Komentarze użytkownika Oldgunner3
Znaleziono 10650 komentarzy użytkownika Oldgunner3.
Pokazuję stronę 252 z 267 (komentarze od 10041 do 10080):
Chyba makaroniarze do reszty zdurnieli.Za 5 mln i to euro to sobie mogą kupić obrońcę pokroju Hoyte,a nie Gallasa.Może jest z niego nieco nieużyty mruk,facet o trudnym charakterze,ale to wciąż niezły obrońca no i na tą chwię nasz najlepszy środkowy defensor.Mam nadzieję,że się będziemy wzmacniać nie osłabiać co w naszej sytuacji kadrowej równałoby się ''samobójstwu sportowemu''.Póki co ,niestety same nieciekawe wieści,a to o ewent. odejściu Kolo,teraz Gallasa.A przecież mieliśmy się wzmacniać i kupować,kupować....pewnie jak co roku...
Czemu nie;udowodnił,że jest niezłym graczem.Warto spróbować,zwłaszcza teraz gdy mamy tyle kontuzji flagowych pomocników.Z pewnoscią przydałby się.
Niezły numer na powitanie nowego 2009r.2 starych niby poważnych facetów,a nie mogą sie dogadać.Gallas uparty,a i Toure chciałby pewnie odgrywać główną rolę w drużynie w której ma najdłuższy staż.Jak dzieci;i jak tu nie wierzyć opinii,że zawodnicy czarnoskórzy [w większości - nie wszyscy]są nieco infantylni,chumorzaści i poprostu nieodpowiedzialni.Oni nie mają się lubieć -mają grać.Za taką kasę to powinni grać gdziekolwiek trener sobie zażyczy;a Kolo jest przecież po kontuzji i wiadomo,ze nie zawsze uda się szybko odzyskać formę.Niech sobie dadzą po strzale,albo wyjaśnią wszystko jak ''starzy'' przy browarze i jedziemy...DON`T CRY KOLO - IT`D BE ALL RIGHT!
Zeszły sezo n miał lepszy niż ten aktualny,ale o ile nie przepłacimy za nadto to gość jest chyba wart zachodu;chociaż czy nie spowodowałoby to groźby ewent. odejścia przez Adebę latem? ćóż warto zaryzykować lecz tak naprawdę na tą chwilę bardziej należy myśleć o pomocnikach niż napast. także uważam,że nic z tego zimą nie będzie;może latem.
I bardzo dobrze,niech się rozwija.Lepiej dla klubu i dla niego.
I bardzo dobrze.Stay at Pompey - tak będzie lepiej dla wszystkich.
Trochę za dużo patosu,niczym w amerykańskim filmie,hasła: -należny szacunek i zasługujemy na to- są nieco nieadekwatne do dziedziny życia jaką jest sport,a zwłaszcza piłka nożna.W pn nie ma pojęcia ZASŁUGA/-ŻYĆ,TO NIE HARCERSTWO LUB ARMIA - W FUTBOLU WYGRYWAJĄ CI KTÓRZY TRAFIAJĄ CZĘŚCIEJ DO BRAMKI!Koniec,kropka!Mniej chrzanienia więcej pracy i walki,zdecydowania oraz charakteru na boisku.Więcej skupienia,koncentracji oraz zgrania i komunikacji.Tylko tyle i az tyle brakuje nam do tego aby realnie myśleć o mistrzostwie.
Mr Marex - za 30 mln to Ribery`ego można było kupić 2 lata temu;teraz tą kwotą można tylko rozbawić włodarzy Bayernu.
Given jest faktycznie niezły,ale czy na tę chwilę nie jest nam bardziej potrzebny klasowy def.pom.;jakiś kreatywny pom. lub też porządny środkowy obr.? Nie wierzę,że sprowadzenie Irlandczyka nie odbyłoby się kosztem transferu gracza z pola gdyż nie chce mi sie wierzyć,aby boss dokonał zimą więcej niż 1 góra 2 konkretnych transferów.
Trochę się Almunii text wyostrzył,gorzej z formą.Powinien zacząć poszukiwanie - ''tożsamości i charakteru'' od siebie bo ostatnio nie błyszczy.Poza tym ile można zapodawać tego patosu - chyba wszyscy już to samo głosili;niedługo i masażysta przemówi..Nie ma co tyle piep**** - recepta na sukces jest jedna: trzeba zapiep****,zapie..... itd. + oczywiście poczynić parę zaniedbanych transferów DEF.POM.!!!! itd.
Dotychczasowe jego występy wyglądały obiecująco,na pewno klub na nim nie straci;a czy będzie on talentem na miarę 1 składu the Gunners - ? - mam nadzieję,że tak.Good luck lad!
Najważniejsze dla mnie,że boss wygląda [w końcu] na zdeterminowanego w pozyskaniu jakiegoś gracza,oczywiście w głównej mierze chodzi o pomocników - def.pom.[brak klasowego prześladuje nas od początku sezonu] no i w zaistniałej pladze kontuzji jakiś kreator również by się przydał.Łatwo jednak zimą o to nie będzie bo trudniej tych najlepszych wyrwać z rąk ich dotychczasowych pracodaw.CCóż bez sięgnięcia głeboko do kieszeni tym razem sie nie obejdzie.Ciężka sprawa z tym wyborem swietnego def.pom. najlepszy w ostatnich latach [Makelele] dogrywa w PSG,Senna również w słusznym wieku,paru innych nie do ruszenia;chyba jedynie X.Alonso[puszczą go tylko jeśli w pełni zdrowy będzie Mascherano].Ribery tyleż cudowny co fantastyczny pomysł[too late].Błaszczykowski - czemu nie,ale bliżej na razie jest the Reds no i po wyleczeniu urazu przez Theo łatwo by nie miał.Raczej więc lipa.Arszawin to oczywiście wielki znak zapytania.Czy byłby w stanie zaprzeczyć swą grą teorii,że zawodnikom z Rosji lub Ukrainy nie bardzo sie wiedzie? Wydaje się,że to kwestia mentalności,języka,obyczaju i kultury.Tak czy owak - NIE WIADOMO.Świetny jest Żirkov,ale niestety obr.bocznych mamy niezłych [zwłaszcza Sagna].Jeśli chodzi o ofens byłbym za sprowadzeniem Sessegnon`a z PSG - niesamowitcie dynamiczny i bramkostrzelny pomocnik.Do N`Zogbii nie jestem natomiast przekonany gdyż facet siedzi w NU już kilka ładnych sezonów i jak dotad nic wielkiego nie pokazał mimo,że wszyscy uważali go za spory talent.A to taki 2 Alliadeire też b. dobry gracz,ale na Arsenal za słaby[chociaż gole nam strzela].Bardziej przychylnie patrzę na ewent. transferu Taylora[niezły w obr. i ofensie]- miał zeszły niezły sezon o czym nas boleśnie przekonał [strzelił wyrów. br. na ST.James`s Park].Boss musi mieć w każdym razie spory ból głowy i dobrze - oby te bóle były kreatywne i w ich wyniku przybyło nam 2 wypasionych pomocników!
Nie oglądałem meczu,ale cieszy wynik.Czy 5 czy 1 gol [jeśli to nie play-off LM] to dla mnie bez znaczenia.Ważne jest zwyciestwo i 3 pkt.Ale oczywiście brawa dla Gallasa - z tyłu na 0 i jeszcze gol - cóż można chcieć więcej.
Fajnie ,że tak wielcy piłkarze i to w dodatku legendy Arsenalu jak O`Leary czy T. Adams zostają trenerami w Premiership.Tony jest jednym z tych graczy dzięki któremu stałem się na wieki wieków kibicem klubu z armatą w herbie.Dzisiaj jednak potrzebujemy zwyciestwa jak ryba wody i sorry..Adams.
Taylor - twardy zdecydowany obrońca potrafiący również znaleźć się pod bramką przeciwnika.Jestem za.N`Zogbia zbyt chimeryczny - zdecydowanie odradzam.Given - jak na br. niski lecz broni dobrze w wyspiarskim stylu,potrafi zagrac nogą,nieźle na przedpolu choć tych paru centym. czasem mu brakuje - może być chociaż dla mnie aktualnie najlepszy w lidze [może poza Cech`em] jest B.Friedel[niestety na razie nie do ruszenia z AV.W Newcastle są oczywiście jeszcze Martins oraz pozyskany przed tym sezonem ,naprawdę niezły zawodnik,z Deportivo - wyleciało mi jego nazwisko z pamięci.Pytanie jest jak zawsze jedno; Co z tych zapowiedzi wyniknie?!
Faktem jest,że na tę chwilę transfer Yaya T. czy X.Alonso wydają się być mało prawdopodobne,a szkoda.Kogoś jednak trzeba kupić - to nie ulega kwestii.Brak nam def. pom. z prawdziwego zdarzenia co doskonale było widać we wczorajszym meczu.Potrzeba nam jakiegoś gracza z charyzmą;wczoraj np. znakomitą większość stykowych piłek przegrywaliśmy i do momentu zdobycia br. nasza gra[?!] wyglądała delikatnie mówiąc tragicznie.Dlatego mr Wenger do roboty! I ...głębiej do kabzy bo źle się dzieje w państwie...
W sumie co ma mówić - taki słaby Arsenal przyjechał,a oni ledwo zremisowali;stracą trochę szczęscia,trochę kontuzji to ich capniemy.
Kolejne ''wielbłąd'' taktyczny.Jak na 2 min. przed końcem przy normalnym tempie rozgrywania akcji przez rywala my doprowadzamy do sytuacji w której naszych graczy jest 3,a zaw. gosp. 4!Czy nasi piłkarze nie słyszeli o klasycznym układzie na Wyspach gdy drużyna przegrywająca posyła do ataku 1 z wysokich środkowych obr.,aby ci poprzez swe warunki fiz. pomogli zgrać piłkę do napastnika.Tyle,że tym razem mając kilo miejsca zrobił to sam defender.Cóż - w tej całej sytuacji z utraconym zwycięstwem widzę tylko 2 pozytywy: - trener nie powie -nie musimy kupować bo mimo wielkich osłabień wygrywamy z rywalem wysokiej klasy ;- no i co brutalne,ale prawdziwe za takie błędy jak w przypadku obu goli trzeba poprostu płacić.W 3[Sagna-super,Diaby- dobry,RvP-nienajgorszy] + momentami Denilson nie można wygrać na wyjeźdie z takim rywalem.Toure,Almunia,Eboue oraz po przerwie [niestety] młody Ramsey - only one word - KLAPA!
Tytuł,tytuł i tytuł.Sprawa jest klarowna 3 zespoły walczą o mistrz.,a dokładnie 2 my i AV o 4 miejsce.Pytanie kto zwycięży w tym wyścigu sprowadza sie mniej więcej do tego - jeśli AV nie będzie miała prawie żadnych kontuzji to ich szanse oceniam na ok.60% jeśli zaś np. wypadnie im na jakiś czas ze 3 podst. graczy [zwłaszcza ktoś z trójki Agbon.,Young,Barry] to Arsenal powinien być górą.Ich ratuje dotychczas regularność,szczęscie i brak urazów.Mam nadzieję,że im tego niebawem zabraknie i chociaż to 4 miejsce zdobędziemy bez stresów do ostatniej kolejki.
Patrząc na nasz skład to,ąż strach oglądać ten mecz.Swoją drogą zastanawiam sie jak to jest możliwe,że AV ma niemal 0 kontuzji,a my przeżywamy corocznie ich plagę.?To ,że gramy w LM nie może przecież wszystkiego tłumaczyć.Tak czy owak niech nasi zastępcy robią co chcą; gryzą,kopią ,a przede wszystkim walczą do upadłego byle nie przegrali bo jeszcze wypadniemy z 4 na dobre.Prezentów w tym sezonie rozdawaliśmy na lewo i prawo więc dobrze by było aby dziś drużyna żadnych nie rozdawała - w końcu święta świętami,ale po nich też trzeba jakoś egzystować.Walczyć,walczyć ,trawę gryźć!Dla kilku graczy to może być arcy ważny mecz w kontekście ich dalszej kariery na the Emirates;dlatego zapier.....!
Za taką kasę nie wiem czy nie lepiej byłoby pozyskać kogoś kto się z pewnością łatwo zaadoptuje w naszej drużynie np. z PSG Sessegnon lub Hoarou.Zwłaszcza ten 1 robi furorę w Ligue1.Bardzo bramkostrzelny pomocnik,a przy tym potrafi b. dobrze dograć piłkę do napastnika.A Arszawin to wielka zagadka,jak dotychczas piłkarze ze wschodu dość słabo aklimatyzują się na zachodzie [Rebrov klapa w spurs,Syczew klapa w OM,Pawliuczenko tak sobie -również spurs].Przede wszystkim trzeba pomyśleć o jakimś porządnym def.pom.
Chyba naprawdę ktoś nas nie lubi.Tyle kontuzji kluczowych graczy,że żaden klub [nawet mu,chelsea czy ćwierć-Hiszpanie z Katalonii] by tego nie wytrzymał.Żarty naprawdę się skończyły.Teraz nie ma co piep***ć tylko KONIECZNIE TRZEBA kogoś KUPIĆ.Tu już nie chodzi o mistrzostwo,ani o LM chodzi o coś niezbędnego kwalifikacje do LM.Gdyby odpukać to nam się nie udało to obawiam się kolejnego letniego exodusu.Nie osiągnięcie tego minimum ''przyzwoitości'' w konsekwencji mogłoby nas na nawet na dłużej wyrzucić z pierwszej 4.Dlatego Mr Boss nie ma co owijać dłużej w bawełnę tylko sięgnąć głębiej do kabzy bo za moment jej nie będzie.W pucharze inertoto słabo płacą,a ludzie w sile 60tys. na the Emirates mogą być wspomnieniem.Żeby coś wygrać trzeba zainwestować mr economist powinien to wiedzieć.Za darmo to można dostać tylko w ...DO DZIEŁA!!!
Bla,bla,bla...to zwyczajna asekuracja.Nie dość,że ostatnio fartem wygrywają [z WHU-szczyt fartu],przez cały sezon tylko 1 kontuzja Carew`a to jeszcze grają z nami u siebie,a nasza drużyna jest nie przetrzebiona lecz zmasakrowana kontuzjami [Rosa,Edu.,Toure,Walcott,Cesc,Bendt.]+ kartką[Ade].Dodatkowo Nasri świeżo po urazie.Lepszej okazji do wygrania z nami nie będą mieli chyba przez conajmniej parę lat.Mam nadzieję,że chociaż w tym sezonie Villi wszystko wychodzi to nasi się nie dadzą i coś z Birmingham przywiozą.
Fakty są takie,że o Ribery`m aktualnie możemy zapomnieć.Szkoda,że boss tak późno przejrzał na oczy.Gdyby w momencie odejścia R. z OM nieco zaszalał nie tylko pozyskałby jednego z najlepszych of.pom. świata[może najlepszego] lecz również dałby sygnał innym graczom,że chce walczyć czynem nie słowem tylko o najwyższe cele być może nie paliłoby się wtedy do odejscia Flaminiemu i Hlebowi.Swoją drogą to piękne świąteczno-noworoczne ''wishful thinkin`''.Teraz to prawdopodobnie wszystko skończy się na G.Inlerze z Udinese[niestety].
Mecz jak mecz,chociaż dla mnie wszystko co złe zaczeło sie od urazu Cesc`a.Arsenal na 2 poł. wyszedł przygaszony i paradoksalnie nieco lepiej zaczął grać po czerwieni dla Adeby.Swoją drogą ten Webb to człowiek albo b. odważny albo b. głu**.Zawsze pcha się przed szereg,nie ma wyczucia kisdy gra jest tylko ostra,a kiedy brutalna.Czytając kto będzie sędziował od razu czułem problemy.Krajobraz po bitwie jest taki,że mamy 3pkt. do Villi i wyjazd do nich w b. okrojonym składzie,do tego Villa ma mnóstwo szczęścia.Teraz nie ma co płakać;wiadomo było na początku sezonu,że wobec takich ''wzmocnień'' i ''delikatnych'' osłabień to będzie b. ciężki sezon + te chroniczne pasma kontuzji i jest klops.Mimo wielkiej niechęci do zimowych transferów bossa,trudno mi uwierzyć żeby nikogo nie starał się sprowadzić w zaistniałej opłakanej sytuacji kadrowej.Czas działać mr Boss!
Znowu robi sie ''wesoło''.Cesc out,Adeba out.Zapowiada się ciężka przeprawa na Villa Park,a to nasz główny rywal do zajęcia 4 miejsca;rywal któremu wszystko wychodzi - niemal 0 kontuzji,grają z nami w momencie gdy mamy super mocno przetrzebiony skład[nawet jak na nas],wczorajszy mecz z WHU powinni łatwo przegrać [grali padlinkę],ale piłka po rykoszecie w sobie tylko wiadomy sposób trafiła do br. Green`a.Wszystko im wychodzi,a mi niebezpiecznie przypomina to sezon w którym graliśmy świetnie w LM,a w lidze 4 miejsce kosztem ''kochanych'' spurs osiągnęliśmy dopiero po ostatniej kolejce.Nie chciałbym takiej niepewności przeżywać znowu.Wracaj szybko Cesc! P.S.
Chole*a chyba Cesc złapał kontuzję w ostatniej akcji 1 poł.!Znowu tracimy frajerską bramkę.
Może to prostackie i niezbyt na poziomie - ukazywanie niechęci do np.Hleba za to,że odszedł od nas,ale jednak uważam,że kibic ma do tego prawo zwłaszcza,że miedzy innymi przez jego odejście nasza aktualna sytuacja jest nieciekawa.Facet w końcu podpisał kontrakt i brał kupę kasy - nic mu winni nie jesteśmy.Dlatego bardziej przychylam się do nieco lakonicznej,trochę szostkiej wypowiedzi Brac0 niż argumentacji olo_18 ;argumentacji nieco pokrętnej i łatwej do odparcia.1.na ile możemy być pewni że z nich tacy wiekcy przyjaciele?;2.Był u nas nie 3/4 lata lecz 2 i trzecia sprawa to nie przez jego brak gramy dziś jak gramy lecz przez brak b.dobrego def.pom. którym był [muszę przyznać,chociaż też go nie lubiałem nigdy] - za darmo oddany - Flamini.Od Hleba b. efektywny na pewno jest Nasri i jego przewaga nad Białorusinem będzie tylko rosła.Także wszystkim Hlebom,Flaminim,Vieirom i innym szczurom uciekającym z wcale nie-tonącego okrętu - mówię 'MIND YOUR OWN BUSINESS & GET THE FU** AWAY FROM US!!''
Akurat powoływanie się na 2 mecz w LM brzmi w ustach Holendra conajmniej śmiesznie.Gdyby sędziowie nie mieli słabszych dni lub... [?] wynik byłby diametralnie różny.A po za tym trudno nie zgodzić się z tytułem - pewnie,że mogą pokonać Arsenal - Ameryki tym stwierdzeniem nie odkryli.Nie takie niespodzianki się zdarzały....A piłka jest okragła;...a bramki są dwie...na końcu i tak wygrywa Arsenal[I HOPE SO!]
Rany,jeszcze ten ''śmieszny-nieśmieszny'' sędzia!
Łatwo nie będzie,zwłaszcza jeśli Song i Denilson zagrają na swoim ''normalnym'' poziomie.Do tego dochodzi świeżo po kontuzji Nasri [?],cała nadzieja w Cescu i napastnikach.Jejku niech będzie styczeń i boss znajdzie przynajmniej 1 porządnego def.pom.Ile można grać z tak dużą wyrwą w środku pola?!Co do meczu mimo wszystko liczę,że w jakiś magiczny sposób pokonamy czerwonych gdyż pomijając prestiż meczu po prostu potrzeba nam pkt. aby skutecznie gonić Aston Villę która wyprzedza nas az o 4pkt.,a w Boxin` Day gramy z nimi na Villa Park.Zwycięstwo jest więc niesamowicie potrzebne.
To powinien być mecz 2 ciekawych drużyn - w podobny sposób budowanych - bez wielkich pieniędzy - mimo to od wielu lat w czołówce europejskiej.Zespołów które gdy są w formie grają najładniej w Europie.Dla mnie to jedyny team z makaronlandii który darzę sympatią.Szkoda,że ktoś z tej pary będzie musiał odpaść.I mam nadzieję,że nie będziemy to my.Cóż, jestem zadowolony gdyż nie trafiliśmy ani na srarcę ani na *****ów.Mogły być konieczynki ale ogólnie nie jest źle.Mimo sporego potencjału Romy szanse na zwycięstwo w 2 meczu większe ma chyba Arsenal o ile zagramy w składzie zbliżonym do optymalnego [o co jak co roku na początku roku bardzo trudno].
Taki jest biznes: ''Tnij Walenty na bok sentymenty''. Z 2 strony jak to już parę osób zauważyło być może lepiej będzie jak ktoś przejmie klub gdyż dotychczasowi gł. udziałowcy byli zbyt apatyczni i pazerni.Gorzej chyba raczej nie będzie gdyż jak dotychczas utrzymujemy status wielkiego klubu chyba najmniejszym nakładem kosztów z grona wszystkich najsilniejszych drużyn kontynentu.
Nawiązując do ostatnich słów wypowiedzi trenera ;nasuwają mi się słowa - ''Dlaczego,skoro jest tak dobrze - jest tak źle?!''. Jednym słowem jest wszystko oprócz wyników.
Bez jaj - ze skrajności w skrajność - albo małolatów albo dziadka.Bezplan.On był dobry 4 lata temu przed odejściem z PSV do Barcelony.Teraz to już jest równia pochyła.Odradzam.
Brawo Eduardo!Przyda się nam okrutnie ;chociaż nie łatwo mu będzie dojść do dyspozycji sprzed kontuzji.Z drugiej strony posiada on naturalny instynkt strzelecki więc powinno być dobrze.
Ja już nawet nie mam zbytnich złudzeń;gdyż ''zło'' zostało popełnione już dawno[przynajmniej latem];osłabiona drużyna[Flamini + Hleb] +kontuzje - chroniczne[Rosicky],ciężkie[Eduardo] bądź niespodziewane i długie[Theo] skutecznie blokują jakiekolwiek nasze zapędy w kierunku mistrzostwa.Do tego dochodzi sukcesywny wzrost poziomu w Premiership i mamy wynik 30pkt. w 17 meczach.Trzeba sobie jasno powiedzieć - w tym sezonie walczymy o 4 miejsce gdyż poprostu na dłuższą metę nie mamy szans z pozostałą wielką 3.Obysmy tylko nie ''zgubili'' gdzieś 4 lokaty gdyż to mogłoby być dla nas tragedią i skończyłoby się wielce prawdopodobnym exodusem wielu graczy.Pogodziłem się z tym,że ten sezon jest na straty,ale chciałbym żebyśmy[zwłaszcza trener] jakąś lekcję z niego wyciągnęli gdyż dłużej takiej polityki transferowej prowadzić NIE WOLNO o ile chce sie grać w LM i zdobywać poważne trofea.Nie można udawać,że nic się nie stało i że to tylko chwilowe problemy;trzeba już myśleć o wzmocnieniach na przyszły sezon,zapewnić czynem nie słowem nailepszych graczy ,że chcemy realnie myśleć o wygrywaniu wojen,a nie tylko bitew w przeciwnym wypadku może zostać nam tylko młodzież.HEY,BOSS! IT`S HIGH TIME TO WAKE UP!!!
Dobrze by było gdyby go trener wypożyczył;gra w lidze nawet sporadyczna to podstawa.Widać,że młodzian ma dryg więc powinien zacząć już grać w powazna piłkę.Należy mu tylko życzyć Good luck!
Skoro gra jako prawy obrońca musiałby walczyć o miejsce z Sagna który z kolei przeważnie nie zawodzi.Bardziej byłbym skłonny abyśmy zainteresowali się grającym znakomicie od dłuższego czasu S.Sessegnon[pomocnikj] lub napastnikiem G.Hoarou [obaj PSG].
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Hmm...,ciekawa polemika się wywiązała.Temat transferów czy chcemy czy nie, zawsze elektryzował wszystkich, [często bardziej niż niejeden mecz];i tak już zostanie.Żaden kibic nie lubi enigmatycznych stwierdzeń typu: ''Posiadamy pieniądze,jednak nie jestem pewien,czy zamierzamy je wydać''. Takie postawienie sprawy przez było nie było prezesa pozwala wysnuć parę nieciekawych wniosków.Po co w ogóle ta wypowiedź,nieco mijająca się z opinią trenera? Czy to faktycznie zasłona dymna,dezinformacja czy też może delikatne tarcia na linii boss - zarząd.Może też asekuracja,ze my chcielibyśmy kogoś z najwyższej półki kupić,ale nas nie stać etc.Mimo wszystko nie tracę ducha i wierzę,że kogoś wartościowego pozyskamy [zwłaszcza def.pom. -is the most wanted].Im gorzej idzie tym bardziej każdy z kibiców oczekuje spektakularnych transferów niczym potępieniec zbawienia.Prawda jest taka,ze ciężko w tym czasie znaleźć gracza wysokiego poziomu za w miarę przystępna cenę w dodatku zdecydowanego na transfer.Takie jest prawo kibiców; spekulować i się łudzić;przecież to też element spektaklu,kibicowania,a dla fana Arsenalu w przypadku ważnego transferu to przyczynek do hucznego uczczenia takiego faktu.Przy tym wszystkim należy pamietać ze Arsenal ery Wengera stał sie klubem specyficznym,ewenementem w skali Europy.Przy dość ograniczonych nakładach potrafi utrzymywać się w czołówce europejskiej.Jest faktycznie prowadzony jak przedsiębiorstwo - cel główny i nadrzędny - generować zyski.Marka jaką kanonierzy sobie wyrobili przez te wszystkie lata pracy pozwala na przyciągnięcie coraz szerszych rzesz kibiców i pełny stadion który jest właśnie najjaskrawszym przykładem realizacji planu mającego w przyszłości przynieść jeszcze większe zyski,a sukcesy...jeśli przy okazji się pojawią to super;ale dopóki ludzie wypełniają stadion po brzegi,a drużyna ma niezłą renomę nikt na siłę nie będzie inwestował w drużynę jakiś wielkich kwot[na to przynajmniej wygląda].Trochę to irytuje,ale cóż jest jak jest.