Komentarze użytkownika Rynkos7
Znaleziono 8378 komentarzy użytkownika Rynkos7.
Pokazuję stronę 59 z 210 (komentarze od 2321 do 2360):
Piotrek po przegranym meczu:
https://i.kym-cdn.com/photos/images/newsfeed/001/838/613/45e.jpg
Tylko z dystansem Piotrek. Tylko sobie żartujemy i ogólnie się lubimy :>
Robi się toksycznie. Przydał by się @praptak z jakimś komentarzem na rozluźnienie.
@Piotrek95 napisał: "Po prostu uważam że zagraliśmy dużo lepiej od Aston Villi, zabrakło szczęścia"
Przecież nikt tego nie neguje. Ale czy nie jest prawdą, że również byliśmy dzisiaj bardzo niedokładni dla przykładu? Są pewne rzeczy, za które należy dzisiaj zespół pochwalić, ale jest kilka "prztyczków" również.
@Piotrek95:
Totalnie Ciebie dzisiaj nie rozumiem. Mecz jest przegrany, a po meczu przegranym należy znaleźć przyczyny tej porażki, tak przecież robi każdy trener. Po meczu siadają w grupie i analizują co poszło nie tak, co należy poprawić, gdzie popełniono błędy. Natomiast Ty cały czas się skupiasz na Aston Villi jakby to "była ich wina", że my przegraliśmy mecz i za przegrany mecz należy krytykować Aston Ville. Fajnie, że stworzyliśmy sobie kilka sytuacji i że Aston Villa zagrała słabo, ale dalej na tabeli wyników jest 1:0.
To ja to podsumuje tak i skupię się tylko na naszej grze bo nie interesuje mnie kompletnie Aston Villa. Przeważaliśmy to fakt, stworzyliśmy sobie wystarczająca ilość okazji aby ten mecz wygrać, ale... ilość indywidualnych błędów, niedokładnych podań, strat, niedokładności i ogólnej tej nieporadności znacznej ilości naszych piłkarzy sprawia, że nie pochwalę dzisiaj tej drużyny i nie dlatego, że zagrali słabo i zasługują na hejt, ale dlatego że Ci piłkarze przyzwyczaili nas do tego, że należy od nich wymagać dużo więcej i wiem, że na wiele więcej ich stać. Więc ja nie jestem z tego meczu zadowolony bo ten mecz powinien być wygrany i tyle.
@Piotrek95 napisał: "Porównaj tworzone sytuację i przebieg meczu, posiadanie piłki nie ma tu nic do rzeczy"
Przytoczenie posiadania piłki to tylko przykład. Można to zamienić na sytuacje, o których mówisz. Najważniejsza statystyka to bramki i tutaj żadnej Arsenalu nie widzę.
@Piotrek95 napisał: "Ty dziś chyba podmieniles konto, jak nie wygrali fartownie?
Aston Villa (0.55) 1-0 (1.58) Arsenal"
To zależy jak definiujemy fart. Barceloniarze też zawsze krzyczeli "We had possesion" i co z tego? Emery chciał tak zagrać. Dopiero co grali z City.
@XandeR napisał: "Kalesoniarze a nie Kanonierzy. Villa zajechana po City zagrala na 20% majac jeden atak w meczu i wygrali xD Nawet bramki nie zdolalismy strelic gdzie mecz wygladal jak Chelsea Spurs kiedy Totty graly w 9 osob. Arteta polegl, to byl idealny mecz pod prostopadle od Jorginho, a on nawet z lawki nie wstal, nadal z niego mlokos.
Wstyd ten mecz, wstyd jak nie wiem."
Ja się w pewnym sensie tutaj zgodzę. Słaba dyspozycja Villi i ich przeciętna gra to raczej kamyczek do naszego ogródka, że nie potrafiliśmy tego wykorzystać.
@Garfield_pl napisał: "Wygrali fartownie i tyle, jedziemy dalej, kilka kolejek i Villa będzie 7 xD sędziowie ponownie nie dojechali i to najbardziej irytuje"
Wygrali tak jak chcieli. Plan mieli jasny, szybki cios i taktyczne wykluczenie Arsenalu. W kilku sytuacjach mieli co prawda szczęście, ale taktycznie zagrali dobre spotkanie. Z ofensywy dzisiaj można tylko Harvetza pochwalić, reszta przeciętne zawody, widać że odrobili prace domową na temat gry Saki i Martinellego. Nie wygrywa się fartem meczu z City i Arsenalem jeden po drugim. Jak dla mnie trochę bardziej trzeba krytycznie podejść do naszej drużyny w tym meczu bo ja ogólnie nie jestem zachwycony.
On jeszcze 5 minut dolicza. Jak Martinez tradycyjnie celebruje wybicia piłki.
Sporna sytuacja, nie da się określić. Gol jak z Newcastle.
Bardzo ciężko się ogląda tą końcówkę
Pół zespołu na stojąco
Indywidualnie wygląda to słabo. Niedokładność i nieporadność w podejmowaniu decyzji. Drużynowo jest ok i mecz jak najbardziej do wygrania.
@Marcel90 napisał: "Trossard by lepiej siadl za Sake na chwilę obecną"
Może i tak. Ale on jak wiadomo jest nietykalny.
@sebaarsenal napisał: "Ode… to strzał czy podanie …"
To samo pomyślałem.
Przed meczem myślałem, że Harvetz będzie lepszym wyborem niż Trossard na tej mecz, ale patrząc na jego przebieg w tym momencie mam wrażenie, że Belg by lepiej "siadł" w dzisiejszym meczu. Gra jest póki co bardziej techniczna niż fizyczna.
Dokładnie, bardzo dużo niedokładności. Proste błędy technicznie poszczególnych piłkarzy. White też widać, że ostatnio więcej odpoczywał niż grał.
@Piotrek95 napisał: "No okey, ale jednak trochę ten stracony gol zupełnie zaślepił ocenę gry i tego jak ona naprawdę wygląda"
No trochę tak, ale w tej grze to nadal najważniejsza statystyka.
@Piotrek95 napisał: "Trochę się dziwię że taki komentarz akurat przez ciebie napisany, marudzisz na mecz, potem piszesz komuś że ma zesransko w głowie, nie przyzwyczaiłeś do takiego poziomu"
Właśnie aż się 2x zastanowiłem zanim coś takiego napiszę, ale już serio po raz n-ty taki komentarz czytać to trochę krew zalewa. Przecież oczywiste, że jest 20 minuta to oceniamy stan na 20 minut tego meczu. Chyba wiadomo, że do końca jeszcze długo i nikt nie wyłącza telewizora. Jak jest nieudana akcja i na przykład zawalił White lub Jesus to będą padać komentarze typu "no beznadziejne zachowanie Jesusa, albo słabe zachowanie White'a". Nie rozumiem jak można być zaskoczonym takimi komentarzami w trakcie meczu. Jak napisałem niżej teraz są komentowane wydarzenia na bieżąco więc będą się przewijać słodko-gorzkie komentarze. Na podsumowanie przyjdzie czas w przerwie lub po meczu.
@MuodyWenger napisał: "przegrywamy 0-1 z zespołem TOP4 na wyjeździe a zesrańsko na stronie jakbyśmy mieli na ławce ten Haaga. Villa jest w top formie, zniszczyli w środku tygodnia City. Lodu, jest 18. minuta"
Zesrańsko to masz chyba w swojej głowie. Człowieku, trwa mecz i komentowane są wydarzenia na bieżąco. Jak tobie nie pasuje to wróć w przerwie albo po meczu...
Już wczoraj wiedziałem co by Saka zrobił w takiej sytuacji. Już bardziej przewidywalnie się nie dało.
Trossard niech się już rozgrzewa. Przy takiej dynamice gry to pojawi się na boisku prędzej niż później.
@Castillo napisał: "Nie ma nawet się do kogo dowalić, za tą stratę, akcja perfekcyjna"
Jak dla mnie White mógł zrobić więcej przy tej bramce. McGinn zrobił to w miarę spokojnie i dostał zdecydowanie za dużo miejsca.
White za wolny.
Cisnął nas jak City na wiosnę.
Obrona Emeryego gdy trenował Arsenal (najczęściej występujący piłkarze za jego kadencji)
Kolasinac - Mustafi - Sokratis - Matiland Niles
Mustafi to był solidny grajek przy Maguierze. Jak to możliwe, że on cały czas gra w United i do tego jest podstawowym obrońcą w reprezentacji. Nie pojęte.
Maguire to jest hit :>
Nie wiem czemu zawsze jak oglądam Palace z jakimś mocniejszym zespołem to do pewnego momentu robią wszystko poprawnie, wyglądają dość solidnie i potem zaprzepaszczają wszystko jakimś głupim faulem czy w inny "frajerski" sposób.
@petroniusz7 napisał: "https://www.goal.pl/transfery/arteta-robi-porzadki-nowy-cel-transferowy-i-pilkarz-na-wylocie/
Ja pieprzę, i ktoś komuś płaci za takie pierdy? 'Tomek Partey przegrywa rywalizację z Ryżem'... Tak, w łóżku szpitalnym na pewno, ciężko żeby nie przegrywał. Szkoda, że Tomek to taki kolejny Diaby. Z przymrużeniem oka, oczywiście."
No słuchaj, właśnie się "nadziałeś" na ten clickbaitowy artykuł i jeszcze go podałeś dalej aby więcej osób go kliknęło. Dosłownie sam doprowadziłeś do tego, że ten artykuł na siebie zarobi. Witamy w internecie XXI wieku. Takie rzeczy się olewa i nie podaje dalej.
Ja jestem mocno podzielony jeżeli chodzi o tą dyskusję na temat Ray'i. Z jednej strony zgadzam się, że wybitnym bramkarzem to on nie jest (póki co), oraz że zasadność tego transferu rzeczywiście może być wątpliwa bo mamy Ramsdale'a, który prezentuje dokładnie ten sam poziom. No, ale właśnie, z niektórych komentarzy można odnieść wrażenie jakby Arteta posadził na ławce Neuera. Ja tymczasem pamiętam mnóstwo takich samych bramek jakie ostatnio wpuścił Raya, które wpuścił również Aaron w poprzednim sezonie. Aaronowi zdążało się zaliczać babole, ale wpuszczał też mnóstwo łatwych strzałów, niepewne wyjścia do piłki i przeciętne wykopy. Może trochę mnie już pamięć zawodzi, ale ja pamiętam, że na takie 3 występy Aarona przypadał 1 dobry, 1 przeciętny i 1 słaby. Odnoszę wrażenie, że większość z nas za bardzo zakochała się w samym Aaronie, jego historii tj. chłopca, który marzył aby u nas grać, zakochaliśmy się w jego charakterze i przebojowości i tym samym zaślepia nam to cały obraz jego umiejętności. Dla mnie Raya = Ramsdale, z tym że Raya ma kilka cech, które są dla Artety ważniejsze jak właśnie te wybicia czy spokój w swojej grze.
@Czeczenia napisał: "No i czy już można pisać, że Josko Gvardiol to największy flop letniego okienka, czy jeszcze na coś czekamy?"
A czy można już pisać, że Harvetz jest flopem transferowym? Dużo osób mówi, że nie i żeby tak wcześnie go nie skreślać, więc nie bądźmy hipokrytami i nie róbmy tego w odniesieniu do zawodników innych zespołów.
@fabregas1987 napisał: "Wow Emery stworzył takiego potwora czy City jest najsłabsze od lat? 22-2 w strzałach na korzyść Villi wczoraj. W obie strony niechlubne rekordy klubu za czasów Guardioli"
Ja stawiam na Emery'ego. Nie chce zabrzmieć na ignoranta, ale Hiszpana zawsze bardzo szanowałem i broniłem tutaj na stronie. Zawsze potem byłem pacyfikowany przez ArsenalChampiona i Piotrka, że to trener na słabe kluby itp. więc teraz się cieszę że Emery zamyka usta swoich przeciwnikom. Zawsze będę powtarzał, że to w jakich warunkach i w jakim otoczeniu musiał pracować Arteta i Emery to dwa zupełnie inne światy i nie ma co skreślać Hiszpana na podstawie jednego nieudanego epizodu. Szykuje się ciekawy pojedynek w weekend.
Fajnie się sprawdza to o czym dyskutowaliśmy po zakończeniu poprzedniego sezonu. W poprzednim mieliśmy peleton drużyn środka tabeli i 2 drużyny bardzo stanowczo go wyprzedzających czyli Arsenal i City. W tym roku mamy City, Arsenal, Ville, Newcastle, Tottenham, United, Brighton, które potrafią zagrać na naprawdę wysokim poziomie. Premier League stała się bardzo wyrównana, nie ma już widocznej takiej przepaści między City a resztą. W przyszłym sezonie obstawiam, że również Chelsea będzie się mocniej rozpychać w czołówce. Bardzo ciekawy sezon się zapowiada.
@Olczyck napisał: "Sheffield - Liverpool dzisiaj o 20:30"
To nie to samo :/
Ale bym sobie obejrzał dzisiaj takie Luton vs Arsenal
@XandeR napisał: "Wlasnie paskudny, wyglada jak namalowany, nienaturalnie rowny."
Ty hejterze
@Rafson95 napisał: "Najważniejsze ze Raya dobrze gra nogami, Arteta wie co robi"
Ma też wiele innych zalet, na przykład ma ładny zarost.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@M4rcin napisał: "Mnie najbardziej irytuje Martinelli. Wczoraj dostał z 3 dobre prostopadłe podania po których powinnismy stworzyć jakiekolwiek zagrażenie a nie zrobiliśmy kompletnie nic. Havertz mając jedną taką piłke świetnie podał do odegaarda, Baileyowi wystarczyła jedna taka zeby zaliczyć asyste..."
Gabi i Odegaard ostatnio zaczęli być bardziej efektowni niż efektywni. Kółeczka, przekładanki, obkrętki. Mało z tego pożytku ostatnio. W przypadku Martinellego było to mniej irytujące bo jak chłopak nie był skuteczny w swojej grze to zaraz wchodził Trossard i robił to czego się oczekuje. Wczoraj jednak Belg wszedł na boisko i zagrał nawet gorzej niż Gabi.