Komentarze użytkownika Pinguite

Ahh, do tego artykułu wzmianka o van Pussym przydałaby się, gdy uderzył ostatnio Cabaye łokciem. Wtedy sędzia był Webb, a on kolejno nie wpisał wspominaną sytuację do protokołu meczowego. Dlatego FA postanowiła nic z tym nie robić, chociaż na kamerach widać ewidentnie! Jestem cholernie pewien, że jakby to Cabaye uderzył van Pussy'ego to FA nałożyła by na niego karę! O zgrozo!

O! Wreszcie ktoś ujarzmił ten cały cyrk pod nazwą Manchester United!

madderns29 > Raczej nie kupisz bilet bez membershipa, a jeśli tak, to bardzo drogo będzie kosztował. Ale to "prawdopodobnie", bo nigdy nie kupowałem inaczej niż przez "członkostwo".

Po co odpoczywać? Na Norwich of course:

Mannone - Jenkinson, Mertesacker, Vermaelen, Santos - Arteta, Ramsey, Cazorla - Gervinho, Giroud, Podolski.

Jak widzimy, w reprach całe mecze rozegrali Cazorla, Mertesacker i Vermaelen. Giroud i Poldi weszli w ostatnich minutach. Ox też, więc mógłby dać dobrą zmianę na podmęczonego przeciwnika.

Umożone? Oh my God! UmoŻone. Pfff xD

Wam to pozazdrościć, ja nie mam rodziny w Anglii, więc kiedyś musiałem skorzystać z hostelu i zaraz na drugi dzień wracać. Kosztowało to mnie nie mało, dlatego to dla mnie taki rarytas.

I weź tu zrób coś pożytecznego! Zarówno Friedel jak i Lloris zasługują na to by wyjść w podstawowej XI. Te Kuraki wszystko psują! Psuje jedne, no! Obstawiam, że Friedel zakończy karierę przez Kuraków. Biedak... a miał tak fajną passę. Ale to Kuraki, oni wszystko psują i są psujami. :P

Marzag > Asystę? No jako jedyny coś robił żeby piłka do bramki nie wpadła, a żaden obrońca nie pomyślał, żeby Ramosa przykryć i nie dopuścić do strzału. On nie tylko karnego obronił. Były takie piłki po strzałach natychmiast się podniósł by obronić dobitkę. Niesamowite... nie wiem czy oglądałeś mecz, ale naprawdę gościu bronił jak solidny bramkarz jakiegoś topowego klubu. I tak go obserwuję od jakiegoś czasu, właściwie to od czasu jak przebił się do rep. Francji i został nr 1. Jest progres, ale właśnie mowa o bramkarzach, można było go kupić i mieć spokój na lata w bramce z obsadą nr 1. ;P

Jak patrzyłem jak wczoraj Lloris bronił to... żal dupsko ściskał. Vito to średniak, Łukasz to bambi i zawsze chodzi w pampersach, natomiast Wojtuś to tylko myśli jak tu być celebrytą i zainkasować kasę za reklamy Pepsi i Lays. Dlatego od czasu odejścia Lehmanna z Arsenalu nie mieliśmy solidnego numer 1 na bramce. Pomyśleć, że dawniej nie mieliśmy z tym problemu. Był też Seaman. A w tym roku Lloris powinien przyjść do Świątyni Futbolu zamiast do Kurnika. I tak w Kurniku ma kto stać na bramce - Friedel. Mając tak dobrze dysponowanego Amerykanina kupili do niego jeszcze Francuza. Matko Boska... jak można było to przespać? =|

Ej, ej... jaka świetna? Poczekajmy na pozostałe wyniki. Chociaż mecz był do wygrania to jednak poczekajmy... Widocznie o awans na MŚ walczymy z Czarnogórą oraz Anglią. Nie wiem co się stało z Ukrainą... mam nadzieję, że Polacy już z nimi wygrają ;)

Nie tyko Krychowiak zagrał świetnie, ale również Grosicki. Szkoda tylko, że Wszołek nie zagrał tak samo, ale co się spodziewać :P Młody jest to się jeszcze wiele nauczy.

mitmichael > No to już Twój osąd, nie krytykuję go, to już Twoja sprawa, ale chciałbym poznać dlaczego tak sądzisz. Ogółem odpowiedź mi na jedno pytanie: "Czym się dziś wyróżnił Obraniak na tle swoich kolegów tym, że wg Ciebie został MoTM?" albo krótko "Co takiego pokazał na boisku?"

mitmichael > Obraniak? A czym się wyróżnił Obraniak oprócz asysty? Oprócz tego jak mnóstwo piłkek stracił? Oprócz tego jak większość jego podań kończyła się stratą? Oprócz tego, że mu się biegać nie chciało?

Chociaż Obraniak ładnie dośrodkowuje to jednak jest leniwa pi...

Marzag > Jaki Walker? Walker nie gra, na prawej stronie gra Johnson z Liverpoolu i to on tam był xP Nieuważnie oglądamy, co? :PP

Lewy może nie jest szybki, ale ma świetną technikę. Fajnie dziś gra. Natomiast Obraniak... wywalić go. Przynajmniej Mierzejewski jakoś współpracuje z Lewym i by były jakieś sytuacje. Obraniak out, Mierzej in.

Powinni upilnować Shreka to by remis był do połowy. A tak...

A jednak trybuny są prawie pełne ;)

madderns > Tak, ale najpierw zwróć pieniądze za bilety tym kibicom to oni pewnie bardzo chętnie na to przystaną.

TakKrzysiu > Chyba "niekryty". To faux pas. Dlaczego? Bo woda jest wtedy, gdy jest niekryty, a pustynia lub plaża bez wody jest gdy jest kryty.

Ma być gotowy, ale nie musi. Może i to wyglądało poważnie, ale nie jest tak źle. Byc może znajdzie się na ławce z Norwich, ale 100% gotowy to już powinien być na koniec października, czyli właśnie QPR.

olusia > Nie wiem, ale jest wieść, że na Norwich Walcott już będzie gotowy. :P Jego kontuzja wcale nie okazała się taka poważna.

Geble > Brak czytania ze zrozumieniem? Chyba u Ciebie. Zrozum człowieku, że tu chodzi o logikę. Jeśli na logikę "prezesa" my podkradamy im talenty to czy oni nie podkradają innym talenty? Właśnie. Tak to w życiu już jest, że każdy się wpierdziela w nie swoje podwórko, a już o swoim własnym zapomina. Destabilizacja Barcelony? Niby gdzie? To nie my wykupujemy od nich graczy z podstawowej XI. Jak widać, Barcelona pomimo iż Arsenal podkradnie 1-2 na jakiś czas już dochodzi do wniosku, że to destabilizacja. To jest właśnie logika. Trzeba umieć ocenić rzeczywistość, a nie ciągle na haju jechać jak szacowny pan Rosell.

Uważajcie co wypisujecie? Przyjdzie tutaj gimbusiarnia ze stron fcbarca i skończy się melanż na k.com, a zacznie się burdel.

Bo pauleta19 nie lubi... kobiet! :]

kwiatinho > Ty też mógłbyś zniknąć, jak cały PZPN również jesteś żenujący.

Mi nie wyskakuje, a to dlatego, że... macie wirusy!! Biedne wasze komputery :P

maciekbe > TY, TY!! TY *****ie jeden, no! :P

mitmichael > Wiesz dlaczego nie zakryli? Podobno rozkładanie dachu schodzi co najmniej ponad godzinę.(!!!!) Matko Boska... tyle pieniędzy... powinni rozstrzelać tych co wydali pieniądze na ten projekt i tego co projektował, bo nie myślał... architekt ;]

Szkoda, że Wpuszczak dziś nie będzie bronił. Gościu zna Anglików, więc... ale to świadczy o reprezentacji Polski, że dziś w szlagierze number one należy do Tytonia, który... nie gra w klubie, tylko siedzi na ławce. Przydałby się jakiś rasowy, porządny LO. Polska odkąd Krzynówek zakończył przygodę z reprezentacją cierpi na brak dobrego LO... Nawet obrona nie powala. Szkoda Perquisa, ale rzadko gra, a drewniany Glik to już tak... Ale bardzo dobrze, że Fornalik nie boi się postawić na Wszołka. Oby tak dalej! Popieram trend wystawiania uzdolnionej młodzieży.

Płakać? Dziwne. Czemu aż taki "nastrój" ta piosenka powoduje? Mnie raczej nastraja pozytywnie, uśmiecham się i chce mi się marzyc. Ale płakać? :P

nutę do snu? właśnie w tej chwili u mnie leci John Lennon - Imagine ;)

Zainstalować?

stefcio > Tak, dlatego o tym wspomniałem, ale mogłem dopisać lub zmienić sens zdania na "od zawsze wpływał na decyzję sędziów" :P

Symulowanie i osiąganie korzyści z tego to czysta taktyczna zagrywka. Można tak powiedzieć patrząc na Barcelonę. Jeden zawodnik upada teatralnie, a reszta drużyny natychmiast biegnie do sędziego by wymusić na nim ciężkie decyzje dla przeciwnika. Wymuszanie, symulowanie i naciskanie zbytnio na sędziego. Naciska na sędziego to ostatnio SAF. Wywiera on presję na nich, przez co sędzia czuje to i MU jest uprzywilejowane. Inni tak nie mają. Nurkowanie... powinno się wytępić Sancheza, Busquetsa, Bale'a, Younga, wspomnianego Suareza... sporo by tak wymieniać. Obecnie jak się patrzy jak piłkarze grają to można ich określić... panienkową grą. Zachowują się jak panienki. Nie jak mężczyźni. Dzisiejszy futbol stał się tak dziwny, że aż duch fair play zanika... tylko nieliczni go respektują. Wspomniałem powyżej o nurkach? Owszem, wspaniali z nich piłkarze, umiejętności mają nieprzeciętne, tylko co z tego jak symulują? Po co im to? Na przykład Suarez ma zadatki na wspaniałego piłkarza, świetnie drybluje... ale za dużo czasu spędza na oszukiwaniu. Niestety smutno mi z tego powodu.

A Song czy zagra czy nie... mi to lotto. Nie ma to wpływu na Arsenal. Jedynie... Gervinho.

Shinev > Boisz się? A buki się nie boisz? Ona jest gorsza od seryjnego mordercy...

kubanski > Ale lepiej być profesjonalistą niż amatorem :( Nie hejtujcie.

Podobno Felix po drodze spotkał tą sławetną piłkę Ramosa ;)

Biedny Marcin, teraz już na zawsze będzie Bronkiem.