Komentarze użytkownika Pinguite

kwiatinho > taaa, a jak Cazorla chronił swoją głowę rękami to już się karny należał, taak?

pauleta19 > No właśnie, obu nie było na ławce, ale za to jedno miejsce na ławce zajął Ramsey. I po co? Żeby znów błysnąć swoim "talentem"? Phi.

Aaaa rozumiem wasze intencje, ale załóżmy(zakładając oczywiście przypuszczalnie), że Wenger kupi jakiegoś klasowego DMa. I kto będzie grał na b2b? Arteta czy Wilshere? Ale zmiennik byłby atrakcyjny również ;)

Coquelin rozczarował, ale lepiej się zaprezentował niż Aaron. IMO ;)

Arsenal23 > Ale Milan nie sprzeda El Shaarawego, a to dlatego, że oni zaczęli oszczędzać i ten piłkarz wcale ich tak drogo nie kosztuje, a ładnie gra. ;)

pauleta19 > Aaa i nie na 90 minut. Można by pograć trochę z Coquelinem, a potem Eisfelda. Lub na odwrót.

pauleta19 > A chociażby jakiś wybijający się ponad stan młodzik? Gnabry, Eisfeld? Nosz kurde, zawsze lepiej dać szansę młodemu, który może coś wnieść do naszej gry. Ale wróci Jack to może zacznie siadać na ławie, chociaż Walcott kontuzja, to pewnie wbije na jego miejsce... jak przedtem.

No i właśnie tu zadam pytanie, bo nie bardzo orientuje się w temacie "taktycznym". Co Wenger i asystenci chcieli udowodnić lub zmienić w naszej grze takiego, że Ramsey regularnie grywa? Czy on choć jeden mecz cały nie może przesiedzieć na ławie?

Nieee, żaden Cavani. Moi drodzy, napastnika mamy, jest nim Giroud. Powtarzam to od kilku dni, że to dobry materiał na napastnika, tylko potrzeba właśnie dobrych skrzydłowych z dobrymi wrzutkami. Wczoraj fajnie widać było jak zawodnicy wykorzystują atuty Girouda. ;) Nam potrzeba koniecznie kogoś na LO, bo nie ma Gibbsa oraz kogoś na LS, bo Poldi cieniuje. Ale najbardziej potrzeba bardzo dobrego zmiennika dla Artety - ten człowiek niedługo będzie człapał na boisku.

Remis i mam nadzieję, że Liverpool wygra ;)

Wszyscy tak psioczycie na Girouda jakby to był van Persie... on dopiero przybył do Premier League. Wy myślicie, że Robin czy Thierry mieli tak imponujące statystyki na samym początku przygody w PL? Weźcie rozpęd i uderzcie się głową w ścianę. Może coś się w tej kopule poprzestawia i wróci do normalnego trybu.

Najbardziej przechlapane u nas to ma właśnie Arteta. Czy ktoś widzi jakiegoś godnego zmiennika za niego? Ten człowiek gra mecz za meczem. Niedługo będzie zmęczony! A podczas maratonu świątecznego w grudniu to będzie na boisku truchtał.

Czyli co? Trzymamy przez 7 lat jak Robina-pacjenta, a potem rozegra pełny sezon i odejdzie. LOL.

Borekenema > Nie rozumiesz. Trollem jesteś bo mówisz iż Arteta jest za słaby na Arsenal. To jest właśnie czysty trollizm. Otwórz oczy. Za czasów świetności... za czasów świetności to każda pozycja była bardzo dobrze obstawiona. Żeby móc powiedzieć iż Arteta gra za czasów świetności to musisz ustawic koło niego też świetnych zawodników. Póki co w tym sezonie na światowym poziomie gra Arteta, Cazorla, Mertesacker oraz Sagna. Ale to za mało ;) Dlatego Arteta tak blado wypada przy obecnym składzie. Arteta to nie Messi. Ale jest bardzo dobrym zawodnikiem.

A widziałeś jakąś głupią stratę z jego strony po której padła bramka? Nie przypominam sobie. Dawniej za czasów The Invincibles Arteta nie miałby racji bytu z tego powodu iż dawniej grano typowo stricte defensywnym DMem. Teraz już ta pozycja jest rzadko stosowana w współczesnym futbolu, a co za tym idzie... dziś DM ma też być po części rozgrywającym jak kiedyś Nuri Sahin z czasów Borussi Dortmund. Nie doceniasz ciężkiej pracy Artety, jego praca jest niewidoczna dla przeciętnego gdybacza piłki nożnej. Musisz patrzeć uważniej. W zasadzie powiem inaczej - mało kto docenia i ceni DMów ;) Wszyscy się jarają raczej tymi co strzelają i asystują. A na innych szerzej nie spojrzą.

Boże! Ratuj! Arteta jest za słaby na Arsenal?! kieruj mną Panie, bo błądzę...

Borekenema > Może i bezkrytycznie nie, ale mam wrażenie, że przeistoczyłeś się w typowego trolla ;) Krytykuj drużynę, ale podejdź do tego rzetelnie, a nie hasełka "Arteta jest za słaby na Arsenal". No proszę się... na tego Hiszpana mówi się u nas Generał ;) Póki co najlepiej gra ze wszystkich, gra bardzo dobrze i przede wszystkim ma równą formę.

Oggy > Trudno porównac, owszem, ale mówienie, że Arsenalska kadra jest gorsza od Evertonu...

Kadrę mamy gorszą od Evertonu?!?! To co wy tu jeszcze robicie? Nie zmieniliście czasem klubu, któremu moglibyście namiętnie kibicować, a nie wylewać żale na forum? Phi... kadrę gorszą od Evertonu... a to dobre ;]

Cóż, jak ktoś jest pesymistą to ma smutne życie i wiecznie narzekają oraz nic im się nie podoba. :( Jakież to depresyjne! Co do filmiku - ekstra gitez rywalizacja na rozładowanie napięcia ;)

Arsenalfcfan > Taaa, a pewnie to samo mówiłeś o Alexie Oxlade-Chamberlainie... nawet o to się mogę założyć, że też tak psioczyłeś. Wszyscy domagają się doświadczonych graczy, a patrzcie jaki "stary" Arsenal teraz mamy. Średnia wieku wynosi coś około ~26 lat w przybliżeniu. Każdy, nawet Zaha, który coś wniesie do drużyny jest mile widziany. Powiew świeżości ? Dlaczego by nie. Akurat jak Walcott odejdzie to miejsce właśnie dla Zahy jak znalazł.

Koniec czasów świetności Barcelony! Nastały właśnie czasy kiedy wymienianie tysiąca podań w czasie jednego spotkania nie gwarantuje automatycznego zwycięstwa! Popatrzmy na Arsenal - tysiące podań, bardzo mała ilość 100% akcji zakończonych golem. Popatrzmy na Barcelonę wczoraj - tysiące podań i przegrana. Gdyby Barcelona nie miała takiego brylantu w postaci Lionela Messiego to by nawet honorowej bramki nie zdobyła. Nie... i jeszcze raz nie. Wenger niech gra swoim stylem jak dawniej, jak wczoraj patrząc na grę Szachtara Donieck widziałem dawny Arsenal. A nie to co teraz... tysiące podań i zero efektów. I po co? By kopiować Barcelonę? Nie.

Topek > Na pewno nie jest słabszy od naszych bramkarzy, ale czy nadaję się on na nr 1 w Arsenalu? Taki bramkarz ma byc jak Hart, Cech czy Casillas ;)

pauleta19 > Nie sądzę. Isco będzie najbardziej rozchwytywany. Będzie z nim to samo co z Hazardem. Taka właśnie saga. Ale... hm... przydałby się jakiś dobry skrzydłowy, coby na główeczkę Girouda wrzucał. ;)

Kij tam Isco, jak nie wypali to można się postarać o tego Williana z Szachtaru. ;)

W lidze szkockiej grając w Celticu łatwo jest zachować tyle kont czystych, aczkolwiek nie będę umniejszał mu umiejętności. Jest dobrym bramkarzem, ale nie aż tak dobrym jak się wydaje. Zdecydowanie byłby dobry jako rezerwowy. Arsenal musi sprowadzić jakiegoś światowego bramkarza albo chociaż grającego na światowym poziomie, bramkarza z nietuzinkowymi umiejętnościami. Takim nr 1 u nas mógłby być właśnie Lloris. Było minęło i stoi na bramce Mannone... nie narzekam, ale mógłby być nieco pewniejszy.

steveaoki > Mam nadzieję, że nie piszesz tego pod wpływem dzisiejszego meczu? Forster to słaby bramkarz, miał dziś życiówkę. Tak jak niegdyś Almunia przeciwko Barcelonie. I co? To że świetnie wtedy bronił to znaczy, że jest mega ultra pro? Nie ;)

paniczAFC > Nie usprawiedliwiam! Mecz się ogląda, przeżywa, ale nie komentuje w czasie meczu! To jest nieporozumienie! W zasadzie powinno to tak wyglądać - albo oglądam mecz, albo komentuję. Nie dwie rzeczy naraz.

afcforever > Tak, widziałem. Patrzysz na tę sprawę przez pryzmat tylko tej strony, a na innych stronach jest to samo ;) Dlaczego "zawiść" jest tak powszechnym zjawiskiem? Bo Polacy ;) Tylko nasz naród taki jest. A że to są polskie strony klubowe to nie dziwota, że takie coś występuje. Jest to niestety nasza ujma narodowa, ale co zrobić kiedy jest ona wszechobecna? To już u nas zostało (w Polakach) głęboko zakorzenione.

BTW co do tej strony najlepsze, a właśnie, że nasza jest najlepsza ;) Tutaj nikogo na starcie nie dyskryminujemy, każdy kibic może uczestniczyć w dyskusji - warunek jest tylko jeden, a mianowicie "Zero napinki". Tolerancja przede wszystkim.

Niestety poziom komentarzy tej strony spada, nie wiem co jest powodem tego, ale dawniej z przyjemnością się tutaj prowadziło dyskusje. Czyżby napływ "gimbazy"? Nie wiem... ale za dużo tutaj ludzi, którzy są zawistni. Ale nie zapominajmy, że takie coś występuje nie tylko u nas ;)

Anyway, ciekawe słowo "gimbaza", nieprawdaż? Określa ono tyle słów, tyle znaczeń, a niektórzy denerwują się jak widzą napis "gimbaza". Cóż, niniejszym wyrazem nie chciałem nikogo urazić. Peace.

afcforever > To po co czytają nasze forum? Ja nawet nie kwapię się do wchodzenia na strony innych klubów, bo po co sobie psuć nerwy? Zarówno u nas jak i u innych występuje to samo zjawisko "pysznienia się". Więc dlaczego tylko u nas tak "ochoczo" wbijają kibice innych drużyn? A to dlatego, że ta strona jest najlepsza ze wszystkich stron klubowych w Polsce i można podyskutować na każdy temat. Oraz jeszcze jedna kwestia - tutaj nie ma żadnych reguł dotyczących rejestracji nowych kont - każdy może zaraz po rejestracji pisać komentarze, a na innych stronach np. trzeba czekać co najmniej 48h ;]

afcforever > Kto się śmieje? To jest forum kibiców Arsenalu i tylko do tych kibiców należy gestia co tu wypisują. Kibice Arsenalu rozmawiają tu na wiele tematów, poruszają kontrowersyjne wg nich, czepiają się innych drużyn, ale kto się nie czepia? Z resztą, to jest forum kibiców Arsenalu więc to ich sprawa co tu wypisujemy. To, że fani MU czy innych Barcelon tutaj wbijają powinno stanowić fakt, że nie są u siebie na stronie i powinni wyluzować. Nie są u siebie. Dlatego od jakiegoś czasu ograniczam wchodzenie na tą stronę właśnie przez kibiców innych klubów wiecznie napinających się oraz tzw gimbaza jadąca po Wengerze i drużynie, ale kibicująca Arsenalowi. Śmieszne. Ale to nie kibice Arsenalu powinni tu wyluzować, tylko "obce" formacje kibiców powinno się utemperować.

I co?!?! I co?!?! Gdzie są Ci którzy krytykują Girouda?!?!

Majster > Ahh, Thomas--Bacary---Laurent---Per
?????

Wedle tego to Verma na LO, Sagna na środku, a Per to PO. lul.

mallen > I jeszcze pytasz? Czy Laurent wygląda na takiego co by miał grac na LO? Tylko Vermaelen. ;)

Kanonierka92 > Oj, spóźnione trochę, wszyscy już od dobrych 20 minut to wiedzą. ;)

kamil_malin > Jakie 4-4-2? Przecież Walcott na skrzydle, formacja ta sama :P

O! Jednak Santos poszedł w odstawkę ;]

Czajnik > Tyle co wiemy, że wrócili do treningów. Tyle.

BTW Oby dzisiaj jakiś kibic MU już przed rozpoczęciem nie wbił tutaj na naszą stronkę.

AFC1208 > Za moich czasów szkolnych też nie było czegoś takiego jak "gimbaza", ale świat ewoluuje to i takie nazwy się pojawiają. "Gimbaza" to krótkie określenie i kiedy ktoś je wypisuje wszyscy wiemy o co chodzi. Proste? Proste. I po co komplikować sprawy? Nazywajmy rzeczy po imieniu ;]

pauleta19 > Absolutnie żadne 4:0 czy 6:0. To jest mecz wyjazdowy, więc czysto teoretycznie obstawię wynik 2:1 dla Arsenalu. Na pogrom nie ma co liczyć. Proste? Proste. I po co komplikować sprawy? :P

cwalin > A kogo nie denerwują ? ;]

Strasznie długi tekst, jak znajdę czas to przeczytam i skomentuję, ale widzę, że problematyczny problem został poruszony :P

Ohohohoh, ileż to komentarzy kogo to nie kupimy, a kogo powinniśmy kupić! Ileż komentarzy pesymistycznych twierdzących, że przegramy! Ileż pesymizmu! A po zwycięstwie będzie "In Arsene We Trust", a po porażce "Wenger out.". Hmmm... wniosek? Gimbaza jest zmienna jak kobieta. Czasem mam wrażenie, że gimbaza "kibicuje" (specjalnie w cudzysłowie) Arsenalowi co by "chwalić się" kolegom jakimi to oni nie są sezonowcami, bo "kibicują" klubowi, który już dawno nie zdobył jakiegoś trofeum, przez co są fajni i w ogóle cool. No bo jaka to sztuka kibicować np. Barcelonie lub Chelsea? Kiedy tu na poletku jest taki piękny klub jak Arsenal i gimbaza już musi profanować wszystko... w jakim to ja świecie żyję! =)

Kuba93 > Oczywiście, że woli, albo może nie ma wyboru? Kasa może i oczywiście by była nawet na takiego Neymara (jakby chciał przejść do nas), ale problemem wydaje się być... tygodniówka ;] U nas zarząd ścisłe ustawił drabinkę płac i trzeba się niej trzymać. Efekt? Jest ktoś tu taki piłkarz co zarabia 100k tygodniowo? No właśnie. :]