Komentarze użytkownika Oldgunner3
Znaleziono 10274 komentarzy użytkownika Oldgunner3.
Pokazuję stronę 240 z 257 (komentarze od 9561 do 9600):
Na tym etapie wolałbym jednak Porto lub Villareal,a gdyby udało sie awansować dalej to już obojętne.Pewnie i tak trafimy na'' Anglika''.
Nie powiem,że znowu bo to już było powiedziane.Należy chyba powiedzieć - normalka.
Jest we Francji paru lepszych więc raczej skończy się na ''gadaniu''.
Łatwo powiedzieć,gorzej wykonać.Wszyscy byśmy tego chcieli.Na szczęście wydaje sie,że są lepsze widoki na przyszłosć(oby najbliższą).Wracają do gry kolejni gracze.Jeszcze jest szansa,aby coś z tego sezonu uratować.
Nie takie cudowne ozdrowienia się zdarzały.Wojna psychologiczna to podstawa.Pożyjemy - zobaczymy.
Żartuje;makaroniarze nam leżą i już po nich.Wielokrotnie byłem b. ostrożny w swoich sądach odnośnie wszelkich awansów zwłaszcza w LM,ale tym razem mam przeświadczenie graniczące z pewnością,że przejdziemy dalej.
Niestety,sam Adebayor również jest temu winien,że teraz musimy drżeć o zagwarantowanie sobie miejsca w ''best 4'' zamiast walczyć o coś więcej.Formą nie imponuje więc zamiast gadać powinien poszukać przyczyny swojej słabszej dyspozycji.
Byłoby naprawdę miło.O niczym innym nie marzę[no,może po za zajęciem 4 miejsca] ,żeby w końcu chociaż przez 1 sezon nikt z kluczowych graczy nie odszedł.Tylko wtedy mamy szanse walczyć o najwyższe cele w Anglii i Europie.
Ktoś tu porównuje Clichy`ego do cashley`a - to chyba żart.Może grają na zbliżonym poziomie,ale jeśli chodzi o zachowanie to Francuz przy reprez. Albionu to wygląda jak harcerz przy bywalcu ZK.Zresztą podobne ekscesy AC mnie dziwią i pasują mi do ogólnego wizerunku tego gracza.Wygląda na takiego któremu tylko gra w piłkę mogła uratować życie;poprostu pewne rzeczy i pewni ludzie są niereformowalni.
Każdy ma jakieś marzenia - uwierzyłbym we wszystko,ale nie w to,że Arsene W. przejdzie do jakiegoś angielskiego klubu.Forget about this,lads!P.S. ...Ale dzięki za pyknięcie Villi!
Potencjalnie to City ma pakę b.dobrą;gorzej z wynikami,ale skoro myśmy od nich dostali trójkę to i Villa może.Mam nadzieję,że tak się stanie.Teraz to właściwie liczą się dla nas wyniki tylko nasze i Aston Villi - reszta jest...milczeniem.
Niby taki trenerski as,a klepie takie bzdury.W tych 3 meczach wszystkie zespoły z wysp miały sporą przewagę i tylko ogromnemu szczęściu mogą makaroniarze zawdzięczać to,że jeszcze mają jakieś szanse na awans.Zdziwiłbym się gdyby jakiś makaron awansował.Cóż - każdy Żyd swój towar chwali i chyba tak należy traktować wypowiedź Lippi`ego.Co do osłabień Romy - to co do cho**ry ma powiedzieć Arsenal.
Nihil novi - chyba bijemy wszelkie możliwe rekordy w ilości kontuzji w danym klubie i to od paru lat - najgorsze jest to,że z roku na rok jest coraz gorzej.Jak tu walczyć o mistrzostwo?!Najpierw chyba trzeba zbudować super klinikę lub coś w tym stylu.
W końcu wygrana;gdyż czas był po temu najwyższy.Szkoda,że nie ma 2 zespołu o klasie WBA.Teraz trzeba liczyć na the Citizens.Brawo Bendtner.
Czy zdążą coś jeszcze uratować?...to 4 miejsce.
Cóż,dawno nie graliśmy w UEFA Cup,może zagramy z jakąś polską drużyną.Mówiąc poważnie mimo braków kadrowych tyle remisów to nie przypadek;najwyraźniej równamy w dół.Troszkę wstyd,ale z drugiej strony pokazuje to,że liga się wyrównuje i nie ma już ''frajerów'' w premiership.Bayern też przegrał 3 mecze w 4 pierwszych kolejkach.Jakby nie patrzeć zajęcie przez nasz zespół miejsca poza pierwszą 4 może spowodować z wiadomych względów małą rewolucję personalną która by raczej nic dobrego nie przyniosła;ale może klubowi,a zwłaszcza jego włodarzom potrzeba terapii wstrząsowej;ano niebawem zobaczymy...
Tylko żeby Song nie grał w pierwszym składzie[najlepiej Diaby na jego miejsce].Musimy zagrać nieco ofensywniej;w końcu gramy u siebie i z Fulham;drużyną niezłą,ale mimo wszystko przeciętną która nieco straciła niegdysiejszą odrobinę błysku i świezości które nadawali jej gracze poziomu Sahy czy tez Malbranque`a.Ten mecz musimy wygrać żeby liczyć się jeszcze w walce o 4 miejsce,na potknięcie Villi w tej kolejce ciężko liczyć gdyż grają u siebie ze Stoke.
Przedstawione ewentualne zmiany w przepisach są delikatnie mówiąc niepotrzebne i tylko zaciemniają sytuację piłki nożnej i nie stanowią żadnej alternatywy dla największego problemu PN jakim jest sędziowanie i co należy zrobić aby pomóc arbitrom w podejmowaniu właściwych decyzji.Sprawa niby prosta - trzeba zaangazować technikę video - wiele dyscylin z tych udogodnień korzysta i nic na atrakcyjności nie straciło,wrecz przeciwnie.Najlepszym przykładem jest bratnia dyscyplina - rugby.Tam sędzia o ile ma jakiś większy problem prosi o obraz video i po sprawie;nie ma się czego bać - że czas się wydłuży;wręcz przeciwnie byłby to niezły straszak dla ściemniaczy lubiących pady typu C.R. czy dla brutali lub prowokatorów[zwłaszcza makaroniarzy]..Należałby się jeszcze zastanowić czy w dłuższej perpektywie nie wprowadzić efektywnego czasu gry[np.30 min.];(to co wczoraj gracze Udinese wyprawiali w końcówce meczu to był kabaret).Najważniejsze jednak video i będzie VERY GOOD!
Baju,baju...Naprawdę niezły gracz,ale na tę chwilę ma dla nas jedną jedyna wadę - nie jest defensywnym pomocnikiem.
Co by nie mówić Premiership jak na razie zdecydowanie górą.3 zwycięstwa i jeden remis;0 straconych goli.Robi wrażenie.Wydaje się,że do następnej rundy ma duże szanse wejść komplet ang. drużyn[jak w poprzednim sezonie].Roma - jedyny klub z krainy makaronu który trochę lubię niestety za szybko na nas wpadła i będzie musiała odpaść.
Wszystko jest możliwe,ale Roma może wygrać co najwyżej 2:1.Mówiąc poważnie to zaczęli grać lepiej gdy nasz trener dokonał zmian i o ile pierwsza ''11'' wczoraj wyglądała jako tako;nawet przez większość niedoceniany Bendtner, to Song[mecze w kratkę z przewagą tych słabszych],młody Ramsey[potrzeba jeszcze trochę ogrania] i Vela[słaba gra w defensie,chaos w ataku] sprawili,że do dotychczas uporządkowanej gry wdarło się odrobinę nerwowości.Z drugiej strony nie ma co demonizować,nie było tak źle,a Roma poprostu zagrała kiepski mecz.Sądzę,że ten etap rozgrywek jest maximum na co ich stać zważywszy na nasze przewagi nad włoskimi klubami;z którymi mamy dobry bilans.
Wszystko jest możliwe,ale Roma może wygrać co najwyżej 2:1.Mówiąc poważnie to zaczęli grać lepiej gdy nasz trener dokonał zmian i o ile pierwsza ''11'' wczoraj wyglądała jako tako;nawet przez większość niedoceniany Bendtner, to Song[mecze w kratkę z przewagą tych słabszych],młody Ramsey[potrzeba jeszcze trochę ogrania] i Vela[słaba gra w defensie,chaos w ataku] sprawili,że do dotychczas uporządkowanej gry wdarło się odrobinę nerwowości.Z drugiej strony nie ma co demonizować,nie było tak źle,a Roma poprostu zagrała kiepski mecz.Sądzę,że ten etap rozgrywek jest maximum na co ich stać zważywszy na nasze przewagi nad włoskimi klubami;z którymi mamy dobry bilans.
Z pewnością tam łatwo nie będzie,ale starczy żebyśmy zdobyli 1 gola,a możemy nawet 1 br. przegrać.Po za tym doszukując się analogii z ostatnich spotkań z makaroniarzami na szczeblu play-off LM to w 4 meczach nie straciliśmy nawet br.z Juve[2:0,0:0] i z Milanem [0:0,2:0].Mimo osłabień naszej drużyny Roma nie gra ostatnio zbyt olśniewająco i póki co to Arsenal jest faworytem dwumeczu.
Troszkę się pomylił;a my mimo tylu absencji byliśmy wyraźnie lepsi.
To co chciałem jest 1:0;chociaż powinno być wyższe zwycięstwo .2:0 załatwiłoby najpewniej sprawę,ale mimo niesamowitej indolencji strzeleckiej,zważywszy na wielkie braki w pomocy i ataku to niezły wynik.Potwierdziło się,że dobrze gramy przeciwko makaroniarzom.Fajnie,że De Rossi`ego nie będzie w rewanżu,a Roma chociaż u siebie niewątpliwie groźna nie przypadkowo zajmuje odległe miejsce w lidze.W tyłach będą wyglądać w rewanżu lepiej gdyż pewnie wrócą Cicinho i zwłaszcza Juan.Mimo wszystko jestem większym optymistą po meczu niż byłem przed nim.Najważniejsze jest zwycięstwo brawo!
Pewnie już to ktoś zauważył - błąd w wyniku finał PZP Arsenal vs Parma - 1:0 [bramka Smith].Dzisiaj w obliczu plagi absencji taki wynik kupiłbym w ciemno.Gdybyśmy grali pełnym składem to przypuszczam,że Premiership kontra Sere A - byłoby 3:0 bo o ile mu z Interem daję 60/40 dla Fergusonów to szanse chelsea z Juventusem oceniam na 70/30.SO FIGHT,FIGHT & WIN!
Z tym Totti`m to była większa ściema,a co do reszty kontuzjowanych graczy to muszę przyznać rację Wkocin -że takie problemy to nie problemy - my o takich kłopocikach możemy tylko pomarzyć.
Roma nie wymęczyła lecz wygrała;póki co to my sie męczymy.W kontekście naszych licznych osłabień,wyeliminowanie Romy byłoby nie lada sukcesem.
Facet - ty nie masz myśleć o dyrdymałach,o sobie,trenerze czy czymkolwiek innym - masz poprostu zasuwać bo mnóstwo ci brakuje do miana b. dobrego piłkarza,a tylko tacy powinni grac w takim klubie jak Arsenal w pierwszym składzie;a,że jest inaczej to mamy 5 miejsce i mamy problemy z odniesieniem zwycięstwa nad drużynami grającymi trochę lepiej od Cardiff.Wielkie dzięki.Lepiej żeby facecik przestał gadać,a skupił się na grze.Niech jedzie na korki do Flaminiego ten z kolei ma mnóstwo wolnego czasu i po znajomości,tanio powinien udzielić mu paru lekcji.
Wszystko ładnie pięknie;tylko przyszłoroczna edycja LM ucieka nam z prędkością światła.
Pewnie,że byłoby bardziej komfortowo dla Arszawina gdyby wchodził do podstawowego składu powoli np. w 70` przy stanie 2:0 dla nas;ale obawiam się,że wobec wielu absencji będzie Rosja. musiał wziąć na siebie sporą odpowiedziałność za kreowanie gry.Ostatecznie ma już spore doświadczenie i powinien je wykorzystać.To,że nie jest zgrany z dużyną i nie zna ligii może być utrudnieniem;ale nieznajomość jego gry przez rywali,może z kolei być atutem naszego nowego gracza.
Co to za gadanie?Wiadomo,że aktualnie nie możemy grać na takim poziomie jak większość poprzedniego sezonu gdyż brakuje nam niemal przez cały sezon mnóstwo podstawowych graczy i gramy bez porządnego def.pom.Gdybyśmy mieli do dyspozycji Theo,Rosę,Cesc`a,Eduardo i np.Flamini`ego to byśmy grali to samo co w zeszłym sezonie.I wszystko;cała tajemnica.
To chol***** frustrujące - te ciągłe kontuzje.Czemu ta informacja pojawia się tak późno?!W ostatnim meczu widać było,że Eduardo wniósł sporo ożywienia i był takim światełkiem w tunelu i nadzieją na lepsza przyszłość.Cóż - w zaistniałej sytuacji gdy kontuzjowani są Rosa,Edua.,Adeba.,Cesc i Theo,a Arszawinio potrzebuje pewnie jeszcze trochę czasu na aklimatyzację w drużynie; nasze szanse na wywalczenie miejsca w 4 są niewielkie,ale wierzyć trzeba.Nic dziwnego,że Romaniści zacierają ręce gdyż mają niepowtarzalną szansę wyeliminować nas.Bardziej jednak inrteresuje mnie teraz awans na 4 miejsce w lidze,gdyż wtedy wypadną kilku graczom argumenty dotyczące ewent. odejścia z klubu,a w przyszłym sezonie licze,że będziemy lepiej przygotowani personalnie [znajdziemy w końcu def.pom. z prawdziwego zdarzenia],nie będa nękać nas tak paskudnie kontuzje i powalczymy ostro o mistrza!
Theo musi zostać i myśle,że zostanie.Najlepsi Anglicy rzadko zmieniają kluby gdy już występują w tych najbardziej utytułowanych i o największej renomie czyli tzw. TOP4 [Gerrard[wychow.],Lampard,Terry[wychow.],Rooney,Giggs[Walia],Scholes,G.Neville[wszyscy wychow.].Idealnie byłoby mieć jak najwięcej rodzimych graczy - największa szansa na to,że po pierwszym niepowodzeniu nie spier**** od razu do jakichś barceloniarzy.Jednym słowem musimy na Theo chuchać,dmuchać i ściagać jak najwięcej Angoli[Agbonl.;Young].Pytanie jak to zrobić.
''Nu Dawaj Iwan !'' Najważniejsze [jak dla mnie],że najbardziej lubi wygrywać - zwyciestwo jest celem najwyższym - reszta dopełnieniem.I niestety,często się na to powiedzenie zżymam i mnie denerwuje,ale coś w tym jest - liczy się tylko zwycięzca.Drugi to niemal ostatni.Na szczęście w piłce niemniej ważne jest dążenie i dochodzenie do wyniku.Ważne żeby walczyć i cały czas zachowywać szanse -póki one są [realne] ,póty jest walka,nadzieja i są emocje!
Miałem do niego pewną słabość,aczkolwiek nie do konca sie u nas sprawdził.Moim zdaniem troche za szybko sie go pozbyliśmy,ale taka była wtedy sytuacja albo zakup,albo powrót do Realu.Troche dziwnie układa się jego kariera świetnie gra w klubie to nie ma go w reprez. lub odwrotnie.Ma mecze,że niemal sam potrafi rozbić rywala,przewaznie jednak grał nie do końca przekonująco mimo posiadania imponujących warunków.Mam do niego duży sentyment zwłaszcza,iż tak ładnie rozpracował Liverpool na Anfield,a w następnym sezonie w barwach Realu załatwił ''kataloniarzy'' na ich własnym stadionie strzelając piękną bramę.Pełen szacunek!
Widzę,że większość zaangażowanych kibiców zauważyła gdzie leży źródło naszej słabszej gry w tym sezonie.Oczywiście oprócz plagi kontuzji jest to brak DEFENSYWNEGO POM. Zawsze za czasów A.W. mieliśmy tę pozycję nieźle obsadzoną [Petit/Parlour,Vieira,G.Silva i w zeszłym sezonie Flamini].Teraz posucha i...gra taka jak widać.To newralgiczne miejsce w drużynie - o ile jest dobrze obsadzone pozwala całemu zespołowi na spokojną i ułożoną grę,pozwala zachować rytm i równowagę w grze.W naszej aktualnej sytuacji gra jest szarpana,chaotyczna,nieułożona;a efekty widać.Widac,że i chelsea bez Essiena to już nie ten sam zespół,znowu mu ma Carrick`a,Andersona,Hargreavesa.Liver. ma Mascherano i Alonso,a my ??? Bo Denilson to już i słabo gra w def. jak i w ofensie.W 2 połowie wczorajszego meczu - tragedia - proste straty,niedokładne podania przy kontrach.Nieco lepiej za to w 2 połowie grał Song który parę razy ładnie rozbił akcje gospodarzy.Najważniejsze pytanie brzmi - jak wspiąć sie na 4 miejsce ?- gdyż w przypadku niepowodzenia może sprawdzić się czarny scenariusz w postaci exodusu wielu flagowych graczy. i wypadnięcia naszego z czołówki na dłuższy okres czasu.
Vela nie gra bo zwyczajnie jest jeszcze fizycznie za słaby na premier,a po za tym po jego wejściu na plac za np.Ade lub Bendt. srednia wzrostu naszej drużyny nie przekroczy chyba 1,70/75 cm.Co do naszej sytuacji kadrowej to jest fatalna i kolejna kontuzja Adebayora tylko tą tezę ugruntowuje[chociaż Togijczyk ostatnio gra padlinę ;gorzej niż Duńczyk].Wyeliminowanie w takim skladzie i formie Romy byłoby nie lada sukcesem.
To,że sędzia sędziował marnie,schrzanił zupełnie niepotrzebnie mecz to jedno,ale nieodpowiedzialne zachowanie Eboue to niestety fakt.Tak sie zachowywać nie można,zwłaszcza w tak niegroźnych mało znaczących sytuacjach.Widać,że z nim,z jego głową coś ostatnio nie do końca jest wszystko w porządku.To taki nasz jeździec bez głowy.Im szybciej weźmie sie w garść tym lepiej.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Podstawa to zdobyć 4 miejsce;po meczach z Romą(też osłabioną przede wszystkim brakiem De Rossi`ego, Perotty,Mexes`a) trudno być optymistą.Póki co trzeba awansowac do półfinału.