i 8 porażek- typowy średniak League 1,ale dzisiaj na wyjeździe to i MC zaledwie zremisował z podobnej klasy rywalem Notts C. Gramy ostatnio z coraz to słabszymi ekipami [Leeds,Ipswich,Hudder. i teraz Leyton O.] lecz nasza gra nie powala - cóż póki co najważniejsze są awanse najlepiej bez kartek,a zwłaszcza kontuzji[niestety Nasri out na super ważny mecz z niezłym Evertonem].
Bez Samira szanse na tytuł spadają niemal do zera.Cóż to jest właśnie największa róznica między nami,a manu gdy u nas ktoś złapie wielką formę to dużo czasu nie mija jak i kontuzje łapie również.Zero Vermaelena - najlepszego obrońcy teraz 0 najlepszego aktualnie piłkarza Arsenalu Nasriego wcześniej parę miesięcy bez Robina do tego tacy rezrwowi jak Denilson,bez formy Rosicky,słaby w defensywie Eboue.Nie wygląda to dobrze - to było doprawdy pyrrusowe zwycięstwo.Kto naprawdę wygrał - wiadomo Ferguson.
Widać było dlaczego większość z grających zazwyczaj grzeje ławę,że nie wspomnę o Denilsonie który jest chyba ''synem trenera'' bo tak grając to powinien występować w Huddersfield,a nie w Arsenalu.Pierwszy raz od woelu lat żal mi było naszych rywali - swoją drogą karny jakiś naciągany.Potwierdziła się niestety nasza kiepska gra przy obronie stałych fragm.Najważniejsze pytanie tego meczu to - co z Nasrim i kiedy wróci.Niestety Everton to nie teriery i potrzeba nam wszystkich armat do zwycięstwa,a wiadomo każdy remis oddala nas znacznie od najważniejszego celu.Symptomatyczna w kontekście dzisiejszych wydarzeń na boisku staje się wypowiedź Wengera o piątym obrońcy w której tenże stwierdził,że nie stać nas na utrzymanie kolejnego defensora.A tu mamy Squillaci - czerwona k.Vermaelen jeszcze poza boiskiem przez min. 5 tygodni,a Song w meczach ligowych musi grać na def.pom. gdyż Diaby nie wrócił jeszcze do formy,a Denilson gra,grał i będzie grał padlinę.Piąty środkowy defensor powinien już dawno być sprowadzony przez takie niuanse przegrywa się tytuły.To kolejny mecz który pokazuje,że w przyszłym sezonie kilku zawodników z dziś grających już w Arsenalu nie zobaczymy gdyż są wyraźnie na ''równi pochyłej'' .
Najważniejszym wydarzeniem tego meczu[niestety] jest kontuzja Nasri`ego.Po co on w ogóle wystąpił w tym meczu?U siebie z drużyną sklasyfikowaną 45 pozycji niżej trzeba dawać szansę rezerwowym - chimerycznemu Rosie,tragicznemu Denilsonowi,kiepskiemu Squillaciemu,chaotycz.Arszawinowi,padniętemu Chamakh`owi,Bendtnerowi czy rekonwalescentowi Diaby`emu.W końcu to w takich meczach powinno grać bezpośred. zaplecze 1 drużyny.Swoją drogą to Denilson,Squillaci czy nawet Kościelny udowadniają,że nie ma dla nich zbyt słabego rywala każdy jest w stanie ich przerobić.Brawo rzadziaki.!
Dramatycznie naiwna wypowiedź,że uzyję takiego sformułowania kto wie czy nie najbardziej żenująca w dotychczasowej pracy trenera w naszym klubie.5 obrońca wg Wengera staje się niczym niesławna V kolumna - rozbija budżet Arsenalu!Dramat - może boss oczekuje zrzuty na niego - pierwszy dam 100 albo i dwie,może niech każdy da stosownie do swoich możliwości i jakoś nastukamy potrzebną sumę ?! Mówiąc poważnie to po pierwsze Squillaci to gość poziomem gry tylko nieco przewyższający zeszłoroczne występy Silvetre`a - w żadnym razie nie można jego dotychczasowej postawy uznać za zadowalającą,Belg niestety jest od początku sez. kontuzjowany pozostała dwójka również miewa urazy i zawieszenia,a Song na środku def. to tylko ewentualność gdyż zdecydowanie większy pożytek dla drużyny jest gdy gra na def. pom. Gdzie tu rozpusta?! Kolejny obrońca i to klasowy z transferem def. to poprostu konieczność jeśli marzy się o poważnych trofeach i nie chce się tylko liczyć na łaskawy los.Co do braku funduszy czy dramat. utrzymywania 5 obrońców to AW używa czystej demagogii - nie ma kasy?Proszę bardzo - sprzedajmy Denilsona,Almunię,a jeśli mało to kogoś z kwartetu Rosa-Eboue-Vela-Arszawin.Ponadto po sezonie można 1/2 obronców sprzedać.Po to boss i jego sztab zarabia gruba kasę żeby rozwiązywać problemy ,a nie infantylnie sie tłumaczyć.Bądźmy poważni - taki klub jak nasz to przedsiębiorstwo którym trzeba umieć zarządzać w przeciwnym razie pojawiają się znaki zapytania - czy dany decydent potrafi podołać zadaniu przed którym stoi,może ma na głowie zbyt dużo obowiązków?Tak czy owak jak wyżej przedstawiłem rozwiazań jest sporo tylko trzeba mieć wolę i chęć ich znalezienia,a nie urągania ludzkiej[kibica] inteligencji głosząc takie,powiedzmy dosadnie - bzdury.
Cieszę się z powrotu do zdrowia Diaby`ego - pytanie jak będzie z powrotem do formy?Squillaci to chyba jedynie może grać z drużynami poziomu Huddersfield z lepszymi to duże ryzyko.Almunie lepiej sprzedać albo niech grzeje ławę - bez sensu aby co chwilę bronił inny br. zwłaszcza,że Wojtek jest najlepszy.Sagna oczywiście powinien odpocząć - z takim rywalem to i Eboue powinien sobie dać radę.Mam nadzieję,że we wtorek będzie gotowy na Everton;licze też,że nie zdąży wrócić na ten mecz ''kangur'' Cahill co znacznie ułatwi nam zdobycie 3 pkt.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ciekawe porównanie - Scholes już kończy swoją wielką karierę natomiast Jack stoi u jej progu.Na pewno PS dysponuje mocniejszym strzałem i to się pewnie nie zmieni,ale w reszcie aspektów piłk. rzemiosła Jack jest w stanie dorównać rudemu,a może go nawet prześcignąć.Na pewno w grze kombinacyjnej,na jeden kontakt już jest lub będzie lepszy od gracza manu.Natomiast jak dla mnie na tą chwilę jego najwiekszym mankamentem jest często brak szybkiej,właściwej decyzji w sytuacjach podbramkowych czy strzelać czy też podawać - ale niestety jest to największy problem całej naszej druzyny jeśli chodzi o poczynania ofensywne.Sądzę jednak,że niebawem się z tego ''wyleczy'' i dołączy do grona najlepszych pomocników ligii i Europy.Ma wszelkie atuty po temu.A przecież ma dopiero 19 lat i 50 dni.Wszystko przed nim!