Komentarze użytkownika Ryszard_Bocian

@Embix napisał: "no ok. Ja uważam że pomoc jest ponad nadmiar bo mimo wszystko że zostawia wszystko to przychodzi dostaje 1200 miesięcznie na żarcie i jeszcze lokal. Czy biorąc tylko to pod uwagę na złe warunki? Ja osobiście bym nie płakał jako uchodźca że przychodzę i jestem z niczym tylko coś dostaję, a jak mi mało to idę i szukam pracy. A większość woli siedzieć na dupach bo im dobrze tak.
W porównaniu do polskiej rodziny matka ojciec i 1 dziecko już masz na czysto 3600... I teraz zadaj sobie pytanie ile osób ma na czysto takie pieniądze w ręku i czy nie jest to trochę na wyrost.... Przeciętna warszawska rodzina odliczając wynajem i koszta nie wyjdzie im tyle..."
To jest trudny temat i szczerze mówiąc, to dopiero początek problemu z uchodźcami. Wg mnie to dopiero preludium napięć które będą u nas narastać.

@Embix napisał: "fajnie fajnie. Tylko ktoś kto ma kadeta jak nie dostanie dachu nad głową to ląduje pod mostem a taki Mercedes jak kasę ma np więcej niż ty miesięcznie to chcesz mu pomagać?"
Nie masz żadnego znajomego, który ma jednoosobową działalność, kilkuletniego mercedesa i dach nad głową? A jak przez wojnę straci ten dach nad głową, swój mały biznes i zostanie mu tylko mercedes którym spierdzieli z kraju, to będziesz prowadził dochodzenie czy nie zostały mu jakieś oszczędności w skarpecie, byle "nie pomóc mu za bardzo"?

To nie jest takie proste. Nie ma czasu na segregowanie uchodźców i pomagać należy każdemu kto tej pomocy potrzebuje. Pomoc = zapewnienie podstawowych rzeczy do przetrwania.
Uchodźcy z Ukrainy, którzy są "bardzo bogaci" nie będą specjalnie zainteresowani jakimiś groszowymi -dla nich- socjalami z Polski.

Rozumiem że każdy do sprawy podchodzi inaczej, ale mnie obojętne czy swoje dotychczasowe życie i dom stracił zamożny, czy biedny Ukrainiec - w obu przypadkach powinno się pomóc w granicach rozsądku*.

*Każdy ma własny rozsądek i jego granice się różnią, dlatego w kwestii pomocy nie polecam surowej oceny jego granic.

@Be4Again napisał: "Odzywają się pańszczyźniane kompleksy w co niektórych. Jak bogaty to albo złodziej albo oszust. Przecież uczciwie się nie można dorobić. Bo on całe życie pracuje uczciwie i to od kilku pokoleń i wielkie G ma, więc inni muszą mieć tak samo. :D"
Zgadza się, a gdzieś tam daleko, na Uralu w bunkrze siedzi sobie smutny pan, któremu dzięki takim kłótniom rysuje się uśmiech na nieskalanej nienawiścią buzi :D

Napadnięte państwo, giną dzieci, matki, żony i żołnierze w obronie ojczyzny, a tu dywagacje na temat tego który Ukrainiec jest bardziej wart pomocy, a jeśli już to oby w nie za dużej skali xd. Coś w stylu:
- czym jeździsz?
- Kadetem teraz
- dej mu Heniu paczke prażynek.

- A ty czym?
- mercedesem
- ciekawe skąd miałeś na to pieniążki? Nie ma Kadeta, nie ma prażynek.

Jarek znowu odświeżył temat Smoleńska. Zaznaczył że jednak istnieją dowody, ale więcej na ten temat nie może powiedzieć.

Ty no albo to Was atakują, bo wyczytałem że to coś ruskiego. A może w ogóle nie ważne, ale w każdym razie wolę powiedzieć.

Pierwszy raz w życiu tutaj dostałem info o "ataku" kanonierzy.com na mnie jakimś wirusem "VBS:gamaredon-CM" - Rahu? Ktoś coś? Bo jak czegoś trzeba to ja sam podam, wirusy nie są potrzebne :D

Ogarnąć kozaka na szpice, kogoś lepszego od Xhaki do środka i już będzie bdb.
Chętnie widziałbym też nadal Soaresa, świetnie zastąpił Katanę

@Rafson95 napisał: "Ale jak ktoś się pomylił, zmienia front i nagle zaczyna wyśmiewać ludzi do których sam przed chwilą należał to jest po prostu mega słabe."
A zdajesz sobie sprawę ile razy jeszcze Cię to czeka? Lepiej olać temat bo tutaj każdy wynalazł Artetę, a zwłaszcza ten kto nic o nim nie wie ^

@pierre_afc napisał: "@Ryszard_Bocian: W tym wszystkim chodzi mi o to, że to naturalne, że wydając opinie na tematy piłkarskie czasem się trafi z przewidywaniami, a czasem nie. Trafiłeś? Spoko, chwal się. Nie trafiłeś? Trudno, nie wstydź się tego, bo miałeś jakieś przesłanki. Nie ma na świecie osoby, która nie myliłaby się."
Wg mnie 100 racji więc nie będę się wymądrzał ^^

@Rafson95 napisał: "Moja największa wtopa z przewidywaniem to chyba jak chciałem swego czasu Moratę i nawet bym wydał na niego kilkadziesiąt milionów bo widziałem w nim napastnika kompletnego - szybki, silny, bramkostrzelny, dobra technika xd"
Wg mnie nie byłeś wcale w błędzie xd. Przecież wszystko to pokazywał.

@ksowa90 napisał: "Ryszard_Bocian: Szczerze? Ja jestem on i nawet jak skończymy na 5-6 miejscu nadal nim będę, ale ostatni raz :) Wytłumaczeniem na moje być in mimo to, jest to, że mamy wąska kadrę, ale mądrze odbudowywana. I jak najbliższe okno transferowe nie da naprawdę realnych wzmocnień to tego wyniku z meczami pucharowym nie powtórzymy.

A co do poprzedniego komentarza chodziło mi o to, że jak dostaliśmy w plecy pierwsze trzy mecze to nie wiem kto był zadowolony i w ogień by skoczył za Arteta :)"
I masz racje ^^

@pierre_afc:
Czy Ty aby nie jesteś w sobie trochę za bardzo zalubiany:> A jakbyś nie przewidział to czułbyś się gorszy :> a jak przewidziałeś to co to zmienia :>?

Nikt tu nie wie co się zdarzy, robinie z siebie profeski jest bez sensu, ale niektórzy tego potrzebują. Co by nie było, będzie inaczej niż znawcy usiłują wgnieść. Okno pokaże znaczenie więcej ^

@ksowa90 napisał: "co to w ogóle za gadanie, że ktoś jest out albo in. Nie skończymy w top4 to będa sami outowcy a jak skończymy w top4 to wszyscy in.
Wrzućcie na luz, bo nikt nie może być pewien swoich odczuć za jakiś czas.
Czy Arteta inowcy nadal będą in, jak przegramy najbliższe 9 spotkan?"
A no takie gadanie że niektórzy są out albo in, bez względu na Twoje pomysły. In będzie więcej jeśli dotrzemy do LM, out z kolei czekają na potknięcia by się wysłowić. Którym z nich jesteś? :)

@Rafson95 napisał: "No nie no bo mnie to wku*wia jak gość chwile temu sam był kompletnym outem a teraz wali tekstami ze "outy sie pochowali w norach" XD

Ja też byłem outem i sie z tym nie kryje ale chociaz teraz nie udaje ze byłem team Arteta i nie wysmiewam jego przeciwnikow, bo to tak jakbym sam siebie cisnął."
Najśmieszniejsza jest ta rubryczka - outy/iny xd przecież każdy reaguje inaczej, a że któryś trafi z przepowiednią to się oblepia blaskiem, a ten który nie zgadł nagle znika xd. Nikt nie jest w stanie odgadnąć przyszłości, dlatego są rozwody. Możemy sobie gdybać bo nam wygodnie i oby tak dalej, ale trochę ogłady i moresu ludzie serio ;)

Najlepsze jest to, że nie wiadomo nic, i to pierwszy sezon w którym na dym nie ubolewam :> decyzje w końcu są właściwe więc dajmy czas i szansę.

Laca po prostu potrzebuje innego wyzwania niż to, które Arteta chce stawiać przed drużyną.

Pepe inwestycja wybitna xd. Ciekawe za ile go sprzedamy i czy zanim zejdę na zawał.

Nketiah to w ogóle powinien być nie piłkarzem Arsenalu a konduktorem np w New York City.

Pepe w meczach w Afryce jakby wyżej skakał

@pierre_afc napisał: "Żaden remis, po zwycięstwo. Wygranie tego meczu to będzie kamień milowy dla chłopaków, po którym uwierzą, że już teraz mogą rywalizować z najlepszymi jak równy z równym."
Remis będzie dobrą opcją, ale wygrana na pewno posadzi ich na jakimś pegazie xd no i polecą już na takim gazie do końca - mam nadzieję :>

@illpadrino napisał: "Dla mnie w takich widowiskach i tak najważniejszy jest sędzia. Jeśli sędzia nie będzie odstawiał maniany to wtedy wszystko w naszych rękach.
Jak się pojawią znowu jakieś klarowne sytuacje dla nas niegwizdane to trzeba będzie dodatkowo uważać na sędziego."
To prawda, ale wydaje mi się że sam wiesz, że najbardziej to trzeba skupić się na nas, bo sędzia chętniej odgwizduje na naszą niekorzyść (ja "ufam" tylko dwóm angielskim sędziom a i oni pewnie baboka czasem nam zasadzą xd) więc najlepiej jeśli będziemy się starać grać jak najczyściej. Jednak w takim meczu zdziwię się, jeśli nie będzie kontrowersji, lub oscylowania na granicy :)

Jak nie będzie czerwonych kartek, to będzie mega widowisko coś czuję.
Oby Xhaka wziął zimną kąpiel przed meczem :>

Wg mnie Ode dopiero się rozkręca. Jeśli zdrowie mu dopisze, to będzie się fajnie rozwijał. Zresztą nasz zespół jest tak młody i cała zgraja rozwija się na tyle dobrze, że nawet wtopa z Live niespecjalnie mnie zasmuci. Chociaż wygrana będzie kolejnym sygnałem że dzieją się świetne rzeczy :)

@Sobieski14 napisał: "@Ryszard_Bocian napisał: "Mimo że Xhaka zagrał całkiem niezłe mecze ostatnio, to takie sytuacje jak wczorajsza... No naprawdę on musi być niedotlenionym człowiekiem żeby łapać piłkę w w ręce jak na orliku. Ten sędzia jest akurat dość rozsądny więc pomyślał "jprdl... no tak, to przecież on. Dobra odłóż tę piłkę a wy zaczynajcie" i nie bawił się w kartki."

To że swietna forma Ode i Parteya pozwala trochę ukryć jego tragizm, to nie znaczy że od razu gra dobry mecz..
Jest on za słaby, za wolny i za wolno myślący że grać w tej lidze, a już na pewno u nas. W lato wypad choćby i 5 goli i asyst zrobił do końca sezonu."
Nie powiedziałem że grał dobry mecz, tylko całkiem niezły. Jak na niego to bardzo dużo, a że w jego miejsce powinien przyjść ktoś mniej ugabuga to wiemy nie od dziś. na tę chwilę realia są jakie są więc jedyne co możesz zrobić to liczyć że już do końca sezonu zwoje mu się nie poplączą xd

Mimo że Xhaka zagrał całkiem niezłe mecze ostatnio, to takie sytuacje jak wczorajsza... No naprawdę on musi być niedotlenionym człowiekiem żeby łapać piłkę w w ręce jak na orliku. Ten sędzia jest akurat dość rozsądny więc pomyślał "jprdl... no tak, to przecież on. Dobra odłóż tę piłkę a wy zaczynajcie" i nie bawił się w kartki.

Od lagi na Tierneya, który potem z kolei walił lagę nad głowami w pole karne
- do mądrego rozgrywania ataku pozycyjnego i kombinacyjnych kontr. Rozwój trwa

Ode co podania, o balansie nie wspominając. Gra na 1 kontakt, w zagęszczeniu, jakby miał dodatkowe zmysły :)

Gabi asysta, ładne rajdy, widać że poprzednia bramka dodała mu wiary w siebie, choć to nadal jeszcze nie jest optymalna forma w stosunku do potencjału.

Partey klasa, Ramsdale znowu pokazał że można mu ufać i ogólnie wszyscy zagrali dobry mecz, głównie w drugiej połowie. Trochę jakby Arteta im w przerwie zrobił mały wykład, bo pod koniec pierwszej nie było najlepiej :>

Żurek

@adias napisał: "ja tak robiłem ze szczawiowa, było git"
Ale wychodziły na miękko czy ścięte wraz z białkiem? Bo takie też na pewno będzie dobre, tyle że plan był inny, szefem kuchni niestety nigdy nie będę xd

@adias napisał: "a zdjąłeś skorupkę czy lecisz z mundurkiem? :D"
Zdjąłem oczywiście i tylko się zmartwiłem bo chciałem żeby były "na miękko" ale białko zbyt wolno się ścina i chyba wszystko będzie na twardo :(

Trochę inny temat, ale muszę się pochwalić że dzisiaj zrobiłem bardzo dziwny obiad, ciekawe czy będzie smaczny. Otóż wsadziłem jaja do zupy.
Żurek się gotował i w tym momencie położyłem jajka na wierzchu, dałem trochę pieprzu i soli i przykryłem przykrywką. Nie robiłem tego wcześniej ale może będzie dobre :| ponoć żurek niektórzy jedzą z dodatkiem jajek tylko że w zupełnie inny sposób, chyba dodając oddzielnie ugotowane

@arsenallord napisał: "@Be4Again: Według mnie w tamtej sytuacji gorzej zachowała się wiceprezydent USA niż Duda"
W tej sytuacji z Harris wg mnie to było celowe zagranie żeby rozluźnić atmosferę. Mało kto potrafi w spotkaniu na najwyższym szczeblu pozwolić sobie na żart dotyczący przyrodzenia, który tak rozbawi Kamelę a Duda akurat potrafi żartować na poziomie

Liczę że nie będzie dziś potknięcia, bo idziemy ładnie do przodu. No i trzeba znowu strącić ManU znad głowy :)
Wiadomo coś czy ESR będzie dostępny choćby z ławki?

3 spotkania zaległe a już 4 miejsce i człowiek w miarę spokojnie może popatrzeć jak diaboł kłuje kurczaka widłami w kuper. Całkiem całkiem

Jak sobie pomyślę o tych sankcjach na oligarchów, ich jachty, ich odrzutowce etc, to w sumie mógłbym być takim oligarchą a nic bym nie stracił

@FabsFAN:
Ja za Emila trzymam kciuki równie mocno, on mając x meczów poza kadrą/z ławki, nagle wchodzi, ma ewidentnie kiepską formę a na początku drugiej połowy nagle robi galaretkę z obrony i strzela gola tak "od tak", samodzielnie. We mnie wzbudza respekt, chociaż faktycznie te zrywy mógłby przerodzić w stałość. Z drugiej strony ile on grał meczów od pierwszych minut, na jakiej gra pozycji i ile przy okazji ma bramek... xd niech każdy mnie tak zawodzi to będę im swetry szydełkował.

Zauważyliście że Ode zaczyna grać coraz odważniej? Długo było tak jakby obawiał się błędu, ale dzięki temu że podejmuje ryzyko, popełnia paradoksalnie ich mniej. W jednej akcji z Watfordem ryzykownie podał i na koniec oddał strzał. Podanie wyszło świetne dla oka, przy okazji przyniosło korzyść która zaprowadziła go do okazji strzeleckiej, a tę zakończył bramką.

Wcześniej zarówno nieszablonowe podania jak i strzały się go nie imały, oby ta jedna akcja przekonała go że warto próbować bo zmienił 2 w 1.

@pierre_afc napisał: "Teraz nas satysfakcjonuje top4, ale z każdym sezonem będzie poprzeczka coraz wyżej."
Oby to była przepowiednia a sporo na to wskazuje. Jeszcze x miesięcy temu mecz = brak emocji, teraz niby brak pucharów a każdą potyczkę PL ogląda mi się jak finał LM xd

@pierre_afc napisał: "Taki to był Vlahovic, dlatego go chcieliśmy. Jednak takich napastników obecnie jest naprawdę garstka, a też niektórzy pokazali, że w pewnych warunkach nie wypalają. Przykład? Immobile, który tylko we Włoszech czuje się świetnie."
Dokładnie, ale jeśli faktycznie nie chciał grać u nas to pies go wąchał. Z tych co wymienialiście chętnie zobaczyłbym znowu Gnabry'ego, ale obawiam się że odstawiłby na ławkę Gabiego - którego bardzo lubię choć mimo ostatniej bramki nie jest w formie. Serge'a głównie znam z roli pomocnika/skrzydłowego

@pierre_afc napisał: "@NaliniAFC: Isak właśnie gra pod drużynę. Jak ktoś widział chociaż kilka meczy Sociedad to zobaczyłby jak Szwed współpracuje ze skrzydłowymi. Szczególnie miniony sezon to pokazał. Jedynie brakuje mu liczb jak na '9' i doświadczenia, o którym wspomniałeś."
I to właśnie spędza mi sen z powiek. Dla mnie (a raczej tego co lubię oglądać w grze napastników) to byłaby opcja idealna. Tylko kiedy pomyślę że to mógłby być "drugi Laca" od razu się zastanawiam, ponieważ mamy bramkostrzelną młodzież, ale chciałbym w końcu zobaczyć u nas snajpera typu Suarez, Heń, RVP czy Lewy. Nie wspominając o takim Bendtnerze

@Ech0z napisał: "@Ryszard_Bocian: gorzej jak zaczniemy grać na 4 frontach i już listopadzie wróci stara klątwa k będziemy mieli połowę składu w szpitalu . Ehh"
Wg mnie możesz mieć rację, ale to też jest wyzwaniem którego wszyscy chcą - i Arsenal i kibice. Arteta będzie musiał kombinować z utworzeniem solidnego, drugiego garnituru, i mimo że nie mam nic przeciwko lumpeksom, to mam nadzieję że w jakiejś części będzie świeży i nieśmigany.

A doświadczenia ekipy która teraz gra mecz w mecz w PL (+ - 1 zawodnik) przełoży się na przyszły sezon. Robi się naprawdę fajny zespół, 2-3 wzmocnienia, z czego ktoś pójdzie na ławkę, + dobrze przepracować okres przygotowawczy z paroma dzieciakami z akademii i może coś skubniemy na kilku frontach.

Ten brak udziału w LM, LE i dalszych fazach innych pucharów, mimo że nie jest spełnieniem marzeń, oprócz też że skupiamy się na PL, może mieć dodatkowy, pozytywny efekt. Teraz gra jeden skład, o ile nie ma kontuzji. Zgrywają się świetnie z niewielką rotacją personalną. Wg mnie to może zaprocentować w kolejnym sezonie, a wtedy pierwszy garnitur będzie się już naprawdę świetnie rozumiał, co widać nawet teraz z meczu na mecz. Tylko popracować nad obroną i założyć Parteyowi celownik na obuwie