Komentarze użytkownika QnLeo

@enrique napisał: "Wiesz, co innego zorganizować sobie ekskluzywny rozgrywki dla wybranych bogaczy a co innego zorganizować od nowa wszystkie rozgrywki piłkarskie na świecie :)"
Niby tak, ale jaka reprezentacja będzie chciała grać bez swoich najlepszych piłkarzy. Jestem przekonany, że federacje krajowe się zbuntują i albo wybiorą nowe władze w istniejącej federacji, albo założą nową. Już teraz jest bardzo wiele zastrzeżeń do tego co robi FIFA i UEFA, a to tylko przeleje czarę goryczy.

@Smazony napisał: "To tak łatwo nie działa. Na świecie są pewne prawa i przepisy których przestrzegać należy. Nie można tak o powołać na nowo wszystkich federacji tylko po to żeby kluby czy zawodnicy mogli grać. FIFA i UEFA były organizacjami zrzeszającymi kluby ale jednocześnie zarządzającymi piłką nożną i ustalającymi przepisy w tym sporcie.
Fakt i tak na ich pomysły mieliśmy zero wpływ, ale teraz Ci drudzy mogą sobie wymyślać zupełnie choćby inne przepisy nwm brak spalonych, żeby było ciekawiej i więcej goli etc. A co z mistrzostwami? I przepisami na nich, a co jak część federacji tylko się dogada część nie? Będą 2, 3 ,4 inne rozgrywki między ligowe czy nawet mistrzostwa względem tych federacji które się doagadają, że ich zawodnicy mogą grać na tym turnieju?"
Kraje, kluby, piłkarze, a przede wszystkim ludzie to nie są niewolnicy i mogą się zrzeszać jak chcą. Nie podoba się członkom obecna federacja, to się z niej wypisują i zakładają nową. Nawet z UE można wyjść to z UEFA czy FIFA tym bardziej.

UEFA oraz FIFA próbują teraz grać mocnych, ale są na straconej pozycji. Albo się podporządkują albo przestaną istnieć, bo żaden kraj nie będzie chciał występować w ich mistrzostwach, bez swoich najlepszych zawodników. Wtedy powstanie nowa federacja i nowe mistrzostwa.

@enrique napisał: "Szef UEFA potwierdza: Zawodnicy występujący w Superlidze nie będą mogli grać na MŚ i ME"
Może sobie potwierdzać, ale to nie od niego zależy. Federacje państwe pójdą z tym do sądu i tyle, a jak to nie pomoże, to zaraz się zawiąże nowa federacja i UEFA woraz FIFA znikną z naszego życia. Sądzę, że nikt po nich płakał nie będzie.

@ziom napisał: "Niektórzy nie są w stanie zrozumieć,że utworzenie Superligi to zniszczenie dobrze rozwijającej się konkurencji jak np.Borussi,Evertonu czy Leicester które jeśli by nie grały w superlidze to będą sklepem dla tych bogatych.Większość klubów na świecie tylko na tym straci a wyjątki jak Arsenal zyska.Jeśli ktoś będzie chciał zainwestować duże pieniądze w piłkę to nie pójdzie on z nimi do klubu poza Superligą.Dlaczego miałby się reklamować na strojach europejskiego średniaka?Nikt nie chce się utożsamiać z wiecznymi przegranymi.Jestem ciekaw co zrobią władze ligi angielskiej.Ja jestem za obecnymi rozgrywkami ponieważ finansowo większość klubów jest na podobnym poziomie i dlatego ta liga jest taka ciekawa dla oglądania.Co mają myśleć właściciele wielu klubów którzy włożyli duże swoje pieniądze w rozwój klubu jak np.Evertonu czy Leicester? i nie zostali zaproszeni do takiej ligi przez swoją konkurencję.........."
A może wręcz przeciwnie, może to uzdrowi prawdziwą piłkę. Cała kasa pojdzie do tej Super Ligi, a reszta będzie rywalizowała na w miare równych zasadach. Tylko wtedy trzeba by wykluczyć te zespoły z pozostałych rozgrywek. Jeżeli naprawdę chcemy, aby futbol wrócił do korzeni, to powinniśmy przestać oglądać mecze w telewizji, tylko chodzić na stadiony w swoich miastach i wspierać lokalne drużyny.

@bizooon: Nie podoba mi się ta Super Liga, nie podobają mi się warunki, nie podoba mi się to, że wyłącznie kasa rządzi tym biznesem. Tylko tak, jak napisałem, to jest konsekwencją tego, że UEFA była zachłanna, maksymalnie skomercjalizowała całą europejską piłkę, pozwoliła na pompowanie pieniędzy do klubów przez szejków i miliarderów, a teraz widzimy tego konsekwencje. Wenger mówił o tym już 2009 roku, bo to mądry facet i wiedział do czego to wszystko doprowadzi. Nie szukajmy w tym sprawiedliwości, bo jej tam nie ma. Jak $ity kupowała najlepszych graczy z całego świata i wygrywała ligę, to też nie było sprawiedliwe. Tak samo jak PSG kupowało Neymar za 200 mln. Tym biznesem od wielu lat rządzą pieniądze i ma to niewiele wspólnego z uczciwą rywalizacją.

@MuodyWenger: No tak, tylko że to się nie wydarzyło wczoraj. Ten rak toczy futbol już od dziesięcioleci. Niektórzy dopiero teraz się obudziłi. Lepiej późno niż wcale, ale teraz rzeczywistość jest już inna. Śmieszą mnie na przykład takie wypowiedzi jak np. Andera Herrery, który teraz mówi, że wartości futbolu umierają, a sam gra w PSG i bierze za to gigantyczne pieniądze. Nie oszukujemy się, $ity kupiła te wszystkie tyłu za pieniądze szejków, PSG to samo, Chelsea też. To co się teraz dzieje, to po prostu konsekwencja tego, co się zaczęło ponad 20 lat temu. Nie próbujcie doszukiwać się w zawodowym futbolu jakichś wartości poza rozrywką, bo ich tam po prostu nie ma i nie będzie. Teraz to jest biznes rozrywkowy i tak należy to traktować. Prawdziwy futbol umarł już dawno temu.

@MuodyWenger napisał: "-zaprzeczenie podstawowej idei równości rywalizacji dla wszystkich drużyn w Europie. Aktualnie nawet Legia ma szansę na awans do LM
-zaprzeczenie podstawowej idei rywalizacji, brak spadków dla klubów założycieli. Ranczer wniebowzięty, bo będzie można niczym w NFL i NBA nie martwić się o spadek, tylko spokojnie wegetować na ostatnich miejscach w tabeli
-zniszczenie identyfikacji się lokalsów i najwierniejszych fanów z klubem na rzecz pikników z wielkiej Brytanii, hamburgerowców z USA i Azjatów.
Ja się wypisuje z takiego "kibicowania" czuje się jakbym miał kibicować Apple albo Microsoftowi. Beka ze mnie. Rama z koszulką już zjechała ze ściany."

Witamy w prawdziwym świecie. Fulbol od dawna to tylko i wyłącznie rozrywka i tak powinniśmy ją traktować. Nie dorabiajmy do tego niepotrzebnej ideologii, szczególnie my, którzy kibicujemy jakiemuś zespołowi głównie z kanapy przed telewizorem. Kiedyś futbol to był sport ludzi biednych, robotników. Była to forma rywalizacji lokalnych społeczności na sportowej arenie, ale tak już nie jest od dziesięcioleci. Teraz to tylko rozrywka, która generuje ogromna kasę, więc rządzą nią pieniądze i doszukiwanie się w niej sprawiedliwości nie ma sensu, bo jej tam po prostu nie ma. Tak jest od wielu lat, ale widzę, że niektórzy dopiero teraz to zauważyli.

@timiiiii napisał: "mysle ze ogloszenie Superligi to jest jednak tylko proba wymuszenia zmian zasad na UEFA. nie oszukujmy sie UEFA tez ma swoje za uszami (a FIFA to juz w ogole) i takie stawianie zero jedynkowe sytuacji tez jest nie w pozadku.

sytuacja jest troche patowa bo przeciez nie do pomyslenia jest ze PL wykopuje z rozgrywek najsilniejsze kluby - to by byl jej upadek bo kasa plynie dzieki najwiekszym (cala ogladalnosc poza UK generuja najwieksze kluby).

ciekawe jak to sie rozwinie i o co chodzi klubom ktore w tym uczestnicza (o staly, gwarantowany udzial w LM?)."

W moim przekonaniu to nie jest blef, bo większość tzw. najbogatszych klubów jest potężnie zadłużona i ta liga to dla wielu ratunek, może nie przed bankructwem, ale na pewno przed poważnymi problemami finansowymi.

Po pierwsze, w moim przekonaniu kluby założycielskie, nie zostaną wyrzucone z własnych lig, bo to byłby koniec tych lig. Bez największych klubów ligi krajowe byłyby oglądane tylko przez lokalnych kibiców, a to byłby miliardowe straty dla tych lig, zwłaszcza dla Premier League, która większość dochodów czerpie ze sprzedaży praw telewizyjnych w innych krajach na całym świecie. Po drugie, spójrzmy na to obiektywnie, kasa rządzi piłką już od dawna. Wszystkie trofea $ity, są pośrednictwo kupione za pieniądze, Chelsea tak samo. We Francji PSG wygrywa ligę praktycznie co roku, również za pieniądze szejków. RB Lipsk to samo, klub z odmętów futbolu za pieniądze obecnie regularnie gra w LM. Panowie, to już się dzieje od dawna. Nie popieram tego, brzydzę się tym, ale to nie wydarzyło się wczoraj, tylko 20 lat temu, więc bulwersowanie się teraz że najbogatsi robią sobie ligę jest nieco naiwne, bo to jest konsekwencją zmian, jakie się dokonały w tym sporcie dawno temu. Wenger mówił o tym już w 2009 roku.

@grzegorz1211 napisał: "A ja się z Tobą nie zgodzę co do tej superligi. Owszem może i będziemy mieli więcej kasy na transfery, ale MC, PSG, Real czy Chelsea bedą mieli jej jeszcze więcej i nadal nie będziemy mogli z tymi klubami konkurować na rynku transferowym. Na takich graczy jak Mbappe, Haaland czy Neymar. nadal nie będziemy sobie pozwolić. Będziemy kupować takich samych piłkarzy jak dotychczas, tylko zamiast płacić za nich 30 mln będziemy płacić 50 mln. A piłkarze jak teraz zarabiają 100-200 tyś, będą zarabiać 300-400 tyś tygodniowo.
Superliga będzie super tylko przez 2-3 sezony. Może trochę więcej, utworzy się jakieś top4 czy top6, z każdym następnym sezonem liga będzie powszedniała bo i w tej superlidze będą kluby bogatsze i biedniejsze"
Ja nie twierdzę, że ta Super Liga to dobra rzecz i wolałbym, aby nie powstała, ale jeżeli ma się stworzyć, na co nie mamy wpływu, to lepiej w niej być, bo inaczej wszystkie te kluby odjadą nam jeszcze bardziej. Tak jak napisałem, ten tort i tak zostanie zjedzony, więc lepiej się załapać na ucztę, niż patrzeć jak inni jedzą. Ani to słuszne, ani uczciwe, ale futbol pod tym względem nie jest uczciwy już od dawna.

@Chakaa napisał: "19 meczów jak narazie jeśli transfermarkt nie kłamie"
Wiem, że dobrze mu idzie. Atreta w pierwszym sezonie po kilku miesiącach zdobył trofeum :)

@Chakaa napisał: "wyjątek potwierdza regułę"
Zbyt mała próbka, żeby mówić o regule.

@madderns29 napisał: "A 90% użytkowników k.com pisało, żeby brać tego Tuchela gdy była okazja :( Myślicie, że z Naszej dziurawej defensywy też zrobił by taki monolit, nawet jeśli to tylko efekt nowej miotły"
Defensywna monolit, a piątkę od 19. w tabeli West Bromu dwa tygodnie temu przyjęła :)

Ludzie się bulwersują, ale gdyby ktoś nie zauważył, w futbolu od dawna rządzą pieniądze. Romantyzm drużyn grających wychowankami umarł dawno temu. Ta zmiana jest wyłącznie dla kasy, którą kluby będą mogły dzielić się między sobą, z pominięciem UEFA, która obecnie zgarnia sporą część kasy z praw telewizyjnych. Dla Arsenalu oznacza to ogromny dopływ gotówki, czyli również transfery i wzmocnienie składu. Kroenke jakiby nie był, na pewno nie po to będzie zasiadał wraz z Perezem w zarządzie nowej ligi, aby jego zespół walił czołem o dno. Nie podoba mi się ta inicjatywa bo to tylko i wyłącznie skok na kasę, ale nie ma co się bulwersować, bo nie mamy na to żadnego wpływu, podobnie jak zawodnicy i trenerzy, którzy mają kontrakty do wypełnienia. W tej lidze będą zespoły z największymi rzeszami kibiców na świecie, a każdy kibic będzie oglądał swój zespół, więc kasa z praw telewizyjnych będzie ogromna, bo oglądalność będzie duża. Arsenalowi akurat wyjdzie to tylko na dobre, bo wrócimy do elity. Czy jest to słuszne i sprawiedliwe? Oczywiście że nie, ale czy sprawiedliwe było jak Abramowicz kupił Chelsea i pompował w nią ogromne pieniądze, albo jak szejkowie ładowali petrodolary w $ity? Tak naprawdę kluby które tam teraz zagrają, jak np. Barcelona, Real Madryt czy ManU są gigantyczne zadłużone i kasa z nowej ligi jest im wręcz niezbędna, a my dzięki Kroenke złapiemy się na kawałek tortu, który i tak byłby zjedzony, z nami lub bez nas.

@anolis napisał: "@Chlopek napisał: "Dlatego nawet hipotecznie zakładając i zachowując bezstronność, jeśli człowiek X odmówi sczepień, a potem zachoruje obowiązekiem stanu, zawodu lekarza jest go leczyć."

Jest jeszcze takie drobne pytanie, za czyje pieniądze ma leczyć tego X-a."

A za czyje pieniądze leczy się np. narkomanów, alkoholików itd? Im też należy odmówić leczenia, bo sami sobie krzywdę zrobili? Takie myślenie jest naprawdę przerażające.

@kwiatinho napisał: "Ciężko jest porównywać to co się dzieje w Afryce z Europą czy nawet Azją. Byłem w Malezji i widziałem jak choćby na ulicach czy placach zabaw leżą zdechłe koty a szczury biegają jeden za drugim i to nawet nie robi wrażenia na ludziach. W portach szczury większe niż u nas koty"

Dlatego przytoczyłem również przykład USA, gdzie szczepionki spowodowały tyle szkód, że niektórym firmom farmaceutycznym groziło bankructwo. Teraz już w USA, ale nie tylko, nie możesz pozwać takiej firmy tylko państwo i ewentualne odszkodowanie dostaniesz z pieniędzy podatników. Doprowadziło to do tego, że takie firmy są praktycznie bezkarne, bo całą odpowiedzialność wiezieło na siebie państwo. Z punktu widzenia pacjenta, nie napawa to optymizmem.

@Paul77 napisał: "tylko Afryka jest poligonem doświadczalnym, pod przykrywką szczerej dobroci serca."

Jesteś pewien, że tylko Afryka. W USA było tyle pozwów z powodu szczepionek, że niektórym firmom farmaceutycznym groziło bankructwo, więc w 1988 roku rząd stworzył specjalny fundusz, aby takie roszczenia pokryć. Do grudnia 2011 r. (czyli już jakiś czas temu) z tego funduszu o nazwie National Vaccine Injury Compensation Program (NVICP), wypłacono 2,35 mld dolarów odszkodowań za uszkodzenia i śmierci spowodowane szczepionkami.

@kwiatinho napisał: "Tylko że to coś więcej niż decyzja czy się zaszczepisz na grypę i ewentualnie dostaniesz katarku i kaszelku i będziesz umierał przez 3 dni bo temperatura będzie 37,5

Wielu ludzi nie dostanie szczepionki choćby kobiety w ciąży, kobiety karmiące i niektóre grupy ryzyka. Każdy który nie przyjmie szczepionki powinien wiedzieć że jest zagrożeniem dla tych ludzi. To nie tak że jestem młody wysportowany to przejdę łagodnie. Nie. Jeśli zachoruję to mogę zarazić innych którzy przyjdą ciężko bądź się wylogują.

Ciekawe czy Ci którzy odmówią przyjęcia szczepionki odmówią również leczenia w szpitalu kiedy zachorują i ich stan będzie poważny?

Jestem ciekaw Twojej opinii"

Odpowiadając na Twoje pytanie, moja opinia jest taka. Szczepionki to nie są przelewki, tylko bardzo poważna sprawa i ludzie powinni sobie z tego zdać sprawę. Historia nas uczy, że niektóre szczepionki spowodowały już więcej szkód w niektórych krajach, niż przyniosły pożytku. Dobrym przykładem jest tu Afryka, gdzie odkryto w 2019 roku, że szczepionki na Polio spowodowały więcej zachorowań i paraliżu u dzieci, niż wirus występujacy "dziko". Jak zwykle poniżej artykuł do poczytania.

https://abcnews.go.com/Health/wireStory/polio-cases-now-caused-vaccine-wild-virus-67287290

@kwiatinho: Otóż to kolego. Moim celem jest jedynie zapoznanie ludzi z faktami i tym, że szczepionki, zwłaszcza te "przyspieszone" mogą mieć negatywne efekty, ale oczywiście nie muszą i nie u wszystkich. Uważam, że każdy powinien być świadomy pozytywów i negatywów z tym związanych i samodzielnie podjąć własną decyzję i nikt nie powinien tej decyzji kwestionować, bo każdy ma prawo do własnego wyboru jeżeli chodzi o jego zdrowie. Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia.

Dla wszystkich zwolenników szczepionek, poniżej zamieszam link do artykułu na temat tego, jaki wpływ miały szczepionki na świńską grypę z 2009 roku na niektórych ludzi, którzy ją przyjęli. Ta szczepionka również została przyjęta do użytku w przyspieszonym tempie.

https://www.buzzfeed.com/shaunlintern/these-nhs-staff-were-told-the-swine-flu-vaccine-was-safe

@Rafson95 napisał: "No niestety, Pan @QnLeo musi zacząć znacznie lepiej weryfikować wiarygodność informacji, które serwuje nam na potwierdzenie swoich tez ;p"

Ja nie opieram swoich opinii na jednym artykule. Zawsze staram się spojrzeć na sprawę z wielu stron, ale akurat WHO i skandal na temat świńskiej grypy był szeroko komentowany w mediach.

https://www.bbc.co.uk/news/10235558

https://www.express.co.uk/news/uk/156359/Swine-flu-scandal-Billions-of-pounds-are-wasted-on-vaccines

Mógłbym wrzucić takich artykułów całą masę, ale szanuję wasz i swój czas, więc przytaczam jeszcze tylko dwa.

@Rafson95 napisał: "@illpadrino: źródło? Kto jest autorem tego zarzutu?"

Nie wiem, kto jest autorem tego zarzutu, ale wiem, że WHO ma długą tradycję w organizowaniu fałszywych pandemii i przyjmowania za to dużych sum od firm farmaceutycznych.

https://healthcare-in-europe.com/en/news/european-parliament-to-investigate-who-pandemic-scandal.html

Pozdrawiam i życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku. Oby był znacznie lepszy niż poprzedni.

@Rafson95: To nie ja powiązałem Billem Gatesa z tymi szczepieniami w Afryce tylko autor tego artykułu Robert F. Kennedy, Jr., syn brata słynnego prezydenta USA. Chętnie prześlę Ci więcej informacji na ten temat, tylko wybacz proszą już nie dzisiaj, bo jutro rano wstaje do pracy i żoną i tak mi głowę suszy, że leżę w łóżku i cały czas na telefonie. Do dyskusji dorzucę dzisiaj jeszcze tylko jeden artykuł na temat producenta szczepionek, firmy Pfizer, który tak zapewnia o ich bezpieczeństwie, a jego leki wyrządziły sporo szkód w przyszłości.

https://www.independent.co.uk/news/world/africa/pfizer-pay-163-50m-after-deaths-nigerian-children-drug-trial-experiment-1663402.html

@anolis napisał: "I ponownie się zgodzę!
Niech tylko będą to rzeczowe argumenty, a nie foliarski bełkot.
Szanuję kogoś kto powie że się nie zaszczepi bo się boi. Natomiast niech nie pitoli że szczepionka to spisek, chipy i kontrola nad światem. Bo wtedy nie potrzebuje szczepionki tylko tabletek."

Kolego, szanuję Twoją opinie. Z jednym zgodzić się jednak nie mogę. Co Tobie do tego jakie ktoś ma powody, dla czego nie chce się szczepić. To jest jego ciało, jego zdrowie i jego decyzja. Nie bardzo rozumiem dlaczego ludzie nie mogą po prostu uszanować decyzji innych na temat własnego ciała i zdrowia, bez wyśmiewania powodów dla których to robią. Ludzie mają różne poglądy i przekonania i jeżeli nikomu ich na siłę nie narzucają, to mają do nich prawo. Ja szanuję wszystkie poglądy bo nie mam monopolu na wiedzę. Co więcej wielokrotnie w historii już się tak zdarzało, że wyśmiewane kiedyś teorie, po latach okazały się prawdą. Szanujmy się na wzajem.

@AlexVanPersie: A ten artykuł to wiara, czy fakty?

https://childrenshealthdefense.org/news/the-bill-gates-effect-whos-dtp-vaccine-kills-more-children-in-africa-than-the-diseases-it-targets/

@pLYTEK napisał: "bezkitu, tylko ślepcy uwierzą, że miliarder, który ma tyle hajsu, że pewnie sam nie wie co z nim robić, pomaga potrzebującym, skoro może wszczepić miliardom ludzi chipa i znać położenie każdego dziecka w Afryce. (na pozostałych kontynentach już zna bo większość ludzi ma dosłownie w kieszeni urządzenie namierzające z którym się nie rozstaje 24/7)

Yebaniec ma jeszcze do tego takie zdolności krasomówcze, że jest w stanie dogadać się z chinczykami żeby wypuścili wirusa, a następnie przekonać Rusków żeby w swojej szczepionce także umieścili jego urządzenie. Przemocarny chłop..."

Widzę, że ciekawa dyskusja się wywiązała, więc polecam przeczytać ten artykuł :

https://childrenshealthdefense.org/news/the-bill-gates-effect-whos-dtp-vaccine-kills-more-children-in-africa-than-the-diseases-it-targets/

@anolis: @anolis napisał: "masz rację co do tej opisanej reakcji alergicznej i w tym konkretnym przypadku się z Tobą zgadzam.
Natomiast reakcje alergiczne mogą wystąpić u każdego, niezależnie od wieku, przebytych chorób i tak dalej o czym na pewno doskonale wiesz.
Złośliwi mówią, że nawet wodą można zaszkodzić."

Pełna zgoda. Mi chodzi wyłącznie o to, że każdy ma prawo do własnej oceny i do podejmowania własnych decycji, zwłaszcza jeżeli chodzi o jego zdrowie. Skoro taka reakcja może wystąpić, a takie przypadki potwierdzają, że może, to każdy ma prawo do decyzji, czy chce podjąć związane z nią ryzyko czy nie i nikt nie powinien mu z tego powodu robić wyrzutów. Tylko tyle i aż tyle.

@anolis: Podsumowując:

"Szanuję opinię wszystkich ludzi, każdy ma prawo do własnej, do póki na siłę nie narzuca jej innym."

QnLeo

@anolis: Nie wiem czy czytałeś artykuł, który Ci podesłałem, ale jeżeli kompletnie zdrową osobę po trzydziestce, bez historii alergicznych, kilkadziesiąt minut po otrzymaniu szczepionki odwieziono na intensywną terapię, i trzymano 3 dni w szpitalu, to trudno się dziwić, że niektórzy ludzie nie chcą podejmować takiego ryzyka i mają do tego pełne prawo. Gdyby taka reakcja nastąpiła u starszej, słabszej osoby, mogła by tego nie przeżyć. To nie są żarty.

@anolis: Każdy ma prawo do własnej decyzji i oceny, ale nikt mi nie powie, że nie wiąże się z tą szczepionką żadne ryzyko, bo jak pokazały doświadczenia innych krajów, reakcje organizmu mogą być bardzo różne. Polecam zapoznać się z poniższym artykułem. Dodam tylko, że takich przypadków było znacznie więcej.

https://www.nytimes.com/2020/12/16/health/covid-pfizer-vaccine-allergic-reaction.html

@Axinus: @smokus: Panowie. Ja nie wiem jaki długofalowy wpływ na człowieka będzie miała ta szczepionka, ale wy też tego nie wiecie. Wielu lekarzy mówi, że jest bezpieczna, ale jest też spora grupa lekarzy i naukowców, którzy twierdzą, że to może być bardzo niebezpieczne. Ta szczepionka powstała w ekspresowym tempie i pominięto jeden z najważniejszych etapów testów, czyli testy na zwierzętach. Gdyby nie stan wyjątkowy, to ta szczepionka nie została by zatwierdzona, aby podawać ją ludziom, bo niespełniona jest cała masa procedur bezpieczeństwa. Dlatego testy cały czas trwają. Jest to sytuacja bez precedensu i ludzie mają prawo jej nie chcieć. Notabene bardzo wielu pracowników medycznych, takich jak lekarze i pielęgniarki odmawiają jej przyjęcia, a w niektórych szpitalach zapisało się do sczepienia tylko 25% presonelu. Każdy ma prawo do własnej decyzji czy chce się tą eksperymentalną szczepionką zaszczepić czy też nie i nikogo za decyzję odmowną nie powinno się szkalować.

@Axinus: Fakt, szczepionka mRNA nie modyfikuje ludznikego DNA, ale wpływa genetycznie na nasz organizm. Nie wiemy czy nie przekażesz tego dzieciom, ani czy przy okazji nie wyrosną Ci skrzydła, bo nigdy wcześniej czegoś takiego ludziom nie podawano. Mieszanie w ludzkich genach jest bardzo ryzykowne i cokolwiek byśmy o tym nie mówili, ludzie mają prawo do niepokoju. Powtarzam, to jest szczepionka eksperymentalna, której testy potrwają jeszcze przynajmniej kilka lat, a do użytku jest dopuszczona wyłącznie z powodu stanu wyjątkowego.

@Axinus: No dobra, sktuty myślowe czasem za bardzo uproszczają, więc wyjaśnię. Różnica między szczepionką mRNA a wcześniej znanymi, tradycyjnymi szczepionkami jest taka, że w tych ostatnich podajemy odpowiednio przygotowane białko wirusa, a w szczepionce mRNA podajemy informację genetyczną, jak to białko wyprodukować. Ono jest syntetyzowane samo w naszym organizmie, a nie podawane za pośrednictwem wstrzyknięcia martwego wirusa lub jego fragmentu. Tym sposobem zmieniamy genetycznie nasz organizm, aby to białko zaczął produkować. Nigdy wcześniej czegoś takiego ludziom nie podawano, więc długofalowe skutki są nieznane.

@mwk napisał: "Ja się szczepić na pewno nie planuję. A odporność zbiorową buduje się poprzez szczepienie lub przebycie choroby więc nikt z tym problemów nie powinien mieć. Jak ktoś chce niech się szczepi dla mnie nie ma to sensu i dla mnie większe ryzyko z tej szczepionki niż wirusa"

Dokładnie. Nie należy zapominać, że to jest szczepionka mRNA (czyli taka, która wpływa bezpośrednio na ludzie DNA), eksperymentalna, dopuszczona do użytku warunkowo, bo testy wciąż trwają. Tego rodzaju szczepionki nigdy wcześniej ludziom nie podawano, więc obawy są jak najbardziej słuszne, bo nie wiemy jakie będą jest skutki w dłuższym okresie czasu.

@lordoftheboard napisał: "@pierre_afc: a wiecie skąd skuteczność 95%? :)
Było 40k uczestników. Połowa dostała szczepionkę, połowa Placebo.

Z grupy Placebo OBJAWOWO zachorowały 162 osoby, z grupy szczepionki OBJAWOWO zachorowało 8 osób.

162/(162+8) = 0.95

Czemu nie zrobili testu PCR tym 40k, żeby zobaczyć ile osób przeszło bez objawów?"

Wiarygodność tych testów jest co najmniej wątpliwa, ponieważ chyba po raz pierwszy grupie Placebo nie podano Placebo tylko inną szczepionkę, w tym wypadku szczepionkę na zapalenie opon mózgowych. Jak wszyscy dobrze wiemy, każda szczepionka ma długą listę potencjalnych skutków ubocznych, więc porównywanie podczas testów objawów ludzi, którzy otrzymali szczepionkę na Covida z objawami po otrzymaniu szczepionki na zapalenie opon mózgowych jest w moim przekonaniu co najmniej nieetyczne. Poza tym testy ciągle trwają, a szczepionka jest dopuszczona do użytku warunkowo, ze względu na sytuację wyjatkawą. Nie stety w telewizji o tym nie usłyszycie.

@tomek105: To jest druga strona medalu, ale Arteta widząc, że niektórzy piłkarze nie realizują jego taktyki, powien szybciej reagować. Inna sprawa, że na niektórych pozycjach z różnych przyczyn opcje ma bardzo ograniczone.

@Axinus: Pełna zgoda. Taka jest jednak cena, gdy zatrudnia się niedoświadczonego menedżera. Zwróć też proszę uwagę, że niektóre opcje pojawiły się Mikelowi dopiero ostatnio. Martinelli nie był dostępny w poprzednich meczach, bo nie był w optymalnej dyspozycji po kontuzji. Niektórzy twierdzą, że nawet teraz jest jeszcze dla niego trochę za wcześnie. Pepe wyłączył się sam na 3 mecze za czerwoną kartkę. Partey jest kontuzjowany. Jedynie ESR jest takim oczywistym kandydatem, który powinien pojawić się w wyjściowym składzie znacznie wcześniej. No i może Balogun powinn dostać więcej szans. Pamiętajmy, że Mikel z gorszym składem wyrzeźbił FA CUP w poprzednim sezonie. Pozostaje mieć nadzieję, że Arteta będzie uczył się na własnych błędach i to dość szybko.

@Gunner72: Duże wrażenie robi zwłaszcza skoordynowany pressing, w którym udział bierze cała drużyna. Momentami przypominało mi to Liverpool Jurgena Kloppa, co samo w sobie jest sporym kompletem. Zachowując odpowiednie proporcje, Gabriel przypomina mi Van Dijka pod wieloma względami.

@polandblood napisał: "Aż George Carlin mi się przypomniał. Illusion of choice.
https://www.youtube.com/watch?v=KVJI3HHsWyg"
Stary, dobry George. Szkoda, że już go z nami nie ma. Jeżeli ktoś nie miał jeszcze okazji, to polecam pełną wersję "Life is worth losing". Niby komedia, a sporo prawdy w tych słowach.