Komentarze użytkownika Oldgunner3
Znaleziono 10579 komentarzy użytkownika Oldgunner3.
Pokazuję stronę 251 z 265 (komentarze od 10001 do 10040):
To powinien być mecz 2 ciekawych drużyn - w podobny sposób budowanych - bez wielkich pieniędzy - mimo to od wielu lat w czołówce europejskiej.Zespołów które gdy są w formie grają najładniej w Europie.Dla mnie to jedyny team z makaronlandii który darzę sympatią.Szkoda,że ktoś z tej pary będzie musiał odpaść.I mam nadzieję,że nie będziemy to my.Cóż, jestem zadowolony gdyż nie trafiliśmy ani na srarcę ani na *****ów.Mogły być konieczynki ale ogólnie nie jest źle.Mimo sporego potencjału Romy szanse na zwycięstwo w 2 meczu większe ma chyba Arsenal o ile zagramy w składzie zbliżonym do optymalnego [o co jak co roku na początku roku bardzo trudno].
Taki jest biznes: ''Tnij Walenty na bok sentymenty''. Z 2 strony jak to już parę osób zauważyło być może lepiej będzie jak ktoś przejmie klub gdyż dotychczasowi gł. udziałowcy byli zbyt apatyczni i pazerni.Gorzej chyba raczej nie będzie gdyż jak dotychczas utrzymujemy status wielkiego klubu chyba najmniejszym nakładem kosztów z grona wszystkich najsilniejszych drużyn kontynentu.
Nawiązując do ostatnich słów wypowiedzi trenera ;nasuwają mi się słowa - ''Dlaczego,skoro jest tak dobrze - jest tak źle?!''. Jednym słowem jest wszystko oprócz wyników.
Bez jaj - ze skrajności w skrajność - albo małolatów albo dziadka.Bezplan.On był dobry 4 lata temu przed odejściem z PSV do Barcelony.Teraz to już jest równia pochyła.Odradzam.
Brawo Eduardo!Przyda się nam okrutnie ;chociaż nie łatwo mu będzie dojść do dyspozycji sprzed kontuzji.Z drugiej strony posiada on naturalny instynkt strzelecki więc powinno być dobrze.
Ja już nawet nie mam zbytnich złudzeń;gdyż ''zło'' zostało popełnione już dawno[przynajmniej latem];osłabiona drużyna[Flamini + Hleb] +kontuzje - chroniczne[Rosicky],ciężkie[Eduardo] bądź niespodziewane i długie[Theo] skutecznie blokują jakiekolwiek nasze zapędy w kierunku mistrzostwa.Do tego dochodzi sukcesywny wzrost poziomu w Premiership i mamy wynik 30pkt. w 17 meczach.Trzeba sobie jasno powiedzieć - w tym sezonie walczymy o 4 miejsce gdyż poprostu na dłuższą metę nie mamy szans z pozostałą wielką 3.Obysmy tylko nie ''zgubili'' gdzieś 4 lokaty gdyż to mogłoby być dla nas tragedią i skończyłoby się wielce prawdopodobnym exodusem wielu graczy.Pogodziłem się z tym,że ten sezon jest na straty,ale chciałbym żebyśmy[zwłaszcza trener] jakąś lekcję z niego wyciągnęli gdyż dłużej takiej polityki transferowej prowadzić NIE WOLNO o ile chce sie grać w LM i zdobywać poważne trofea.Nie można udawać,że nic się nie stało i że to tylko chwilowe problemy;trzeba już myśleć o wzmocnieniach na przyszły sezon,zapewnić czynem nie słowem nailepszych graczy ,że chcemy realnie myśleć o wygrywaniu wojen,a nie tylko bitew w przeciwnym wypadku może zostać nam tylko młodzież.HEY,BOSS! IT`S HIGH TIME TO WAKE UP!!!
Dobrze by było gdyby go trener wypożyczył;gra w lidze nawet sporadyczna to podstawa.Widać,że młodzian ma dryg więc powinien zacząć już grać w powazna piłkę.Należy mu tylko życzyć Good luck!
Skoro gra jako prawy obrońca musiałby walczyć o miejsce z Sagna który z kolei przeważnie nie zawodzi.Bardziej byłbym skłonny abyśmy zainteresowali się grającym znakomicie od dłuższego czasu S.Sessegnon[pomocnikj] lub napastnikiem G.Hoarou [obaj PSG].
Niech wracają bo z ekipą która grała na stadionie smoka za dużo z Boro nie ugramy,a nie stać już nas na żadne remisy.
Potwierdziło się to czego się obawiałem - cała piłkarska Polska oglądała słaby mecz w którym przegranym był Arsenal.Fama idzie w świat,a to,że graliśmy bez Clichy,Sagna,Walcott,Cesc,Nasri,Toure,RvP,Adeba,że nie wspomnę Eduardo czy Rosy;to mało kto zarejestrował.Póki graliśmy piłką[chociaż często za dużo było kiwania] jakoś to wyglądało,ale proste niewymuszone błędy[Gallas,Song,Denilson] stwarzały najwięcej zagrożenia pod naszą bramką.No i wyszła totalna klapa w ustawieniu - gol ala Arsenal - po rzucie rożnym,2 gol nieudana pułapka offsajdowa.Mimo wszystko szkoda 1 miejsca gdyż na 1 miejscach wylądowały potencjalnie silniejsze zespoły.Najlepiej byłoby trafić na Panathinaikos ewentualnie ''leżący'' nam Juventus lub podobnie do nas grającą Romę.Najgorsza byłaby chyba Barcelona lub Bayern;no a z mu jeszcze nie graliśmy w LM.Z the Reds możliwy byłby rewanż za ubiegły sezon.Lekko nie będzie,ale mamy 2 miesiące i może do tego czasu kilku graczy się wykuruje.
Mecz wyglądał jak wyglądał;nasz w większości 2 skład biegał z piłką,a Porto czekało i punktowało.Cóż, niełatwo zastąpić najlepszych;mimo wszystko widać różnicę między 1 a 2 drużyną.Mecz pokazał,że kilku wartościowych,dijrzalszych graczy by się nam przydało.
Każdy kiedyś odchodzi mówiąc nieco filozoficznie.Najważniejsze żeby do jego odejścia wykreowany został ktoś na jego miarę.Po cichu liczę na znaczny rozwój kariery Ramsey`a i Wilshere`a.
Cudów nie ma - mimo różnych zapowiedzi na kogoś pokroju [czytaj klasy] X.Alonso raczej nie ma co liczyć.Pożyjemy zobaczymy.
Trochę boli mnie to,że oprócz licznych kontuzji trener daje odpocząć 4 graczom podstawowej ''11'',a Porto u siebie jest b. groźne;a wbrew pozorom lokata na której wejdziemy do play-off może być niezwykle ważna;gdyż na 1 miejscach przeważnie kończą najmocniejsi,a nie było by dobrze na wczesnym etapie trafić np. na Barcelonę.Z 2 strony trzeba zrozumieć trenera który stara się oszczędzać graczy na ligę.Mam tylko nadzieję,że ludzie przed TV, na co dzień nie zwiazani z Arsenalem nie zobaczą jakiegoś kiepskiego meczu w naszym wykonaniu i zaskoczą,że gramy rezerwami.
Aż nie chce się wierzyć ! W końcu;czas najwyższy!
Sprawa z pozoru wydaje się dosyć prosta - Denilson jest dobrym piłkarzem,niezłym pomocnikiem;ale na pewno niezbyt daje sobie radę w odbiorze piłk i ogólnie mówiąc w grze defen.i,a to powinno być dla niego priorytetem.W ofensie nieco lepiej,ale tylko nieco - np. z chelsea dostał ''patelnię'' od Bendtnera i tak spiep**** przyjęcie i strzał,że szkoda gadać.Poprostu jak na razie jest najsłabszym ogniwem podstawowej ''11''.Nie ma czym się chwalić.W takim tonie o jego grze wypowiadał się L.Dixon i trudno sie z nim nie zgodzić.Zresztą statystyki pokazują to wyraźnie.Niestety o ile strata Hleba jest prawie nieodczuwalna[gdy zdrowy jest Theo] to luka po chol***** Flaminim jest wciąż nie zapełniona i nad tym powinien się zastanowić nasz trener w kontekście zbliżającego się okna transf.
Mr persona ;sorry,że odebrałeś to jako atak na swą osobę,ale bardziej niż o opinię nas szarych śmiertelników chodziło mi o podejście do tematu decydentów z FIFA itd. To oni są władni podejmować tak ważkie decyzje,my musimy je akaceptować lub nie. Temat jest szeroki i kontrowersyjny,a ja nie chciałem się zbyt szeroko wypowiadać ;ale cóż skoro ...ktoś uderzył w stół...to.Na wstępie powiem,że też mam usposobienie raczej niepoprawnego romantyka i pamiętam wiele meczy które przeszły do historii gł. dzięki pomyłkom sędziów z najsławniejszą chyba ''boską ręką'' Diego na czele.I wszystko super - gdyby zdarzało sie to sporadycznie;ale pomyłki sedziów sa nagminne.Cóż jest romantycznego w tym,gdy np. taki C.Ronaldo uprawia aktorstwo w polu karnym,[sędziowie mają dziwną słabość do niego];i... mu znowu wygrywa itd.Technika ma służyc,a nie wyręczać.Ja mam prosty sposób rozwiązania problemu integracji sedziów z tech.Po prostu wprowadzić jak w hokeju sędziego video.Wyobraźmy sobie sytuację,że drużyna wykonuje akcje i pada bramka lecz sędzia nie miał pewności 100% czy był spalony czy nie - puszcza więc akcję - nie ma gola - nie ma tematu ; jest - pyta się sędziego tech. czy nie było pozycji spalonej ten mu odpowiada i po sprawie.Jasne,ze nie będzie każdego faulu konsultował lecz tylko gł. faule w polu karnym i pozycje spalone i to o ile ma wątpliwości.Nie popadajmy w paranoję - tez nie chcę przerw co minutę.Wszystko należy używać z umiarem,a o los piłki bym sie nie bał.Wkurza mnie tylko jak przez ignorancję lub fiz. niemożliwość jest niweczony często wysiłek całego nie tylko zespołu ,ale i klubu.Po co ćwiczyć pułapki ofsajdowe gdy jedna decyzja sędziego który będzie miał słabszy dzień zniweczy cały trud;albo jakiś pajac z talentem aktorskim ''wpuści'' sędziego.Proszę !szukajmy romantyzmu w pięknych,dramatycznych meczach,niepowtarzalnych zagraniach i cudownych br. jak Bergkampa z Newcasle lub z Argentyną ;jak van Bastena w finale ME z ZSRR etc.Nie szukajmy głębi na płyciźnie.Bląd jest błędem,O.K. sędziowie się mylą i będą mylić,ale chodzi o to by mylili sie jak najrzadziej,a zwłaszcza żeby nie w kluczowych momentach meczu.
Nam nie potrzeba dobrych piłkarzy - tych mamy pod dostatkiem.Arsenal potrzebuje graczy wybitnych,a on chyba jeszcze do nich nie należy.
I o to właśnie chodzi! Tylko jakiś twardogłowy pseudo-romantyk futbolu może twierdzić,że pomyłki sędziów są częścią meczów i są wpisane w tradycję piłki n.Jak można nie dostrzegać jawnej niesprawiedliwości.Przecież futbol na przestrzeni lat mocno się rozwinął i stał się b. szybką grą i sędziowie [często nie ze swojej winy] nie są w stanie na gorąco prawidłowo ocenić sytuacji gdyż zwyczajnie ludzka percepcja nie nadąża za tempem boiskowych zdarzeń.Teraz jest dobry moment na wprowadzenie usprawnień gdyż technologia video etc. poszła mocno do przodu i tylko z sobie znanych powodów szefowie FIFA I UEFA nie potrafią [nie chcą] tego dostrzec chociaż wykorzystanie techniki w p.n. jest nieuchronne.
Real to jednak rozczarowująca drużyna;ciągle kupują i kupują,a wyniki coraz gorsze.Już mają połowę reprez. Holandii być może ich ambicją jest posiadanie całej ''kolekcji tulipanów''.Niech się tylko odp******ą od RvP.
Chol**** makaroniarze zawsze mieszają;a co do opinii Cesc`a,że to Milan gra najładniejszą piłkę na płw. Apen. to sie nie zgodzę,gdyż właśnie Milan,Juve i Inter grają niemal samymi gwiazdami,zawodnikami uznanymi i ogranymi;a jedynie Roma biedniejsza od nich stara im się dorównać i chociaż gra często chimerycznie to przecież często traci zawodników właśnie na rzecz bogatszych[ostatnio Mancini do Interu].Jak jest w formie to potrafi mimo mniejszego potencjału zagrać ładnie i skutecznie[zeszły sezon wyelimin. Real M. w tym ograła Chelsea].Roma to taki włoski Arsenal klub w którym zespół jest budowany,a nie kupowany;klub z duszą [chyba jedyny na całym ''bucie''].
Czar prysł,a szkoda.Być może nasza młodzież za szybko uwierzyła,że jest świetna i niepokonana.Cóż,tym razem brawa dla niżej notowanego rywala.Łączy nas i Burnley - wygrywamy z teoretycznie silniejszymi od siebie.Życzę im aby zaszli jak najdalej.
Wypowiada się dosyć logicznie i z sensem nie to co murzynio.W końcu to prawdziwy trener,a nie dandys jak Portugalczyk.Brawo.
Zagrajmy poprostu w końcu dobry mecz,a jeśli przy okazji zrobimy jakiś pkt. bądź więcej to będzie super.Najważniejsze żeby zacząć serię conajmniej kilku dobrych meczy,a co za tym idzie podreperowania nieco konta pkt.
Pożyjemy zobaczymy;ale tak grając jak z nami MC raczej synów Lucyfera nie pokona.Myśmy zagrali rezerwami i to w dodatku jeden z najgorszych meczy w tym wieku.W każdym razie tradycyjnie będe trzymał kciuki za błekitnych.
Co za gość?! Gdybym nie wiedział mógłbym pomyśleć,że nasza była ''gwiazdeczka'' została wyrzucona z klubu,a nie uciekła przy pierwszej lepszej okazji.Biedactwo!Tak bardzo się przejmuje losem swojego byłego klubu,że aż nie ma sił grać dla makaroniarzy.Jakoś jak Arsenal gra b.dobrze tych ''wielkich doradców'' nie słychać;gdy są problemy od razu odzywają sie głosy współczujących i złotoustych-brylują w tym zwłaszcza Vieira,Hleb i jak widać Flamini również.Wszystkim im mówię - ''Mind your own business'', a mówiąc nieco dosadniej ''Get the fu*k away from us''.
Do Podolskiego nic nie mam ,gra w piłkę fajnie;ale do nas chyba nie za bardzo by pasował.Sadzę,że ideałem w ataku dla nas jest duet typu Adeba[duży,umiejący grać ciałem itp.] i Eduardo[szybki,zwinny z niezwykłym wyczuciem,gość którego piłka szuka w polu karnym].Do tego mamy RvP.Jesli mamy kupić do ataku to musiałby być ktoś pokroju Agbonlahora,a najlepiej on sam.Ewentualnie Benzema.Herr Podolski ARSENAL to za wysokie progi na pańskie nogi.Bliżej do nas w mojej opinii byłoby Błszczykowskiemu,ale niestety jego pozycja pokrywa się w dużej mierze z miejscem Walcott`a.
Najwyraźniej wszyscy na tym transferze stracili.Nam potrzeba zadziornego def. pom.a Milan Gattuso już ma + ewent.Ambrosini,Brocchi.Przypuszczam,że jednym z powodów[może nawet najważniejszym] było to,że boss długo kolokwialnie mówiąc ''łatał'' nim dziury ;a jak zaczął grać w pomocy w pierwszej ''11'' to po tym jak się wypromował chciał pokazać jakim to on nie jest wielkim graczem i że teraz to sam zagra bossowi/klubowi na nosie.Sądzę,że taka reakcja i zachowanie leży w jego naturze.Tym bardziej go nie lubię,ale fakt pozostaje faktem - chol***ie by się nam przydał.Do dziś nie mogę przeżyć tego,że od nas odszedł i to za darmo!?Jak można było w porę nie przedłużyć z nim kontraktu skoro od dłuższego czasu było widać,że facet czyni stałe postępy i coraz więcej znaczy.Przecież klub na tym ruchu[bezruchu] stracił masę kasy której być może zabrakło aby zakupić godnego następcę.Może nieco przesadzę,ale w dużym stopniu skutek tych działań odczuwamy niemal od początku sezonu.Ktoś dał d***!! P.S. Mam nadzieję,że chłopaki Adamsa się nie dadzą makaroniarzom.
Sztab medyczny również musi wznieść sie na wyżyny i doprowadzić ten tercet do stanu ''używalności'' gdyż to znacznie zwiększy nasze szanse na podjęcie w miarę wyrównanej walki.
Wygląda na to,że Duńczyk najlepiej gra jak wchodzi z ławki;[czyżby szykował sie nam 2 Solskjaer?! -byłoby miło,ale do tego jeszcze daleka droga].Na pewno nasz wiking jest dobrym piłkarzem;pytanie tylko czy na tyle,aby grać w Arsenalu?Swoją drogą pamiętam czasy dużo gorszych napastników [tuż przed Wenger`em i na początku jego pracy w klubie - np. takie asy jak: - Glenn Helder,Chris Kiwomya etc. - nic dziwnego zatem,że mu rządziło].Mimo wszystko remis z kamandą Abramowicza byłby dobrym osiągnieciem i ''kupiłbym'' go w ciemno.P.S.Zwycięstwo w L.M. zawsze cieszy i podnosi morale;najważniejsze,że gramy dalej!
Nic nowego;standard.Te kontuzje są chyba zaraźliwe.Znowu zapowiada się b.ciężki mecz.Z tyloma kontuzjami wszystkie mecze[przynajmniej w najbliższym czasie] będą dla nas niezwykle trudne.Tak to się dzieje gdy ma się wąską kadrę czyli ''jak sobie pościelesz tak się wyśpisz''.
Najlepszą ilustracją naszej ostatniej formy i ogólnej sytuacji w klubie były okoliczności straty 1 bramki.Tyleż pecha co i niedolności;trochę piłkarskiego kabaretu,reszta to bezradność,chaos jednym słowem bezplan.Patrząc na grę kanonierów widać było tak potworną niemoc,że zwyczajnie zrobiło mi się żal tych graczy którzy w większości wyglądali jakby ktoś wysłał ich na boisko za karę;nie wiedzieli chyba gdzie są i w jakim celu[zwłaszcza Denilson,Clichy,Song,Diaby,Bendtner,Hoyte].Jedynym usprawiedliwieniem może być absencja 9 graczy[Gallas,Sagna,Eboue,Toure,Rosa,Cesc,Walcott,Eduardo,Adebayor].DEFENSYWNY POMOCNIK Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA PILNIE POSZUKIWANY!P.S. To co grali Denilson i Clichy - tyle niecelnych i nonszalanckich podań to dramat i parodia.Z takim podejściem powinni wylądować w rezerwach,ale nie wylądują bo nie mają poważnych[pewnie w ich mniemaniu ]konkurentów.
Żałosne ni to wyjaśnienia ni dywagacje.Nagle facet przypomniał sobie co nim powodowało przed 10 laty.Trochę sobie przypominał!?Widać,że to ''kawał'' snoba.Teraz w ''nagrodę'' nie przejdzie do historii żadnego klubu jako jego legenda i jeden z najlepszych.Będzie poprostu w kilku klubach pamiętany[?] jako jeden z wielu chociaż miał zadatki na to,aby osiągnąć w futbolu dużo więcej niż to co dotychczas było jego udziałem.
Wygląda na to,że nasz trener niestety nieco się przeliczył próbując stworzyć silny zespół,zdolny zdobywać trofea w oparciu o własnych wychowanków + od czasu do czasu transfer jakiegoś młodzieńca z niższej ligii.To bardzo ambitne rozwiązanie które doskonale funkcjonuje na poziomie pucharu ligii;w Premiership się poprostu nie sprawdza bo nie może.Konkurenci są zwyczajnie zbyt silni,a liga angielska wespół z hiszpańską wyprzedzają zdecydowanie inne ligii - wniosek -musimy grać non stop z jednymi z najlepszych piłkarzy Europy.Czasy młodych gniewnych z Ajaxu czy mu już minęły.Kiedyś kluby nawet te najsilniejsze nie miały tak dużej przewagi nad resztą jak dziś.Myśmy zwyczajnnie zostali w blokach.Do tego dochodzi coroczny exodus podstawowych graczy,brak uzupełnień oraz cykliczne pasmo ''około-noworocznych'' kontuzji.Rezultat -jesteśmy w stanie wygrać bitwę [mu];wojnę o najwyższy cel już przegraliśmy.Trzeba już za wczasu mysleć o wzmocnieniach by przyszły sezon nie okazał się podobnym do tego.Mimo wszystko cały czas trzeba walczyć o miejsce w lidze mistrzów;w przeciwnym razie drużyna mogłaby rozpaść sie do reszty.Wenger musi starać sie uratować co sie da z tego sezonu!
Djourou może być;ale Hoyte,Song i ostatnio Bendtner to 3 wielkie znaki zapytania.Paradoksalnie nasza teoretyczna słabość może być naszą siłą.MC u siebie i z Arsenalem w takim pół juniorskim składzie będzie faworytem,a my na przekór wszystkiemu to wykorzystamy - mam nadzieję.
Jak nie urok to ....I jak mamy coś wygrać?!Szkoda gadać.Niebawem tak czy owak trzeba będzie grać młodymi.
Też jestem za tym aby Walijczyk zagrał z City zwłaszcza,że Cesc ostatnio nie błyszczał[może dzięki zawieszeniu odpocznie i złapie świeżość].Chole**** cieszę się,że mimo nieciekawej sytuacji w lidze są też i zwiastuny lepszych czasów,a jednym z nich jest niewątpliwie Ramsey.
Więc zróbcie to i wyślijcie diabły do piekła.Niestety dużych szans im nie daję gdyż faktycznie mają zespół b.dobry,ale jednak w paru punktach zdecydowanie odbiegający od drużyn Big 4 i nie zmienia tego zwycięstwo nad Arsenalem;a że nic 2 razy się nie zdarza... W każdym razie będę za nich trzymał kciuki.
Sorry za te komenty[ale niestety źle przycisnąłem w ferworze niedzielnego wieczoru].Kończąc myśl - jeśli chcemy walczyć o najwyższe laury w lidze i w pucharach musimy posiadać liczną i wyrównaną kadrę[a tak nie jest].Dodatkowo brak nam def.pom. z prawdziwego zdarzenia.Może nie do końca w defensie jest super X.Alonso to jednak jego doświadczenie i potencjał w kreowaniu akcji jest znaczny,a była szansa pozyskać go lecz zabrakło - no właśnie czego? kasy?a może za bardzo chcemy wierzyć,że jesteśmy w stanie sami ''wyhodować'' sobie super drużynę,a wysoki transfer jest dla nas jakąś plamą na honorze.A.W. robi i zrobił wiele dla klubu i piłki,ale czasem trzeba niestety i posiłków z zewnątrz - inni tez potrafią grac w piłkę i ''produkować'' b. dobrych zawodników.




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 33 | 24 | 7 | 2 | 79 |
2. Arsenal | 33 | 18 | 12 | 3 | 66 |
3. Manchester City | 34 | 18 | 7 | 9 | 61 |
4. Nottingham Forest | 33 | 18 | 6 | 9 | 60 |
5. Newcastle | 33 | 18 | 5 | 10 | 59 |
6. Chelsea | 33 | 16 | 9 | 8 | 57 |
7. Aston Villa | 34 | 16 | 9 | 9 | 57 |
8. Bournemouth | 33 | 13 | 10 | 10 | 49 |
9. Fulham | 33 | 13 | 9 | 11 | 48 |
10. Brighton | 33 | 12 | 12 | 9 | 48 |
11. Brentford | 33 | 13 | 7 | 13 | 46 |
12. Crystal Palace | 33 | 11 | 11 | 11 | 44 |
13. Everton | 33 | 8 | 14 | 11 | 38 |
14. Manchester United | 33 | 10 | 8 | 15 | 38 |
15. Wolves | 33 | 11 | 5 | 17 | 38 |
16. Tottenham | 33 | 11 | 4 | 18 | 37 |
17. West Ham | 33 | 9 | 9 | 15 | 36 |
18. Ipswich | 33 | 4 | 9 | 20 | 21 |
19. Leicester | 33 | 4 | 6 | 23 | 18 |
20. Southampton | 33 | 2 | 5 | 26 | 11 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 18 |
A. Isak | 21 | 6 |
E. Haaland | 21 | 3 |
B. Mbeumo | 18 | 6 |
C. Wood | 18 | 3 |
Y. Wissa | 16 | 3 |
O. Watkins | 15 | 7 |
C. Palmer | 14 | 8 |
Matheus Cunha | 14 | 4 |
J. Mateta | 13 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Łatwo nie będzie,zwłaszcza jeśli Song i Denilson zagrają na swoim ''normalnym'' poziomie.Do tego dochodzi świeżo po kontuzji Nasri [?],cała nadzieja w Cescu i napastnikach.Jejku niech będzie styczeń i boss znajdzie przynajmniej 1 porządnego def.pom.Ile można grać z tak dużą wyrwą w środku pola?!Co do meczu mimo wszystko liczę,że w jakiś magiczny sposób pokonamy czerwonych gdyż pomijając prestiż meczu po prostu potrzeba nam pkt. aby skutecznie gonić Aston Villę która wyprzedza nas az o 4pkt.,a w Boxin` Day gramy z nimi na Villa Park.Zwycięstwo jest więc niesamowicie potrzebne.