Komentarze użytkownika RahU

Rahu>JacOsc

@D14: Keep it up, skończysz szybciej niż się spodziewasz i to z permanentnym

@enrique napisał: "@RahU: Tyle że pisanie że partia A jest lepsza od partii B to już jest agitacja, a taki tekst przewija się w co 2-gim komentarzu o polityce."
Trudno, jak zgłoszą się po IP użytkowników, to nie zawaham się... zapomnieć hasła do bazy danych

Cisza wyborcza to zakaz AGITACJI, a nie dyskutowania.

@Adu napisał: "Lepiej zabierać i dawać Polakom niż zabierać i dawać Niemcom!"
A najlepiej to w ogóle zabierać Niemcom!

popjeram @ZielonyLisc napisał: "@Adu: co dają? Gówni dają, to moja, twoja i każdego z nas kasa."
Adu ma rację, lepiej dawać niż zabierać. Nie ważne z czyjego!

@NineBiteWolf napisał: "by panowie z Konfy przyznali wreszcie, że ocieplenie klimatu jest faktem, przyczynia się do niego człowiek i należy temu przeciwdziałać. Tylko tyle i aż tyle."
Przeciwdziałać to mogą Chiny i USA, a nie Polska. Mamy naprawdę własne zmartwienia, na które możemy realnie zareagować. Z nami czy bez nas, nadal będzie ogromny syf i nie mamy na to kompletnie żadnego wpływu.

@Theo10: Bolsonaro to cynik, ale trafnie pokazał hipokryzję Niemiec. @NineBiteWolf napisał: "Przecież wolność słowa polega właśnie na tym, że każdy może wyrażać dowolne poglądy (chyba że nawołuje do przemocy, ale to oczywiste), a jeśli te poglądy są nierozsądne - inna osoba może wejść w polemikę i przekonać do zmiany zdania. Zarówno poprawność polityczna, jak i usuwanie środowisk lewicowych z przestrzeni publicznej (o czym mówi Konfederacja) jest zagrożeniem dla wolności słowa."
Ale tolerancji nie da się narzucić, a właśnie to próbuje się zrobić, KAZAĆ ludziom być tolerancyjnym, wciskać im to na siłę, do porzygu, a to tak nie działa, co więcej, przynosi odwrotny skutek do zamierzonego, bo ludzie zaczynają utożsamiać homoseksualistów ze skrajnym tęczowym elementem, tak jak ktoś przed chwilą wspomniał, jak ludzie starsi utożsamiają Konfederację z "oszołomem" Korwinem.

Taki przykład - z ciszą nocną. Nie mam nic przeciwko jak ktoś sobie rozpali grilla na działce/ogrodzie i będzie się zachowywał umiarkowanie głośno. Jeżeli natomiast podejdzie mi do okna i zacznie w nie walić i się wydzierać, HEEEJ SOMSIAD, ŚPISZ JUŻ? PIJEMY TU ALE POSTARAMY SIĘ BYĆ CICHO OK? I TAK CO 15 MINUT, to wówczas po którymś razie tracę cierpliwość. Tak to dla mnie wygląda. Dosyć prymitywne porównanie, ale mam nadzieję, że niektórzy mylą negatywny/wrogi stosunek do homoseksualistów z obojętnością, która jest wystawiana na próbę właśnie przez wciskanie na siłę tego wszystkiego.

@Theo10 napisał: "A co do drugiej kwestii, to Niemcy też mają nieco bardziej rozwiniętą gospodarkę. Ale głównie mi tu chodzi o trend, że tam jednak starają się coś robić, żeby tę emisję zmniejszać, a w Polsce problem jest kompletnie ignorowany."
Bo nas na to niestety nie stać. Nie będziemy zgrywać superekologicznego państwa ponosząc ogromne koszty, podczas gdy Chiny czy USA zaśmieją się tylko i wyemitują rocznie 45% światowej emisji (Polska 0,9%). Też nie jestem za tym, żeby ignorować całkowicie temat ekologii i środowiska, ale ograniczanie emisji CO2 przy w/w sytuacji to jak gaszenie pożaru pistoletem na wodę.

@MaciekGoooner napisał: "Oddałbym też głos na Konfederację gdyby nie fakt, że ich program to żart" @MaciekGoooner napisał: "Ich głównym atutem to bycie antyestabilishmentem i 'nie dla podatków'."
No cóż, dla mnie żartem jest co innego, np:
37,3 mld zł - dochód państwa z tytułu podatku PIT za 2018 rok
40 mld zł - roczny koszt programu 500+
Czy przy tych wartościach likwidacja PIT-u może się dla kogoś wydawać czymś nierealnym do spełnienia? @Theo10 napisał: "Ekonomia jest ofc bardzo ważna, ale bez przesady."
:D :D :D
@Theo10 napisał: "A co do ilości spalanego węgla i produkowanego CO2, to po pierwsze - Niemcy mają nieco większa populację niż Polska, wiec może warto by poprzeliczać te wartości na osobę."
Ależ proszę bardzo:
Emisja dwutlenku węgla (dane za 2017 rok):
Superekologiczne Niemcy: 9,7 tony na osobę rocznie
Zadymiona Polska: 8,4 tony na osobę rocznie

@Spejsik: @Rafson95: Paradoksalnie Korwin bez Korwina mógłby ugrać dużo więcej, bo gość zraża do siebie tych, którzy się wahają. Nikt nie lubi AŻ takich radykałów, bez względu na kierunek.

@Spejsik: ale wczoraj i dziś się już bodajże rozchorował :)

@Rafson95: dlatego schowali go do szafy na ostatnie dni przed wyborami. Uczą się na błędach.

@sWinny: słusznie prawisz kolego, bardzo zdrowe podejście.

@janucha500: Darude - Sandstorm

@ZielonyLisc: Brzęczek informatyki, jednym słowem

@ZielonyLisc: https://www.youtube.com/watch?v=i6At_vSJGq0

@ZielonyLisc: Nagrań? Po co zapisywać to na dysku, skoro jest tyle stronek porno?

@ZielonyLisc: weź to oddaj komuś kto się zna, jakieś pogotowie komputerowe w najbliższym mieście, odzyskasz pewnie pliki z innych dysków, a nie jakieś formatowanie na oślep ;)

@ChatCrapGetBanged napisał: "Potwierdzam. Oprócz przyzwyczajenia do luksusów wszystko się zgadza i nic nie osiągnąłem. Ale mógłbyś bardziej szanować swoich spamerów, nieudacznicy też są potrzebni."
Zabrakło mi riposty, poważnie :D

@ToMo_18: Elektronika, spoko, właśnie kwestia złapania zajawki, a nie pójścia na nikomu nie potrzebny kierunek studiów.

@ZielonyLisc: Start -> wpisz "zarządzanie komputerem" -> Magazyn -> zarządzanie dyskami -> tam sformatuj każdy z dysków dla pewności ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@illpadrino napisał: "dlatego mam czas na (...) pracę w drewnie"
He he, wypisz wymaluj jak Emery z Xhaką

@ZielonyLisc: Przed chwilą pisałeś o jednej perspektywie!

A na poważnie, jak ktoś jest leniwy, roszczeniowy, wygodny, przyzwyczajony do luksusów, rozpieszczony, ma dwie lewe ręce, to nic nie osiągnie, bez względu na to czy mieszka na wsi czy w Warszawie, czy skończył zawodówkę czy studia.

@ZielonyLisc: też żyję na zadupiu, a przeprowadzam się na jeszcze większe zadupie, gdzie nawet asfaltu nie ma. Po prostu nie można siedzieć z założonymi rękami i oczekiwać, że wszystko przyjdzie samo, bo nie przyjdzie. Im ktoś bardziej bystry i zaradny, tym bardziej jest w stanie zniwelować braki w doświadczeniu, edukacji i ogarnąć dobry biznes dla siebie, najprościej mówiąc.

@ZielonyLisc napisał: "Jeśli ktoś mieszka na jakimś zadupiu z dala od miasta to na prawdę może być komuś ciężko o dobrze płatną pracę."
A to dojeżdżać te 10 czy 20km to już nie można? Niektórzy dojeżdzają 40-50 i żyją. Na pewno nie traktują tego jako pracy marzeń, ale jakiś punkt zaczepienia jest. Nie gadaj, że mieszkając na wsi jesteś skazany na wiejski biznes i kropka. No, zawsze można otworzyć agroturystykę i wynajmować bogatym poj*bom miejsce noclegowe w stodole obok krówek, kazać sobie płacić za to, że będą musieli sami sobie upiec chleb, wydoić krowę, zrobić ser, itd.

@ToMo_18: Plusik dla Ciebie, nie dość nie trzeźwo patrzysz na kwestię Emery'ego, to jeszcze życiowe realia też ogarniasz jak ktoś trzeźwo myślący ;)

Nie wszystkie prace fizyczne niszczą zdrowie. Podany przeze mnie glazurnik to praktycznie zero wysiłku fizycznego, praca w spokoju, bez pośpiechu, bo ten przy kładzeniu płytek nie zda się na nic. Wiele ciężkich zawodów jest obecnie wspomagana sprzętowo, cieślom za pomoc służy dźwig (na koszt inwestora oczywiście), dekarzom ładowarki, murarzom hds, który przerzuci palety na piętro. Betoniarki mało kto używa, beton przyjeżdża gruchą i nie trzeba machać dziesiątek godzin łopatą. To tylko przykłady z budowy, bo akurat jestem w tym temacie. A jest przecież masa zawodów nie związanych z budowlanką.

@kamil47 napisał: "@RahU: czyli nie na start tylko już po poważnym rozwoju osobistym. Dla mnie start to typ który kończy szkołę i tyle ma w Cv."
Ale co to znaczy kończy szkołę? Zawodówkę? Liceum? Studia?

Kończąc zawodówkę i nie mając dwóch lewych rąk jesteś w stanie wyciągnąć nawet więcej niż 5k, bo nie masz vatu, nie płacisz 18 czy 19% podatku dochodowego, bo jesteś na ryczałcie albo karcie podatkowej.

Pierwszy z brzegu przykład jaki mi przychodzi do głowy - glazurnik, płytkarz potocznie. Inwestycja w sprzęt: max 5k, gilotyna, przenośna piła, kilka tarcz na start, poziomice, wiertarka z otwornicami, drabina, przyssawka do płytek, młotek gumowy, pace do fugowania i gadżety. Wymagane umiejętności: brak dwóch lewych rąk, odróżnianie pionu od poziomu, umiejętność odczytywania poziomicy i korzystania z klipsów poziomujących (nie trzeba mieć nawet oka wprawnego, teraz są takie systemy że nie da się położyć płytek krzywo, chyba że jest się prawdziwym papudrakiem). In plus: dokładność, smykałka do prac manualnych. Ile można wyciągnąć? Za łazienkę 10m2 ok. 3-4k. Ile to zajmuje? 7-10 dni w zależności od doświadczenia.

Kończąc liceum masz raczej założenie iść na studia. Mając 18 lat i skończonego "ogólniaka" nie wiem jak ktoś może oczekiwać pracy za 5k. Idiotyzm. Ludzie pchają się do liceów i na studia, a potem dziwią się, że nie ma pracy dla kogoś, kto nic nie potrafi (studia niczego konkretnego nie uczą) i nie ma żadnej aktualnej wiedzy (studia to często wiedza dawno zdezaktualizowana), natomiast w wielu branżach "fizycznych" jest tak duże zapotrzebowanie, że nawet papciuchy zgarniają ogromną kasę, bo nie ma konkurencji (w sensie jest parę dobrych osób, a reszta to takie same papciuchy) albo popyt jest tak duży, że ludzie biorą ich z konieczności, bo dobrzy fachowcy mają terminy zaklepane na rok do przodu.

@kamil47 napisał: "Nikt na start bez znajomości nie dostanie 5 koła nawet w wawie. Bo co taka osoba po szkole ma do zaoferowania oprócz języków? Kompletnie nic, zero doswiadczenia a za to głównie się bierze kase."
To zależy co robiłeś na studiach. Jeżeli ktoś "studiował" 5 lat oczekując, że potem dostanie robotę, to rynek pracy przeżuje go i wypluje bardzo szybko. Jeżeli natomiast przez 5 lat studiów uczyłeś się np. programowania, robiłeś kursy, staż i możesz się pochwalić realnym doświadczeniem, znajomością kilku języków (programowania), logicznym myśleniem (cecha niszowa, bardzo duże zapotrzebowanie), to 5k na start nie będzie problemem. Przykład z branży IT, bo tu się obracam. Mnie, pracodawcę, nie interesuje CV czy list motywacyjny czy skończone studia, temat pracy magisterskiej. Interesują mnie konkretne umiejętności.

@ChatCrapGetBanged: Kolega ma rację. W dobie fake newsów takie coś ma zerowy poziom wiarygodności. Przejrzałem ten wątek i gość już raz wrzucał taką informację, podając kwotę 15k funtów, usunął (lub usunęli mu) tego twitta, a teraz wrzucił tę samą informację podając 20k. Zajmijmy się rzeczami istotnymi, a nie jakimiś atention whores na Twitterze. Mamy tu wciąż nierozwiązany konflikt do rozwiązania. Ljungberg czy Emery?

@erykgunner: btw eryku, czy Ty czasem nie potrzebujesz nowego avatara?
https://i.imgur.com/sytOS7G.gif

@erykgunner: trochę przyganiał kocioł garnkowi, bo w ostatnich sezonach Wengera nie było już nic z "type of game that I like" :) A na poważnie, pomijając tę felerną końcówkę (która jest tylko dowodem, że wszystko powinno się zakończyć szybciej), Wenger zawsze dokładał starań, aby gra była atrakcyjna dla oka.

Został jeszcze jeden darmowy avatar do rozdania, kto czwarty ten lepszy

@ZielonyLisc: Nic nie ogarniesz. Zgadzasz się czy nie?

@ZielonyLisc: ale dostępny jest wtedy jeden avatar do wyboru. Zgadzasz się?

@ZielonyLisc: 4,44 + VAT

@ZielonyLisc: Trzeba mieć konto premium, są trzy poziomy, brązowy, srebrny i granitowy. W ostatnim dostaniesz taką możliwość.

Aktywacja konta premium: SMS o treści 3M3RYT0K45ZT4N na numer 4444

@Ranczomen: Dziękuję, szanuję.

@lordoftheboard: Z wikingów to tylko The Last Kingdom

@Ranczomen: Ładny avatar

@Patriko: ano farmazon, bo dla mnie oglądanie futbolu jest zawsze tożsame z przyjemnością, a nie ze złem koniecznym, niczym jakaś pokuta, aby ostatecznie po 38 stacjach krzyżowych, roku pełnym cierpienia i męczennictwa, w końcu dostać upragnione i wymarzone trofeum w postaci top4.

@DontCry: tu nie chodzi o brak zgody, tylko o argumenty z dupy. Przywykłem jednak do konkretnej (nawet burzliwej) wymiany zdań, ale z konkretami, a nie do czytania bzdetów, że "gdybaniem jest jak wyglądałby drużyna gdyby zamiast zawodnika x grał gracz y" - a twierdzenie, że gracze wracający z kontuzji odmienią drużynę gdybaniem już nie jest. O K.

Ad Fabs, Napisałem, że za trolling. Tak samo dostał @Tevez i ogarnął się z tekstami o Xhace i nawet można z nim czasem rzeczowo podyskutować.

@DontCry: dobra, kończę, bo jesteś rzadki w swoich argumentach jak Xhaka w destrukcji.