Komentarze użytkownika RahU

@Chopinno napisał: "Hot ma ochotę pisać i patrząc po plusach mają ochotę niektórzy go czytać to co to komu przeszkadza?"
Nic więcej dodawać nie trzeba. @Chopinno napisał: "wiesz o co chodzi z tym ucinaniem komentarzy?"
Wiem... ale nie powiem

@Simpllemann: To prawda. Obowiązkowe pozycje dla koneserów na dziś

13:30 El Dakhleya - El Gounah
16:00 Al Masry - Misr El-Maqasa
18:30 Pyramids FC - Smouha SC

@Gunner18AFC: Daruj sobie taką słowną agresję. Tu każdy pisze o czym chce, dopóki nie łamie regulaminu. Jeżeli nie interesuje Cię PSG, to zwyczajnie omijaj komentarze dotyczące PSG jak i setkę innych, które są spoza kręgu Twoich zainteresowań. Komentarze @hot995 są zawsze rzeczowe, można się z nim zgadzać lub nie, ale rzeczowości i argumentów odmówić mu nie można. A porównywanie go do fanatyków Liverpoolu jest po prostu śmieszne.

Sam też inaczej patrzę na projekt PSG. Komuś mogłoby się wydawać, że gdy przyjdzie szejk, to co roku będzie wydawanie po pół miliarda, zmienianie piłkarzy jak rękawiczki, a okazuje się, że realizowany jest ambitny projekt z ambitnym trenerem. We wtorkowym składzie nie mieliśmy przecież piłkarzy za grube miliony (jedynym był Mbappe). Mieliśmy natomiast emerytowanych Buffona i Alvesa, którzy przyszli za darmo, mieliśmy wychowanka - Presnela Kimpembe, Verattiego, który gra w PSG od 2012 roku i przyszedł tutaj z Pescary (!) za 12 milionów €. Oprócz tego Marquinhos kupiony 6 lat temu za 31 milionów, Kehrer kupiony za 37, Draxler za 36 czy Bernat za 5. Oczywiście cień na ten ambitny projekt rzuca jak dla mnie transfer błazna za 222 miliony, ale przeciwwaga w postaci stawiania na młodzież i utalentowanych, nie kosztujących 100 mln zawodników jest jednak spora i łagodzi ten "wyczyn".

@TomekO: Zawsze dajemy buńczuczne tytuły. Myślisz, że dlatego ostatnio przegrywamy? :)

@Adrian12543 napisał: "Ramsey dał temu klubowi bardzo wiele. Sprowadzanie jego dokonań do "jednego dobrego sezonu i paru przebłysków" jest rażąco niesprawiedliwe. Pisałem o tym wielokrotnie i nie zamierzam się powtarzać, napiszę więc tylko tyle:"
Ale to są fakty, 11 lat w klubie, jeden genialny sezon, reszta to miks przebłysków dobrej gry pomieszanej z przeciętnością, a czasem nawet z beznadziejną irytującą, bezproduktywną nonszalancją. Rozumiem, że Arsenal przyzwyczaił przez lata do przeciętności, ale bez przesady. Gdyby nie sytuacja w klubie, o której wcześniej wspomniałem, że nie mogliśmy sobie żonglować piłkarzami i wybierać kogo chcemy, a także do końca wierzący w swoich zawodników Wenger, Ramseya już by tu dawno nie było.

@ice_sauce napisał: "Po mundialu kupili jednego z najlepszych piłkarzy w historii za nieco ponad stówkę, ale jak myślisz, po jakim czasie im się to zwróciło? Reklamy, bilety na mecze, koszulki, gadżety, generalnie wszystko? Według mnie, to maksymalnie miesiąc, może dwa i Juve już było na plusie."
Wytyka innym zerowe pojęcie, a sam ma takie samo :) Tak, Juventus w miesiąc zrobił +100 milionów euro zysku, ten rok zamkną pewnie z 1,2 miliarda € na plusie, dzięki czemu nie będą musieli w końcu dziadować i skupować zawodników, którym wygasają kontrakty. Teraz ruszą po Messiego, Mbappe i Aguero.

Dla mnie Ramsey jest niestety kolejnym symbolem nieudanej rewolucji w Arsenalu, pokolenia piłkarzy, którzy zawiedli Wengera. Tajemnicą poliszynela jest, że przez wiele lat nie mogliśmy sobie pozwolić na kupowanie zawodników, więc Wenger rzeźbił w tym co miał, stawiał na młodych, perspektywicznych wówczas graczy, wierzył w umiejętności każdego ze swoich piłkarzy. Nie miał tego komfortu, że jak ktoś grał słabo, to go sadzał na ławce, a w jego miejsce wskakiwał kolejny zawodnik. Dawał więc każdemu ponadnormatywne ilości szans, a niestety mało kto odwdzięczał się wspaniałą grą.

Po piłkarzy z rezerw też nie bardzo chciał sięgać. Wystarczy zresztą spojrzeć gdzie grają dawne "talenty" typu Sanchez Watt (6. liga angielska) czy Mark Randall (4. liga). Pamiętacie Thomasa Cruise? Gość zakończył karierę w 2015 roku na poziomie 6. ligi angielskiej i został... księgowym. Taką mieliśmy akademię.

Ramsey miał jeden fantastyczny sezon, kilka przebłysków i tyle. Płacz za takim zawodnikiem jest dla mnie smutnym potwierdzeniem tego, że "jak się nie ma co się lubi...".

Skwituję to tylko uśmiechem, bo nie chcę brnąć dalej w tak jałową dyskusję :)

@domino178 napisał: "I co w nim jest bzdurnego?"
Dokładnie to:
a jutro co? Bielik zrobił kupę? Bielik kupił Hot Winks w KFC?

Nikt Ci nie każe go chwalić, oglądać czy nawet lubić. Skoro sam decydujesz o tym co czytasz, nawet jeżeli Cię to nie interesuje, to z drugiej strony nie próbuj dyktować nam o czym mamy pisać, bo trąci to lekką hipokryzją.

@domino178: Po czym wnosisz, że się unoszę? Odpisałem tylko na bzdurny komentarz gościa, którego Bielik kompletnie nie interesuje, a jednak wlazł tutaj i poświęcił te parę minut na napisanie głupiego komentarza o kupie. Trochę paradoks, nie sądzisz?

@domino178: Nie, nie przesadzamy. Jeden z użytkowników, a obecnie redaktor, śledzi jego poczynania i informuje o nich czytelników w cotygodniowej, pomeczowej publikacji. Twój komentarz i uwagi w nim zawarte są zwyczajnie głupie i prymitywne. Bielik jest zawodnikiem Arsenalu i dodatkowo Polakiem, więc nie widzę w tym nic zdrożnego, że o nim piszemy.

Sprawa jest niesamowicie banalna - jeżeli coś Cię kompletnie nie interesuje, nie wchodzisz, nie czytasz. Tak z bannerami reklamowymi, postami w mediach społecznościowych, reklamami w tv i tak dalej. Nie interesuje Cię - nie klikasz, nie czytasz, nie oglądasz.

"ale to już trochę nużące zwłaszcza, że gość gra jak gra w...3 lidze...i ma 21 lat więc młokosem już nie jest, powinien być już ukształtowanym zawodnikiem."

Klasyczne nie wiem, ale się wypowiem. Gdybyś poświęcił trochę czasu i przeczytał wywiad, wiedziałbyś, żę po powrocie z Birmingham Arsene Wenger chciał go wypożyczyć na jeszcze jeden pełny sezon i potem sprawdzić w Premier League, ale kontuzja pokrzyżowała te plany.

@lays: przecież to cotygodniowy raport. W czym problem? Redzik nie pisze częściej niż co mecz.

@Rowerinho: Dobrze przeczuwasz.

@Rowerinho napisał: "Numer 4 na koszulce rozumiem nieprzypadkowy XD"
Nieprzypadkowy. Co więcej, ta koszulka jeszcze będzie miała swoje pięć minut, ale o tym niedługo :)

@pumeks: "wciąż brakuje nam Polaków, którzy na co dzień graliby w polu w angielskiej elicie. Póki co jedynym takim zawodnikiem jest Jan Bednarek."

czytamy ze zrozumieniem :)

Dej plusa jak się podobało!

Arsenal

6

10

@FabsFAN: a teraz?

@FabsFAN: a ile przewiduje kodeks wykroczeń?

@thegunner4life: no nie.

@Marcel90: @NIKEy: macie rację, odbyłem już z nim rozmowę dyscyplinującą i została na niego nałożona kara w wysokości 10% miesięcznej pensji.

https://i.imgur.com/5jrqxbz.jpg

WOLOLO!
https://i.imgur.com/0sZJJFx.jpg

@wojtek1256: kto bogatemu zabroni?

Kogo kupimy latem? Wpisujcie całe drużyny.

@mallen: potrzymaj mi piwo...

@erykgunner: Też pamiętam tamten mecz, to był drugi dzień świąt, zapach mandarynek i ostrego wpier**** od M'Boro został mi w pamięci. A przyśpiewkę pomyliłeś, wtedy śpiewaliśmy raczej "zdziwieni po remisie, wierni po porażce"

@PtoOk: подряд - ruski jak byk

@HiredGun napisał: "pod rząd"
z rzędu, "pod rząd" to rusycyzm, może będziesz miał na polskim jak skończysz nauczanie początkowe 1-4

@thegunner4life: No jak Deyna dołączył to specjalnie kupiliśmy najwyższy pakiet NC+ i 60-calowy czarno-biały telewizor. To były czasy.

Prawda jest taka, że oglądałem mecze City zanim to było modne, w 1998 roku. Ech, to były czasy. Pamiętne nazwiska jak Kachaber Cchadadze, Murtaz Shelia, Shaun Goater czy mój ulubiony Paul Dickov. Mecze z Colchester United, Gillingham, Luton Town. Tego się nie zapomina.

@HiredGun napisał: "my wybieramy, czy lepiej wziąć Icardiego, czy Dybalę, Koulibalego, czy De Ligta"
tak, wybieracie, chyba grając w fifę :)

@JanikK: jakieś konkretne powody? Wcześniejsze doświadczenia z mmo, h&s, rpg?

@ArsenalChampion: w punkt.

@ArsenalChampion: Messi i Ronaldo są słabi. Co to za sztuka wygrywać z Barceloną czy Realem? Niech spróbują w Izolatorze Boguchwała.

@rreddevilss napisał: "A po co Arsenalowi skoro od 10 lat czy tam 8 nie przeszli 1/8?"
Od 40.

@bigMick: No jednak nie. 19 lat z rzędu Liga Mistrzów, więc za 16 lat można będzie powiedzieć to samo...

A gra ktoś w ESO?

@rreddevilss: No i co im z tego bywalstwa, skoro albo nie wychodzą z grupy albo kończą na R16.

@Catalonczyk: Warto przypomnieć, że był to Carling Cup w 2008, żeby nikt nie pomyślał czasem, że wygrali coś znaczącego.

@JanikK: i nie wróci więęęęęęcej ♫

@D14: No jasne. Nie bez powodu ktoś kiedyś nazwał nas gdybynierzy.