Komentarze użytkownika QnLeo
Znaleziono 329 komentarzy użytkownika QnLeo.
Pokazuję stronę 3 z 9 (komentarze od 81 do 120):
Z Jesusem tyle to trwa, ponieważ jest na urlopie z żoną i nowo narodzonym dzieckiem. Są w życiu ważniejsze rzeczy niż futbol. Jak wróci z urlopu w przyszłym tygodniu to wszystko będzie klepniete. Teraz to już tylko formalność.
Shankly Gates to brama wejściowa na Anfield nad którą widnieje napis "You'll never walk alone". Tym bardziej zastanawiające jest, że kibic Liverpoolu wchodzi na stronę Kanonierów i troluje.
@adias napisał: "nie do końca sie zgodze, gdyby tak było to City wypożyczyłoby go, a zgody na to nie wyraził Pep. To wyraźnie sugeruje chec wykorzystania jego umiejętności w nadchodzącym sezonie. Być może masz racje, że nie jest jeszcze gotowy, ale oczekiwania w klubie sa inne, sezon jak zawsze zweryfikuje :D"
Właśnie dlatego go nie wypożyczyli, aby dać mu sezon na adaptację w pierwszym zespole i nowej ludze. Alvarez zapowiada się na znakomitego zawodnika, ale Pep jest znany z powolnego wprowadzania młodych graczy do zespołu, z korzyścią dla obu stron.
@adias napisał: "do City przyszedl jeszcze Alvarez, takze spokojnie 2 transfery out moga zrobic. Tam i tak bylo za ciasno wg mnie"
Alvarez to pieśń przyszłości. Jeżeli przechodzisz z River Plate do City, to potrzebujesz przynajmniej jednego sezonu na oswojenie się z nową rzeczywistością, a tu potrzeby jest zawodnik, który z marszu będzie dobrze grał w Lidze Mistrzów.
@Marcinafc93 napisał: "Tottenham z Conte jest dalej mniej atrakcyjnym kierunkiem niż Arsenal, Jesus wiadomo tego nie powiedział, to taki bajt internetów, ale mocno śmieszny:)"
W moim przekonaniu Supra z Conte nie są atrakcyjniejsi od Arsenalu z kilku powodów. Przede wszystkim nikt chyba nie wierzy, że Conte zagrzeje tam miejsce zbyt długo, a Arteta w Arsenalu wydaje się być stabilnym projektem na lata. Poza tym Totki to jedyny zespół z którym Mourinho nic nie wygrał, a jak nawet Portugalczyk z jakimś zespołem nie wygrywa to znaczy, że sytuacja jest beznadziejna :)
@Kiepomen napisał: "Czy tylko mnie jesus nie przekonuje?"
Obawiam się, że tak ;)
@kamil47: Bayern to nie City i nie sądzę, aby mogli sobie pozwolić na stratę 40 mln i wypuścili Gnabry'ego za darmo. To bogaty klub, ale właśnie dla tego, że liczą tam każdy grosz i nie wydają na pewno i lewo. Thiago Alcantarę puścili za 22 mln do Liverpoolu właśnie dlatego, bo miał rok do końca kontraktu.
@czarny7777777: Zimą chcielibyśmy sprowadzić Vlaho, bo brakowało nam napastnika, walczyliśmy o Ligę Mistrzów, a to było wtedy najlepsza możliwa opcja. Teraz sprowadzamy Jesusa, bo szansa zakontraktowania takiego zawodnika z mistrza Anglii do drużyny z Ligi Europy trafia się bardzo rzadko. Dla nas Brazylijczyk to manna z nieba. Trzeba ją szybko łapać, paść na kolana, wyciągnąć ręce w górę i dziękować (trochę żartem oczywiście).
@jurasmolas44 napisał: "za Gabriela przyszedł Halland :)"
Gabriel częściej zaczynał na skrzydle, niż na 9, więc to nie jest zmiana 1 do 1. To tak, jak byś powiedział, że za Mane przyszedł Nunez, a prawda jest taka, że Klopp wiedział wcześniej o jego odejściu i w to miejsce sprowadził Diaza. W City będzie podobnie.
@Marcinafc93 napisał: "Arteta dobrze wie, że Jesus nie będzie raczej tym co nastuka + 20 goli w lidze. Po prostu wymienność pozycji przy takich zawodnikach, jak Saka, Raphinha, ESR, Fabio, Odegaard, Martinelli, Jesus będzie tak dużą, że rozłoży się to na sporą ilość bramek."
Jesus może wszystkich zaskoczyć i wykręcić naprawdę dobre liczby po transferze do Arsenalu. Statystyki pokazuję, że gdy rozpoczynał mecz w podstawowym składzie był bardzo skuteczny. Problemy zaczynały się gdy wchodził z ławki. Wtedy strzelał bardzo rzadko. Regularne starty mogą wznieść go naprawdę wysoko.
@Dzulian: Coś czuję, że Gnabry trafi w tym roku na wyspy... ale do City. Obywatele będą musieli kogoś sprowadzić po odejściu Jezusa i Sterlinga i czuję w kościach, że będzie to duże nazwisko. Niemiec idealnie się w to wpasowuje.
@marcin04c: Akurat Guardiolia bardzo chciał, aby Jesus został w City i tylko mocne naciski piłkarza spowodowały, że odejdzie. Obywatele absolutnie nie mają ciśnienia na sprzedaż i spokojnie mogą sobie pozwolić na przetrzymanie go do końca kontraktu, ale jak wielokrotnie podkreślał Pep, jeżeli piłkarz jest niezadowolony, to na siłę nikogo trzymał nie będzie. Brazylijczyk jest wart w mojej ocenie o wiele więcej niż 50 mln. Najlepsze lata ma dopiero przed sobą, a przy tym jest bardzo doświadczony nie tylko w Premier League, ale i na arenie międzynarodowej. Poza tym ma coś do udowodnienia a w roku, w którym są Mistrzostwa Świata będzie starał się podwójnie. Dla mnie to najlepszy transfer Arsenalu od wielu, wielu lat.
@Jogurt: Ponieważ wszyscy wiemy, czyim asystentem był Arteta, trudno będzie uniknąć takich porównań. Wiele zespołów gra w ustawieniu 4-3-3. W Anglii dwa najważniejsze to oczywiście Manchester City i Liverpool. Swoją drogą jestem przekonany, że odkąd Klopp trenuje zespół z Merseyside, wiele się od Guardioli nauczył i choć sposób gry ich zespół się różni, możemy tam znaleźć też kilka podobieństw. Odpowiadając wprost na Twoje pytania, tak będziemy mieli własny styl, choćby z racji tego, że mamy zawodników o innej charakterystyce na poszczególnych pozycjach niż Obywatele. Weźmy dla przykładu prawego obrońcę. Tomiyasu otrzyma od trenera inne instrukcje niż Walker, bo chociaż grają na tej samej pozycji, to ich styl gry bardzo się różnią.
@kappapakap: Fabio to bardzo uniwersalny zawodnik, który może obstawić praktycznie każdą pozycję w ofensywie. Nawiązując do ostatniej grafiki w artykule, Vieira może grać na pozycji Odegaarda, Xhaki, Saki, Martinelliego a nawet Lacazetta, ponieważ zdarzało mu się grać w Porto fałszywą 9. Kolejność wymienionych pozycji nie jest przypadkowa. W moim przekonaniu najbardziej będą odpowiadały mu dwie pierwsze i wydaje mi się, że tak też będzie używał go Arteta. Spokojnie widzę jego i Odegaarda jako dwie 8 (albo 10, w zależności jak na to spojrzeć) w starciach z rywalami, gdzie wiadomo, że będziemy musieli się zmierzyć z głęgboko ustawionym blokiem defensywnym i takie dwa wytrychy znacznie ułatwiłyby otwarcie drogi do bramki rywala.
@kappapakap: W dżungli albo gęstym lesie snajperka na niewiele Ci się przyda. Rasowy myśli najpierw tropi zwierzynę, później się do niej podkrada, a na końcu wykonuje precyzyjny strzał z relatywnie niewielkiej odległości. Pozdrawiam.
@Taki napisał: "Facet sprawdzony w PL. Chce przyjść mimo braku LM. Lepszej opcji nie widać. Brać i ruszać po pomocnika."
Otóż to. Decyzja o jego przyjściu już dawno zapadła, podobnie jest z Tielemansem. Teraz to już tylko dopinanie szczegółów i czekanie, aż zakończą się mecze reprezentacji narodowych.
Gabriel Jesus is valued at £40m by Man City (@TheAthleticUK)
@Garfield_pl napisał: "Arsenal made an offer of €50m for Gabriel Jesus in which Manchester City rejected. They want €60m. [@GoalBR]. https://t.co/82V2HSk2fq"
Ten news jest oparty na artykule z 11/05/2022, także nie ma co się nim podniecać.
https://www.goal.com/br/amp/not%C3%ADcias/arsenal-oferece-50-milhoes-de-euros-por-gabriel-jesus-e/blt8f03937a82657756
Jak już pisałem wcześniej, jestem bardzo spokojny o to, że Jesus będzie zawodnikiem Arsenalu w przyszłym sezonie. Kilka klubów jest zainteresowanych, ale tylko Kanonierzy są w stanie mu zaoferować rolę czołowego/kluczowego napastnika w swoim zespole. Poza tym trudno o silniejsze koneksje z Brazylijczyk niż Edu i Aryeta. Rozmowy trwają już od niemal pół roku, teraz to tylko kwestia finalizacji.
@enrique napisał: "Kiedyś w Arsenalu już był taki jeden co był gwiazdą i miał idealne warunki do rozwoju. Zamiast tego wolał iść do zespołu gdzie konkurencja była o wiele wyższa i miał o wiele mniej okazji do gry o czym doskonale wiedział idąc tam. Tak bardzo chciał się od nas uwolnić że nawet sam dopłacił do transferu. Chyba nie muszę mówić o kogo chodzi...
Także wiesz, weźcie sobie na wstrzymanie z Saką żeby potem nie obudzić się z ręką w nocniku."
Saka to bardzo rozsądny, poukładany chłopak. Wychowanek klubu, skupiony na pracy i rozwijaniu swojego talentu, a nie szukaniu bardziej zielonej trawy u sąsiada. Jestem przekonany, że przynajmniej jeszcze jeden kontrakt w Arsenalu podpisze. Dopiero następny będzie zależał od rozwoju nie tylko jego, ale i całej drużyny. Jak zwykle, pożyjemy, zobaczymy.
@enrique napisał: "Jak to dlaczego ? Bo kończy mu się za 2 lata, więc za rok jeśli najdzie go ochota będzie mógł postawić nas pod ścianą i pójdzie sobie do PSG czy innego City gdzie dostanie kontrakt życia."
Nie obawiał bym się o kontakt Saki. Ma ogromny talent, ale wciąż jest bardzo młody. W Arsenalu jest gwiazdą i ma idealne warunki do rozwoju. W innym zespole, gdzie konkurencja do gry jest dużo wyższa, miałby mniej okazji do gry i on doskonale o tym wie. Jego agent chce oczywiście wywalczyć jak najlepsze warunki, co jest zrozumiałe, dlatego negocjacje mogą chwilę porwać. Podobnie było przy podpisywaniu obecnego kontraktu. Jeżeli za 2 lub 3 lata Arsenal nie zapewni mu walki o najwyższe cele, wtedy może pojawić się problem, ale jeszcze nie teraz.
@Marcinafc93 napisał: "Roma podpisała Matica, więc wątpliwe aby wrócili po Xhake, a to była jedyna szansa na pozbycie się Szwajcara"
Xhaka miał w drugiej części sezonu, gdy Arteta przesunął go wyżej, bardzo dobre statystyki. Wiem, że czasem irytuje, ale to wciąż bardz pożyteczny zawodnik i jeden z tych bardziej doświadczonych, więc jeszcze w tym okienku bym się go nie pozbywał. Może za rok.
@adias napisał: "bezapelacyjnie masz racje, staram sie jedynie w jakis logiczny sposob zestawić ze soba doniesienia o ściągnięciu Hickeya i Zinchenki przy jednoczesnym zostawieniu obecnego stanu rzeczy na PO,"
Heckey to na razie młody, dobrze obiecujący zawodnik. Zinchenko to ograny w Premier League pod wodzą Guardioli wszechstronny zawodnik, który bez straty na jakości obstawi dwie ważne pozycje. Nie sądzę, aby Aryeta potrzebował do pierwszego składu więcej zawodników w tak młodym wieku jak Heckey. Teraz potrzebujemy doświadczenia, a Zinchenko idealnie się w to wpasowuje.
@adias napisał: "Zinchenko wg mnie bylby naturalnym zastępstwem za Xhake - pomocnik b2b operujący w lewym sektorze. IMO Ukrainiec przyjdzie tylko w przypadku odejścia Granita"
Zinchenko ma tę zaletę, że może być zastępca za Xhake, albo za Tierneya, co czyni go bardzo użytecznym zawodnikiem w składzie. Poza tym Szkot jest po operacji i niewiadomo jak wejdzie w nowy sezon, więc na miejscu Artety bardzo bym chciał mieć wartościowego zmiennika lub nawet kandydata do walki o pierwszy skład. Jeśli jest możliwość pozyskania Ukraińca, to należy to zrobić.
@arsenallord napisał: "Zinchenko czy Hickey?"
Zinchenko, bez zastanowienia.
@losnumeros napisał: "Jak w następnym sezonie zdobędziemy więcej punktów niż obecnie, to znowu napiszesz że w poprzednim sezonie taką ilość pkt dałaby LM."
Notabene dwa sezony temu, taka liczba punktów (69) również dałaby Ligę Mistrzów. Taka ciekawostka :)
@losnumeros napisał: "Jak w następnym sezonie zdobędziemy więcej punktów niż obecnie, to znowu napiszesz że w poprzednim sezonie taką ilość pkt dałaby LM."
Jeżeli tak będzie, to tak napiszę. Z faktami trudno polemizować.
Jeżeli chodzi o transfery to nic się nie wydarzy, dopóki nie zakończą się mecze reprezentacji narodowych. Mogę natomiast wszystkich uspokoić, Jesus na pewno będzie zawodnikiem Arsenalu w przyszłym sezonie. Co do Tielemansa nie mam już takiej pewności, ale jest to wysoce prawdopodobne. Do tego dojdzie jeszcze Zinchenko, plus Turner, Marquinhos, Trusty i to będzie tyle. Ewentualnie jeszcze jeden napastnik, ale na pewno nie Scamacca. Można mnie cytować :)
Gabriel Jesus, 25 lat, 4-krotny zdobywca pucharu ligi i mistrzostwa Anglii, zwycięzca FA Cup, 55-krotny reprezentant Brazylii, dla której zdobył 19 goli. W zeszłym sezonie 28 meczów rozegranych w Premier League i udział przy 17 bramkach, 8 meczów w Lidze Mistrzów i udział przy 4 golach. Jeden z najlepiej presujacych napastników na świecie. Kosztował w 2016 r. 32 mln euro, a my najprawdopodobniej po 6 latach sprowadzimy w pełni rozwiniętego piłkarza, który wchodzi w teoretycznie najlepsze lata swojej kariery za ok. 50 mln euro. Naprawdę trudno mi zrozumieć, dlaczego ludzie zastanawiają się, czy 190 tyś funtów tygodniowo to aby przypadkiem nie za dużo. Jeżeli ten transfer dojdzie do skutku, w moim przekonaniu będzie to najlepszych biznes, obok Odegaarda, jaki Arsenal zrobił od długiego czasu.
@losnumeros: Trzy lata temu, gdy zatrudniony został Arteta, klub rozpoczął proces odbudowy. Od samego początku, było jasne, że to musi potrwać. Co roku pozbywamy się zawodników typu Mustafi, Luiz, Ozil, że innych mniej istotnych nawet nie wspomnę, a ostatnio nawet Aubameyang czy Lacazette z dwóch powodów. Po pierwsze aby zwolnić środki, w postaci ogromnych tygodniówek. Po drugie, bo oni nie są przyszłością klubu i muszą zrobić miejsce dla nowych zawodników. Zastępujemy ich Odegardem, Whitem, Gabrielem, Tomiyasu, Parteyem, a w tym okienku mam nadzieję Jesusem i Tielemansem. Poza tym co roku robimy progres punktowy, 5 punktów dwa sezony temu i 8 w minionym sezonie, co daje łącze 13 punktów przez dwa sezony. Dla mnie to jest rozwój w bardzo dobrym kierunku, dlatego jestem zwolennikiem tego, co się dzieje w klubie.
@losnumeros: Gdybyś przeczytał artykuł, a nie tylko komentarze pod nim, to byś wiedział, że napisałem o tym, że straciliśmy w tym sezonie więcej bramek i to aż o 9. Dodałem też inne niepochlebne statystyki, bo to nie był idealny sezon. Błędy zostały popełnione, ale to jest nieodłączny element życia każdego człowieka. Każdy popełnia błędy. Dla mnie najważniejszy jest rozwój i nauka jak z tych błędów płynie. Arsenal w tym sezonie zrobił bardzo duży postęp, przesunęła się o trzy miejsca w tabeli i poprawił wynik o 8 punktów. Notabene zdobyliśmy tyle samo punktów w tym sezonie, co Liverpool sezon wcześniej i wygraliśmy o dwa mecze więcej, a o Liverpoolu pewnie nie powiesz, że jest źle prowadzony.
@losnumeros: 8 punktów więcej niż rok temu, 22 zwycięstwa po raz pierwszy od odejścia Wengera, 69 punktów, które zarówno rok temu, jak i dwa lata temu dały by Ligę Mistrzów, a to wszystko z najmłodszym składem w lidze. Tu naprawdę nie trzeba na siłę niczego dorabiać, takie są fakty. Dodatkowo wiele wskazuje na to, że do składu dołączą Jesus i Tielemans, co wyraźnie wskazuje, że projekt Artety jest dla zawodników atrakcyjny. Najlepsi zawodnicy w naszym zespole też póki co, nigdzie się nie wybierają, więc widocznie dostrzegają oni coś, czego Ty nie widzisz.
@Ashburton: Jak się przytacza jakiś tekst, choćby wyrwany z kontekstu, to warto byłoby chociaż napisać całe zdanie. W tym akurat przypadku ta druga, nieprzytoczona część zadania, uzasadnia tę pierwszą. Pozdrawiam.
@davorsuker napisał: "Twoja analiza zamiata problem pod dywan. Statystyki nie oddają przebiegu tej gry. Fajna robotę wykonałeś, postaraleś się- graty ! Na pewno przeczytam kolejne. Myśle że byłyby lepsze, gdybyś szukał argumentów potwierdzające to co mogliśmy zobaczyć, a nie to co chciałbyś widzieć."
Tu właśnie dochodzimy do sedna problemu. Ja nie szukam argumentów potwierdzających przebieg gry. Celem analizy jest pokazanie rzeczy, które na pierwszy rzut oka są niewidoczne. Może dlatego wydaje Ci się, że niektóre statystyki nie pasują do przebiegu meczu, bo inaczej to spotkanie zapamiętałeś. Nie oznacza to jednak, że nie są prawdziwe. Ja większość niuansów taktycznych wyłapuje dopiero, gdy ponownie oglądam mecz z odtworzenia.
@davorsuker: Na tym polega piękno sportu, a zwłaszcza piłki nożnej, że każdy postrzega go trochę inaczej. Przypomnę, że podtytuł tego artykułu to falstart, więc na pewno nie był to pozytywy występ Kanonierów. Oczywiście, jak w każdym sporcie decyduje wynik końcowy, ale w piłce nożnej na rezultat składa się bardzo wiele czynników. Nie wiem, czy zauważyłeś, ale w artykule przytoczyłem bardzo wiele indywidualnych statystyk wielu piłkarzy, również drużyny przeciwnej i tak się złożyło, że w wielu tych zestawieniach przodowali zawodnicy The Gunners. Oznacza to, że przynajmniej kilku Kanonierów zaprezentowało się z dobrej strony. W piłce nożnej liczy się jednak wysiłek zbiorowy i błędy poszczególnych zawodników często przesadzają o wyniku całego spotkania. Niestety najsłabsi na boisku byli Ci, którzy zastąpili zawodników normalnie występujących w pierwszym składzie, stąd wniosek, że na wyniku w dużej mierze zaważyły wymuszone zmiany. W artykule wspomniałem Manchester United, aby pokazać, że w sytuacjach o podobnym prawdopodobieństwie zdobycia bramki, do tych, które stworzyli Kanonierzy, Czerwone Diabły zdobywały ładne gole, bo po prostu mieli w ataku dużo bardziej jakościowych zawodników. Właśnie po to dokonuje się analizy, aby wyłapać słabe punkty, które wymagają zmiany lub poprawy, ale również aby pokazać pozytywy, na bazie których będzie można budować w przyszłości. Poza tym to był tylko jeden mecz, który odbył się w bardzo niecodziennych okolicznościach spowodowanych Covidem, więc prognozowanie całego sezonu na tej podstawie byłoby co najmniej nierozsądne. Zachęcam do lektury Zagadnień taktycznych po kolejnych meczach.
@Rafson95 napisał: "@QnLeo napisał: "Co do komentarza na temat dziennikarzy The Athletic, to może po prostu oni dostrzegają coś, co tobie umknęło i byłbym daleki od zarzucania im braku profesjonalizmu czy znajomości tematu."
W dobie tysięcy zestawień "10 TOP XXX" tworzonych przez sportowe serwisy dla klików w internecie (bo przecież żeby obejrzyć zestawienie trzeba przewinąć 10 różnych stron) to jestem baaaaaaardzo daleki od traktowania jakiegokolwiek z nich profesjonalnie :)"
Czytujesz czasem The Athletic?
@davorsuker: Masz prawo do własnej oceny, moja jest jednak zupełnie inna. Jeżeli uważasz, że transfer Odegaarda, który od momentu przyjścia do zespołu w zeszłym sezonie wykreował najwięcej sytuacji bramkowych i zaliczył najwięcej celnych podań w pole karne, do drużyny, której brakuje kreatywności za zły ruch, to nasze postrzeganie piłki nożnej różni się drastycznie. Poza za tym może właśnie w tym jest problem, że swoje opinie opierasz na emocjach, bo żadnych liczb nie zauważyłem i piszesz je, jak sam twierdzisz, tak na szybko, leżąc, podczas gdy ja przeanalizowałem sporą liczbę statystyk, aby dojść do swoich wniosków. Co więcej, wniosek, że główną przyczyną porażki była absencja 6 bardzo ważnych zawodników podstawowego składu jest tak oczywisty, że trudno mi zrozumieć, jak ktoś może tego nie dostrzec. Do tego dochodzi sytuacja związana z Covidem, gdzie 4 zawodników zostało wyeliminowanych ze składu w dniu meczu, więc jakikolwiek był plan na to spotkanie, spalił na panewce. Kolejna kwestią jest oczywiście aspekt psychologiczny, bo cała drużyna wraz ze sztabem szkoleniowym musiała tuż przed meczem przechodzić testy, nikt nie był pewien co się wydarzy i jak wspomniał Arteta na konferencji, był zdziwiony, że to spotkanie nie zostało przełożone.
Tak, jak napisałem na początku, oczywiście masz prawo do własnego zdania, ja jednak pozwolę sobie się z nim nie zgodzić.
@Rafson95 napisał: "Przytaczając taką statystykę warto pamiętać, że jedynym rozgrywającym/ofensywnym pomocnikiem obok Odegaarda w Arsenalu był 20 Smith Rowe. W walce o przodowanie w wyżej wymienionych statystykach Norweg konkurencji nie miał jak widać dużej i to niejako naturalne, że może się tym "poszczycić"."
Warto również pamiętać, że Odegaard osiągnął takie liczby zaczynając zaledwie 9 z 18 meczów Premier League w podstawowym składzie.
Zwróć też proszę uwagę, że Norweg w wieku 22 lat przeszedł do najtrudniejszej ligi na świecie, dołączył do drużyny pogrążonej w ogromnym kryzysie, a mimo to niemal z marszu stał się jednym z najważniejszych piłkarzy w drużynie. Jest też kapitanem drużyny narodowej, co zważywszy na jego wiek jest również imponujące.
Co do komentarza na temat dziennikarzy The Athletic, to może po prostu oni dostrzegają coś, co tobie umknęło i byłbym daleki od zarzucania im braku profesjonalizmu czy znajomości tematu.
@Armata500 napisał: "Nie sądzę, by ten transfer rozwiązał problemy Arsenalu, ale też nie uważam, by był to zły transfer. Oczywiście czas pokaże czy będziemy mieli z niego pociechę czy nie, ale Odegaard to młody, utalentowany piłkarz. Trzeba być dobrej myśli."
Od momentu dołączenia do zespołu Kanonierów w styczniu tego roku, Odegaard wykreował najwięcej szans na zdobycie bramki i dostarczył najwięcej celnych piłek w pole karne ze wszystkich piłkarzy Arsenalu. Dziennikarze The Athletic stawiają go na drugim miejscu w lidze, zaraz za De Bruyne, jeżeli chodzi o wartości dodaną podczas budowanie a akcji. Jestem jakoś dziwnie spokojny, że przynajmniej jeden problem nam rozwiąże.
@Simpllemann napisał: "Czyli Odegaard piłkarzem Arsenalu. Nie zachwycił podczas wypożyczenia, ale trzeba mieć nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej."
Dobry żart... :)
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 5 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Edu_Gaspar napisał: "Jezus nadchodzi."
Amen.