Komentarze użytkownika Rosomak

@Freo98: pewnie Arteta

Dobrze że nie kupiliśmy w zimę odpadów z innych klubów jak np. Tottenham

Mielibyśmy normalnego napastnika który gwarantuje około 20 goli na sezon. To o top 4 nie musielibyśmy się teraz martwić.

Victor Osimhen? Nie dość że gość z Afryki (PNA w środku sezonu) to jeszcze przepłacimy za niego dwukrotnie.

Sędzia do graczy Everotonu w niedzielę: Ale dlaczego cała drużyna chce grać mecz w ciemnych okularach ? Coś czuję że się tam gęsty melanż szykuje

Jakby Xhaka zrobił to co Zaha i Ayew to miałby już na koncie dwie czerwone

LM przegraliśmy w lato i w zimie niestety ale dwa nie wypały transferowe (Tavares + Lokonga) nas pogrążyły bo skróciły nam i tak bardzo krótką ławkę. Do tego brak wzmocnień kluczowych pozycji w zimie (napastnik i środkowy pomocnik) i przepis na katastrofę mamy gotowy. Dodam jeszcze że za transfery odpowiedzialni są Edu i Arteta.

Niektórzy zapominają że Arteta do tej pory wydał ponad 250 mln na transfery, bądźmy szczerzy za taką kasę powinno się oczekiwać od menadżera stworzenia zespołu który nie przegra kluczowego meczu sezonu z 14 zespołem w tabeli.

Ciekawe ile mln i okienek Arteta i Edu będą potrzebować żeby w sezonie bez gry w europejskich pucharach awansować do top 4 ?

Haha i gdzie są teraz obrońcy duetu Artety i Edu?

Jakby to było dla Arsenalu to by var nawet nie zareagował

A tak z innej beczki to jakby trzymać się kurczowo przepisów to czasem Ben Davis nie powinien zostać wykluczony za faul na Bukayo ? Złośliwe kopnięcie od tyłu bez szans na zagranie piłki to nie czerwo? bo kojarzę że kiedyś Xhaka za coś takiego czerwoną dostał.

Żeby chociaż raz sędziowie nam pomogli nam jak w tym sezonie nas już wielokrotnie skrzywdzili.

Sędzia i Holdnig ustawił mecz

Sędzia i Holdnig ustawił mecz

Sędzia i Holdnig ustawił mecz

Najbardziej dołujące dla mnie jest to że WHU grające w LE prezentuje się w lidze na podobnym do nas poziomie.

Jak pisałem wcześniej końcówka obecnego sezonu to matura Artety, przypuszczałem że może oblać ją w meczach z CFC, MU, WHU, Leeds i KFC, ale jak widzę wolał nie czekać i rozwiał wątpliwości wcześniej (oczywiście szanse na top 4 jeszcze są ale jakoś czarno je widzę). Według mnie jeśli nie osiągniemy top 4 to trzeba zacząć poszukiwać lepszego menadżera niż Hiszpan (nie mylić z natychmiastowym zwolnieniem Artety bo bez wartościowego następcy taki ruch nie miałby najmniejszego sensu). W kluczowym momencie sezonu jego transfery zawiodły (Lokonga + Tavares) dodatkowo wychodzi bardzo słabe przygotowanie fizyczne do sezonu (biorąc pod uwagę ile meczy rozegraliśmy to powinniśmy fizycznie dominować nad rywalami) oraz mentalne sory ale ostatnie 3 meczy przegraliśmy już w szatni. Przykro mi ale projekt Arteta&Edu i jak na razie się nie sprawdza i nie widać żadnych szans na poprawę.

Całe szczęście że nie uzupełnialiśmy składu w styczniu przecież mamy taką szeroką i dobrą kadrę :).

Nie gramy w europejskich pucharach w krajowych też wiele nie zagraliśmy i co? Wypadło 3 podstawowych zawodników reszta wygląda jakby miała za sobą przynajmniej LM/LE w nogach i przegrywamy bez walki top 4 ze średniakami. Arteta się popisał w tym sezonie - brakiem złożenia pierwszej 11 (dalej nie mamy b2b i napastnika), słabym przygotowaniem kondycyjnym i brakiem rezerwowych sory ale jakby chłop miałby choć trochę przyzwoitości to podałby się do dymisji.

Niektórzy zapominają że Arteta siedzi tu już 2,5 sezonu. Jednak po takim czasie można by wymagać od trenera żeby 13-14 zawodników z pierwszej drużyny prezentowało jakiś poziom.

Wenga siedmiu kontuzji z podstawowego składu przez 70% sezonu - top 4 i 1/8 LM potrzymaj mi kieliszek wina. Arteta nie ma 3 zawodników z podstawowego składu przez 2 miesiące - przegrywamy z kim się da.

@ArsenalChampion: Porównuje Wengera który grał na dwa fronty z Artetą grającym na jednym, jeden osiągał top 4 drugiemu właśnie szansa na to odjeżdża bezpowrotnie jak dla mnie nawet przy zmianie siły ligi jest to dobre porównanie. Jednak na tym poziomie 8-10 meczy na najwyższym poziomie w nogach robi znaczącą różnice i taka jest prawda. Wenger przez lata miał dziury w składzie, a i tak potrafił jakimś sposobem regularnie trafiać do top 4 i grać w 1/8 LM, zresztą on grał Denilsonami, Senderosami, Santosami, Chamakahami, Parakmi, Silvestrami, itp. i jakoś to magicznie działało na przynajmniej średniaków tej ligi, a obecnie? wypada dwóch zawodników dostajemy łupnia od CP wypada 3 to już Brighton jedzie po nas jak po łysej kobyle, no sory podejdźmy poważnie do pracy Artety, który miał 2,5 sezonu na ogarnięcie zespołu i co? przegrywa walkę o top 4 nie z tuzami tej ligi ale z średniakami i taka jest prawda, kluczowy moment sezonu oddajemy, wyglądając na strasznie zmęczonych i zagubionych, bez walki z byle kim.

Zresztą jak już pisałem wcześniej według mnie jaka jakiś top menadżer nie będzie dostępny to nie ma sensu zmieniać Artety bo po prostu zakopiemy się głębiej i tyle. Po prostu trzeba mieć rękę na pulsie i jak ktoś konkretny będzie na rynku to trzeba atakować (szkoda że przespaliśmy Conte i ten Haga) ale Arteta obecnie nie jest top menadżerem i trzeba się z tym pogodzić. Może kiedyś będzie.

@arsenallord: Niestety zgadzam się z tobą jak dla mnie Arteta założył za duże buty i nie wiem czy kiedyś do nich dorośnie. Jak dla mnie powinien nabierać szlifów w mniejszym klubie, a dopiero później przejść na projekt na poziomie Arsenalu.

@ArsenalChampion: Otwórz oczy i nie żyj w iluzji (jak za Wenger kolejny sezon będzie nasz i zdobędziemy wreszcie majstra). Bądźmy szczerzy możemy wymagać od menadżera top 4, skoro nie gramy w ŻADNYCH europejskich rozgrywkach. Ja tu nie piszę o mistrzostwie itp. tylko o zwykłym top4 gdzie Wenger osiągał to z dużo gorszym składem grając równocześnie w LM sory ale coś nie działa skoro po wypadnięciu 3 zawodników gramy żałośnie i nie widać żadnych szans na poprawę. Nie zamierzam nazywać szamba perfumerią tylko z powodu sympatii do Artety.

Cóż przed meczem z CP napisałem że końcówka sezonu to matura Artety jak na razie oblewa ją pięknie. Conte pokazuje dzieciakowi miejsce w szeregu. Już dużo wcześniej pisąłem że Arteta dopiero się uczy i Arsenal jest dla niego za duży niestety potwierdza moje słowa (jak bardzo chciałbym się mylić).

Osobiście znam dwóch ludzi którym hazard zniszczył życie. Jeden gościu już na emeryturze, stracił mieszkanie, samochód + narobił długów na ponad 300k grając na maszynach itp. i teraz żeby jakoś żyć musi dorabiać na emeryturze. Drugi to koleś co narobił długów na ponad 200k nie mając jeszcze 20 lat i to wszystko w kasynach i u buka, gdyby nie szybka interwencja rodziców to pewnie bardziej by się pogrążył wiem że jak miał około 25 lat to już z długów wychodził ale co z nim się teraz dzieje to nie wiem.

@arsenallord: 0,7 na dwóch to ilość idealna jak jeden nie pije

@aguero10: Według mnie też ale pisze jak myślę i chciałbym żeby było a nie jak będzie ;)

@drewniane_krzeslo: Nie ignorowałbym na tym etapie 5 pkt przewagi nawet jeśli nie są w najwyższej formie. Szczególnie że wygrywanie meczy na "żebraka" to sztuka, która najczęściej decyduje o tym kto zagra w przyszłym sezonie w LM a kto nie.

Co do kur to mają najgorszą sytuację pkt i tak naprawdę jeśli nawet wygraliby wszystko do końca to nie mogą być pewni awansu do LM

Realnie patrząc największe szanse na top 4 ma Chelsea następnie my z kfc mamy takie same szanse, a MU i WHU mają na to najmniejsze szansę.

Według mnie teraz właśnie jest matura Artety jesli osiągniemy top 4 powinien zostać jeśli nie to powinniśmy się rozejrzeć za bardziej doświadczonym trenerem oczywiście jeśli taki będzie dostępny.

Też Ci tego życzę. Sprzedać ?? No ok to twoja opinia masz do niej prawo. Właśnie wiem gorzej z tobą. Ja proponuje rozsądną gospodarkę jedzeniem od marketów prze gastronomię po gospodarstwa domowe. Ty zaś proponujesz gospodarkę opartą na niedoborze - oglądanie kromki chleba przed wyrzuceniem itp (w końcu tak napisałeś nie?). I według Ciebie to jest rozwiązanie problemu.

@Paul77 napisał: "Chyba nie długo będzie tak że ktoś niczym kromkę chleba będzie chciał wyrzucić, to kilka razy ja oglądanie niczym to zrobi. Może i to co się dzieje jest potrzebne. Bo ludzie marnują żywność na potęgę."

eee... tak twierdzenie że trzeba będzie kromkę chleba przed wyrzuceniem oglądać i że jest to potrzebne to wcale nie jest odjazd nie zupełnie ;) i skoro u Ciebie marnuje się dużo jedzenie to znaczy ze wszędzie tak jest i trzeba sprawić by każdy oglądał kromkę przed wyrzucenie i że jest to potrzebne to wcale nie odjazd nie wcale :).

Wiesz ja też znam kilku ludzi którzy pracuje przy śmieciach i stwierdzili oni jedno: z komunalki to na ilość ludzi odpadów ze spożywki jeszcze tak dużo nie ma, najgorsze są odpady z marketów/sklepów/gastronomi według nich to tam marnuje się najwięcej jedzenia zdatnego do spożycia.

@Paul77: ale nie mierz każdego swoją miarą, skoro jak sam przyznałeś Ty i twoi znajomi wyrzucacie kilogramy jedzenia tygodniowo to próbujcie to zmienić, a nie zakładaj że każdy tak robi i należy wprowadzić powszechną biedę w dostępności i ilości jedzenia.

@Paul77: Jeśli rzeczywiście dobiliście do statystycznego Polaka to wstyd i macie wiele do poprawy. Nie wiem gdzie mieszkasz i gdzie pracujesz i jakie masz nawyki, ale u mnie jak wszyscy sprawdzili ile i m brakuje do statystycznego Polaka to zaczeli się zastanawiać ile trzeba kupować nadprogramowego jedzenia żeby tyle śmieci zrobić.

@Paul77: brak twardych danych ktoś tam widział, ktoś tam słyszał itp. Tak to można wiele rzeczy udowodnić. Poproś kolegów z pracy, rodzinę czy znajomych niech sprawdzą ile przez tydzien wyrzucają jedzenia, sam też sprawdź i później porównaj z oficjalnymi danymi, którymi nas tak straszą ile to jedzenia nie marnujemy. Ja i moja rodzina/znajomi nawet nie zbliżyliśmy się do oficjalnych danych. Polecam Ci zrobić taki eksperymen zobaczym czy dobijesz do 5 kg wyrzuconej żywności tygodniowo, którą podobno wyrzuca statyczny Polak. :)

@Paul77: @Paul77 napisał: "ale wiem jak jest."
Nie ma to jak koronny i niepodważalny argument. ;)

@Paul77: mój szwagier, kolega, znajomy który magicznie pracuje w wygodnym dla aktualnego tematu miejscu.... żywność może stanowić i 90% odpadów ważne ile tych odpadów produkuje jeden człowiek oczywiście jak się zbierze te odpady z jednego osiedla i wyrzuci to wszystko na stosik to wygląda to dosyć przerażająca a zarazem ładnie wygląda na broszurce marketingowej (tak zwany efekt skali), ale z rzeczywistym marnotrawieniem żywności przez jednego człowieka ma to niewiele wspólnego.
@Paul77 napisał: "Popatrz wszędzie do koła jak ludzie marnują żywność, a przyznasz mi rację. Poobserwować tydzień wystarczy."
Uwierz mi obserwowałem i tych 5kg tyg na osobę nie umiem się doliczyć za żadne skarby świata, może sam zastosujesz się do swojej rady i przyznasz mi rację jak zrobisz rzetelną obserwację bez emocji. @Paul77 napisał: "Klaus Shwab to inna bajka, on chce by ludzie jedli suchy chleb i mieli miskę ryżu dziennie."
Hmm nie wiem jak dla ciebie ale twierdzenie że ludzkości przydałbyy się zimny prysznic w postaci oglądania kromki chleba przed wyrzuceniem stoi bardzo blisko jego poglądów.

I nie twierdze że ludzie nie marnują żywności tylko twierdzę że pewne organizacje specjalnie manipulują danymi np. doliczając wszystkie odpady organiczne jakie powstają w gospodarstwie domowym żeby wyszło przerażające 250 kg zmarnowanej żywności na osobę. Dodatkowo specjalnie wybielając markety i restauracje itp. (zapewne za odpowiednią opłatą) które mają też ogromny udział w w marnowaniu żywności.

@Paul77 napisał: "Może i to co się dzieje jest potrzebne. Bo ludzie marnują żywność na potęgę."

Cóż widzę że niektórym klaus schwab wszedł za bardzo skoro tego komuś życzy (oglądania kromki chleba przed wyrzuceniem dwa razy). teraz przejdźmy do faktów.
Według badań statystyczny polak marnuje 247 kg żywności rocznie czyli prawie 0,7 kg dziennie czyli prawie 5 kg tygodniowo na osobę (4 osobowa rodzina to już prawie 20 kg)!
Powiem szczerze nie znam osoby która by wyrzucała tyle jedzenia tygodniowa.
Więc skąd te dane się wzięły ? Jak dla mnie powodów może być kilka:
- podliczają wszystko co jest organiczne i często nie jadalne ale fajnie podbija statystyki czyli kości, obierki itp.
-statystykę podbijają markety , restauracje itp. ale ich lobby fajnie płaci żeby odciągnąć od siebie uwagę.
- gromadzą dane w tygodniu świątecznym gdzie mogłoby by być to możliwe chociaż trudne do zrealizowana i przenoszą to na cały rok.

Fajnie jak niektórzy dają sobie wmówić że bieda nam jest potrzebna żeby uratować świat. Podczas gdy promotorzy tej biedy będą się opychać ze szwedzkiego stołu bez ograniczeń i się śmiać z takich ludzi, którzy będą jeść minimum z minimum w imię ratunku dla świata.

Kurczę nie spodziewałbym się że Auba = Adebayor, czyli jak mi się chce prze pierwsze 2-3 lata( w przypadku Ade to rok lub dwa) to gram jak bóg, a później mi się odechciewa i kluba patrzy jak mnie sprzedać.