Komentarze użytkownika RickyFCB

Znaleziono 39 komentarzy użytkownika RickyFCB.
Pokazuję stronę 1 z 1 (komentarze od 1 do 39):

poprzednia1 następna
Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 10.03.2011, 01:27

szwarcekruper; zapytam również to samo. Czemu po pierwszym spotkaniu tak wielu było was na portalach Barcelony?

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 10.03.2011, 01:24

Shell11; nie mam 12 lat i uwierz że wiem trochę o życiu i na pewno wiem co to znaczy honor. Wiem co to znaczy być honorowym! Jeśli coś obiecujesz, to powinieneś tego dotrzymać. Honorowym jest ktoś pomimo wyniku, pomimo porażki. Potrafi otrzeć łzy, wstać i wyszeptać 'Gratulacje stary, dzisiaj Barcelona była lepsza. Powodzenia.' Jeśli ktoś ucieka do nory, dla mnie jest typowym krzykaczem. Który wyjdzie znowu z tej nory w momencie triumfu.

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 10.03.2011, 01:21

triumphst955; a myślisz że ja to wszystko rozumiem? Myślisz że ja rozumiem ten cały cyrk związany z nienawiścią między kibicami zagranicznych zespołów? Jednak takie serwisy jak wasz, właśnie zachęcają do nienawiści między klubami. Żenujące nazwy publikacji 'Niech pożegnają nas zraszaczami...' tudzież w podsumowaniu meczu idiotyczne zdjęcie zraszacza. Ja pytam z tego miejsca, CZEMU? Czemu koniecznie musimy prowadzić taką wojnę? Czy chcemy aby do tego doszło że nie będziemy umieli usiąść razem w barze, obejrzeć meczu i pogratulować sobie po końcowym gwizdku? Czy chcemy patologii społecznej pokroju w tej w Krakowie. Gdzie kibice Wisły, gonią się z kibicami Cracovii po mieście z kosami, maczetami. Tego chcemy? Kreujmy dalej tą nienawiść. Dobrze to wychodzi! oby tak dalej. Bierzmy przykład z naszej Polskiej patologi kibicowskiej. brawo...

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 10.03.2011, 01:13

adaminho77, ja tutaj jestem i będę aż do pewnego momentu. Aż do momentu kiedy zobaczę największych krzykaczy tego forum. Tych krzykaczy którzy obiecali po pierwszym spotkaniu iż będą bez względu na wynik i albo to ja im pogratuluje, albo to oni mnie. Mineły 24h, wciąż ich nie zauważam. Brak honoru? Nie umiejętność przegrywania? Czy zbytnia pewność po pierwszym spotkaniu? Te pytania kieruje do nich. Ale odpowiedzi za pewne nie otrzymam.

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 10.03.2011, 01:07

PiqueFCB; świetny wywód na temat Barcelony i kibicowaniu. Zapomniałeś dodać o tym jak to finale ligi Mistrzów, Eboue wywalił się sam i tym samym nabrał sędziego który dał rzut wolny dla Arsenalu. Przypomnijmy że po tym rzucie wolnym padła bramka dla Kanonierów na 1-0. Tego tutaj niektórzy nie pamiętają niestety.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 15:29

ala_05; ala ma kota kot ma ale. ok.

Ale ja jeszcze się stąd nie wybieram.
Czekam na największych krzykaczy po pierwszym meczu. Wybacz.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 15:28

thegunner4life, jest różnica między czynem podczas gry a podczas przepychanki. Do zupełnie dwie inny sprawy. Czyn Motty był traktowany jako uderzenie piłkarza w twarz (chociaż tak nie było); Abidal chwycił 'jedynie' Van Persiego za szyję wiec tak na prawdę nie było tutaj żadnego rękoczynu/uderzenie więc ŻK jak najbardziej dla utemperowania, ale nie czerwona. O widzę kolega zaczyna przypominać hen lat wstecz co się działo. Więc i ja przypomnę. Faul na Eboue przy rzucie wolnym przy którym Arsenal w 2006 roku zdobył bramkę był wymuszony, Eboue sam się wywalił bez żadnego kontaktu z Puyolem. Bramka jak dobrze wiemy po tej wrzutce z tego rzutu wolnego padła. Dalej! Mecz Barcelona vs. Chelsea 2-4, Victor Valdes jest przytrzymywany przez obrońce Chelsea przy bramce na 2-4, nie ma szans na obronę przy strzele głową jednego z graczy Chelsea. W pierwszym meczu nie uznana bramka Messiego strzelona prawidłowo. Wczoraj brak karnego po faulu Diabiego na Messim - przyznał to kolega Tomo_2. amen.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 15:18

thegunner4life, Abidal za to chamski czyn powinien dostać ŻK. Bez przesady, to nie był występek aby od razu karać czerwonką kartką.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 15:10

Tony, wiesz patrząc na moja sytuacje to wolę aby Barcelona w ogóle awansowała. To tak jak z 3 punktami w lidze, niekiedy nie ważny jest styl, ważne są punkty. Jednak jeśli miałbym wybierać to chciałbym aby Barcelona awansowała po meczu emocjonującym. Tak jak to było kiedyś kiedy niestety odpadli w dwumeczu z Chelsea (2-1, 2-4). Nie potrafię was zrozumieć chociaż bardzo chce czemu ciągle obrażacie sędziów. Przecież względem przepisów powinien dać ŻK! Oddał strzał? ODDAŁ! Gwizdek sędziego był? BYŁ! Możecie mieć jedynie pretensje do własnego gracza. Owszem, ja będąc sędzią nie dałbym czerwonej. Jednak dałbym tak jak wspomniałem Kosie, za masę faulów i między innymi za fauluj w polu karnym na Pedro. Szkoda iz nie pamiętacie błędów z pierwszego spotkania, kiedy to bramka Messiego powinna być zaliczona. Szkoda że nikt nie wspomina faulu Diabiego? Na linii, albo w polu karnym na Messim. I jeszcze raz - według przepisów sędzia mógł dać czerwona Van Persiemu. Nie popełnił żadnego wykroczenia. Więc skończcie niektórzy tą błazenadę. To że nie znacie przepisów to nie znaczy że musicie zwalać winę na to. Oddanie strzału po gwizdku równa się ŻK, to tak jakby Kościelny strzelił wczoraj bramkę i ściągnął koszulkę. Wtedy też się należy ŻK a w jego konsekwencji była by to czerwona. PRZEPISY SĄ PRZEPISAMI! luuuudzie.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 15:03

arsenal82zuri; ha! Żartowniś! Ale to było dobre!

żenada.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 15:02

ToMo_18, jeśli mam patrzeć obiektywnie to są powody dla których mogę tal myśleć ale również są powody dla których jestem skory powiedzieć iż Arsenal grałby tak dalej. Owszem mógłby zaryzykować, bo przecież nawet strata bramki równała by się z dogrywką a nie z odpadnięciem. Ale czy wasz trener by tak chciał ryzykować? Ryzykować tym że Barcelona strzelając na 2-1 może pójść za ciosem? Można gdybać, ja nie wiem jak Arsenal by grał czy dalej swój defensywny futbol, czy zmienili by coś. Nie wiem i tego nie wie nikt.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 14:58

I dziwne jest to że nawet wasz bramkarz potrafi powiedzieć iż odpadliście zasłużenie i nie przez sędziego a niektórzy i tak ciągle prawią swoje. Brawa dla prawdziwych kibiców Arsenalu, tych nie zapatrzonych w swój klub. Brawa! To właśnie tym kibicom życzę wygranej z Manchesterem i zdobycia Mistrzostwa!

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 14:56

Cesku; widać iż Twój wiek nie przekracza 18nastu lat. Widać to doskonale po Twoich wypowiedziach. Może na początku przeczytaj wszystko co tutaj dzisiaj pisałem, a potem zabieraj głos. Kuriozalna decyzja? Poczytaj przepisy. Zresztą ja już się do tego odniosłem poniżej. I nie wiem pod jakim względem Kanonierzy zaczęli łapać wiatr w żagle, jak to od razu Barcelona zaatakowała po stracie bramki. No ale, możliwe iż oglądaliśmy dwa zupełne spotkania tudzież oglądałeś mecz na TV czarno-białym i mogły Ci się pomylić koszulki drużyn. Rozumiem, wybaczam.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 14:51

Endrjum, owszem mecz nie stał na wysokim poziomie. Bo to jedna drużyna atakowała, a druga odpierała ataki jedynie, nie wyprowadzając swoich zarazem. Ale pod względem emocji, dramaturgi był to świetny mecz. Barcelona IMO wzniosła się na wyżyny, nie jest łatwo atakować gdy 11 piłkarzy jest na własnej połowie. Jednak tak wielkiego zaangażowania, walki, chęci wygranej nie widziałem dawno w graczach Barcelony. Z mojego punktu widzenia jest przeszczęśliwy że się udało, bo Arsenal to trudny rywal, i równie dobrze tak mógł wyglądać finał ligi Mistrzów.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 14:46

Cesku; nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Nie rozumiem do czego zmierzasz. Konkrety poproszę.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 14:46

Dobry cytat. Cytuje: "Jeden z bohaterów wczorajszej wygranej, Javier Mascherano nie ukrywał zadowolenia z powodu awansu swojego zespołu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Argentyńczyk był jednym z najlepszych zawodników na boisku, co potwierdził w 86 minucie popisując się niesamowitą interwencją.
Były piłkarz Liverpoolu nie kryje też rozgoryczenia z powodu wypowiedzi Arsena Wengera i Robina Van Persiego, którzy zwalają winę za porażkę na sędziego: "Barça nigdy nie wygrywa dzięki podaniom, grze, posiadaniu piłki czy zdobywanym bramkom. Wygrywamy dzięki pomocy arbitrów", mówił Argentyńczyk, który po chwili dodał: "Awans Arsenalu byłby nieuczciwy, nie da się przejść dalej nie oddając żadnego strzału na bramkę i Wenger o tym wie."

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 14:35

Guten Morgen! Guten Tag!

Pamiętam, jak to dawno dawno temu, hen czasu temu a dokładnie po pierwszym spotkaniu w Londynie. Drużyna Kanonierów wygrała swoje spotkanie z Barceloną. Ah! Ileż było wypowiedzi, że Messi jest najlepszym piłkarzem a nie pokazał nic. Oczywiście każda wypowiedź na temat Messiego okraszona byłą słowem 'hormon'. Ileż było wypowiedzi że Barcelona to magiczna drużyna, a przegrała z Arsenalem. No ileż to było...było...było tych wypowiedzi. Ileż było tej FARSY FARSY, ale w prawdziwym tego słowa znaczeniu chociaż nie wszyscy niestety wiedzą co to znaczy. To tak wzmianką troszkę rewanżu z mojej strony po tym co było tutaj jeszcze niedawno. Wracając do spotkania, mimo wszystko pięknego spotkania, było to ogromnie emocjonujące spotkanie! Gdzie do ostatniej minuty obgryzałem paznokcie obawiając się o strzelenie bramki na 3-2. Barcelona wygrała zasłużenie i nikt tego nie podważy, 17 strzałów na bramkę, 13 strzałów celnych, 70% posiadania piłki. Barcelona w każdym elemencie była lepsza od Arsenalu. Owszem, czerwonej kartki być wcale nie musiało. Holender mógł nie usłyszeć gwizdka, ale cóż, przepis jest przepis. Sędzia gwizdnął, strzał został oddany, żółta kartka należała się. I nie wiemy czy on usłyszał czy nie usłyszał gwizdek. Wiadome jest tylko jedno - choćby usłyszał to się nie przyzna. A jeśli on miałby nie dostać czerwonej, to żólta w w konsekwencji czerwona należała się Kosie. Masa faulów z jego strony, spowodowany karny za którego powinien dostać ŻK. Ale zostawmy te dywagacje. Nie uważam jednak że czerwona kartka ustawiła spotkanie, rok temu w meczu z Interem Barcelona też grała 11 na 10 i odpadła. Nie można awansować do kolejnej rundy nie oddając strzału na bramkę w rewanżu - bądźmy poważni. Wenger zachował się jak dla mnie skandalicznie, tekst w tunelu do Guardiolii iż powinien podziękować sędziemu był chamski, nietaktowny i nie na miejscu. Zwłaszcza iż tak jak wspomniałem Barcelona wzniosła się wczoraj na wyżyny.

Pozdrawiam tych kibiców Arsenalu którzy nie mają honoru, którzy obiecali być dzień po meczu i pogratulować wygranej przeciwnikowi tudzież odebrać gratulacje ode mnie. Bo obiecałem że bez względu na wynik będę.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 00:10

beny; co innego się cieszyć. A co innego obrażać, a pamiętam jak dziś. Przypomnę tylko kilka z niewielu tekstów. No to hop! Pierwszy, cytuje: "Gdzie był dzisiaj hormon? hahaha! Kosa pokazał mu klasę, najlepszy piłkarz świata? hahaha!' - no to dzisiaj 2 bramki i świetna gra. no to hop! Dwa: "Najlepsza drużyną świata? FARSA FARSA FRASA", może dalej przejdziemy? Pamiętam korva, jak niektórzy obiecywali że będą po meczu, od meczu minęły 2 godziny. Czekam i czekam i szefostwa nie ma. Nie mają honoru? Odpowiedz mi sam. Pożegnały was zraszacze? Nie, świetna gra, 17 strzałów, 13 celnych. Arsenal 0-0. Nawet bez dwóch podstawowych obrońców.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 00:04

Wciąż się nie dowiedziałem, gdzie jest 3/4 tych napinaczy którzy tak wielce krzyczeli po pierwszym meczu?

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 08.03.2011, 23:50

Lukininho, brawo. Niestety nie wszyscy pamiętają o karnym na Messim. Arsenal nie oddał strzału na bramkę, ale niektórzy dalej beda uważać że to wina sędziego że Kanonierzy odpadli.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 08.03.2011, 23:48

Topek; rok temu nie wyszliście autobusem w żadnym wypadku. Dzisiaj jednak ja nie poznałem Arsenalu. Nie poznawałem drużyny która nie potrafi wyjść z własnej połowy. Nie poznawałem. Liczyłem zupełnie na coś innego.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 08.03.2011, 23:45

Co nie zmienia faktu iż dalej waszych głównych krzykaczy po pierwszym meczu TUTAJ nie ma. Mieliśmy być wszyscy. Wielka szkoda iż nie zapisałem nicków.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 08.03.2011, 23:43

Topek, zgadzam się. Co nie zmienia faktu że w pierwszych 45 minutach ile Arsenal był na połowie Barcelony? Przez 2 minuty? Bądźmy poważni. Arsenal dzisiaj nie był sobą, Wenger chciał zagrać jak Inter rok temu. Nie wyszło. Szkoda, liczyłem na świetny spektakl, atak za atak, ząb za ząb. A tak? Nie patrzmy na sędziego, bo i on nie był święty w pierwszym spotkaniu. Gdyby niektóre piłki były lepiej dograne, tudzież wykorzystane było by nie 3-1, lecz 5-1 tudzież wyżej. Arsenal powtarzam nie oddał strzału celnego na bramke.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 08.03.2011, 23:37

I pamiętam jak dziś, komentarze: "My jesteśmy Arsenal, na rewanż nie wyjdziemy defensywnie. Zagramy tak samo jak u siebie..." 11 graczy na własnej połowie, ustawienie 4-5-1, Fabregas w defensywie. Zagraliście ofensywnie zgadzam się.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 08.03.2011, 23:34

Panowie, gdzie są Ci którzy tak wielce krzyczeli po pierwszym meczu? Obiecaliśmy sobie coś? Czyżby kibice Arsenalu nie mieli honoru? Obiecaliśmy sobie iż po meczu sobie pogratulujemy. A tu widzę jestem ja, a koledzy śpią. Ileż to Arsenal oddał dzisiaj strzałów na bramkę?

Komentowany temat: Niech nas pożegnają zraszaczami, Barcelona vs Arsenal! 08.03.2011, 08:40

Mijały sekundy, minuty, godziny dni. Aż w końcu przyszedł dzień sądu. Życzę wam powodzenia, niech wygra lepszy. A temat powyższej zapowiedzi jest żenujący. Nikt chyba nie wspomni o tym iż to nasz trener co spotkanie mówi o szacunku do rywala. Wystarczy spojrzeć w jakich superlatywach wypowiada się o Arsenalu. Mówicie nie raz nie dwa o tym jak to kibice Barcelony są pyszni i nie mają szacunku do rywala. Wy już z góry propagujecie taką nienawiść, czyż widzieliście kiedyś na stronie Barcelony taki prowokacyjny tytuł wiadomości? Zresztą nie ważne, to wasz cyrk i wasze małpy.

Do zobaczenie późniejszym wieczorem. Wierze w graczy Barcelony iż was nauczą troszkę szacunku do klubu który zdobył w ostatnich 10 latach trochę więcej niż wy.

Miejcie szacunek do innych, aby wymagać go od innych. cześć!

Komentowany temat: Fantastyczny comeback! Arsenal 2:1 Barcelona 17.02.2011, 15:31

Uf, to dobrze. Miejmy nadzieje iż rewanż będzie jeszcze lepszy niż wczorajsze spotkanie które było rozgrywane w szybkim tempie. To tyle, powtórzę po raz enty ja nie jestem waszym wrogiem ani anty fanem. Szanuje Arsenal za sposób gry i że grają inaczej niż Chelsea czy LFC. I mam do was S-Z-A-C-U-N-E-K. Nie rozumiem czemu wy od początku nie macie go do rywali. No nic nie ważne, ludzi nie zmienię ani ich podejścia do danej sytuacji. Pozdrawiam.

Miło było z wami podyskutować. Szkoda jedynie ze ta dyskusja wyglądała tak iż co drugi starał się obrazić Barcelonę oraz mnie. Ale trudno. Jeszcze raz gratulieren. auf wiedersehen.

Komentowany temat: Fantastyczny comeback! Arsenal 2:1 Barcelona 17.02.2011, 15:22

Dobrze panowie. Odpowiecie mi na ostatnie pytanie i już uciekam aby nie zajmować waszego jakże cennego czasu po jakże ważnym i cennym zwycięstwie. Czy mogę na to liczyć że bez względu na wynik 9 marca pojawicie się tutaj? Szczególnie Ci najwięksi krzykacze na tej stronie, którzy wykazują się wielkim szacunkiem do Barcelony i jedyne co potrafią to napisać FARSA FARASA FARSA.

Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje. Do zobaczenia przyjaciele Kanonierzy 8 marca przed telewizorami, oraz 9 marca tutaj na forum. Niech wygra lepszy i nie zróbcie jedynie tego samego co wielki Inter i nie zamurujcie bramki 11 zawodnikami. Miłego dnia koledzy! :)

Komentowany temat: Fantastyczny comeback! Arsenal 2:1 Barcelona 17.02.2011, 15:16

DB10; bingo. Trafiłeś, należy Ci się za to 100pkt. Owszem przegrali, a poza tą porażką kiedy? Przyjechało Atletico, Valencia, Sevilla, Real, Inter, Arsenal i nikt nie wygrał. Jeśli chcemy tak porównywać to odszukajmy ostatnią porażkę Arsenalu na wyjeździe bo to przecież na wyjeździe przyjdzie im zagrać w rewanżu. Nie przyszedłem tutaj napinać się, obrażać. Bo jak dotąd nikogo nie obraziłem. Przyszedłem podyskutować o futbolu o wczorajszym spotkaniu. Bo to moja pasja. Niestety nie wszyscy to rozumieją. Jak chcecie co po niektórzy wymagać aby kibice Barcelony mieli do was szacunek jak wy nie macie szacunku do nich?

Komentowany temat: Fantastyczny comeback! Arsenal 2:1 Barcelona 17.02.2011, 15:11

JoJo69, kolejny z serii który jedyne co potrafi to obrazić drużynę przeciwną. +10 do szacunku na dzielni, za obrażenie rywale przez monitor.

Komentowany temat: Fantastyczny comeback! Arsenal 2:1 Barcelona 17.02.2011, 15:10

maciekbe, AHA.

Komentowany temat: Fantastyczny comeback! Arsenal 2:1 Barcelona 17.02.2011, 15:10

maks20, szacunek dla takich kibiców jak Ty w 100%. Za kogoś takiego poszedł bym w ogień. Fajnie że są na tym świecie jeszcze tacy ludzie. I to właśnie takim ludziom jak Ty gratuluje wczorajszej wygranej. Dziękuje Ci z całego serca za taką wypowiedź. Może niektórzy tak jak napisałeś otworzą oczy.

Komentowany temat: Fantastyczny comeback! Arsenal 2:1 Barcelona 17.02.2011, 15:07

samir87; z każdą porażką nie jest łatwo się pogodzić. Jednak z tą nad wyraz jest mi łatwo się pogodzić w porównaniu do porażki z Interem w tamtym sezonie. Przegraliśmy przez brak skuteczności, świetną postawę Szczęsnego, błędy sędziowskie, fatalne zmiany Guardioli oraz świetne waszego mistera. a! no i oczywiście przez błąd Valdesa który nie spodziewał się że Van Persie zabawi się w Van Bastena. Ta porażka mnie nie boli, bo jestem spokojny bo wiem na co stać tą drużynę po obejrzeniu tak wielu spotkań, wiem że jeśli zagrają tak jak wczoraj to o awans będzie trudno, ale jeśli zagrają tak jak choćby z Realem to awansujemy. Najważniejsze aby być dobrej myśli. Rok temu Lionel strzelił wam cztery bramki, teraz wystarczy jedna.

Komentowany temat: Fantastyczny comeback! Arsenal 2:1 Barcelona 17.02.2011, 14:57

O zgrozo! Ja wam szczerze gratuluje wygranej, chociaż według mnie ten wynik jest mimo wszystko dla was porażką a nie wygraną. Stracić bramkę u siebie przed rewanżem na Camp Nou gdzie ostatni raz nawet nie pamiętam kto wygrał to wcale nie sukces. Ale jeśli chcecie to tak odbierać to proszę bardzo - gratuluje szczerze. Co do ręki, ludzie ja na prawdę chce być obiektywny ale nie ma czegoś takiego jak ręka nabita. Zadzwońcie nawet w tej chwili do swojego okręgowego związku piłki nożnej i niech wam powiedz czy jest coś takiego jak ręka nabita. Nie ma powtarzam nie ma. I nie ważne czy to Ekstraklasa, czy PL, czy La Liga. Nigdzie na świecie w przepisach takiego czegoś nie ma, powinien być ewidentny karny. Messi nie sygnalizował tego ponieważ poszedł dalej z akcją, lub sam możliwego tego nie zauważył bo nie jest od tego aby wychwytywać wszystkie ręki przeciwników. Od tego był/jest sędzia. Który nie zauważył lub nie chciał zauważyć. Powiadacie o tym jak twardo gra się w lidze Angielskiej, ale przypominam że ten mecz nie był rozgrywany w ramach ligi Angielskiej tylko w ramach Champions League gdzie panuje inny styl niż w Anglii, zwłaszcza że sędzia nie pochodził z Anglii tylko z Włoch. Poczekajmy do rewanżu zobaczymy czy tak przy każdym kontakcie Carles Puyol będzie odskakiwał, albo jak wejdzie na boisko Mascherano. Reasumując, nie porównujcie mnie do niektórych kibiców Barcelony którzy są sezonowcami. Bo za Barceloną jestem od 10 lat. Wygraliście, bo wykorzystaliście swoje sytuacje, a przy okazji sędzia był dzisiaj z wami. Rewanż na Camp Nou, o który jestem spokojny. Kto był rozgarnięty ten wiedział że 3-0, 5-0 nie będzie. Ja do Arsenalu mam respekt i mówiłem że będę zadowolony z remisu bramkowego, osobiście jednak obstawiałem minimalne zwycięstwo jedno bramkowe. Kończąc, sezon temu cieszyliście się z remisu 2-2, strzeliliście nawet bramkę na 1-0 na Camp Nou. Każdy wie jak potoczył się dalej mecz, rok temu również Messi nie strzelił bramki w Londynie, a obrona przez rewanżem wyglądała jeszcze gorzej. I proszę was o jedno bądźcie tutaj również 9 marca, ja też będę. Pogratulujemy sobie albo ja wam, albo wy mi zwycięstwa. Niech nie będzie tak że jesteście odważni tylko po wygranej, pokażcie honor. I nie niszczcie stosunków niektórych kibiców na linii Arsenal vs. Barcelona bo niektórzy was szanują. Pozdrawiam normalnych i obiektywnych a nie dzieciaków którzy obejrzeli wczoraj pierwszy mecz Arsenalu i ich kochają bo komuś udało się pokonać Blaugrane.

Komentowany temat: Fantastyczny comeback! Arsenal 2:1 Barcelona 17.02.2011, 14:41

concrete13; Pedro wychodził na czystą pozycje z bramkarzem. Celem Kościelnego nie było wybicie piłki lecz wytrącenie z równowagi Pedro. Udało mu się to, przewrócił go w polu karnym nie dotykając piłki.

Komentowany temat: Fantastyczny comeback! Arsenal 2:1 Barcelona 17.02.2011, 14:34

Prawidłowa bramka Messiego, czerwona kartka dla Kościelonego oraz rzut karny po tym faul dla Barcelony; agresywna gra Songa prez 45 minut i czerwona kartka; ręka w polu karnym DJ; spalony po podaniu Sergio do Pedro w 17 minucie.

Wygraliście, gratulacje. Tylko szkoda że nikt z was nie zauważa w jaki sposób. Sędziowie ładnie przyfixowali.

btw. Proszę was nie piszcie czegoś takiego jak 'nabita ręka' bo czegoś takiego po prostu nie ma. Chyba powinniście Kanonierzy napisać nowy kodeks piłki nożnej i wprowadzić do niego 'ręka nabita'.

Komentowany temat: Fantastyczny comeback! Arsenal 2:1 Barcelona 17.02.2011, 14:31

http // i52 tinypic.com /2j29sh4 jpg

może tak załapie...

Komentowany temat: Fantastyczny comeback! Arsenal 2:1 Barcelona 17.02.2011, 14:30

http://i52.tiny pic.com/2j29sh4 . jpg

Komentowany temat: Fantastyczny comeback! Arsenal 2:1 Barcelona 17.02.2011, 14:30

http://i52.tinypic.com/2j29sh4.jpg

brawo panie sędzio, brawo!

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Manchester City - Arsenal 22.09.2024 - godzina 17:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 15.09.2024 - godzina 15:00
0 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Manchester City440012
2. Arsenal431010
3. Newcastle431010
4. Liverpool43019
5. Aston Villa43019
6. Brighton42208
7. Nottingham Forest42208
8. Chelsea42117
9. Brentford42026
10. Manchester United42026
11. Bournemouth41215
12. Fulham41215
13. Tottenham41124
14. West Ham41124
15. Leicester40222
16. Crystal Palace40222
17. Ipswich40222
18. Wolves40131
19. Southampton40040
20. Everton40040
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland70
Mohamed Salah33
L. Díaz31
B. Mbeumo30
N. Madueke30
N. Jackson21
Y. Wissa21
D. Welbeck21
K. Havertz21
A. Semenyo21
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl