Komentarze użytkownika Oldgunner3

Tak jak myśmy stracili gola to tracą ekipy które grają ze dwie klasy niżej - rozklepane 2/3 drużyny przez 3 dynamicznych graczy.Trochę wstyd.

Jak z dziećmi póki co wygląda to kiepsko.Szybko dostalismy ''strzała'' co w sumie z takimi ''asami'' w obronie nie dziwi.

A Xhaka..śpi..

Będzie dużą niespodzianką gdy Fulham nie wygra baraży .Grają naprawdę nieźle nic gorzej niż Villa czy Brighton.

Mecz w naszym wykonaniu - pełna sinusoida - 8 miejsce to żaden powód do dumy.Paradoksalnie czy sezon da się uratować bedzie zależało od ostatniego meczu sezonu. Fajnie,że Villa się utrzymał,a my dołożyliśmy swoją cegiełkę żeby Troya D. i spółkę pożegnać.Nie lubię Watfordu ,ale patrząc na ich skład i grę to właściwie powinni spokojnie się utrzymać na szczęście tak się nie stało.Przyszły sezon zapowiada sie ciekawie ,wracają pawie,nieco irytujące WBA i ... zobaczymy.No i czekamy na Salibę ;liczę ,że gosć choć młody to wskoczy od razu do składu.

Coraz gorzej to wygląda;dobrze,że Villa się póki co trzyma.Swoją drogą ile musimy prowadzić po 30 minutach z drużyną grającą o utrzymanie żeby spokojnie wygrać mecz?!

Swoją drogą Nketiah ciągle traci piłki - facet się nie nadaje do Arsenalu.

Skąd ja to wiedziałem - parodia obrony.

Niepotrzebne wlewanie otuchy graczom Watford;niestety mając takich asów jak Luiz ,Holding czy Willock to musi coś się wydarzyć.

Dziwny gol,ale gol - coraz lepiej - Watford bliżej championship,a my póki co przetarcie przed finałem.Niby nic ciekawego nie gramy ,ale 2:0 mamy

Gramy jakby to był doliczony czas ,a nie 20 minuta.

Holding powinien popracować nad techniką.

Brawo - ten wynik wyrzuca Watford i Troya D. z ligii i niech tak zostanie.

Dziś pół biedy,ważne żeby załatwić szerszenie i finał...

Arteta wciąż daje Villi szanse zostawiając Nketiaha.Chyba też nie lubi Watfordu.

Jak zwykle po stałym fragmencie ze słabeuszami - jeden plus ,że my gramy o 8 miejsce ,a AV o ''życie'' i przy tym wyniku i naszym ewentualnym zwycięstwie z szerszeniami jest duża szansa,że ekipa troya Deeneya opuści ligę co by mnie ucieszyło.Jednak idealnie byłoby oba mecze wygrać,a Villa niech się ratuje w meczu z młotami

Jest Nketiah jest nadzieja dla the Villans

Piękny wynik,finał again no i jakieś światełko w tunelu.Brawo!

Coraz gorzej to wygląda chyba trzeba zmiany.

AMN - geniusz piłki ,czego ten nie wymyśli?!

AMN to taki trochę lepszy statysta.

Zabawa Ceballosa i było blisko....Drugi AMN.

AMN - jedyny nieco odstający poziomem[decyzjami]gracz AFC - reszta całkiem,całkiem

Po niedzielnych klęskach derbowo-wyborczych w końcu zaświeciło trochę słoneczko.Wynik dobry...

Willock - totalna łajza

Brawo Nketiah - nie dość,że przeciętny gracz to jeszcze niemyślący.Szkoda

Jeden plus,że nie będzie grał w następnym meczu - gość mnie nie przekonuje.Nie posiada żadnej cechy rzemiosła piłk. na wysokim poziomie.

No i brawo - młody powinien dostać w szatni bęcki żeby zaczął myśleć.

W tej kampanii wszystko sprowadza się do jednego - czy jesteś za kierunkiem zachodnim czy wschodnim.Nie chcę sie pastwić nad TVP bo każdy kto ma oczy to widzi.Grzechòw obecnej władzy i prezydenta jest mnóstwo - dlatego jak dla mnie lepsza niedoskonała demokracja niż pełzający autorytaryzm.Tu trzeba ruszyć głową jak w szachach - np. wyborcy konfederacji powinni postawić na Trzask. żeby powstał układ rząd PIS prezydent KO i wtedy będą mogli mòwić że ci i tamci rzadzą nieudolnie i tylko Konfederacja jest prawdziwym rozwiązaniem.

Wilki podgryzają, a armaty strzelają i tak być powinno.Zobaczymy czy to trend czy wyskok.

Willock strasznie zbiedził.

Niełatwo się to ogląda.Jedynie wynik dobry bo jak na razie więcej szczęścia niż rozumu.

Ciekawostka o której nie słyszałem - fajna sprawa.Widze,że niektórzy nawet w tym dostrzegają politykę - takie czasy - co gorsza sporo ludzi popiera aktualnych narodowych socjalistów - jak widać historia niczego nie uczy...zwłaszcza jak się jej nie zna.Dzisiaj sprawa jest prosta albo jesteś za Wschodem albo Zachodem.Upraszczając wolę Arsenal Londyn niż Arsenał Kijów.

Bieda,obciach po prostu wstyd.Leją nas już niemal wszyscy..Najgorzej chyba wygląda nasza gra obronna po zdobytej przez nas bramce.To bardziej wygląda na chaos i panikę niż przemyślaną grę w defensywie.Zdecydowanie należy sie klubowi odpoczynek od eueopejslich rozgrywek.Aktualnie to wygląda mocno słabo.Na šrodku obrony czrkam na Salibę i Mariego bo Holding dziś zareagował przy straconym golu jakby pierwszy raz kopnąć chciał piłkę.Środek pomocy też kiepsko ogòlnie nędza.

Brawo Luiz,a dużo nie brakowało abyśmy dowieźli remis do przerwy - jednak kontuzja P.Mari szybko okazała się brzemienna w skutkach.

Trochę dużo młodzieży w pierwszym ,ale może to jakaś tajemna taktyka - czyżby przez te 100 dni Józef i Edek tak się rozwinęli ,a nasze gwiazdy jak Laca,Pepe czy Ceballos się zapuścili.Może plan taki - wytrzymać połówkę - niech młodzi zasuwają - a potem zmiany i może coś się uda chociaż patrząc na skład city to lekko nie będzie.

Bez kontuzji Diaby to co najmniej Vieira także bez urazy,ale pozostała trójka raczej by wysiadła choć każdy z nich [zwłaszcza chyba Rosa] mogła się podobać.Diaby natomiast to była czysta moc i gdyby nie te kontuzje...

Niech idzie - prochu nie wymyślił.

Trochę na farcie ,ale najważniejsze 3 pkt. i jakaś tam seria 3 meczów wygranych pod rząd.

Taktycznie gramy bardzo kiepsko - żeby nie zdyskontować tak ogromnej przewagi w posiadaniu piłki - wyraźny brak planu