Komentarze użytkownika Piootrus

Cesc za nisko, Diaby również. Campbell za wysoko, no i Fabianowi max 3.

Każdy transfer młodego piłkarza jest dobry. Tylko żeby Juve nie wyskoczyło z jakąś masakryczną ceną.

Również bym wolał żeby narazie te drużyny awansowały, jeżeli odpadną, no to będą mieli tylko na swojej drodze PL, a tak przynajmniej w ćwierfinale jeszcze czekałby ich ciężki dwumecz i wtedy mogliby sobie odpaść.

Cóż można powiedzieć, twarze Arsena i Wengera znamy doskonale. Jestem tylko ciekaw co było powodem, że akurat Bendtner poszedł z Wengerem na konferencje.

Przynajmniej strzelił bramkę, no ale widać duże braki kondycyjne, których już z powodu wieku, raczej się nie poprawi.

Już widze fabiana w tych meczach przeciwko ManU Chelsea i Liverpoolowi. Awansowalibyśmy pewnie na drużynę mającą najwięcej straconych goli. No ale co zrobić. Oby z Sunderlandem zagrał Manonne.

I tak nie ma w kogo wierzyć oprócz niego, bo to jedyny nasz zdrowy napastnik. Lepiej na ta pozycje Bendtner niż Arshavin, to napewno, przy stałych fragmentach pomocny, nogę gdzieś zawsze może dołożyć. Zobaczymy, jeszcze się po kontuzji nie ograł może. Ale napewno złym porównaniem w tym newsie jest Henry.

Mannone drugim bramkarzem powinien być i zagrać wczoraj. Fabian na wypożyczenie, a niech lepiej wróci Szczęsny.

Niestety, ale druga bramka dla Porto prawidłowa, nikt z naszych nie zasygnalizował rzutu wolnego na gwizdek, inną sprawą jest, że Fabiański szedł na pole bramkowe patrząc się na sędziego, a było to dość klarowne, że ten rzut, zostanie wykonany szybko. Ogólnie żaden z goli wpaść nie powinien. Po takim meczu chyba naprawdę doceniam umiejętności bramkarskie Almuni. Może i też popełnia błędy, ale wątpie żeby którąś z tych bramek puścił. I w meczu z Sunderlandem mam nadzieję zobaczyć Mannone w bramce, bo najprawdopodobniej Almunia gotowy nie będzie.

Przy drugiej bramce trzeba ta piłkę było wykopać nawet za stadion, nawet pod groźbą żółtej kartki. Fabregas blokował piłkę w meczu z Liverpoolem, nawet jak wolny był z 25-30 metrów i mur był już ustawiony i to własnie powinno mieć też miejsce wczoraj. Moge zrozumieć Fabianskiego, nie miał dnia wczoraj i tak wszystko zwalił, ale żeby tak doświadczony zawodnik jak Campbell, który jako jedyny stał obok, nie wziął tej piłki, no to coś jest chyba nie tak. Ciężko się pogodzić z taką porażką, bo żadna z tych dwóch bramek nie powinna wpaść. Na Emirates chciałbym zobaczyć pogrom, bo po wczorajszym meczu nie lubie Porto, szczególnie, za te ciągłe faule na Fabregasie. 5:0 W londynie i ani gola mniej !

Spokojnie mogliśmy wygrać ten mecz 1:0, bo na takim poziomie, żadna z tych dwóch bramek wpaść nie powinna. Wcale nie jesteśmy w takiej dobrej sytuacji przed rewanżem. Usprawiedliwieniem może być fakt, że nie zagrał najlepszy środkowy obrońca, najlepszy defensywny pomocnik i jeden z lepszych ofensywnych pomocników. Jak do rewanżu podejdziemy z mniejszą ilością kontuzji, to nie powinniśmy mieć problemu.

Mam cyfre+, ale od czego jest nie zawodna ziemna antena? ;p

Bez sensu.

Jeśli nie będzie popełniał takich prostych błędów jak w meczu ze Stoke, to powinien sobie poradzić.

No to na pewno 1 z atutów przemawiających na naszą korzyść. Porto, jak i inni rywale z innych lig Europejskich grali jeszcze w weekend swoje mecze ligowe a my można powiedzieć odpoczywaliśmy. Ale to jest zasłużona przerwa, bo graliśmy bez wątpienia 4 najcięższe mecze w lidze w tym sezonie i to wszystko pod rząd.

Gdyby miał chociaż ciut lepszą kondycję, no cóż, ale wiek robi swoje. Będzie to jego pierwszy pełny mecz od spotkania ze Stoke w FA Cup i mam nadzieje, że lepiej sobie poradzi.

Oby to "zajęcie się Fabregasem" nie polegało na ciągłych kosach i faulach ...

Oczywiście, wszystko może się zdarzyć, ale ja myślę, że wymienienie Porto, jest bardziej grzecznościowe niż Arsen naprawdę tak myśli, oczywiście nie obrażając graczy z Porto. Jednak Liga Mistrzów, to Liga Mistrzów, trzeba wygrać z każdym, nawet nam to przyjdzie z wielkim trudem, tym bardziej Porto. Ale nie ma co wybiegać w przyszłość, najpierw, trzeba wygrać z Porto, żeby już nie mówiło się o nich jako o kandydatach do tytułu.

Po Campbellu widać, że ostro trenował przez ostatni rok i to on zasługuje na grę, pod nieobecność któregoś ze stoperów. Obaj z Silvestrem najlepsze lata mają bez wątpienia za sobą, ale ja też postawiłbym na Sola. Nie wiem dlaczego, możę taki mały sentyment ;p

Wkurzają mnie te artykuły o ewentualnym transferze Cesca. Im jest ich więcej, tym bardziej zaczynam wątpić, że Fabregas zostanie ...

Campbell bardzo skupiony. Fabiański też wygląda na pewnego siebie. Nie będzie Arshavina, ale chyba na 3 ostatnich zdjęciach jest kandydat to zastąpienia go. Złożenie się do strzału, nie mal perfekcyjne.

Obrazek do newsa mówi wszystko. Jedyny pozytyw jest taki, że szanse dostanie Fabiański. Mam nadzieje, że dobrze się spisze. Jestem bardzo ciekawy jak Wenger ustawi zespół. Na pewno za Gallasa wystąpi Campbell, za Songa, niestety chyba Denilson no i za Arshavinna Vela lub Walcott. Ale Veli długo nie było, więc pewnie zobaczymy Theo od pierwszych minut.

Arshavin i Song nie jadą, gorszą kontuzję mógłbyć tylko Fabregas. Do FC Porto wracają Hulk, a to naprawdę wielkie wzmocnienie w ofensywie, szczerze powiem, że po cichu liczyłem że nie wystąpi w tym meczu. Ale myślę, że i tak jesteśmy w stanie wygrać. No i wreszcie Fabiański dostał szanse, zobaczymy jak się sprawdzi. W tym sezonie nie miał wiele szans, a jak grał to nie zachwycał. O wynik jestem raczej spokojny, a mecz będzie transmitować Polsat :)

Ciekawe ile będzie kosztować.

W meczu z Villa, w duecie z Gallasem dobrze się spisał, jeśli równie dobrze będzie grało mu się z Vermaelenem, to ja nie mam nic przeciwko. Jednak chyba jak każdy z nas, wolałbym oglądać w takim ważnym meczu dwójkę naszych podstawowych stoperów.

Na początek Arsenal to chyba za wysokie progi. Pozatym, narazie, mamy Arsene'a i najlepiej mieć go jak najdłużej. Ale za kilka lat, kto wie. Guardiola w sumie też nie miał żadnego doświadczenia trenerskiego, a proszę, co osiągnął z Barcą.

Bardzo chciałem żeby trafił do nas w styczniu, z tych wszystkich opcji transferowych, najbardziej podobał mi się Cole, ale skoro nie chce odchodzić z West Ham, to może podobnie jak Benitez zainteresować się Kenwynem Jonesem. Świetne warunki i ograny w PL. Tylko pewnie nie mało będzie kosztować.

Najgorszy wiek do złapania kontuzji. Teraz taki młody piłkarz uczy się najwięcej, więc dobrze, że jest już zdrowy i strzela bramki.

Na pewno nie fajnie gra się z siniakiem na kości, ale czasem trzeba zacisnąć zęby i grać. Najważniejsze, że nie doszło do złamania.

Wszystko fajnie, ale Wenger napewno nie da 8 milionów za 18-nasto latka.

Tytuł fajnie brzmi, gdy mowa o dwóch bramkarzach.

Ja kibicowałem w PNA Kamerunowi, chociaż z drugiej strony, chciałem żeby Song szybko do nas wrócił. Co do RPA 2010, to Kamerun ma szanse awansować z grupy, przynajmniej z drugiego miejsca.

Miałem okazje być na Śląskim, na meczu Polska-Belgia, 2:0 bodajże. Więc jeśli przegrywa się z Polską, no to chyba trzeba jeszcze trochę potrenować. Ale to było 2 lata temu chyba, więc może są teraz lepsi.

Wspaniale musi być na takim meczu. Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś pojechać na mecz Arsenalu ;]

Arsenal to nie tylko Fabregas. Prawdą jest, że to nasz najlepszy zawodnik, ale na przykład po meczu z LFC Cesc dostał jedną ze słabszych not. Także Wcale nie jest powiedziane, że bez niego grać nie umiemy. Myślę, że wygramy, nawet jeśli Cesca będzie kryło 2 piłkarzy.

W takiej słabej lidze, to Porto powinno ciągle wygrywać. Także, nie ma wcale tak dobrego bilansu ;]

Na zawsze w moim sercu? Przecież każdy wie, że Flamini odszedł dla kasy, a jeśli Arsenal był dla niego taki ważny, to powinien ustawić go wyżej w hierarchii niż pieniądze. Ja już nie żaluje jego odejścia, teraz mamy dużo lepszego Songa ;]

Dobry napastnik, ale często łapie kontuzje. Ale 2 bramki przeciwko Chelsea wzbudzają respekt. Ja myślę, że przyczyną nie podpisania z nami kontraktu nie były zarobki, a to, że Saha ma 31 lat, więc Arsen zaproponował prawdopodobnie tylko roczną umowę.

Każdy remis w Porto będzie dobrym wynikiem. Ale rzeczywiście, najlepiej nie stracić bramki, a strzelić z 1-2 ;D

Nie dawno przedłużył umowę, więc myślę że zostanie. Ale niestety, jak wróci w kwietniu, nie ma co od niego oczekiwać nie wiadomo jakiej gry, bo po takiej kontuzji ciężko o dobrą formę. Oby następny sezon zagrał bez żadnych poważnych kontuzji.