Komentarze użytkownika Oldgunner3

Jest rozczarowanie,ale zważywszy że w obu meczach graliśmy w 10 ,bo trudno Vieirę liczyć(już z Pepe był większy pożytek) to nie wygląda to tak źle.W dodatku grało sporo rezerwowych.Mimo wszystko graliśmy z dopiero 4 ekipą l.portugalskiej ten wynik ani chwały ani chluby nie przynosi.Ten dwumecz pokazał jednak,że np. Vieira ma tylko dobre nazwisko po za tym faceta albo szybko sprzedać ,może ktoś się da nabrać albo wypożyczenie bo facet jest w każdym aspekcie po prostu słaby.

Puchary w tym sezonie nie są naszą najmocniejszą stroną.

Ale bieda.

Mógłby zmienić tego nieudacznika na Ode przecież w dogr. przysługuje 1 zmiana chyba.

Vieira zejdź,lepiej grać w 10 niż z takim sabotażystą.

Takie są skutki gry w 10,5 -

Strasznie łatwo dziś wpadamy w offsajdy.

Ta druga połowa to jak na razie mały dramat,błędów jak w okregówce.

K... czemu nie zszedł Vieira?!Dalej gramy w 10 i pół ,tyle,że trochę lepsze 10.

TZa dużo prostych błędów i niedokładności.Niestety kilku rezerwowych jest na zdec. niższym poziomie niż podstawowi gracze.

No to Ramsdale zaliczył megababola Seaman vs Nayim sprzed lat.Niezła siara.

Patrząc na Vieirę to można nawet za Pepe zatęsknić ;tamten przynajmniej co chwila nie przewracał się o własne nogi.

Jakaś masakra z tymi kontuzjami.I do tego ten 1/2 Vieira,po za tym w miarę ok.

Skład taki,że Sporting może jeszcze mieć nadzieję - w końcu będziemy grać w 10 i pół (prawdziwego Vieiry) - ten nasz portugalski jak na razie dość kiepski.Mimo wszystko liczę na pozytywny rezultat chociaż podstawa to liga i fajnie,że może nabrać świeżości Saka.No i występ Jesusa od pierwszej minuty będzie hitem.Liczę że w 2 połówce zagra Trossard bo gość jest niesamowity.No i ta nasza ławka w końcu wygląda mocarnie.

@ArtetaBall: Przy straconej bramce mógł zachować się lepiej.

@arsenallord: Można oglądać 2 mecze na raz,w końcu nie grają nasi i max. skupienie nie jest tak istotne.

Dziś paradoksalnie chyba ciekawsze mecze w PL niż LM,bo tam wydaje się być wszystko rozstrzygnięte.Ciekawie zapowiada się zwłaszcza pojedynek B&H Albion z naszymi niedoszłymi transf. Vs CP naszego kolejnego rywala do tego można zobaczyć czy zalicza progres Lokonga.Dla nas podwójny zysk jak zagra Lokonga (bo z nami nie będzie mógł zagrać,) a orły będą musiały coś przestawić w ustawieniu na mecz z nami.

Ale Balogun schrzanił sytuację sam na sam.

Łatwo dziś wytypować MOTM - Trossard - perełka zimowego okienka.Ramsdale dziś oczywiście musiał w pewnym momencie zbudować napięcie,ale swoją sytuację wybronił.Saka coś chaot. i przemęczony chyba,Vieira wszedł na kilka minut i mimo to niemocna piłka skosiła go z nóg ,a my dostaliśmy wolnego z kapelusza.Cieszy zwłaszcza widok Jesusa na boisku bo będą potrzebni wszyscy najlepsi żebyśmy mieli szanse na mistrzostwo.Pięknie wygląda tabela i nasza ilość zwycięstw 21 na 27 meczy w PL.Awesome!Dziś było lekko,łatwo i przyjemnie oraz bez kontuzji.Teraz czekają nas 2 mecze niby nie najtrudniejsze z Orłami i Pawiami.Tylko 6 pkt.,a potem the Reds.Póki co jest pięknie.

Pięknie,fajnie gramy.W końcu do przerwy wynik jaki byśmy sobie zawsze życzyli.

Ramsdale znowu jak trampkarz oby wyczerpał limit błędów na dziś.

Xhaka trochę drewniany

Uwielbiam Trossarda, co za gość!

Byle samemu uważać przy sfg zwłaszcza ,że mają Mitrovicia.

Dobrze,że dziś zaczynamy.

Skład pierwszej ''11''' i ławki wygląda fajnie;pytanie w jakiej dyspozycji będą rekonwalescenci - Trossard,Ode,że nie wspomnę o Jesusie który chyba usiadł dziś na straszaka bardziej niż jako realna alternatywa.

W takim składzie i to na wyjeździe 2:2 nie jest najgorzej chociaż mogło być lepiej bo Sporting to drużyna dobra,ale nic 1więcej.Powinniśmy w Londynie załatwić sprawę,ale najlepiej bez Vieiry bo gra faceta od początku sezonu mi się nie podobała i niestety w każdym meczu jego słabość się potwierdza.

Kiwior prędzej wypali niż Vieira.Co do jego występu to ogólnie nie najgorzej chociaż dał trochę ciała przy stracie 1 gola,ale bronienie przy sfg to w ogóle nasza przypadłość i wypadałoby coś z tym zrobić.

Co za gola my tracimy?!Parodia trochę,no i zbyt duża inercja.Gramy strasznie naiwnie i biernie.

Dziś ważniejsze od wyniku będzie brak kontuzji - coś nam się szybko zaczyna sypać drużyna - Jesus,Elneny,Ode,Nketiah,Trossard,Tierney.Dobrze,ze wróciło 2 rekonwalescentów Nelson i ESR,ale ekipę mamy ''na styk''.Ciekaw jestem oczywiście występu Kiwiora,nomen omen pierwszy Polak w polu grający w Arsenalu nie licząc epizodu Bielika w pucharze ligi.No i Vieira na ojczystej ziemi może zaliczy lepszy występ niż ostatnio.Zapowiada się ciekawie i mniej nerwowo niż w lidze,jednak stawka inna;po za tym można ewentualnie odrobić straty u siebie.

Tym bardziej zastanawia i boli wynik oraz okoliczności jego osiągnięcia.

Nelson grał dobrze od wejścia i potwierdził to golem;pokazał Vieirze jak się powinno grać.Radość jakbyśmy pokonali totki na wyjeździe,ale miejmy nadzieję,że ten mecz coś nasz zespół nauczy bo to byłoby straszne,że mając tak ogromną przewagę stracilibyśmy 2 pkt. Cóż jeszcze 12 bitew.Fajnie,że Nelson się ladnie pokazał bo będziemy go potrzebować zwłaszcza,że nie wiadomo co z Trossardem.

Martinelli też bida dziś.

Nelson grając myśli Vieira niestety nie za bardzo.

Kiepsko to wygląda ,za dużo prowadzenia piłki.

Najsmutniesza cgyba stówa jaką wygrałem/zarobiłem w życiu- przed rogiem dla Bou założyłem sie z kumplem że nam wsadzą bramę.Szkoda gadać.

11:1 w kornerach i tyłek - tak się wykonuje sfg.Trzeba zacząć się uczyć.

A z ławki też zieje bidą.Nie wygląda to dobrze mimo iż mamy dużą przewagę to drużyną nie ma pomysłu jak sforsować obronę gości.Skoro ma się taką przewagę to trzeba rywali rozklepać,strzelać z dystansu,czy choćby ekspediować prostopadłe piłki ;a my gramy dziesiątki wrzutek na naszych karakanów.Zdecydowanie lepsze wrzutki po ziemi ze skrzydła dla graczy którzy powinni wchodzić na 10/11 metr.Opcji sporo,ale trzeba przede wszystkim myślenia i spokoju.

Szkoda czasu na te wolne Odegaarda lepiej grac krótko albo z wrzutką.

Póki co gramy taktyczną żenadę;mając taką przewagę techniczną i nie wyrabiając sobie pozycji strzeleckich to sztuka.