Komentarze użytkownika Peter_HK44

Ech, szkoda Johana. Tym bardziej, że wydawał się najbardziej sensownym zmiennikiem dla pary Gallas/Vermaelen. O ile Senderos powinien sobie w tej roli poradzić, tak Silvestre lepiej, żeby nie wychodził na boisko...

"(...) a my potrafimy z nimi grać i wygrywać"

- Trochę śmiesznie to brzmi, bo w takim składzie (prawie całkiem odmienionym) City jeszcze nigdy nie grało przeciw "The Gunners". I na razie ekipa z Manchesteru to na pewno nie jest drużyna kompletna, zgrana i bardzo groźna. A w Arsenalu mimo wszystko silę stanowi kolektyw. A jak bardzo jest to ważne - mieliśmy przykład w środowym meczu naszej reprezentacji...

Na pewno odszedł dla kasy. Ade sam zresztą mówił, że gra tylko dla pieniędzy. Ale Wenger ma szacunek do byłych graczy i dlatego ich broni. Zwłaszcza, że jutro mecz z City.

Dobrze, że apelacja została zgłoszona i przyjęta. Jeśli UEFA jednak utrzyma zawieszenie, to sama skaże się na śmieszność. Ech, a Rooney dalej sobie gra bezkarnie...

Vpr >>> "Spurs" o 11 miejsc przed nami?!? Przecież to niemożliwe w żaden sposób... Czyli to kolejny ranking, który można o kant d**y obić.

obserwator >>>
"Szkoda tylko że Wenger nie raczył zauważyć jak wielką rolę w rozwój zawodnika wkłada klub. "
- Prawie padłem ze śmiechu. Pisząc że Boss tego nie zauważa ośmieszasz się i pokazujesz swoją głupotę.

A Barca zainteresowała się Francesciem dopiero wtedy, gdy zaczął osiągać sukcesy w Arsenalu. Wcześniej bez żalu się z nim rozstała.

Real najlepszym klubem XX wieku - to akurat nie może dziwić. Tylko sam Pucharu Europy/Ligę Mistrzów wygrywał 9 razy. Zaskoczył mnie tylko na tej liście brak ManU, ale okazało się, że są na 11 miejscu. 31 miejsca Arsenalu nie można zaliczyć do szczególnie wysokich, ale nie ma się też co dziwić.

Gdyby taki przepis istniał kilka lat temu w Arsenalu nie byłoby m.in. Fabregas'a (którego Barca przecież nie chciała!). Tyle w temacie.

Balotelli to piłkarz z ogromnym potencjałem. Ja bym go bardzo chętnie widział w Arsenalu. Poza tym wydaje mi się, że pod okiem Wenger'a, Mario mógłby stać się w przyszłości najlepszym piłkarzem świata. Predyspozycje ma do tego olbrzymie.

Boss do stycznia z pewnością da mu pograć, więc Eboue powinien być zadowolony z roli w klubie. Poza tym Emmanuel jest świetnym zmiennikiem. Nie widzę powodu, dla którego Arsenal miałby się go pozbywać. Zresztą sam zawodnik mówił niedawno, że kocha Arsenal, więc transfer do Juve to raczej plota. ;-)

Vpr >>> za pierwszym razem w ogóle nie zrozumiałem co Denilson powiedział. :-) Podobał mi się jeszcze Wilshere i ten jego świetny, typowo brytyjski akcent. ;-)

Ja Tottenhamu nie widzę w "Big Four". To nie jest zespół tej klasy. Już prędzej Man. City. Chociaż szczerze mówiąc to "Wielka Czwórka" chyba się nie zmieni, a jeśli już, to najbliżej "wypadnięcia" z niej wydaje się być Liverpool.

Kolejny bardzo ładny gol Bendtner'a. Oby w takiej formie, ze zgrupowania reprezentacji, powrócił do kadry Arsenalu.

Szkoda Chorwatów... Fajnie, że Eduardo strzelił, ale tak jak wspomniał waldek_89 - bramka bardzo wymęczona.

Bardzo ładne podanie Arszawina. Klasa. ;-)

Podobała mi się ta reklama z leżącym Arszawinem, ale ta 3, z "dialogiem" pomiędzy graczami "The Gunners" a "The Red Devils" to majstersztyk. ;-)

Ładna akcja Fabregas'a i bardzo dobre wykończenie. Gratulacje i oby tak w sobotę. ;-)

Nasz "Non-flying Dutch"... Ładny gol, wręcz markowe zagranie Bergkampa. Ta technika pozostanie mu do końca życia. Piłkarski geniusz.

Wracaj Freddie. ;-)

Na razie Francesc jest piłkarzem Arsenalu i do końca sezonu nim pozostanie. Zresztą kontrakt ma ważny chyba do 2014. Fabregas Barsie czy Realowi jest niepotrzebny (co nie znaczy, że by się tam nie sprawdził!), a dla Arsenalu jak najbardziej. Nie ma co teraz roztrząsać - odejdzie czy nie? Tak naprawdę zbędny news.

GunnersFan9 >>>
"Teraz kazdy kojarzy nas jako klub,który awansował do fazy grupowej dzieki "zanurkowaniu Dudu" i błedu sedziowskiemu a o tym ze w pierwszym meczu zagralismy piekne,efektowne i miłe dla oka spotkami,bijac przeciwnika na głowe i w 99% nie dajac juz im szans na awans juz nikt nie pamieta-.-"

- No właśnie, dokładnie! Zgadzam się w 100%. Zresztą tak jak wspomniałeś wcześniej, Celtic awans przegrał już w pierwszym meczu.

Myślę, że Andriej zagra i da z siebie wszystko, a kontuzja mu się nie odnowi. Po co się martwić na zapas? ;-)

Statystyki przemawiają za "Kanonierami". Największe zagrożenie w ataku "The Citizens" stanowi jak na razie Adebayor i trzeba go będzie dobrze pilnować. Ale nasi obrońcy (oprócz Belga) znają styl gry Ade, więc powinni sobie poradzić. Stawiam na wynik 2:0 lub 2:1 dla Arsenalu. Chociaż powtórzenie rezultatu ze spotkania z "Pompeys" albo "The Tofees" byłoby bardzo mile widziane. ;-)

kapo23 >>>
"A docinki typu - komentaz na poziomie przedszkola jest dla mnie tak samo obrazliwe jak nazwanie kogos - debilem, kretynem, idiota."

- Słowo "komentarz" masz przy każdym wpisie na stronie (nawet przy swoim), a i tak robisz taki głupi błąd. To świadczy o Tobie. Nie musisz być geniuszem ortografii, ale błędy, które popełniasz są przedszkolne. Nie dziw się zatem.

Bardzo dobrze, że Nicklas jest ambitny i sam przed sobą stawia takie cele. Dobrze, że zdaje sobie sprawę jakie niedoskonałości musi poprawić we własnej grze. Gdyby strzelił 25 bramek w sezonie to byłby to świetny wynik. Ja życzę mu powodzenia, bo może wreszcie zamknie usta krytykom.

Vpr >>> Rosicky przed kontuzją to był zawodnik na poziomie Arszawina, a nawet lepiej... Tomas był jednym z najlepszych pomocników świata. Kapitalnie byłoby, gdyby do takiej formy powrócił, ale tego od Niego nie wymagam. Świetnie będzie, jeśli w ogóle wróci na bosiko w dobrej dyspozycji.

Vpr >>>
"Dopóki Domenech będzie selekcjonerem Les Bleus, dopóty nie mają szans na jakikolwiek sukces :/"

- otóż to! Dobrze, że nie jestem odosobniony w swojej opinii. ;-)

qba555 >>> nieważne czy podpucha czy nie. Ważne, żeby ten osobnik został usunięty.

Fabregas874 >>> sprawa jest taka, że zaśmiecasz portal komentarzami z "dolnej części pleców"... W pierwszej klasie z podstawówki dają już pały z polskiego? Nowość. Z mojej strony koniec tematu.

Fabregas874 >>> żałosne dziecko, mam nadzieję, że znikniesz z portalu szybciej niż się pojawiłeś...

Do Panów Administratorów - myślę, że użytkownik Fabregas874 wyczerpał już limit głupot, które mógł napisać na tym portalu...

O proszę, z innego źródła:
"Nie wiemy jak grać, jak się ustawiać, co robić na boisku, nie mamy stylu, ani tożsamości. A poza tym nudzimy się na pańskich treningach - powiedział kapitan reprezentacji Francji Thierry Henry do selekcjonera Raymonda Domenecha."

- Thierry tylko potwierdził to co mówiłem już dawno temu...

neastle >>> Ale ja przecież nie mówię, że ktoś ma nadal lubić czy nawet szanować Togijczyka prawda? Ale stwierdzenie typu:
"Ade zmarnuje 3setki i dozna powaznej kontuzji bo wywruci sie o wlasne nogi" - to żenada na poziomie przedszkola i to jeszcze z błędem ortograficznym...

Ja oczywiście też bym nie chciał, żeby Ade zapunktował w meczu przeciwko "Kanonierom", to chyba jasne. Ale czytanie po raz 1500, że Adebayor to "sprzedawczyk" naprawdę nudzi.

"Arsene Wenger - uważa, że porażka Anglii z Chorwacją sprzed dwóch lat, może być wciąż w pamięci reprezentantów Anglii"

- Tamta porażka na pewno jest w pamięci Anglików. I z pewnością będą grali mocno umotywowani. Ja tam jednak będę trzymał kciuki za Chorwatów.
A Francuzów mi szkoda. Mają tylu bardzo dobrych piłkarzy i wielu młodych utalentowanych zawodników i teoretycznie powinni awansować bez problemu, no ale z takim selekcjonerem...

kapo23 >>>

"a ten parowczak Ade zmarnuje 3setki i dozna powaznej kontuzji bo wywruci sie o wlasne nogi"

- Nie bądź taki pewien, bo Ade jak na razie strzelił 3 gole w 3 meczach tego sezonu. Nienawiść co poniektórych zaślepia...

No to powodzenia Toure (oby tylko nie w meczu z Arsenalem). Wielka szkoda, że odszedł...

Być może Watt dostanie szansę w CC w tym sezonie. Życzę powodzenia.

* jednak

Dosyć ciekawy pomysł. Freddie mógłby wpoić młodym piłkarzom Arsenalu walkę do ostatniego tchu. ;-) Ale wydaje mi się, że ten transfer to jedank tylko plotka.

Potraktował Arsenal jako przystanek w karierze i "wybicie się" do Barcelony... a w Barcy potraktowali go jak pionka, i "statystę" w składzie... Dobrze, że Hleb przynajmniej rozumie swój błąd. Trochę go jednak szkoda, bo grał u nas naprawdę dobrze i zaliczył kilka świetnych meczy... Nie wydaje mi się, żeby miał grać jeszcze na tak wysokim poziomie (bo Barca w przyszłym roku pewnie go sprzeda), ale sam jest sobie winien...

Bardzo ciekawa i mądra wypowiedź. Kolejny młody "Kanonier", z którego w niedalekim czasie może być duży pożytek.