Komentarze użytkownika Simpllemann

@NineBiteWolf
Z Manchesterm City Arsenal zagrał koszmarnie. Oddał mecz bez walki i tylko dzięki Leno uniknął blamażu.

@DeKa
Wiem. Pokazuje to jedynie, że Napoli potrafi grać z najlepszymi. A forma wyjazdowa Arsenalu nie napawa optymizmem, więc Włosi nie stoją na straconej pozycji.

Napoli w dwumeczu z Liverpoolem straciło jednego gola. Arsenal? 6. Włosi nie przegrali z PSG. Potrafią grać. Szkoda, że Kanonierzy nie zamknęli dwumeczu w pierwszym spotkaniu. Niby 2:0, ale jednak nie wszystko zostało rozstrzygnięte.

Wyliczaliście nowe kontrakty sponsorskie, oczami wyobraźni widzieliście wielkie kwoty, które Arsenal będzie mógł wydać tego lata, a okaże się, że budżet transferowy wzrośnie nieznacznie.

Ajax - Barcelona. Chciałbym taki finał LM.

Niech Guardiola wyda jeszcze 500 milionów. Może wtedy awansuje z City do półfinału LM.

@arsenallord
Trochę emocji się przyda.

@rreddevilss
Podobnie, gdyby chodziło w tej sytuacji o rzut karny. Również bym go nie podyktował.

@rreddevilss
Tak.

Jutro chcę takie emocje w meczu Napoli - Arsenal. I niech kwestia wyniku będzie otwarta do ostatnich minut. Z ostateczną korzyścią dla Kanonierów.

@pumeks
Był. Powtórzę - nie ma znaczenia, że podawał piłkarz Tottenhamu. Piłka potem odbiła się od zawodnika City i to właśnie on był "podającym".

Przy spalonym nie ma znaczenia kto podaje. Piłka odbiła się od zawodnika City i to w tej kwestii jest najważniejsze.

@Rafson95
Zgadzam się. Sędzia rozegrał dziś bardzo dobre spotkanie.

Zobaczymy czy będziecie psioczyć na VAR, gdy Arsenal straci podobnego gola.

@Mihex
Rykoszet był, ciężko winić Llorisa.

@mallen
Tak.

@TheBestGooner
Ja.

@Ranczomen
Ja.

Wyliczono proporcje punktów zdobytych u siebie i na wyjeździe. Jeśli chodzi o oczka przywiezione z delegacji, to Arsenal - tu bez zaskoczenia - jest zdecydowanie najgorszy spośród wszystkich drużyn TOP 6 (biorąc pod uwagę 2 ostatnie sezony).
72% punktów Kanonierzy zdobyli na Emirates, zaledwie 28% na obcych stadionach.

Manchester United: 57% - 43%
Liverpool: 56% - 44%
Chelsea: 55% - 45%
Manchester City: 54% - 46%
Tottenham: 53% - 47%

W ataku biegają Aubameyang i Lacazette, a coraz częściej wyglądają jak Welbeck.

Wielkie brawa dla Arsenalu. Wygrać na wyjeździe z osłabionym Watfordem nie mogło być łatwym zadaniem.

Arsenal prowadzi, gra w przewadze, ale i tak nie ma pewności, że Kanonierzy ten wynik dowiozą do końca.

Jeszcze kilka dni do świąt, a Watford już rozdaje prezenty.

Występ Xhaki jest wątpliwy.

@Barney
1:2, 3:1, 3:0, 2:1, 4:2.

Watford ostatnią domową porażkę poniósł 26 grudnia (od tego czasu 4 zwycięstwa i 2 remisy). Nie jest to łatwy teren i przekonał się o tym Tottenham, który na Vicarage Road przegrał. A Chelsea, City i United wygrywały tylko jedną bramką.

W tym samym czasie Arsenal rozegrał 10 wyjazdowych spotkań i wygrał zaledwie 2 (Blackpool i Huddersfield).

@AlexVanPersie
To prawda. Jednak w Niemczech nie jest to czymś zaskakującym. Podobnie jest teraz, gdy w 2. Bundeslidze gra 1. FC Koln i Hamburger SV. Na ich meczach również jest w okolicach 50 tysięcy widzów.
To po prostu inna kultura kibicowania. Często chodzi tam o zespół i nie ma znaczenia liga, w której drużyna gra. I te 3 ekipy są tego przykładem.

@AlexVanPersie
Na Inter przychodzi więcej. Na Liverpool mniej, ale Stuttgart ma przewagę większego obiektu. Biorąc jednak pod uwagę wypełnienie stadionu, to zespół The Reds jest lepszy pod tym względem.

"A Pepe sie nie zatrzymuje, gol asysta a to jest nie koniec. W kanadyjskiej ma 29 punktow"

@lays płakał, jak to czytał.

Zęby Firmino jaśniejsze niż przyszłość Arsenalu po odejściu Mislintata.

@Diam51 napisał: "wyprzedził typ, który miał połowę rzeczy w samochodzie zepsutych"

To i tak więcej niż ma do dyspozycji Kubica, bo jego bolid nadaje się jedynie na złom.

Jeśli wiara w zwycięstwo zespołu ma być rozumowaniem naiwnego dziecka, to mogę być naiwnym dzieckiem.

@varatas
maniak.tv/kanal-1

Nie lubię sumowania sytuacji i tworzenia z nich wyniku. Wykorzystana okazja sprawia, że mecz zmienia się i gra się inaczej.

Koulibaly byłby świetnym wzmocnieniem. Senegalczyk jest niesamowicie silny, bardzo szybki, a i piłka mu nie przeszkadza. Szkoda tylko, że Arsenalu nie stać, by wyłożyć duże pieniądze za zawodnika Napoli.

2:0, ale nie postawiłbym domu na awans Arsenalu. Mimo wszystko.

Zieliński jest kibicem Arsenalu.

Przydałyby się kolejne bramki, bo najgorszy jest fakt, że przy takim wyniku i po tak dobrej grze Arsenal nie może być niczego pewny w rewanżu, gdy spojrzy się na wyjazdową formę Kanonierów.

Koncertowa pierwsza połowa w wykonaniu Arsenalu. Napoli 45 minut w roli statystów.

@schnor25
twitter.com/ForzaFerrari15/status/1116065417435463680

@Traitor
Mało tego. Nawet sędzia liniowy przeprowadził zamach na życie Hiszpana. Całe szczęście nieudany.
youtube.com/watch?v=KrfXUOfMinQ