Komentarze użytkownika Simpllemann

Gdyby zszedł Xhaka, to napisałbym, że szykuje siły na kolejny mecz. W kontekście Ozila takiego stwierdzenia nie zaryzykuję.

Pojedynek na żałośniejszą obronę trwa w najlepsze.

Martinelli ma jeszcze większą łatwość w dochodzeniu do sytuacji strzeleckich niż Aubameyang.

Przynajmniej wstydu nie będzie.

Porażka w tym meczu będzie wstydem dla Arsenalu i Emery'ego.

Saka - 11 meczów dla Arsenalu.

Brewster, Chirivella, Clarkson, Elliot, Jones, Kane, Kelleher, Koumetio, Larouci, Williams, van den Berg - łącznie 13 meczów dla Liverpoolu.

@DontCry
Klopp głębiej zajrzał do kadry. Na ławce dzieci, które niedawno wróciły ze szkoły.

Klopp chce poniżyć Arsenal i wygrać takim składem?

@schnor25 @simson16
Nie wykluczam jednak, że może się to zmienić. Będzie to też pewnie zależało od wyników na obu stadionach.

@schnor25
Mam dylemat. Nie widzę sensu, by mieć jednocześnie włączony telewizor i komputer z transmisjami, więc dziś raczej obejrzę Arsenal a jutro powtórkę Widzewa.

Już czekam na komentarze po meczu. A będą dwa obozy i pojawi się coś takiego:
"I co hejterzy? Ozil wrócił."
"I co obrońcy Ozila? Niech odchodzi jak najdalej."

@DavidSilva21
To samo było za kadencji Wengera.
"Liczę na porażkę."
"Może przegrana coś zmieni."

Swoisty powrót do przeszłości.

@Marcinafc93 napisał: "Dawać Mourinho!"

...do innej drużyny niż Arsenal.

@BarcArsenal
Bardzo dobry sezon to miała Chelsea (miejsce w TOP 4, dwa pucharowe finały). Arsenal miał jedynie przeciętny bez osiągniętego celu, którym był awans do LM.

Statystyka wykreowanych sytuacji jest mimo wszystko myląca. Każde dośrodkowanie ze stałego fragmentu gry, po którym pada uderzenie, jest wykreowaną sytuacją (a trzeba pamiętać, że Ozil był/jest etatowym ich wykonawcą). Najbliższe podanie do kolegi, z którego wynika strzał z 30-40 metrów również jest wykreowaną sytuacją.

Ciekawe ile z tych podań było tak naprawdę popisem geniuszu Niemca.

Bardzo nie podobało mi się zachowanie Xhaki w niedzielnym spotkaniu, ale mam nadzieję, że Szwajcar jednak nie zostanie wygwizdany w meczu z Wilkami. Mimo wszystko.

@ares765
Tego nie wiem. Wiem jednak, że w tej edycji Carabao Cup Ozil już grał. Poza tym wielu robi z Niemca zbawcę, którym on zapewne nie będzie. Raz zaliczy otwierające podanie, innym razem na swoje konto zapisze asystę, ale nie wydaje mi się, że będzie lekiem Arsenalu.

Ten mecz z Liverpoolem jest w Carabao Cup, nie w PL. Nic dziwnego, że zagra tam Ozil.

Ciągle tylko czytam "trener Ajaksu". Chcecie szkoleniowca, a nawet nie napiszecie jego nazwiska. Ten człowiek to Erik ten Hag.

"Jak kibice Arsenalu przestaną kupować karnety, to może coś się zmieni."
"Dobrze byłoby, gdyby Arsenal przegrywał. Może wtedy zmieniłby się trener"

Normalnie mam deja vu.

Ciągle się mówi, że Arsenal ma znakomity atak, ale w ostatnich 20 meczach PL Kanonierzy zdobyli ledwie 28 goli. Dla porównania wyśmiewana ciągle Chelsea w tym samym okresie ma tych bramek 36. Leicester? 42. CP i WHU mają ich więcej - 29. Ba, pod tym względem nawet Bournemouth jest lepsze (30).
A takie Burnley ma tyle, co drużyna Emery'ego.

Arsenal - CP. 2:0? Wystarczy. Efekt? 2:2.
Leicester - Southampton. 6:0? Mało. Efekt? 9:0.

To obecnie zasadnicza różnica.

Ciekawe czy Arteta nosi w sobie zadrę, która mogła się pojawić, gdy włodarze Arsenalu w ostatniej chwili odrzucili jego kandydaturę na rzecz Emery'ego.

Sytuacja Arsenalu po 10 kolejkach:

2018/19
22 punkty, 7 zwycięstw, 1 remis, 2 porażki, bramki 24:13

2019/20
16 punktów, 4 zwycięstwa, 4 remisy, 2 porażki, bramki 15:14

Regres.

1 - tyle razy Bernd Leno rzucił się w odpowiednią stronę podczas jedenastek rywali. Tych karnych było 11.

I dziś mija dokładnie rok od wyjazdowego remisu 2:2 z... CP. To spotkanie również sędziował Atkinson.

Xhaka będzie grał tylko w meczach wyjazdowych, bo wtedy mniej jest kibiców Arsenalu na trybunach.

@lays
To prawda i do jego stałych fragmentów gry nie mam zastrzeżeń. Wykonuje je bardzo dobrze. Niemal każde dośrodkowanie jest zagrożeniem. Pod tym względem ma świetnie ułożoną stopę.

W ataku Aubameyang, Lacazette, Pepe. A największe zagrożenie w ostatnich meczach jest ze strony środkowych obrońców po stałych fragmentach gry.

@BogusAFC napisał: "Może gdyby kibice w Anglii przestali kupować bilety na jakiś czas, to zarząd by się obudził."

Już to kiedyś czytałem.

@thegunner4life
To samo chodzi o kibiców. Płaczący Koscielny był słaby psychicznie, a Torreira już walczakiem, któremu chodzi o dobro drużyny.

@Redzik napisał: "Xhaka schodził równie wolno jak Ozil z Chelsea w maju, a na tablicy wyników było 2-2."

Wtedy w stronę Ozila też poszły wyzwiska, padały zdania, że już nie powinien nigdy wystąpić w koszulce Arsenalu. A teraz? Kibice domagają się jego gry.

Wczoraj padła propozycja sondy: Emery czy Mourinho? Wybrałbym obecnego szkoleniowca Kanonierów, ale tylko dlatego, że nie chcę oglądać Portugalczyka na ławce Arsenalu.

@Sandbead napisał: "Zgadzam się, że to nie jest żadna wymówka dla Emery'ego ale jednak większość zespołu to są wciąż ludzie ściągani za poprzedniej "władzy"."

W meczowej "18" było 9 zawodników zakupionych już za rządów Emery'ego.
Pozostali gracze to: Aubameyang, Bellerin, Holding i Lacazette, czyli piłkarze, których kibic Arsenalu chce widzieć w podstawowym składzie. Saka to przyszłość klubu, Kolasinac solidny rezerwowy, Martinez drugi bramkarz. Zostają Chambers i Xhaka.
Naprawdę już pora przestać narzekać na to, co pozostawili po sobie poprzednicy, bo jeśli tak, to budowa drużyny potrwa jeszcze dekadę.

Jeszcze chwilę temu można się było pocieszać, że Arsenal jest punkt za wielkim City. Choć i teraz nie jest jeszcze aż tak źle, bo 6 oczek to też nie tragedia.

@ZielonyLisc
Oczywiście. Nigdy nie miałem problemu z krytykowaniem kogokolwiek. Wręcz zawsze walczyłem o to by owa krytyka, jeśli się pojawiała, była konstruktywna, a nie stała się jedynie rzeką wyzwisk.

@ZielonyLisc napisał: "Fani zachowali się nie wporządku, a jak Xhaka zachowuje się na boisku."

Szwajcar jest za słaby na Arsenal, ale to nie on wystawia się w podstawowym składzie, nie on wybrał się na kapitana zespołu.

@Laczekzette napisał: "spiewanie dla Ozila"

...którego zdecydowana większość kibiców nie chciała widzieć w koszulce Arsenalu po jego zachowaniu w Baku.

@Kyrtap
Żeby nie było - nie pisałem nic o gwizdach w kierunku Xhaki. Dla mnie to jedyna forma pokazania niezadowolenia kibica. Innej nie toleruję. Wyzwiska? Prymitywizm.

Niedługo Xhace ktoś zrobi krzywdę. I też powie, że miał prawo, bo płaci za bilet.

Skoro Ozil po swoim zachowaniu w finałowym meczu z Chelsea wrócił do łask kibiców, to może i Xhaka wróci.