Komentarze użytkownika Piootrus

"jednak nasz duch gry pozwolił nam na stworzenie wspaniałego widowisk"

No jasne, zmiana napastnika za obrońce i rozpaczliwe bronienie się w 10 na swojej połowie, rzeczywiście, wspaniałe widowisko. Dobrze, że wygraliśmy, to pokazuje, że nawet bronienie się wszystkimi zawodnikami nie zagwarantuje utrzymanie wyniku.

R4d3k99---> Miał jedno dobre prostopadłe podanie do Theo, to tyle, ogólnie ciężko go ocenić. A co do pozostałych, to nie był to najlepszy mecz ...

No teraz trzeba będzie solidnie pilnować i strzelać bramki, bo na koniec sezonu nawet 3 drużyny mogą mieć ten sam bilans punktów i będą liczyć się gole. Za tydzien z WHU u siebie, dziś Chelsea rozwaliła ich 4:1, jak wygramy podobnie, to będzie dobrze. No i Fulham ma szanse urwać punkty ManU, nawet na Old Trafford, ostatnio wygrali bodajże 3:1, co było dużą niespodzianką, nie miałbym nic przeciwko, żeby się to powtórzyło.

Wejście rzeczywiście spóźnione, więc faul był, ale nie na żółtą kartkę, takie jest moje zdanie

Boże, jaka nerwówka. Ale najważniejsze są 3 punkty, nawet jak wszystkie palce obgryzłem do krwi ; o

Doskonale rozumiem Arshavina, czasem media, prasa itd. przesadzają. Szkoda mi bardzo Rosji, że nie jadą do RPA.

No Canal+ standardowo lubi pokazywać ManU i nas, Cheslea pokazują bardzo rzadko (?), osobiście nie mam nic przciwko.

30 punktów? Ja im życzę 27 :)

Dopiero co go kupiliśmy, to czemu miałby ochodzić, jeszcze do Romy? Głupszej ploty (może oprócz odejścia Cesca) nie wiedziałem ...

Manchester wygrał ligę, a również słabo grał z zespołami Big4. Wystarczy, że nie będziemy tracić głupich punktów, bo na prawdę, patrząc na wszystkie zespoły z którymi będziemy grać, no to z każdym powinniśmy zdobyć pełną pule. Ważne, żeby Chelsea i ManU pogubili punkty, ale tak czy inaczej, bardzo ciężko będzie wygrac ligę.

No cóż, co Wenger może powiedzieć? Nie może go "zjechać" publicznie, bo by się chłopak załamał, ale tak patrząc na obecny sezon i naszych bramkarzy i szanse jakie dostawali Fabian i Mannone, no to lepiej zdecydowanie spisał sie Vito, także jak dla mnie, to on powinien być numerem 2. Oczywiście nie skreślam Fabiańskiego, ale musi jeszcze popracować.

Trochę jestem zaskoczony, nie wiedziałem, że Halsey ma raka ;o Ale skoro już sędziował pierwszy mecz, po chemioterapi, no to wszystko jest chyba na dobrej drodze.

Po kontuzji spisywał się strasznie słabo, potem z meczu na mecz było lepiej, nie licząc meczu z Burnley, gdzie to chyba nie był jego dzień.

Super :D

Błąd w dacie, mecz jest 13-stego

Porada małżeńska wymiata. ;]

Dużo lepiej sobie radzi na środku pomocy, niż na skrzydle, no ale wiadomo, jak wróci Cesc, to wróci na swoją starą pozycje.

No takiego kogoś przydałoby się kupić. Raz, że Campbell nie wiadomo czy przedłuży kontrakt, dwa Sivlestre też może odejść no i trzy nie pewna przyszłość Gallasa. No i tak zostaje nam tylko Vermaelen i kontuzjowany Djouru. Sakho to byłby dobry transfer dla nas.

Fajna rzecz, pytania też ciekawe, Nicklas troche wyrachowany, nawet od zabijania pajakow ma ludzi :D

Nie rozumiem, jak można nie chcieć grać dla Arsenalu?

No jakby Arsenal odpadł z LM, no to w dużej mierze, własnie wszyscy przypisywali by to Fabianowi, na jego szczescie jestesmy w 1/4 i teraz musi trenowac, by takich gaf znowu nie popelnic

Teraz trochę widać te braki z młodości, ale i tak jest niezły, jakbyśmy go sprowadzili, gdy miał lat 18-19, to byłby najlepszy na świecie, jestem tego pewien.

Dla piłkarzy, na pewno będzie to większe osiągniecie, bo tak jak mówi Gael, nikt na nich nie stawiał, ale kibicom myślę na zawsze zostanie w pamięci sezon bez porażki w PL, bo jak narazie, tylko Arsenal tego dokonał.

Będąc w świetnej formie, nawet kilka przerw, na 2-3 mecze, może spowodować odrazu jej spadek, także nie dziwie się Cescowi, że nawet jak jest zmęczony, to chce grać, po prostu wie, że jest w formie i nie chce jej stracić.

Nie można popadać ze skrajności w skrajność. Wydawanie 240 mln na piłkarzy, nie da sukcesu, wiadomo, zgranie też jest ważne i drużyny w jedno okienko transferowe zbudować się nie da. Ale czasem, gdy transfery są potrzebne, warto kogoś kupić, dalej uważam, że Wenger czasem za bardzo żałuje pieniędzy, ale najważniejsze są wyniki, jeżeli będziemy wygrywać, no to znaczy, że sie myle i akurat Arsenal nie potrzebuje w ogóle wielkich transferów.

Póki Sol będzie dawać radę kondycyjnie to Gallas może spokojnie się kurować. Ważne, żeby na ćwierćfinały LM wrócił.

No ja mam nadzieje, że ten kontrakt do 2011 zostanie przedłużony, prawda jest taka, że wraz z Wengerem, odeszło by sporo piłkarzy, także na pewno, Wenger musi zakończyć kariere u nas.

Na pewno żadne z trofeum samo nie przyjdzie, trudno wygrać i LM i PL, ale w tym momencie, dużo bardziej prawdopodobne jest zwycięstwo w PL, tak jak Wilson mówi, tam wszystko zależy od nas, wystarczy, że będziemy do końca sezonu zdobywać 3 pkt i lige wygramy na pewno bo ManU i Chelsea mają trudniejsze mecze do końca sezonu. W LM, niestety dużo zależy od szczęścia. Np. w poprzednim sezonie, mieliśmy go bardzo dużo, dochodząc aż do półfinału, a graliśmy słabo, bo z PL pożegnaliśmy się już chyba na przełomie lutego i marca. Na pewno losowanie, dużo wyjaśni, ale teraz możemy pokonać i tak każdego, jeszcze jak Robin wróci na 1/2 i mam nadzieje finał, to już w ogóle.

Jak dla mnie, to po prostu drużyny z poza Big4 są lepsze niż w ostatnich latach, a nie my, ManU i Chelsea gorsze, przecież w LM drużyny z Anglii wygrywają i awansują, jak zdążyły pryezwyczaić, a to, że Liverpoolowi w tym roku nie wyszło, to inna kwestia.

5 lat bez trofeum, ale na pewno nie lata zmarnowane. Nawet jak nie wygramy nic po raz kolejny, bardzo żałować nie będę, bo już widze, że jest to nasz najlepszy rok od kilku lat i nasza drużyna, która która przed kilkoma sezonami, była można powiedzieć jeszcze dziećmi, teraz jest już bardzo doświadczona i może walczyć o każde trofeum.

Ostatnio słyszałem opinie, że rola typowego napastnika w futbolu powoli dobiega końca. I chyba coś w tym jest, patrząc na to kto zdobywa bramki w Arsenalu, nawet Vermaelen ma ich bodajże 8.

Jeżeli Arsenal zaproponuje mu roczny kontrakt, to będzie ciężko z zatrzymaniem go. Wystarczy zrobić wyjątek i zaproponować mu 2-3 letni kontrakt i myślę, że nie będziemy sie musieli martwić o Williama.

No to się cieszę. Gdy kibice na niego gwizdali, sporo mówiło się o jego odejściu, a jeżeli teraz mówi, że nigdy nie chciał opuszczać Arsenalu, no to na prawdę trzeba mu pogratulować wytrwałości i ambicji. Ale opłacało się, teraz jest chyba jednym z ulubieńców.

Trzeba mu przywieść jakieś PSP czy gameboya, pograłby w FIFE, może wygrał by ligę Arsenalem i samemu strzelił kilka bramek :D

Ciężko by mu było walczyć o miejsce w podstawowym składzie, ale sprzedawać go bym nie chciał. Najlepiej byłoby mu znaleźć jakiś klub i go wypożyczyć, ale tym razem lepszy, niż Queens Park Rangers, może nawet jakiś klub z Premier League?

Ebue za Sagne, Theo za Rose, a reszta jak w meczu z Porto. Damy radę i tym razem bez Cesca. Nie ma co go męczyć, jak nie jest w pełni zdrów.

Skoro Cisse mówi, żeby się nie martwić, no to tak jest. Przecież on miał 2 takie poważne złamania, a nadal gra w piłkę. Aaron ma 19 lat, wiadomo że wróci ;]

Jest jedynym zdrowym napastnikiem, na prawdę ma ciężkie zadanie. Nie nazwałbym go kluczem do sukcesu, ale nie wątpliwie, jest teraz bardzo ważny i potrzebny Arsenalowi.

Lepiej żeby odpoczął. Skoro Porto udało nam się strzelić 4 gole bez niego, to wierzę, że z Hull sobie poradzimy. Cesca musimy mieć zdrowego, a nie narażać go na grę z nie wyleczonym urazem.

Nie ma co się oszukiwać, umie czasem przywalić z dystansu, czy z wolnego, ale w ostatnim czasie, bardzo słabo spisywał się grając w środku pola. Sporo strat, czasem słabych zagrań. Będzie miał ciężko być w podstawowym składzie, gdy Diaby i Song będą zdrowi.