Komentarze użytkownika Oldgunner3

Ogrom pracy przed naszym golkiperem.

Pięknie ,po 14 kolejkach 14 pkt. - wynik może przyzwoity jak na beniaminka,ale chyba nie dla Arsenalu.Pytań jest wiele - np. czy pretrwa to Arteta bo w końcu sytuacja powoli staje się nieciekawa chociaż w to,że możemy spaść nie wierzą chyba najbardziej zagorzali fani kogutów.Mam nadzieję,że wraz z powrotem Martinellego przestaniemy oglądać w pierwszym Nketiaha,ostatecznie pożegnamy Xhakę,przydałoby się kimś dynamiczniejszym zastąpić Holdinga,Willian jedynie na rezerwę lub out.Pozostaje czekac na rekonwalescentów i kartkowiczów zwłaszcza Parteya,Aubę i Gabriela.Ten sezon musimy zwyczajnie przetrwać i mam nadzieję,że w następnym powinniśmy już walczyć o top6 w końcu jakiś tam zrąb szkieletu drużyny jest - wymienię graczy których oceniam na plus - Partey,Gabriel,Auba,Saka,Martinelli[choć musi to po kontuzji potwierdzićjednak ,widać i czuć w nim potencjał],Tierney.AMN&Pepe&Bellerin mogą zaskoczyć jeśli pojawiłby się właściwy trener.Ceba wypożyczony z Realu , ,ale trudno powiedzieć co z jego przyszłością u nas ;póki co szału nie ma,ale miewa przebłyski.OUT - Xhaka,chyba Laca,Nketiah [chyba nieco zbyt słabiutki na Arsenal i może nawet na PL],Chambers,Mustafi - out ,Nelson wypoż.,Willock i Elneny rezerwa bądź sprzedaż ,Torreira sprzedaż.Wielkie pytanie co z Salibą[!?],Mari rezerwa,Guendo chyba jednak do opchnięcia,Ozil,Sokratis i Luiz odchodzą po sezonie.Tak czy siak czy w mojej ocenie czy patrząc obiektywnie latem szykuje się spora rewolucja.I oby w końcu wyciągnięto właściwe wnioski z transferowych poczynań w ostatnich kilku latach bo ten sezon to póki co pasmo upokorzeń i nawet wstydu.

Q.wa,kibicuję już Arsenalowi 27 lat ,tak na poważnie ,że się tak wyrażę, ale takiej mizeri wynikowej jeszcze nie było ,nawet gdy grali tam tacy ''giganci futbolu'' jak McGoldrick,Hughes,Łużny,''Faxe'' Jensen czy Glenn Helder żeby wymienić kilku którzy wryli mi się w pamięć.

Nie wytrzymali...

Aż żal patrzeć na grę Williana.

Ceballos niby taki Hiszpan i technik,a sporo niedokładnych przyjęć i podań.

Zaczęło się...pierwsza groźna akcja i kicha.Nasi tak spragnieni zdobywania goli ,że pakują piłkę w gdzie się da.A przez moment oddałem się marzeniom myśląc może dzisiejszy dzień to dzień gości,ale ...szybko i brutalnie zostałem wyrwany z tego stanu.

Nie wygląda to dobrze,ale cóż teraz dla nas każdy mecz jest trudny.Takie czasy.

Brawo L`pool; chociaż coś pozytywnego dzisiaj.

Tottki zrobiły to co z nami - jedna kontrana styku spalonego i 1:1,mam nadzieję,że jednak the reds i ukłują .

Co za czasy ,musimy cieszyć się z remisu ze świętymi i to u siebie choć oczywiście czerwo nie pomogło.Albo Arteta zacznie naszym ''mózgom'' tłumaczyć jak grać i o co chodzi w pn albo powinien sie zbierać.Gabriel nie tyle nie pomyślał przy 2 kartce lecz pierszej - to była kretyńska kartka - w danym momencie niby nic ,a po kliku minutach być może zabrała nam 2 punkty

U nas chyba warunkiem wstępnym żeby grać w Arsenalu jest posiadanie stopnia przynajmniej ''moron dyplomowany''.Wygląda na to,że w naszym klubie myślenie przeszkadza.

Kolejna idiotyczna żółta kartka

W końcu trochę starego dobrego Arsenalu

Ceballos potwierdza,że jest jednym z tych dla których gra dla Arsenalu to chyba aktualnie za wysokie progi,Elneny gra dziś jak pokraka ,zresztą zawsze był co najwyżej niezłym piłkarzem.Nic dziwnego ,że posiadając taką ekipę mamy problemy z każdym w lidze.

Chyba najbardziej irytują te niedokładne,niechlujne podania.To efekt kiepskiego morale,słabości piłkarskiej czy też olewki?.Może wszystkiego po trochu.

Pomagamy na maxa wszystkim tylko nie sobie;brawo Theo .

Niestety w lidze angielskiej nie ma ekip poziomu Rapidu czy Molde.Dzisiaj ,mimo fatalnego zachowania Xhaki, pokazaliśmy,że nie przypakowo jesteśmy w tabeli tam gdzie jesteśmy skoro nie potrafimy przez 90 minut u siebie zdobyć gola z tak przeciętną drużyną jak Burnley.Ciekawe czy i ewentualnie jaka będzie reakcja decydentów w klubie na zaistniałą sytuację.No i Xhaka musi odejść.

Spokojnie,jeśli wynik się utrzyma będzie mieli wciąż 5 pkt. nad strefą spadkową,a 4 nad Burnley to może być ich dopiero 2 zwycięstwo w sezonie gdzie im do naszych już 4!;utrzymamy się mimo wszelkich przeciwności losu i licznej kolonii moronów w drużynie!. Może coś z tego wyjdzie pozytywnego ,a te wyniki będą jakimś wstrząsem dla włodarzy klubu,że trzeba gruntownej przebudowy,a nie tylko kosmetycznych zmian.

My mamy jakiś neurotyków w drużynie,ale mimo wszystko uważam ,że się spokojnie utrzymamy mimo ładnej bramki Auby.

Może efektem tej czerwonej kartki będzie to,że to był ostatni mecz Xhaki w Arsenalu.Oby.

Gwiazda się zagotowała;biedaczysko - pewnie gość coś ''rzucił'',a nasz dumny ...idiota zamiast coś tamtemu odpowiedzieć w olał raczej podnieść ręce w ''świętym oburzeniu/uniesieniu''.Widać jak na dłoni,że w tym klubie bardziej potrzebna rewolucja niż ewolucja,a na pewno z paroma graczami w trybie ekspresowym należy się pożegnać.

Znowu będzie czerwo,pewnie.

Obiektywnie patrząc to nie było słabszej grupy chociaż zawsze miło wygrać 6na 6.

Znowu Dixon dobrze prawi.

Bierzcie - z Fulham czy WBA wygramy bez niego ,a z innymi coś mu nie idzie.

Co do Lecha to koszmarny mecz Kamińskiego - gość gra jakby przyszedł z C klasy no i sprokurował w końcu gola.Aż żal naszego '' wunderkinda'' .

Klasyczni frajerzy niczym uczniowie z mistrzami.W sumie tak powinien grać lider z drużyną z drugiej dziesiątki.No surprise so far.

Tak się kończy krycie na radar i liczenie na szczęście.Piękna bramka Koreańczyka.

Xhaka to jednak burak.

Drugą zaczęliśmy od klasycznej drzemki.

Fajnie to wygląda ;szkoda,że na tle Rapidu.Teraz przełożyć to na poważne mecze w lidze.

Zapakował.!

Czekam na występ Mariego oraz w miarę szybkie wejście S.-Rowe`a i Baloguna .

Fajnie,że wraca Mari;ciekawe jak się zaprezentuje?Dobrze byłoby żeby weszli w miarę szybko [ok.55/60 min.] S-Rowe i Balogun.

W sumie muszę zgodzić się z jedną z ostatnich wypowiedzi Artety - w naszym przypadku trzeba dużo okienek aby liczyć się w walce o top4,a póki co walczymy o utrzymanie - takie czasy.

Rzutów wolnych to oprócz Pepe nikt nie potrafi wykonywać,czasem Aubie coś wyjdzie.

Totalne ślimactwo - jak to określił brytyjski komentator - wszystko jest w trybie : ''slow motion'' - tak nie można grać w premier league jeśli marzy się o czymś więcej niż utrzymanie.

Całe szczęście,że są stałe fragmenty,a my mamy Gabriela bo będzie nam ciężko z tak zbalansowaną fizyczno. - taktycznie drużyną .Tierney nie nadąża z blokowaniem dośrodkowań Adamy ;Xhaka nie nadąża za wszystkimi ,Willock coś próbuje,ale wciąż mu coś brakuje.Bellerin ma zawiechy.Może Auba się odblokuje tym bardziej,że jest dziwnie ożywiony dziś Willian.

Kiepsko to widzę Willian i Willock w pierwszym to zapowiada,że znowu będziemy cierpieć męki Tantala.