Komentarze użytkownika Simpllemann

Elneny nie chce sobie nigdzie iść.

Legia zagra z zespołem Sheriff Tiraspol.

Hoffenheim potrafiło zdobyć 4 punkty w meczach z Bayernem, więc od razu bym nie skreślał podopiecznych Nagelsmanna.

Od trzech lat*

Ospina jest w Arsenalu od dwóch lat, a wciąż nie odpowiada na pytania po angielsku.

@Wojakus
LM - 24 sierpnia, LE - 25 sierpnia.

Hoffenhaim zagra z Liverpoolem. Liczę na Ciebie trenerze Nagelsmann.

Celtic zagra z Astaną.

Ciekawi mnie jedna rzecz - czy Lemar poszedłby do Liverpoolu, gdyby Arsenal z niego zrezygnował.

@pumeks
Będzie zapowiedź.

@Szebson
No tak, lepiej szybko odpaść z pucharów, by w lidze... móc o nie znów powalczyć.
Rozpasły i rozleniwiły się angielskie kluby.

Tak się wychwala - skład Swansea jest lepszy od Eibaru itd. Może i jest, ale w Europie tej miażdżącej przewagi nie ma. Jak sobie radziły zespoły spoza czołówki w ostatnich sezonach w LE?
11/12 - PAOK i Rubin wyprzedzają Tottenham; Braga i Brugge wyprzedzają Birminhgam; Twente i Wisła wyprzedzają Fulham w fazie grupowej
13/14 - Rubin, Maribor i Zulte Waregem wyprzedzają Wigan w fazie grupowej
14/15 - Hull najpierw w 3. rundzie miało problem z Trencinem, w 4. rundzie odpadło z Lokeren
15/16 - WHU w 2. rundzie przegrywa (!) z zespołem z Malty (!!) i awansuje dopiero po karnych, w 3. rundzie za mocna okazuje się Astra Giurgiu; Southampton w fazie Play-off odpada z Midtjylland
16/17 - WHU w 3. rundzie potrafi przegrać z Domzale, w fazie Play-off znów za mocna okazuje się Astra Giurgiu; Southampton w fazie grupowej daje się wyprzedzić przez Spartę Praga i Hapoel Be'er Sheva

Gdzie jest ta przewaga angielskich średniaków?

@Mihex
Southampton, WHU pokazywały już, że potrafią odpadać w eliminacjach.

@Redzik
Angielskie kluby w europejskich pucharach też wyglądają jak "klubiki".

"Nie szkoda wam czasu na oglądanie tej padaki"
O meczach Arsenalu też się czasem tak mówi, a ogląda dalej.

A czego Wy spodziewaliście się po Arce? Awansu do fazy grupowej LE? I tak zaprezentowała się całkiem nieźle.

I w 93. minucie Arka traci gola. Szkoda.

@Novazzy
Jutro.

@Argudo
Legia jakby nie patrzeć wciąż jest w grze.

I Lech się pogrążył. Koniec marzeń o LE.

@Novazzy
W sobotę nie, ale w niedzielę pokazuje spotkanie Eleven.

Arka wyśmiewana jeszcze awansuje.

@Mihex
Na ten moment Everton może odetchnąć z ulgą.

Dobra wiadomość dla angielskich drużyn w LE - Astra Giurgiu dziś odpadła.

@arsenallord, @AceVenturaLFC
Albo było na zasadzie - dajesz "10" Neymarowi, lub zostaniesz sprzedany. Wolał zostać z innym numerem.

@peciakk
68.

Neymar w klubie nosił tylko numer "11", a w reprezentacji od kilku lat "10". W PSG z nimi biegają odpowiednio Di Maria i Pastore. Ciekawe, który z nich odda swój numerek (lub zabiorą jak Lucasowi w Arsenalu), a może Brazylijczyk wybierze inny?

Nie podoba mi się forma transmisji łączonej, którą zaproponowało TVP Sport. Zdecydowanie za często przełączają się z meczu na mecz. I "lektor" Iwański też nie jest w ogóle potrzebny.

To sobie Lech utrudnia sprawę awansu.

Tylko czekać aż to wszystko kiedyś pęknie.

@DontCry
Nie nabijam się, ale zbytnio nie wierzę w Welbecka. Fajne uzupełnienie składu, ale nie powinna to być czołowa postać w zespole.

To będzie kat w nadchodzącym sezonie:
twitter.com/Arsenal/status/893067268090806272

@filo94
Jako ciekawostkę napiszę, że sezon zacznie ponad 30 piłkarzy o nazwisku Dembele.

Koscielny może zagrać z Chelsea, ale będzie pauzował 1. i 2. kolejkę PL.

Bo sędziowie PL mieli już problemy, gdy były linie na murawie, a takie mozaiki jeszcze bardziej utrudniłyby im pracę.

Od sezonu 2018/2019 Eurosport będzie pokazywał Puchar Niemiec.

@mutu95
Tego nie wiem. Jeden z meczów 2. Bundesligi komentował duet Grzywacz - Zieliński, więc nie zdziwię się, gdy będą będą pracować też przy Bundeslidze.
Nie spodziewam się wielkich komentatorskich transferów.

Skoro Kliczko kończy karierę, to czyżby zanosiło się na wieloletnie panowanie Anthony'ego Joshuy? Anglik ma wszystko, by tak się stało.

@tyson880
Eleven.

@MarkOvermars
W niedzielę z Chelsea może zagrać. Będzie pauzował w lidze.

Dokładnie 18 lat temu piłkarzem Arsenalu został Thierry Henry.