Komentarze użytkownika Sathiss

Djourou był dosyć ostro faulowany w tym meczu i 10min po fakcie zszedł z boiska. Możliwe, że jakaś drobna kontuzja.

Możecie uznać mnie za dziwaka, ale mam nadzieję, że KFC strzeli pierwszego gola w pierwszej połowie. W tym sezonie dużo lepiej idzie nam odrabianie strat, szczególnie gdy przegrywamy pierwszą część spotkania.

Nie rozumiem waszego gadania typu "Szczęsny jak zwykle popełnia głupie błędy, puszcza szmatę". Już zapomnieliście ile razy nam dupę ratował całkiem niedawno? Był MOTM nie raz i nie dwa...

Monreal pierwsza asysta.

Można się chyba pożegnać z Ligą Mistrzów w przyszłym roku.

Jack kolejna wrzuta na pałę.

Zaraz Wenger wprowadzi naszą tajną broń - Gervinho.

Zaraz będzie 1:2

Jedna dobra okazja AV - gol. Milion dobrych okazji AFC - tylko 1 gol.

kwejk.pl/obrazek/1674349/arsenal.html

Trafne podsumowanie. Niestety,

@Baronesko
Większośc pewnie to zrobiła lub dopiero zrobi. Nie wiem juz czy mam się śmiać czy płakać czytając te jego wypowiedzi o jakości.

Gracze Arsenalu w stosunku do Bayernu wyglądają jak małe, przestraszone dziewczynki, które nie do końca wiedzą co tam robią i gdzie są ich mamusie. Nazwijcie mnie cynikiem, ale tak to się na razie przedstawia. Zobaczymy co wujek Wenger im powie i czy da to jakiś skutek po przerwie.

Myślę też, że gdyby ta bramka dla Blackburn wpadła wcześniej to byśmy odrobili stratę i nawet to wygrali z 3:1. Arsenal jest w tym sezonie przygotowany do gonienia wyniku i trzeba przyznać, że dobrze nam to idzie (chociażby spotkanie z Liverpoolem).

bua;

Oczywiście, że graliśmy dobrze. Blackburn nie miało praktycznie nic do powiedzenia. Wystarczy spojrzeć na posiadanie piłki. SKUTECZNOŚĆ jest tym na czego brak cierpi Arsenal. Chociażby niewykorzystana sytuacja Gervinho w końcówce pierwszej połowy i liczne strzały prosto w bramkarza. Niestety, ale piłka nożna polega na strzelaniu goli, a nie na posiadaniu piłki.

Żadnego pucharu w tym sezonie? A to ci nowość.

PvL, PrzeArs;

Marzenia, oby się niedługo spełniły.

Damy radę, nie ma innej opcji.

Nie ma co wieszać psów na Carlu. Jak się gra nie jest w rytmie meczowym to nie ma co się dziwić, że nie dawał rady Sessegnonowi, który grał genialnie.

Cieszyłem się nie mniej niż sami gracze Arsenalu, kiedy Szczęsny wyłapał tą piłkę. Jeszcze chwila i bym zawału dostał. W pierwszej połowie cała drużyna na plus, w drugiej zaczęło się sypać jak zszedł Jack.

Ale hejtujecie tego Ramseya... I Cazorla i Walcott i Giroud marnowali nie raz takie sytuacje

Może jednak Cazorla będzie na skrzydle, powinni całkiem nieźle współpracować z Monrealem. Ramsey ostatnio gra dobrze, ale skrzydło to nie jego teren. Za 25min się okaże jak to będzie wyglądać.

imprecis;

Dokładnie, wszystkie letnie nabytki, nie tylko Cazorla, zaczynają pokazywać swoją wartość i przydatność i potwierdzają, że większość transferów Wengera jest trafiona.

"Jak podaje L'Equipe, André Santos, jeden z największych błędów transferowych Arsene'a Wengera, opuści w najbliższych godzinach Arsenal. "

Haha, rozbawiło mnie to. Częściej musicie wtrącać takie subiektywne opinie :D (które bez wątpienia są prawdą).

Filip;
też jakoś nie mogę się przyzwyczaić.

Czyli nic poważnego Ramseyowi się nie stało skoro już trenuje. To dobrze, bo zaczyna łapać niezłą formę

Przypomniało mi się pudło Giroud w końcówce tego meczu. Na szczęście jego formę wtedy a teraz dzieli przepaść ;d

Akurat jak pojawił się cień jego dawnej formy :/

Lubię jego wypowiedzi. Gada z sensem i przemyślanie. Jak czasami czytam wywiady z innymi zawodnikami to mam wrażenie, że mają wyuczoną na pamięć jedną, bezsensowną gadkę ala Wenger

Ktoś chciał prezenterów Sky

tvnewsroom.co.uk/sky-sports/sky-sports-news-presenters-3901/

fabs126;

Nawet najmniejszy transfer cieszy.

He is currently flying to London, to sign for Arsenal, and even on a plane he is more useful than André Santos

hahah, oh wikipedia :p

Ja bym się nawet pokusił o postawienie krzyżyka przy wszystkim. Wątpię, żeby Wenger, przeciwnik zimowego okienka, kupił kogoś w ostatnich 6,5 godzinach deadline'u (w Anglii jest 17;35 dla czepialskich ;p)

Dobry mecz Giroud, jednak niewykorzystana akcja, w której wymieniali piłkę z Podolski i jedyne co musiał zrobić Francuz to dostawić nogi mocno zaniża moją ocenę. Według mnie na MOTM bardziej zasługuje Jack, drugi Giroud a trzeci Cazorla.

Według mnie akcja Giroud - Podolski - Giroud powinna zostać zakończona golem. Niby Francuz został trafiony w nogi, ale piłka nie leciała tak szybko, żeby jej nie mógł skierować do bramki

Wolałbym dzisiaj Kose chyba niż Pera. Jest dużo szybszy.

daras;

Oceniasz umiejętności piłkarza po tym jak grasz nim w Fifie? Proszę...
Jeżeli rzeczywiście taki obiecujący talent, to czemu nie, ale potrzebujemy też wzmocnień na TERAZ, jakiegoś doświadczonego zawodnika, który zrobi różnicę.

Wie o czym mówi. Jeśli rzeczywiście chce dla klubu jak najlepiej to niech jak najszybciej realizuje plan kupna. Pytanie tylko czy Kroenke będzie chciał sprzedać swoje udziały, które są bardzo dochodowe.

Topek, na początku jego kariery w Arsenalu może tak robił, ale jak się trochę ograł w PL to można zauważyć, że ma bardzo dobry przegląd pola, zawsze dostrzega lepiej rozstawionych kolegów i kieruje do nich piłkę.

Nie zapominajmy też, że na Liverpool będziemy mieli wypoczętego Santiego :D

Walcott wisi Giroud hat tricka :P

Szkoda, że nie weszło. Byłbym bardziej spokojny