Komentarze użytkownika RahU

cesc723: Rzeczywiście, to 'kilka brzydkich byków'...

Zakwestionował i miał prawo, nie skłamał w tym nawet. Głupio byłoby zarzucać Flaminiemu przywiązanie do Arsenalu, gdy ten właśnie odszedł, czyż nie?

TopGun: Wręcz przeciwnie. Jestem po prostu purystą i nie lubię łopatologicznych wywodów, które przedstawiają niektórzy.

Faktem jest, że większość zachowuje się tak, jakbyśmy przegrali ten sezon z kretesem. Patrzę na tabelę, widzę zaledwie 4 punkty straty (2 remisy mniej i troszkę więcej szczęścia). a Wy chcielibyście pół składu zmienić i cholera wie kogo kupić.

Są piłkarze, którzy traktują futbol jako pracę, są tacy, którzy przywiązują się do klubów, inni nie. Nie wiem czego tu można nie rozumieć.

1) 14-latek pouczający 24-latka, że ma się przenieść do Chelsea, dobre...

2) w moim słowniku nie ma takiego słowa, jak 'zmaścić'

3) "Być może niektórzy zmieniają prace dla kasy, ale z tego co czytałem arsenal nie proponował mu wcale mniej niż Milan." - to masz złego informatora, bo Milan proponował przynajmniej o 1/3 więcej (nie chce mi się szukać dokładnych informacji)

4) Zachowujesz się tak, jakby ten felieton nawoływał Wengera do zakupu jedenastki gwiazd...

cesc723: Grałeś w europejskich klubach, że twierdzisz, że nie można porównywać piłkarza do zwykłego pracownika? Tak naprawdę, to nie masz o tym żadnego pojęcia, więc jak możesz mówić, że takie porównanie jest kompletnie nie na miejscu?

Co ma sympatia do trenera z chęcią osiągania sukcesów i czerpania przy okazji większych zysków finansowych? Nic. Tak więc Twój argument jest 'kompletnie nie na miejscu'.

Gdzie te byki językowe, bo ja ich nie widzę?

erniks: Jeszcze jedna Twoja wypowiedź z kategorii 'durne' i pożegnasz się z możliwością komentowania.

Fabregas19: Nie znam kogoś, kto zmieniłby pracodawcę, jeżeli dostawałby 50 zł więcej. Pewnie, jaka to różnica, 50 tysięcy euro, czy 100 tysięcy euro tygodniowo. Żadna.

Fabregas19: Kingston upon Hull to nazwa miasta...

LordCarrington:
"Finał mogę określić na bardzo emocjonujący, bo i regulaminowy czas i dogrywa i karne przyniosły wiele emocji,. Atmosfera na trybunach wspaniała. Organizacja świetna." - jeżeli nie byłeś w Moskwie, to po kiego piszesz jakieś pierdoły o organizacji. Szpakowski o tym w TVP mówił, czy co?

dnx_the_gunner: Nienawidzisz ich za to, że są lepsi w tym sezonie?

erniks: I uważasz, że Quaresma pomoże w tym, że będziemy sapać cały sezon, a następnie coś wygramy?

Na transfermarkt.de wpisali już go do naszej rubryki transferowej za sumą 15 mln euro. Jego agent potwierdza zainteresowanie, ale wstrzymuje się ze stwierdzeniem ze 'wszystko już załatwione'. Podejrzewam, że na dniach wszystko się wyjaśni. Nie wiem, czy w tym Londynie nie mają paparazzich. Ten ich kiczowaty The Sun mógłby się chociaż przydać i złapać gdzieś fotę Nasriego, jak przylatuje do Londynu ;) Nasz Fakt miałby to zdjęcie jeszcze przed przylotem ;)

erniks: Po co Q, skoro Nasri > Quaresma?

A Ciebie to pociąga, co nie?

Tak się zastanawiam, czy jest sens publikowania newsów z The Sun, bo one coraz częściej (podobnie jak z Tribalfootball) wydają się być bzdurami wyssanymi z palca.

stefan: Jeżeli chodzi o Palacio, to sami kibice jego drużyny zrobili taki kawał rozpowszechniając informacje o jego transferze. Tutaj jest inaczej, bo prasa z Marsylii pisze o tym, a to może coś znaczyć. Nie twierdzę, że Nasri jest już u nas, ale cieszyłbym sie, gdyby tak było. Poczekajmy po prostu na oficjalne informacje.

Afc: Twoje rozumowanie nie ma sensu. Może od razu Randallowi przedłużmy kontakt do 2020 roku i dajmy 50 tysięcy tygodniowo, bo kto wie, może za 2 lata będzie super-gwiazdą?

patryk878: pewnie są, tylko pytanie ile osób będzie chętnych żeby je oglądać.

a może 11-38 minutowy? Jak będzie, to wstawimy nawet cały mecz. Nie musicie o tym pisać.

To raczej wątpliwe, bo wszyscy transmitują dwa wiadome mecze. Ale jak się pojawią, to wrzucimy.

LordCarrington2008: Jeżeli znajdziesz kanał, to będziesz się zadowalać. Póki co nigdzie nie ma żadnego...

"który dosyć dawno otarł się o błysk swoich możliwości" - to zdanie nie ma dla mnie sensu. Może miało mądrze brzmieć, nie wiem, sensu nie ma.

"Drużyna Czarnych Kotów mogłaby sie nam podłożyć, ale brak ambicji i wiary w swój zespół może źle zadziałać na Sunderland." - to też jakaś bzdura.

Nie emocjonuj się tak, tylko czytaj uważnie, że Goal 'powołuje się na dziennik The Sun', czyli póki nie będzie wiarygodniejszego źródła, to nie będziemy umieszczać tych bajek.

Syjon: umiesz czytać ze zrozumieniem? Chyba nie.

Matko, czemu znowu marudzicie na Wengera? Przecież zawodnik sam zadeklarował, że chciałby przenieść się do drużyny Arsenalu, a jego transfer, jeżeli dojdzie do skutku, nie będzie wynikiem zabiegań Wengera o jego osobę. Głupotą byłoby przecież odmówienie świetnemu zawodnikowi, który najzwyczajniej w świecie nie czuje się w Chelsea dobrze.

Matep: A co, wolisz The Sun? SkySports to poważny portal poważnej telewizji.

Kakuta deklarując sam, że chce przyjść do Arsenalu, oszczędził Wengerowi problemów z szukaniem nowych młodzików. Teraz Arsene będzie mógł w całości poświęcić się szukaniu zawodników do pierwszego zespołu.

napisał ce****e, tak więc musiałem to słówko w środku usunąć z grona 'słów zakazanych' (co nie znaczy, że można go używać ;))

Syjon: Nie kupował, bo nie było takiej potrzeby. Teraz, kiedy jego zespół opuści dwóch jak to nazywasz, klasowych zawodników, nie myślisz chyba, że Wenger sprowadzi na ich miejsce 18-latków z Zimbabwe i Kongo?

Przy takim obrocie spraw Arsene będzie zmuszony, aby załatać dziury kimś bardzo, bardzo konkretnym i pewnie tak zrobi. To nie pora, gdy potrzebujemy zawodników, mających występować jako zmiennicy. W obecnej sytuacji Wenger został przyparty do muru i na pewno zrobi kilka niezłych ruchów latem.

lajper: Nie musisz pisać caps-lockiem. Wszyscy widzą Twoje komentarze, nikt nie ma problemów ze wzrokiem.

Dlatego dostał ostrzeżenie.

kasku2: Możliwe, że trochę mu sodówka uderzyła i poczuł się lepszy niż był w rzeczywistości. A sprawa kontraktu ciągnie się od grudnia (sic!). Wpisz w naszą wyszukiwarka 'kontrakt' i poczytaj newsy ze stycznia, lutego, marca dotyczące kontraktu Flama.

"Obecnie skupiam się jedynie na grze, a jeśli chodzi o mój kontrakt, załatwimy to trochę później. " - tak mówił Flamini w wywiadzie dla SkySports w grudniu. W styczniu Wenger stwierdził, że są w trakcie rozmów o nowym kontrakcie.

W lutym Wenger stwierdził: "Jeśli chodzi o Flaminiego, to sprawy z jego kontraktem nadal stoją w miejscu". Widać było, że coś jest nie tak, ale nikt nie przeczytał tego jako próby nieprzedłużenia kontraktu.

Flamini uspokoił Wengera mówiąc: "Podoba mi się angielski styl gry i kocham moją drużynę, czego mógłbym chcieć więcej?"

I nie są to informacje wyssane z palca, tylko wywiady dla SkySports, więc teraz masz (macie) odniesienie do całej sprawy.

Telenowela toczyła się już od grudnia. Najpierw Wenger się martwił, potem Flamini uspokajał. A teraz Flatusso jest Rossoneri'm. Niezłe.

kasku2: Przecież rozmowy były już wcześniej, ale sam Flamini wszystko przeciągał. Przecież nie dalej jak miesiąc temu sam stwierdził, że kontrakt może poczekać, gdyż najważniejsza jest teraz końcówka sezonu i klub.

Capitano: I chwała Ci za to, że nie zawarłeś w nicku nazwy swojego klubu, jak robi 99% fanów, którzy rejestrują się na stronach innych klubów niż te, którym kibicują. Jak nie CFCforever to GloryMANU - straszne. Pozdrawiam :)

Misiaq, zrozum, przecież to nie aukcja. Jeżeli Arsenal chciałby przebić ofertę Arsenalu, to nie zaproponowałby o 2 funty więcej. Juventus wysunął swoją propozycję i spójrz, jak wysoko została ona przebita przez mediolański klub.

Po prostu skoro zarząd uznał, że należy mu się tyle, to tyle mu się należało! Nie róbmy z niego wielkiej gwiazdy, był dobrym zawodnikiem, ale przedstawianie mu kontraktu porównywalnego do niesamowitego w tym sezonie Cristiano (porównuje ciągle do niego, bo to obecnie najlepszy zawodnik Premier League, jeżeli nie w ogóle...) tylko po to, żeby go zatrzymać, byłoby NONSENSEM. Flamini pomyślałby wtedy, że to nie on gra dla klubu, ale klub jest dla niego.

W Arsenalu dostał zarobki moim zdaniem adekwatne. Przypomnijmy, że to był jego pierwszy sezon, w którym tak na prawdę błysnął. Czy to od razu powód, aby zwiększyć jego pensję trzykrotnie? Moim zdaniem nie.

erniks: A ja Cię proszę żebyś liczył się ze słowami, bo do pięt mi nie dorastasz pod względem intelektualnym, jeżeli o to chodzi. Póki co nie mam o czym dysputować z czternastolatkiem.

xqvz: Widzę, że niektórym trzeba dwa razy to tłumaczyć. Gdyby zaoferował mu x, to Milan przebiłby do 2x i w ten sposób doszlibyśmy do płacy, którą dostaje np Cristiano Ronaldo, a to niedorzeczne!

kasku2: "Mathieu Flamini e il Milan: il suo primo contratto con il club rossonero partira; il 1' luglio 2008 con durata fino al 30 giugno 2012. Titolare dell'Arsenal, desiderato da grandi club di prima fascia, Flamini e del Milan." - ACmilan.com

To za mało? Łudzisz się?

media2.acmilan.com/200805/10189_news.jpg?ver=3 - tu masz zdjęcie Flama w koszulce Milanu

HALAMADRID: Nie dość że nie wiesz co to rym, to jeszcze gadasz głupoty. Kiedy Arsenal sprzedał zawodnika po tym, jak zagrał lepszy sezon?

Wedle życzenia Arsenal1994, tylko pisze się 'ostrzeżenie', więc dostaniesz 2

titi_henry: nie używałbym takich mocnych słów. Jeżeli oferta różniłaby się nieznacznie, wtedy ok. Postąpił po prostu jak każdy inny piłkarz, który nie jest przywiązany do klubu i tyle. Czemu od razu sprzedawczyk? W takim razie sprzedawczykami powinno się nazywać WSZYSTKICH zawodników, którzy przechodzą z klubu do klubu, bo przecież na tym to polega. Klub oferuje większe pieniądze, piłkarz przechodzi. To chyba normalne w transferach?

White_Eagle: Juve nie zrezygnowało, zostało przelicytowane bardzo mocno.

Chapi: Co, szybko sobie obliczyłeś, że w ciągu ostatnich 6 lat Arsenal nic nie wygrał? To chyba słaby jesteś z matmy, bo Arsenal wygrał 2 razy majstra, 3 razy FA Cup, i 2 razy Tarczę Dobroczynności. Zresztą, co za infantylne porównania który klub jest lepszy. Tak, to możesz z kolegami w piaskownicy sobie dogryzać.

Milan:
17 × mistrz Włoch
5 × Puchar Włoch
5 × Superpuchar Włoch
7 × Puchar Europy
2 × Puchar Zdobywców Pucharów
5 × Superpuchar Europy
1 × Klubowe mistrzostwo świata
3 × Puchar Interkontynentalny

I nie podlega wątpliwości, Milan jest bardziej UTYTUŁOWANYM klubem. Ale w tym roku, to Arsenal prezentuje LEPSZĄ FORMĘ, bo może nie pamiętasz, ale Milan został zgnieciony na San Siro. I koniec dyskusji na temat który klub jest lepszy. Każda następna = ostrzeżenie.

Tak jak to podsumowała Setanta: Hero for zero to San Siro

Capitano: Henry nie wybrał pieniędzy. Kilka tygodni temu podano do publicznej wiadomości jego zarobki z ostatniego sezonu i był najlepiej opłacanym zawodnikiem w Premier League. To zupełnie inna bajka, nie ma co tutaj porównywać tych dwóch zawodników.

Dziecko, daj upust swoim emocjom gdzie indziej. Jeszcze raz taki wybryk i ban.

Wybrał jeden z najbardziej utytułowanych (jeżeli nie najbardziej - nie chcę mi sie szukać ile razy i co zdobył Real) klubów w Europie. To chyba oczywiste. Ja neguję wszystkie wypowiedzi, które krytykują nasz klub za to, że nie zrobił wszystkiego, żeby go zatrzymać. Są pewne granice (powtarzam się, wiem).

Capitano: Dochodzi druga kwestia. Wszyscy marudzą, czemu klub nie zaproponował mu kwoty większej niż oferował Juventus i Milan? Przecież to nie licytacja, klub wysunął ofertę, nie spodobała się. Gdyby Arsenal chciał dać 110 tysięcy euro tygodniowo, Milan zaproponowałby 120. W ten sposób po 2 takich licytacjach Flamini zrównałby się z zarobkami Cristiano Ronaldo, a to niedorzeczność. Są pewne granice. Flaminiemu jeszcze wiele brakuje do gwiazdy formatu Cristiano, a zarząd wykładając takie pieniążki za niego i licytując z Milanem tylko by się ośmieszył.