Komentarze użytkownika Oldgunner3

Krótki Ospina i wolni obrońcy - standard.

Chociaż to kanonier z krwi i kości to jednak poziom sportowy nie upoważnia go do gry w Arsenalu.Jest zwyczajnie za słaby.

Ten mecz potwierdził tylko jak niereformowalna parą są Mustafi i Cech - w 2 kolejnych meczach tracą w taki sam sposób bramkę- dośrodkowanie rywali i spokojny,głęboki srn w/w pary.Na takim poziomie to dramat.

Dziwne nie jest;że przegraliśmy mecz w lidze grając w obronie takimi asami jak Mustafi,Holding czy Chambers.Teraz należy tylko czekać końca sezonu i tego zeby AW sie zlitowal nad klubem i odszedł bo chyba nikt nie chce kolejnego straconego sezonu.Ta drużyna to chaos- nie ma tu zadnej wizji.Wenger działa reaktywnie i juz raczej dawno stracił nosa.Nam trzeba kogos takiego jak Klopp ,gościa z "jajami" ,z charyzmą i konkretnym planem.

Dziadowska obrona.

Było trochę niepotrzebnych emocji i kupa niedokładności,ale wszystko dobre co się dobrze kończy.No i Jack powinien odpocząć od pierwszej ''18'' bo w kolejnym meczu był zdec. najgorszy na boisku.

Teraz Welbeck zagrał,brawo.

Chambers - tajna broń Wengera czyli ''częstochowę'' czas zacząć

Czy Wenger całkiem zasnął przecież Jack woła o zmianę ,facet ciągle przewraca sie o własne nogi.

Na Wilhere`a to już ciężko patrzeć Bardziej się snuje niż coś gra.Cos musi zrobić AW wprowadzić Kolę czy coś bo pachnie blamażem

Brawo - co dopiero rzekłem kiepska defensywa ,kiepski bramkarz i mamy efekty.CSKA niewiele pokazuje i wygrywa już 2:0.

Musimy coś strzelić bo gra defensywna całego zespołu jest kiepska.

Pozwalają gospodarzom na zbyt dużo .Mnóstwo dziś niedokładności.

Ramsey dziś też blado i jak blado grał tak bezsensu interweniował i skończyło się kontuzją.

Pozwalali non stop bezkarnie na wrzutki i się skończyło.Czas ruszyć tyłki.

Słaby sędzia,słaby Jack który powinien pierwszy wylecieć z boiska gracz świętych wg mnie żółtko nie czerwo natomiast głupawe zachowanie Elnenego to raczej żółtko niż czerwo ;ale Marriner lubi być w centrum uwagi i sam kreować wydarzenia.

Jaki Jack jest słaby?!

Brawo - łajzy roku już od minuty od faulu Mustafiego byli zdziwieni i dostali bramkę jak z 3 ligi polskiej.Lekcja dla Wengera - za takie zachowanie powinni oberwać - to było jak zbiorowa hipnoza.Zresztą już widać było tego gola od kilkunastu minut.Z drugiej strony dla nas najważniejsza LE,a świetych trochę byłoby szkoda

Za dużo rogów prokurujemy ;póki co bliżej 2:2 niż 3:1 zanosi się na nerwówkę.

Nieźle Wilshere zaczyna od stanięcia na piłce;niby się zdarza,ale mając w pamięci jego mierny występ[jako jedynego w AFC] w meczu z CSKA to dobrze nie wróży.

Choć błąd tak Mustafiego jak i Cecha to jednak już od dłuższego czasu Czech sprawia wrażenie słonia poruszającego się w składzie porcelany.Do dziś nie mogę pojąć jak mógł Wenger sprzedać Wojtka ,a zostawić sobie emeryta?!

No to byłaby prawdziwa lipa - bez Aubameyanga i Mikiego walka o zwycięstwo w LE z Atletico będzie bardziej niż trudna i szanse na sukces niewielkie o ile w ogóle przebrniemy przez półfinał [oby nie z AM]

Faktucznie; Iwobi przekombinowal

Wilshere mnóstwo dziś niedokładności.

Szkoda Mikiego fajny mecz rozegrał.

Trochę zagrali...brawo!

Gratulacje dla Koscielnego!

Koscielny zachowal sie jak trampkarz.

Tuchel jako gag na prima aprilis - można sie było tego spodziewać ;w koncu Arsene chce budować historie tego klubu jak najdłużej się da ;kto wie może marzy mu się rozstanie z klubem a'la Chapman.?!

Pełna zgoda z Frimpongiem

Bardziej teraz karny niż ten na Ozilu.

Ozil sam zje... a czepia się śpioch jeden sędziego.

Trudno jednoznacznie stwierdzić czy powinno być wapno czy Ozil padł z głodu.

Póki co - popisy nieudolności.

Byle nie Atletico no i może jeszcze Lazio,reszta jest porównywalna i w naszym zasięgu

Jeśli jest tak jak podają to niestety facet zaczyna sie kompromitować i pokazuje, że jest hipokryta.Własne dobro stawia na 1 miejscu a nie klubu ;to przykre, zważywszy na wszystkie lata które tu spędził.

Słuszna diagnoza Robsona .Nic dodać nic ująć.

Słabo to wygląda no i w sumie nic dziwnego że skończyło się jak sir skończyło. Spurs byli po prostu lepsza drużyną .

No i klasyczna kicha stała się faktem choć w sumie trudno było liczyć na niespodziankę gdy gra się ze zgraną drużyną w najsilniejszym składzie samemu przechodząc przez okres wielu zmian i mając w składzie takie ''gwiazdy'' jak Xhaka czy Elneny.

Mało co mnie tak wk....a jak te ciągłe wybicia Cecha i związane z tym straty.Trudno strzelić gola skoro stale trzeba ganiać za piłką i rywalami.