Komentarze użytkownika Qarol

Skoro drużyna nie potrafiła przetrzymać piłki, to jakim cudem chciałeś grać naszą grę?

IMO właśnie Wenger chciał zagrać normalnie po swojemu, ale zderzył się ze ścianą, bo Bayern piłkę zabrał i się skończyło rodeo. Potem drużyna zebrała baty, bo właśnie nie była przygotowana na wariant defensywny w tym meczu.

Najlepsze i tak były te zapowiedzi przed meczem, "no Bayern średni teraz, powalczymy". Niektórzy nawet pisali tutaj, że odpadnięcie z TAKIM Bayernem to będzie wstyd.

Macie walkę, po dwumeczu już, a za nami jeden meczyk dopiero.

Kompromitacja, w weekend z Bayernem Ingolstadt przegrało ledwo co. Było 0:2, ale w samej końcówce dostali.

Oczywiście, że gdyby odszedł po powiedzmy trzech sezonach bez sukcesów, to nigdy bym się nie porwał na takie określenie, bo jego zasługi byłyby wielkie. Wtedy.

Dzisiaj sytuacja wygląda tak, że mamy za sobą 10 lat upokorzeń, frustracji i żenady. I nie może być tak, że przecież wielki Wenger, bo do 03/04 był super.

Wenger to nieudacznik i taka jest bolesna prawda w "ostatnich" latach.

Ile można patrzeć na sezon 03/04, skoro to było ponad 10 lat temu.

Imprecis, Ty jesteś po prostu debilem. Wszedłem, ale zbyt duże ryzyko wyłapania ostrzeżeń, bo aż mnie nosi. Do jutra.

Xhaka się pewnie zagotuje po takiej przerwie bez grania i wyłapie czerwoną kartę.

Jak tam koledzy, nadal w szoku po występie PSG? Kapitalnie zaorali Barcelonę, czapki z głów.

Mnie kawa w żadnym kubku nie smakuje, chyba że cappuccino z mleczkiem i cukrem xd

No właśnie, każdy o kiepskiej formie Bayernu i że będzie łatwiej niż dotychczas, a tymczasem u nas też nie jest kolorowo.

No i "kiepska forma" Bayernu to cztery wygrane mecze na pięć ostatnich gier, co za dno ; p

W każdym razie na pewno szczelniej zaryglujemy Coquelinem niż Xhaką, wg mnie musi grać Francuz.

Piłę potrafi odbierać, pozostaje liczyć, że zaprezentuje się z dobrej strony akurat w środę, bo forma wiadomo jaka. Jednak lepszego defensywnego pomocnika i tak nie mamy w składzie.

kanonierzy.com/shownews_id-41093_Podsumowanie-letniego-okienka-transferowego-w-PL.shtml


NIE MA PIENIĘDZY, NO BIEDNY WENGER.

@hot995

Nie kompromituj się, bo Wenger też wydał górę pieniędzy latem i nadal nie potrafi się włączyć do walki. Mamy 2017, pieniądze są, ten argument na obronę Wengera już dawno upadł.

Ferguson: ze średniego składu zrobił mistrza, wyciągnął MAKSIMUM.

Wenger: mając bardzo dobry skład nie potrafi się realnie włączyć do walki o mistrzostwo.

W czyje buty łatwiej wejść i kogo łatwiej zastąpić? Gadanie "no ale United, może niech Wenger zostanie" jest idiotyzmem.

Ja miejsce w czwórce za wygranie LM bym oddał ;D

Skoro największe marki to zaoferują też największe pieniądze, ja bym wcale siłą go nie zatrzymywał. Alexisa jak najbardziej trzeba za wszelką cenę, Oezila niekoniecznie.

Ja jestem zdania, że warto zainwestować w profesjonakną poradę prawną, bo nie chodzi o małe pieniądze. Może akurat coś ciekawego doradzi.

A ktoś kiedyś zgarnął milion?

Warto zauważyć, że zagramy na AA pierwszy mecz dwumeczu. To będzie zupełnie inne granie niż rewanże do tej pory, gdy było już po herbacie.

Gdy graliśmy tam o punkty i nie był to mecz o pietruszkę, dostaliśmy 1:5. Taki wynik jest niedopuszczalny w systemie mecz i rewanż.

Jak to jest, że Mourinho się kończy, a mistrza zdobywał stosunkowo niedawno, natomiast Wenger się nie kończy, a jego triumfu w lidze nie widzieliśmy już wiele wiele lat.

No i proszę, wyśmiewany Jose już o dwa punkciki za Wenger, blisko, coraz bliżej.

No a na przykład to, że zawsze wychodzimy na Old Trafford z pełnymi majtami? To nie jest kwestia mentalności?

Fantastycznie, ale zarówno Guardiola jak i Jose są pierwszy sezon w swoich klubach, każdy potrzebuje czasu. Ja nie mam wątpliwości, że jeśli Wenger przedłuży umowę, to w następnym sezonie obaj ci trenerzy wytrą nim podłogę, bo są lepsi.

Ale oni we wcześniejszych latach wygrywali, naprawdę nie widzisz różnicy?

Przepaść to jest na ławce, oni mają trenerów, a my już niestety tylko strzępy wielkiego niegdyś trenera.

@imprecis

Oczywiście, że walczą, nikt nie spodziewał się, że znowu tak zaskoczą.

Jednak ten raz im się udało ograć lepszych, bogatszych. Wengerowi nie udało się ani razu, zawsze był ktoś lepszy od niego. A kadrę ma do dyspozycji konkurencyjną.

Z Leicester też się nie możemy równać finansowo? Bo Wengerowi dupsko skopał nawet Ranieri.

Nawet nie zawsze, bo Watford nas ośmieszył.

Panie kolego, od czasu dołączenia Wengera do Arsenalu do sezonu The Invincibles i ostatniego mistrzostwa naszego siwego mistrza, Ferguson zdobył więcej tytułów niż Wenger w swojej całej karierze w AFC.

To jest PRZEPAŚĆ.

XDDDDDD

Ferguson nigdy nie był pucybutem Wengera Ty trollu.

W piłce chodzi o wygrywanie, przykro mi. Jak Wenger tego już nie potrafi to trzeba się rozstać i tyle, miejsca na sentyment nie ma w tym przypadku.

@Fabri4

Aż tak go nie lubisz? xd

Grać na Arsenal na Stamford za taką kasę to nie lada ryzyko, nie umiemy z nimi grać.

Mnie najbardziej boli, że nawet jutrzejsza wygrana nic nam nie da w kontekście walki o mistrzostwo. Dwukrotne ogranie mistrza znowu nic nie da, bo jest zawalona reszta meczów.

Oczywiście zupełnie nie wierzę w cokolwiek, Chelsea się po nas przejedzie.

Był talizmanem? Chyba tylko kompletni idioci brali to na serio. Zbieg okoliczności, ciekawostka, wczoraj to walnęło z hukiem o ziemię.

Mistrzostwo? Mistrza już znamy i będzie nim Chelsea.

Ja wcale nie będę zdziwiony, jeśli Jose na koniec sezonu skończy przed Wengerem.

Nie robi lepszych wyników, hmm. Prawda jest taka, że miał gorszy początek, bo musiał mieć idąc do nowego zespołu. Czas na ułożenie drużyny po swojemu, zgranie i tego typu kwestie.

Od 15 meczów ligowych idzie z Wengerem łeb w łeb jeśli idzie o punkty. A jeśli weźmiemy pod uwagę 10 lub 5 to już Mourinho jest lepszy ; p

Trzeba naiwnie wierzyć, że po sezonie Wenger da sobie spokój lub po prostu zarząd nie przedstawi mu nowej umowy. Wtedy nastaną lepsze czasy.

Najlepsze, że on po zesłaniu do Championship też popełnił ogromny błąd, a go za chwilę i tak przywrócili.

Przykładu Lewandowskiego kompletnie nie rozumiem i nie wiem czy wnosi cokolwiek do tematu, bo nigdzie nie napisałem, że jak ktoś gra na danym poziomie to nie może się rozwinąć.