Komentarze użytkownika Oldgunner3

@Marzag: W norweskiej?Raczej duńskiej.

Wydaje się,że istnieje spora różnica pomiędzy 1,2 a 3,4 koszykami.Jedyny "wirus" to Feyenoord w 1 i stosunkowo silny Milan w 3 i Newcastle w 4.Hipotetycznie najsłabsza grupa to Feyenoord,Porto,Kopenhaga,Royal Antwerp,a najsilniejsza City,Real/Inter/Arsenal,Milan,Newcastle

Rangers to dobry kierunek dla niego,może nawet miałby pierwszy skład. Powodzenia.

Widząc ostatnimi czasy grę wielu naszych graczy,aż dziw bierze,że Emil nie dostaje szansy.Boję się,że ta wyprzedaż idzie nie w tym kierunku co trzeba,pozbywamy się tych którzy mogą się przydać(ESR,Tierney,Gabriel?),a możemy zostać z Holdigiem,Tavaresem,Lokongą etc.,a kontuzje nas nie omijają.Jeszcze można by jakoś ten ruch zrozumieć gdybyśmy czaili się na jakiegoś napadziora z prawdziwego zdarzenia, ale na to się nie zanosi.Źle to wygląda.

@Ups147: Graj godzinę na wyjeździe w osłabieniu i to na St.J.Park i w 10 zdominuj gospodarzy ?! Goście przyjęli jedyną możliwą w tej sytuacji taktykę która okazała się skuteczna.Nie miałbym nic przeciwko temu gdybyśmy i my wyszli w taki sposób z podobnej opresji.

Marna pociecha,ale niespodziewanie sroki odebrały nam tytuł frajerów tygodnia,a może nawet miesiąca,sezonu.Grać u siebie przez ponad godzinę z przewagą zawodnika ,nawet z LFC, i stracić 2 gole ,samemu nic nie strzelając to jednak pokaz słabości i to drużyny która za moment zagra w LM.Brawa dla gości,a zwłaszcza Nuneza.Widać,że to prawdziwy napastnik ,dwa mocne,precyzyjne strzały.

Trudno dziś wybrać najsłabszego uczestnika tego spotkania tylu chętnych.Tytuł The worst jednak chyba przyznałbym Martinellemu - nic mu nie wychodziło,wiele zepsutych piłek - typowy jeździec beż głowy 2/3 Havertz - który niby coś tam walczył,ale to za mało żeby grać w ekipie o tak wysokich aspiracjach.Ode dziś również wstał lewą nogą dziś,trochę strzałów na alibi,kilka strat, po prostu mr.Chaos,4. Arteta - idzie twardo w zaparte ze swoim planem mimo wielu znaków,że może nie tędy droga.Chciał zrobić krok naprzód ,ale póki co buksujemy w miejscu,a nawet widać regres.Jedynie Rice zagrał dobrze.

Jednak 2 poprzednie mecze w których ledwo wywalczyliśmy 3 pkt. nie były dziełem przypadku.W końcu się doigraliśmy i grając u siebie z mocno przeciętną ekipą straciliśmy 2 punkty.Widać Arteta usilnie forsując swój nowy sposób ustawienia drużyny zderzył się z ligową rzeczywistością. Wygląda to póki co słabo i nie wróży niczego dobrego.Chyba trenerinho nieco przekombinował.

No i obciach stał się faktem,ale nic dziwnego,mając tylu słabo dysponowanych graczy.''Wisienką'' na torcie była strata gola grając w przewadze.Zapowida się naprawdę ciężki sezon.Jedyny Rice na plus.

Jesus jak na razie wprowadził więcej chaosu.

Przy stałych fragmentach gramy jak dzieci we mgle.

Gramy 11 na 10 i Zinha odstawia V kolumnę

Co za szopka z tym karnym.

Sędzia też gra na czas.

Rzadziak się przydał teraz tego tylko nie spier.....ć.

Ode beznadziejny dziś całkiem.

Zinha to rozumiem,ale tego cieniasa Vieirę?!

Nawet manu wyciągnęło z 0:2 na 2:2

Za dużo dziś podwórkowej gry czyli kiwania,kiwania,a za malo gry zespołowej - szybkich podań,wyjść na wolne pole etc.

Ode też sporo chaosu dziś czyni.

Chciałem zmieny,ale Martinellego ,a nie Trossarda.Oby jednak to przyniosło efekt.

Delikatnie mówiąc pierwsza połowa słaba.Widać też ,że Arteta chyba przekombinował.Martinelli pod formą;jeszcze gdybyśmy grali z ekipą na poziomie lfc czy newcastle to przy ewentualnych kontratakach mógłby się przydać natomiast w ataku pozycyjnym wygląda blado.Zobaczymy czy treneiro szybko zareaguje bo póki co frajerzymy tak samo jak manu.

Martinelli woła głośno o zmianę.

Martinelli znowusłaby.Powinien dać w jego miejsce Trossarda,a na atak Jesus lub nawet Nketiah.

Ile my potrzebujemy sytuacji żeby zdobyć gola?!

Ode zj.bał i jeszcze pyskuje.

Martinelli znowu kiepsko wchodzi w mecz.

Czemu nie zawiesić sobie wyżej poprzeczki.?!Znowu mega babol,mega żenada,a Ramsdale też złapany.Chłop nie ma coś szczęścia ostatnio.

Szkoda.Pepe ,Tavares,Lokonga,Holding czy Vieira to rozumiem,ale jego szkoda.Facet mógłby się przydać zwłaszcza po tym jak Timber wypadł z gry.

Na minus mega błędy w obronie i pudłowanie w klarownych,łatwych sytuacjach - na plus umiejętność kreowania sytuacji podbramkowych.Poziom meczu mierny,ale to nic dziwnego skoro pewnie zaledwie oprócz Nwaneriego na poziomie championship będzie grał jeden lub dwóch graczy.Najważniejsze żeby EN harmonijnie się rozwijał,a kontuzje go omijały to może gość zacznie dostawać szanse w pierwszej drużynie podążając drogą Cesca,Saki czy Jacka.

@artur759: Fakt,Kudus wydawał się idealnym uzupełnieniem naszego składu.Też żałuję.Trzeba było zrobić wymianę za Vieirę,Tavaresa i Pepe.

Od zakończenia poniedziałkowego meczu "biedny" Havertz ma chyba chroniczną czkawkę tak żywo jest wałkowany temat jego ostatniego występu.Sam się zastanawiam jak go ocenić ,bo z jednej strony widać w nim potencjał jak choćby fajne zagranie w 2 min. do zamulonego Martinellego,świetne zastawianie się,gość praktycznie nie traci piłki ,chyba,że na skutek faulu.Widać u niego lekkość i technikę,ale...czasem znika i odnoszę wrażenie ,że Arteta, pewnie jak ja i wielu którzy oglądają piłkę od lat,widzi jego spory potencjał.Problemem pozostaje jak go wykorzystać z pożytkiem dla drużyny i w tym chyba tkwi szkopuł.MA najwyraźniej szuka kluczyka który pozwoliłby uruchomić moc Niemca,ale póki co jeszcze go nie znalazł.Na miarodajną ocenę pewnie przyjdzie nam poczekać.

@Kiepomen: Oba mecze z pawiami wygraliśmy,ale ten na Elland R. to był faktycznie koszmar gdzie chyba gosp. w dodatku zmarnowali wapno.

W bólach,ale najważniejsze 3 pkt.

Częstochowa totalna.

@krzykus1990: Panujemy ?!?

Zdecydowanie wolę Tierneya niż Tomiyasu który już nie pierwszy raz spierdzielił nam mecz w przeciwieństwie do Szkota.

I zobaczyliśmy Trossarda...Obyśmy chociaż 3 pkt. dowieźli.

Brawo Tomiyasu - dzban miesiąca.!Skąd takie ckm-y się biorą.

Jak na razie leżymy taktycznie - mając sporą przewagę techniczną nie potrafimy jej zdyskontować.Brak pomysłu i za dużo stojanowa.W dodatku oni nie mają ani Zahy ani Olise.Kiepsko,zwłaszcza Martinelli i Nketiah.Czyżby trzeba czekać na Trossarda.