Komentarze użytkownika Oldgunner3

@executer1: Nie przesadzaj chłopie,nie jesteśmy takim sobie klubem i choć może i Highbury było bardziej klimatyczne to jednak nie od stadionu zależą wyniki, a te są obiektywnie mówiąc b. dobre zważywszy na naszą kadrę.Pytanie jest raczej co należy zrobić by iść do przodu.Tu nie mniej ważne od samego składu będzie wizja i charyzma Artety oraz właścicieli.

Przykre,że nawet tak przeciętna drużyna jak NF potrafiła obnażyć naszą aktualnie żałosną postawę. Najgorszy jest brak pomysłu,dynamiki,zbyt wolna gra.Taktycznie leżymy bo jak można nie wykorzystać sporej przewagi technicznej i w posiadaniu piłki i nie zdobyć nawet 1 gola.Ostatnie mecze pokazują że jesteśmy póki co kolosem na glinianych nogach.Mimo wszystko jestem optymistą co do przyszłego sezonu chociaż Arteta będzie musiał przeprowadzić małą rewolucję.Sporo graczy jest do odstrzału,a wzmocnienia są pilnie potrzebne żebyśmy nie zbłaźnili w LM i za rok mogli się znaleźć znowu w top4.

Pełna desperacja Vieira!?!

Fajnie jest sprawiać przyjemność kibicom na stadionie,ale nam chyba dziś nie powinno o to chodzić mimo,że gospodarze mają takie same barwy jak Arsenal.

A uprzedzałem przed meczem żeby uważać na Awoiyi.

Co za bieda.

Wygląda na to,że właśnie podczas zmiany R.Neves pożegnał się z kibicami wilków.Drużyna wilków wygląda na mocną, niezłą fiz. i technicznie,aż dziw bierze , że ma tak mało punktów.To chyba świadczy jednak o sile PL.

Ciekawe,że Maupay był podstawowym graczem w Brighton,a po przejściu do Evertonu zaledwie rezerwowym.Mam nadzieję, że dziś pojedziemy z Forest ,tyle,że trzeba uważać na Awonyi bo facet ma ostatnio czas konia.

City klasycznie masakruje,a tymczasem Coventry w finale play-offs się melduje.Fajny finał Luton vs Cov.

Luton Town w finale play-offs.Świetna atmosfera po meczu.Fajnie jakby awansowali ,dawno ich nie było w najwyższej klasie rozgrywkowej chociaż grają piłkę fizyczną opartą gł. na sfg.

Jadą jak z dziećmi we mgle.

Na tle mocarnego Brighton wyglądamy blado ,uff,całe szczęście,że nie będzie ich w LM tylko jakieś Reale,Bayerny czy PSG.

Patrząc zwłascza na 2 połowę to trudno się domyślić kto tu gra u siebie i jest wiceliderem mającym grać w przyszłym sezonie w LM.Goście fajnie rozgrywają ,aż dziw bierze,że dzieli ich tak sporo punktów od nas.Najwyraźniej to znowu nie jest nasz dzień.Mimo wszystko tacy gracze jak Caicedo,Mitoma,MacAllister czy Estupinan pokazują dziś klasę.

Miejmy nadzieję,że mimo kiepskiej gry nie będzie to trzeci nasz mecz w lidze na 0 z przodu.

W jaki sposób my gole tracimy?!

35'' słabe,oby ostatnie kilka minut było zwiastunem lepszej gry w 2 połówce i mam nadzieję,że ich pokonamy.

Jak na razie qpa chaosu i niedokładności,gramy jak na lipcowym sparingu

Znowu akcja kwadratowe jaja,zamiast strzelać to kiwaczki,kiwaczki i ...nic

@Barney: No nie wiem czy oprócz klarownej sytuacji z Brentford były takie setki przeciw nam ,ale może coś mi umknęło bo tak naprawdę tylko w 10 meczach nie wygraliśmy w tym 2 z City gdzie raczej to nie panowie w czerni byli głównymi winowajcami.

Patrząc na dzisiejszą drużynę City trudno sobie wyobrazić jak można ich pokonać na dystansie 38 meczy.Bo i owszem 1 mecz można z nimi jakoś wygrać,ale realnie patrząc to trzeba mieć minimum 90 kilka pkt.!Dlatego boli,że w tym sezonie mimo naszej niezłej sytuacji najprawdopodobniej zajmiemy 2 miejsce.Fajnie,że jednak mamy niezły szkielet drużyny,a Arteta będzie miał chyba większy ból głowy w kwestii transferów niż w zeszłym sezonie wtedy mimo wszystko poprzeczka była zawieszona nieco niżej, a teraz wszyscy będą oczekiwać walki o top1.

@MuodyWenger: Byle nie na pis.zielców.To prl bis w czystej postaci. Po 8 latach chyba nie trzeba tego b. argumentować.Niektórzy porównują ich do np. PO -to jak porównywać ARsenal do ARki - niby pozornie też coś ich łączy? Aktualni władcy tego kraju wycinają wszystkie instytucje i pomału stajemy się Węgrami 2.Nie ma partii idealnych,ale pewne minimum przyzwoitości,odpowiedzialności i profesjonalizmu należy od władzy oczekiwać. Co do dzisiejszych meczy to ciekawe czemu Rice zaczyna na ławie?Boją się żeby nie doznał kontuzji przed transferem?

Z Salibą to było pewne.Co do Zincz. to szkoda go,ale może przyda mu się odpoczynek,a my będziemy mogli zobaczyć w akcji niezłego ostatnio Tierneya. Oby to już koniec kontuzji bo fajnie byłoby zakończyć sezon z 3 zwycięstwami i 90pkt.

Bardzo fajny sezon Granita.Prawda jest natomiast taka,że aby myśleć o skutecznej walce z City, Realem lub Bayernem czyli najlepszymi ,potrzebna nam nieco szybsza i dynamiczniejsza 8.Zdrugiej strony to walczak i gość z jajami.Tacy są zawsze potrzebni.Pytanie czy damy radę kupić kogoś lepszego na jego miejsce.

Bez kontuzji to skład Realu wygląda nieźle no i widać,że póki co dają radę w meczu z city,a ci ze swoim wodzem w małym szoku.Widać,że w tym dwumeczu wszystko możliwe.W końcu to taki przedwczesny finał.2 półfinał makaroniarzy to bieda przy tym.

Luton lub Coventry byłoby miło.Nigdy nie przepadałem ani za czarnymi kotami ani za Boro.

Cena taka bo są chętni,ale na szczęście dla nas facet podobno preferuje przejście do nas,a przede wszystkim ma to być klub grający w LM czyli na tą chwilę manchestery i sroki.Chelsea na pewno odpada,może jakieś szanse ma ewentualnie L'pool ale wątpię. Szanse są dla nas spore chociaż koło 100mln trzeba będzie dać.Dużo zależy od samego gracza.WHU też musi uważać bo to ostatnie okienko w którym mogą na nim b. dobrze zarobić.Do pomocy mamy dwóch świetnych graczy Lokongę i Vieirę. Niech biorą najlepiej obu.

O 21 mecz "na szczycie ".Chyba ostatnia szansa dla Bednarka i spółki żeby święci nie spadli w otchłań piekielną.

@Dziadyga: Mam to samo nie raz stawali nam okrakiem zresztą jak i Boro.Liczę na finał baraży Luton vs Coventry i niech wygra lepszy.

Rice znowu zagrał b. dobrze,coraz bardziej się do niego przekonuję.To prawdziwy wojownik, zasuwa jak motorek ,do tego coraz lepiej gra w ofensie.Fajnie jakby jednak przyszedł.

@enrique: No nie - mielibyśmy +4 pkt. czyli teraz 85/35,a City ma 82/34 czyli jakby każdy wygrał swoje to z pewnością byśmy mistrza przegrali bramkami.

Oficjalnie co najmniej wicka już mamy.I tyle punktów co lisy jak zdobywały majstra.To świadczy o tym jak dobry sezon rozgrywamy i teoretycznie możemy dojść do 90pkt. czyli tylu ile osiągnęli the invincibles.Jeśli zdąbędziemy jeszcze 3 pkt. to będzie nasz najlepszy wynik od właśnie boskiego sezonu 2003/04.A mimo wszystko to będzie chyba za mało na mistrza.Mimo wszystko wielkie brawa dla drużyny natomiast przed Artetą wiele pytań.Kiwior znowu dał dziś radę.

Teirney jak na razie świetnie.

Zrobił się niebezpieczny wynik.

Guim. już dawno poinien złapac żółtko.

Czemu Arteta nie zdejmuje Zinczenkę - znowu czeka na gonga.

Dla Ode to było za blisko!

Ode świetnie z dystansu gol - reszta w dogodnych sytuacjach kombinuje jak koń pod górę.Mecz niezły dość wyrównany.Dobrze,że prowadzimy,ale So`ton też tydzień temu miał 1:0,a skonczył na 1:3.

Martinelli po niezłym poczatku teraz kilka słabych zagrań.

Co za .utas ten Guimaraes

Jest mecz!