Komentarze użytkownika Rynkos7
Znaleziono 8263 komentarzy użytkownika Rynkos7.
Pokazuję stronę 22 z 207 (komentarze od 841 do 880):
@pablofan napisał: "Teraz ta czerwona kartka dla Saliby za to jego poświęcenie na rzecz czystego konta jest tak bezsensowna, że aż przykro się robi. No trudno. Zostało tylko przełknąć tą gorzką pigułkę i czekać na Liverpool. Bez Saliby może i nawet Saki."
Dokładnie. Nie wiem co on sobie kalkulował dodatkowo w tak wczesnym etapie meczu + fakt, że to mecz z Bournemouth a nie City.
@thegunners101 napisał: "Przegraliśmy jeden mecz, trudno. Jeden mecz, a tutaj załamka jakbyśmy piąty dostali z rzędu. Teraz trzeba z Live za wszelką cenę wybrać i tyle."
Rok temu tak samo było po meczu z Fulham itd. Po prostu wszyscy już są świadomi, że aby pokonać City trzeba kręcić ponad 90 punktów w sezonie. Porażka i 2 remisy w połowie października to nie jest dobry prognostyk. Wiadomo, że jesteśmy już po meczu z City, ale mimo wszystko.
Mecz fatalny. Nie ma dzisiaj co bronić kogokolwiek. Czerwona kartka nie zmienia tego, że zmiażdżył nas Bournemouth.
haha. Ten Evanilson to do cyrku się by nadawał :D
@Be4Again napisał: "Ja bym w lato sprzedał jeszcze Ode i Nwaneriego, a w ich miejsc kupił kolejnych dwóch ŚO. Fajnie wygląda granie 3xŚPD z takim Bournmouth"
Ja myślę, że Merino to w sumie może zastąpić Harvetza na ataku jak będzie trzeba :) Identyczny profil zawodnika w sumie. Po co nam napastnik :D
Tak to właśnie wygląda. Nie masz snajpera, który strzela setkę to strzela przeciwnik :)
Jakby ktoś kiedyś pytał po co nam snajper, który umie trafić w bramkę z kilku metrów xd
No comment
@Marzag:
To dlatego, że w sumie mam wrażenie, że oglądam tylko graczy Bournemouth + naszych obrońców xd
@Marzag napisał: "Tego co na ławce siedzi? :P"
K**wa przecież Kiwior. Co mi się ubzdurało xD
@Marzag napisał: "Martinelli wejdzie za Trossarda"
To za Sterlinga :)
@minio7 napisał: "póki mamy 1 w garści to Nwaneri imo nie wejdzie"
Spokojnie jest szansa za tak grającego Trossarda wejść.
Żenująca jest postawa niektórych graczy. Piłka odzyskana i wszyscy stoją co kończy się zaraz stratą. W ten sposób to tu nie ma na co liczyć.
@Nicsienieda napisał: "Bardziej winny Trossard niż Saliba jak dla mnie. Podanie do środka do tyłu z woleja na ślepo, genialny pomysł, tylko on mógł na to wpaść. Saliba spieprzył, ale kontakt był bardzo krótki - bardziej 'szacun' do napastnika, że to natychmiast wykorzystał, bo pewnie Saliba by go za sekunde puścił."
Błąd Saliby jest następstwem błędu Trossarda co nie czyni Francuza bezwinnym. Zawsze jest tak, że ktoś popełnia błąd, traci piłkę, marnuje sytuacje, ale ten sport uprawia się w 11 i po to masz pozostałych 10 kolegów w drużynie, że mają tobie pomóc naprawić ewentualny błąd. Jak dla mnie obaj są tutaj winni w równym stopniu.
@michalmmz napisał: "To nie było czerwo, połowa boiska, wracający obrońca, gdzie tam jeszcze do gola? Kolejna decyzja krzywdząca, pokażcie mi takie inne gdzie sędzia daje czerwień, żart."
Był ostatnim obrońcą, ale trochę racji w tym masz. Do bramki jeszcze "kilometry". Kontakt oczywiście znikomy, ale ręka na ramieniu napastnika i sędzia w takich sytuacjach nie patrzy tylko dyktuje faul.
Trossard musi dzisiaj zdobyć zwycięską bramkę w innym wypadku chyba tym meczem posadzi siebie na ławę na najbliższe miesiące. Zwłaszcza po powrocie Odegaarda xd
@Gunnerrsaurus napisał: "Tak szczerze to straszny wstyd grać w ten sposób z Bournemouth. Tu trzeba wziąć na klatę brak jednego zawodnika i próbować coś zrobić na boisku, a nie bawić się w murarzy."
Dokładnie. Właściwie to nas gniotą.
Taki zespół jak Bournemouth to nawet w 10 powinniśmy jakoś wymęczyć. Szanujmy się. Rozumiem, że to Premier League itd. ale indywidualnie miażdżymy ten zespół, ja nawet nie wyobrażam sobie że będziemy do końca meczu murować.
Przecież on położył się natychmiast jak tylko poczuł rękę Saliby.
@Marzag napisał: "na livesports ma ocene 5.3 chyba zawalil jakas bramke"
Przy 1 i 3 teoretycznie mógł się lepiej zachować, ale nie powiedziałbym że ponosi winę w 100%
@timiiiii napisał: "Ale bzdury gada. Dochód Bayernu od 2008 do 2022 wzrósł prawie o dwa razy. Czy meczów też grają dwa razy tyle?"
xD
Chłopie. Średnia pensja w 2008 roku w Premier League to było 20k funtów tygodniowo a w 2019 roku ponad 60k.
Jak mi szkoda Ramsdale'a. Święci nawet nie dają sobie rady z Leicester, są murowanym kandydatem do spadku.
@Marzag napisał: "Jest w tym pewnie trochę racji, ale jeśli piłkarze zrezygnują z wysokich wypłat to kluby nie zrezygnują z wysokich zarobków."
No tak, ale piłkarz który nie jest w stanie (bądź nie chce) grać określoną ilość meczów musi się liczyć z cięciem na kontrakcie. On jest tylko pracownikiem, jeżeli chce zarabiać określoną kwotę to musi ją wygenerować swoim nazwiskiem czyli grać w każdym meczu, liczyć się z dodatkowymi występami itd.
Former Bayern executive Karl-Heinz Rummenigge on football calendar complaints...
"Players and their agents have manoeuvred themselves into this trap, by always demanding high salaries."
"They are forcing the clubs to generate more revenues through more games." (Kicker)
@praptak napisał: "Buon appetito! W tej kuchni aż chce się uwić gniazdo! A propos już 2 Listopada zapraszam po wyjątkowy przepis na rosół ze srok smacznie zwany srosołem! Weź przepis pod skrzydło... Jeszcze zanim zacznie latać po internecie!"
Ale ten przepis na chleb w jajku do dzisiaj mi nie podesłałeś mimo, że obiecałeś. Znajoma cały czas pyta kiedy w końcu ją zaproszę na ten posiłek a mi już kończą się wymówki.
@praptak napisał: "Kulinarny praptak dla Arsenalu. Reklamy!
Na sobotni podwieczorek polecamy frużelinę z wiśni zwyczajnej!
Dla najkorzystniejszego efektu przy tej wyjątkowej okazji - koniecznie jak najmniej cukru i grzać na dużym ogniu..!
Przecież – jak mówi nasze hasło - dla Was to pestka..!
Dla Was to pestka. Jedz i wygrywaj!"
Dzięki
@losnumeros napisał: "Jest wybicie piłki. Możliwe że kontrolował nogę i mu uderzył? Dla mnie to jest śmiech na sali, bo to pokazuje jaką mafia jest piłka nożna, która się podniecamy."
To już nie te czasy, że wystarczyło w piłkę trafić jako pierwszy i wślizg czysty.
@losnumeros napisał: "Dla mnie wynika jedno. Jeden i i drugi idzie na dzika. Bramkarz był szybszy i wybił piłkę, to że zderzyli się to wynika z ich agresji. Jak bramkarz miał ominąć napastnika po takiej szybkości?"
Ogólnie jest atak nakładką, nie jest to czyste wybicie więc już za samo to jest żółta kartka.
https://streamin.me/v/b4373447
Ma ktoś jakieś powtórki oprócz tej? Była jeszcze druga zza pleców bramkarza, ale też była słaba pamiętam. Jak dla mnie to z tych powtórek kompletnie nic nie wynika.
@losnumeros:
Ja ogólnie nie mam pewności. Słabe te powtórki były i nie przypatrzyłem się dokładnie jak to wybijał. Jeżeli był atak na nogę nakładką to podstawy do czerwa są.
Jak dla mnie również słabe powtórki były. Bramkarz wybijał piłkę, ale prawą nogę miał postawną, więc dużo siły było włożone przy powrocie nogi na ziemie. Ciężko powiedzieć czy mógł tego uniknąć. Lewy też poszedł jak dzik na bramkarza i nie wyglądało jakby chociaż starał się uniknąć starcia.
@pablofan napisał: "przykłady to np. Stadiony na ME)"
Niby tak, ale to tylko stadion a ważniejsze od samego stadionu są kompleksy treningowe, scouting, inwestycje w młodzież a nie w beton. Do tego "zabetonowane" związki na czele z PZPN i moim zdaniem w Polsce wcale tak kolorowo nie jest.
@pablofan:
Austria nie ma topowej reprezentacji, ale to kraj z ligą i zapleczem znacznie lepszym od naszego, do tego znacznie bogatszy również. Jako małolat byłem tam na obozie piłkarskim i to był zupełnie inny świat. Austrii bliżej do Belgii niż do Polski tak naprawdę.
@Spejsik napisał: "Nie popadajmy tez w skrajność. Taki Frankowski to z powodzeniem gra w Lens. To nie jest jakiś niski poziom europejski."
Zgadzam się, ale tutaj mówimy o próbie nawiązania rywalizacji z Portugalią i innymi tuzami Europejskiego futbolu i wyjścia z tego przeciętniactwa. Takich Frankowskich biega na pęczki w Serbii, Szkocji, Danii, Rumunii, Grecji, Szwajcarii, Norwegii i tak dalej i tak dalej. Frankowski po prostu idealnie reprezentuje obecny poziom naszej kadry.
@pablofan napisał: "Zaś jesli chodzi o poziom piłkarzy, to widzę poprawę. Mamy co raz to więcej chłopaków lepiej wyszkolonych technicznie, grających w porządnych ligach i wg. Mnie jest nadzieja. O ile wyjadą w odpowidenim wieku za granicę xD
Generlanie nie ma się czego wstydzić jeśli chodzi o naszych zawodników lecz trenerów to my nawet przeciętnych nie mamy."
Niby tak, ale też nie do końca. Kopaczy grających gdzieś na zapleczach lig Europejskich zawsze mieliśmy, mamy też teraz i pewnie zawsze jakąś garstkę mieć będziemy. Mimo to nadal nie jest to ten sam rząd wielkości co w przypadku Francuzów, Hiszpanów itd. Oni produkują tysiące talentów, młodych chłopaków i ze względu na samą matematykę na taką liczbę piłkarzy trafi się przynajmniej kilku, którzy osiągną topowy level. U nas jest to może kilkadziesiąt chłopaków, a tych godnych wyróżnienia policzysz na palcach obu rąk. No bo kogo można wyróżnić? Urbańskiego i Zalewskiego? Do tego temu drugiemu obecnie bliżej do Turcji niż do La Liga. Z taką podążą talentów następnego Lewego doczekamy się może za 20 lat.
@pablofan napisał: "Czy Austria ma wybitnych piłkarzy? Nie."
Może nie wybitnych, ale dużo lepszych od naszych. Też czasami mam, że zadaję sobie takie pytania, ale potem oglądam mecz kadry i jak widzę jak jednemu i drugiemu piłka po przyjęciu odskakuję na 3 metry, takiego Krychowiaka co musiał 3 razy piłkę poprawić zanim głowę podniósł albo Frankowskiego w meczu z Portugalią to uzmysławiam sobie, że jednak tak dobrze nie jest. Co z tego, że jest Zielu czy Lewandowski. Piłka nożna to gra drużynowa i nawet PSG z Messim, Neymarem i Mbappe w składzie nie zdominowali Europy. Takie pytanie może sobie zadać też kibic Rumunii, Bułgarii, Szkocji, Serbii i całej masy innych przeciętnych reprezentacji. Czasami każdej takiej przeciętnej reprezentacji trafi się pokolenie, które osiągnie więcej jak Polsce w 2016 roku a w końcu Nawałka jakimś wybitnym fachowcem nie był. Dostał 11 kadrowiczów w swoim peaku w tym takich kocurów jak Lewy, Błaszczykowski, Piszczek itd. i jakoś to zagrało, a też nie jest tak że to była jakaś piękna piłka.
@Ups147 napisał: "Granie z San Marino to nadal reprezentowanie swojego kraju i powinieneś grać skoro jesteś dostepny. Takie moje zdanie. A czy zostało rozwodnione coś jak to mówisz to sam nie wiem, mi się wydaje, że za dużo się nie zmieniło, prócz tego że teraz mecze towarzyskie się nazywają Liga Narodów i jakoś wcześniej sobie nie przypominam zawodników, którzy by chcieli grać tylko w ważnych meczach."
No nie. Mecze towarzyskie czy Liga Narodów to nie Mundial czy Igrzyska Olimpijskie. Nie ma tutaj żadnej dumy. W meczach towarzyskich daję się też szansę innym zawodnikom, testuję innych kadrowiczów, testuję różne rozwiązania taktyczne itd. Teraz te mecze towarzyskie "przebrano" w Ligę Narodów i nadano dla tych meczów jakąś powagę żeby właśnie podbić ich atrakcyjność i sprawić, że będzie się korzystać z najlepszych. Piłka nożna to też zawód dla tych ludzi. Muszą kalkulować swoję możliwości na zamiary, brać pod uwagę że jeszcze cały sezon do rozegrania a tam mecze w Lidze Mistrzów, która jest ważniejsza dla każdego.
To my w Polsce przez fakt, że mamy tak słabą reprezentację ubzduraliśmy sobie to że piłkarz powinien być dostępny na każdy mecz bo to duma itd. Futbol na najwyższym poziomie mamy tak rzadko w zasięgu ręki, że jak jest możliwość oglądania Lewego na Narodowym w Warszawie to od razu się wchodzi na banie i oczekuję gry od niego w meczach z Gibraltarem czy Lichtensteinem bo przecież Janusz nie po to płacił 500 zł za bilet dla Halinki i dzieci aby teraz oglądać Piątka.
Szczerze mi koło nosa latają te jesienne i wiosenne mecze reprezentacji. Uwielbiam futbol reprezentacyjny, ale nastawiam się na niego tylko w czerwcu i lipcu, kiedy są mecze rangi mistrzowskiej i wtedy czuję dumę jak słyszę Mazurek Dąbrowskiego a nie podczas meczu z fryzjerami z San Marino. A tym bardziej tak jest dla takiego Francuza czy Hiszpana, dla których każdy mecz nawet w eliminacjach to sparing i formalność.
@Ups147 napisał: "Ale ktoś go zmusza do reprezentowania kraju, że gwiazda będzie sobie teraz brać udział tylko w najważniejszych meczach? Gra w reprezentacji, to powinien być zaszczyt, a nie smutny obowiązek. Nie chcę to niech nie gra wcale."
Zgadza się, ale te "reprezentowanie kraju" zostało tak mocno rozwodnione, te wszystkie mecze towarzyskie, ta cała Liga Narodów. To tak jakby obrazić się na piłkarza Arsenalu, który poprosiłby o odpoczynek w meczach Pucharu Ligi w konfrontacji z Coventry czy Blackpool. W meczach reprezentacji jest teraz masa spotkań gdzie grasz z jakąś Albanią, Gibraltarem, San Marino itd. że to są właściwie sparingi dla nich. Dla reprezentanta Francji czy innej reprezentacji to tylko niepotrzebne brudzenie sobie korków.
@praptak napisał: "Wszystko ogarniane kolektywnie i bez bożków, każdy element jest ważny. Super sprawa, kiedyś wyleciałby taki RVP, Sanchez, Song czy Kosa i byłby dramat, teraz sztukę adaptacji mamy opanowaną wyśmienicie."
Z tym stwierdzeniem się nie zgodzę. Za Wengera kadra składała się z 25 Thomasów Parteyów. Regularnie ktoś był kontuzjowany, Francuz musiał grać jakimś Chamakhiem, Denilsonem, Coquelinem, Silvestrem czy Squillacim bo co chwilę ktoś był kontuzjowany :D
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Marcinafc93 napisał: "U niektórych już rozpacz, a mamy dopiero październik xd"
No właśnie. Dopiero październik. To jest dwuznaczne wiesz o tym?