Komentarze użytkownika Smazony

Upadek Arsenalu

:OOOOOO

W końcu!

https://www.youtube.com/watch?v=WYOKj1pOM2s

Wiedziałem że kiedyś musi nadejść ta chwila, ale i tak jestem w szoku. Chyba najlepszy już możliwy moment. Szkoda tylko że nie udało się Wengerowi odbudować choć trochę drużyny w ciągu tych 2 dodatkowych lat.

Smutna konieczność.
Jest wielkim człowiekiem i był wielkim trenerem.

@izrael: Pozostawia spaloną ziemię, choć myślał że wciągu tych 2 dodatkowych lat które dostał odbuduje choć trochę klub. Szacunek mu się należy. I tak jest Legendą.

Arsenal dojechał w ogóle na ten mecz?
Strzał Lacazette'a podsumowuje mecz Arsenalu jak na razie

"Informacje o drużynie...
Wszyscy zawodnicy są dostępni."

No to czekam na oficjalny skład z Cazorlą w środku pola :)))

A tak serio, to przydałoby się jakieś info odnośnie jego stanu zdrowia/sytuacji w klubie

@MarkOvermars: Popieram, zresztą jemu raczej chodziło o to że nie przeszkadza mu sytuacja braku już dla niego miejsca w podstawowym składzie i godzi się z tym, gdyż wie że są od niego młodsi i sprawniejsi w klubie na jego pozycje, a nie że ma wszystko gdzieś o lubi siedzieć na trybunach

Co do Elneny'ego... ja rozumiem że nie jest to wyjątkowo kreatywny gracz, lecz wnosi do gry spore uspokojenie w środku pola gdy zachodzi taka potrzeba. Jego 90%+ współczynnik celnych podań co mecz to nie przypadek a jest to więcej niż ogólna średnia celnych podań co mecz całej drużyny. I nie są to i wyłącznie podania w bok czy do tyłu. Swoją drogą kiedy zespół ma pewność siebie a na boisku obok niego występują nasi klasowi gracze to Elneny dużo chętniej gra kombinacyjnie do przodu podłączając się do ataku, jak w reprezentacji Egiptu gdzie strzelił parę goli.

Naprawdę świetny tekst! Powiedziałbym wręcz że bardzo zbliżony do moich odczuć i historii związanej z tym klubem, choć kibicuję mu trochę krócej i nie byłem jeszcze na Emirates Stadium (jednak na pewno kiedyś się tam zjawię!). Wracając do sedna, cały ostatni akapit po prostu ideał.

Kibice Milanu stworzyli niezapomnianą atmosferę, aż przypomniały mi się mistrzostwa świata 2014 i ten świetny klimat całej imprezy :)
Brawo Arsenal!

@Archiwald: A ktoś mówi żeby go chwalić? Ja mówię o podejściu większości ludzi komentujących ten artykuł. Podobnie było z Coquelin. Słaby technicznie, ale walczak... po co nam on. A jak go sprzedali teraz płacz że nie mamy dobrego ŚPD.

Jak czytam te wszystkie komentarze "No nie tylko Wengera winimy ale Ciebie też" itp to aż śmiać mi się chce. Kościelny to ostatni w naszym zespole typ walczaka, który zrobi wszystko dla tego klubu. Rwie do przodu jak inni mają to wszystkie gdzieś. Jedyny zapewne płakał w szatni ZA ARSENAL. Sorry w dzisiejszych czasach takich widać wartości świat już nie rozumie i nie wyznaje. Jest słaby to zwalniać, po co się pieścić nie?! Walić go... Co winicie go za gorsze występy w ostatnich 3-4 meczach? Bo może nie ma kiedy odzyskać formy po kontuzjach, kiedy to co rusz dostaje je w tym sezonie? Bo jego koledzy z obrony zawodzą na całej linii ? Jak tylko wróci po kontuzji do składu, to cały zespół jest w tak fatalnej dyspozycji że kiedy wszyscy wtedy oczekują natychmiastowego odbicia się za porażki, on nawet nie ma czasu wejść w rytm meczowy. Nie ma porządnych zmienników? Próbuje i robi co może, ale nie będąc pod grą w normalnym trybie to się po prostu nie da tak. Nie ma przez to pewności siebie i robi proste błędy, a w dodatku widząc nagonkę na Arsenal, niepowodzenia w ostatnich meczach to czego oczekiwać? Powie sobie że on i jego zespół jest niezwyciężony? Koło zamknięte poniekąd (oby tylko do pierwszej wygranej). W dodatku to nie nastolatek. Zawsze za Kościelnym! On jedyny rozumie już chyba wartości jakimi kieruje się Arsenal.

Upadek Arsenalu.

Co jak co, ale po tej wypowiedzi można przypuszczać że nawet te "wymówki" jak to wielu pisze o nich ,już mu się kończą. Cholernie przykre patrząc na to wszystko i w zasadzie szkoda mi samego Wengera już teraz.
Klub jest w tak tragicznej sytuacji w jakiej nie był od wielu lat, mam tylko nadzieję że to stan przejściowy związany poniekąd z reorganizacją struktur zarządzania klubem (czyt. szukanie nowego trenera, wizytacja syna Kroenke ,nowi asystenci, skauci ostatnio zatrudnieni itd.).

@bobocian: Najlepsze że to nie mity... tak było.

@patryksz: Nigdy się nie przyzwyczaję do robienia komedii z renomowanego, uwielbianego i wielkiego klubu jakim był (jest) Arsenal. Niech wróci jego chwała choćby za czasów Van Persiego.

@patryksz: No tak, tyle że to mój ulubiony zespół, a po drugie zaczynam powoli chyba popierać angielskie zrzeszenie kibiców Arsenalu #WengerOut.
Jednakże https://www.youtube.com/watch?v=WYOKj1pOM2s

@patryksz: a mylisz że ja nie? Tylko oglądać ich już nie mogę. Niech wygrają-zajebiście, niech przegrają zimny prysznic tak czy inaczej będzie w tym momencie dobrze.

@patryksz: Aż za bardzo, każda porażkę oglądałem do wyrzygania. Stałe murem za nimi. Ile można żyć w chmurach. Ten zespół ma się bić o mistrzostwo, anie może wygrac ze średniakiem ze szwedzkiej ligi.

Kompromitacja???????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie to nie jest kompromitacja.
Kompromitacją jest przegranie meczu z zespołem który borni się o utrzymanie angielskiej ekstraklasie Swansea 3-1.
Przegrana pierwsza połowa ze średniakiem AŻ 2:0 z jakiejś szwedzkiej ligi to ostateczność. Niżej dla renomowanego klubu Arsenal się nie da.
Od długiego czasu pierwszy raz skończyłem oglądać przed końcem meczu.

Kompromitacja???????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie to nie jest kompromitacja.
Kompromitacją jest przegranie meczu z zespołem który borni się o utrzymanie angielskiej ekstraklasie Swansea 3-1.
Przegrana pierwsza połowa ze średniakiem AŻ 2:0 z jakiejś szwedzkiej ligi to ostateczność. Niżej dla renomowanego klubu Arsenal się nie da.
Od długiego czasu pierwszy raz skończyłem oglądać przed końcem meczu.

Ale to nawet nie jest śmieszne... to tragedia, armagedon, porażka

Ale to nawet nie jest śmieszne... to tragedia, armagedon, porażka

Ale to nawet nie jest śmieszne... to tragedia, armagedon, porażka

Ale to nawet nie jest śmieszne... to tragedia, armagedon, porażka

Ale to nawet nie jest śmieszne... to tragedia, armagedon, porażka

Tego się kur.a nie da oglądać, my nie mamy obrony.. Ofensywa nic nie robi

@adamus013: Nie dla zasady tylko za styl i wygląd jego gry, poruszania się po boisku i wielu innych rzeczy, dawno już nie miał optymalnej formy bo non stop małe kontuzje. Jest to klasowy rozgrywający i mam nadzieje że znów ustrzeli hattricka, będzie asystował- ale jak tylko odpali to kontuzja. W kazdym razie życze mu jak najlepiej.

Mamy 3 klasowych ŚP: Wilshere, Cazorla, Ramsey (no ten ostatni to tak średnio ale niech będzie) i każdy z nich łapie non stop kontuzje. Masakra. Kiedyś ponoć Wilshere z Ramsey'em mieli być duetem ŚP i głównym kręgosłupem zespołu... Teraz nawet przez kontuzje nie mają jak razem grać.

Wyobraźcie sobie całą trójkę razem w formie w wyjściowej 11.

@Armata500: "Oczywiście chciałbym, by zaczął strzelać, bo aż mi go szkoda czasami, bo przecież chłop na pewno chce. Ale wygląda na to, że nie może." Odnoszę idealnie to samo wrażenie i odczucia. Chciałbym go widzieć w końcu jak sam po indywidualnej akcji zdobywa bramkę, za starania należy mu się.

@Rider: Coś w tym jest. I jak to komentator powiedział "Ospinie zależało na obronieniu tego karnego" Tak mi też zależało żeby Ospina się pokazał Wengerowi :)

Chciałem coś napisać o słabej formie Welbecka ale w sumie to nie umiem tego opisać..

@maniekuw: padłem xD

@MuodyWenger: No przekonamy się :) Oby tak było!

@fizjo_afc: Coś w tym jest. Może to przez to że Arsenal ma wiele rekordów w Premier League, w tym erę Niezwyciężonych. Patrząc przez pryzmat tamtych sukcesów obecny zespół nie prezentuje się najlepiej. W koncu Arsenal to potężna marka na świecie -w porównaniu do Tottenhamu czy nawet Liverpoolu

@MuodyWenger: Co jak co racja, ale Tottenham bardzo się rozwinął ostatnimi laty, pnie się do góry niestety jak Arsenal powoli stacza się jednak w dół po równi pochyłej, która jakoś nie może się przechylić na naszą korzyść ;/ Co roku jest gorzej, chociaż teraz żywię nadzieję z nowymi zawodnikami na odmianę losu
https://www.youtube.com/watch?v=WYOKj1pOM2s

@Elastico07: No wiadomo

Tak w ogóle to dodam jeszcze iż mam wrażenie że Arsenal przez to że nie stawiał zbyt często na Ospine to mocno zahamował jego karierę. Gdyby wtedy po mundialu trafił do innego klubu (może ciut mniejszego od Arsenalu albo po prostu który by mu zaufał) to byłby dzisiaj na wyżynach swoich możliwości

Ehhh... mam wielki szacunek do Cecha, jego kariery, osiągnięć i samej jego osoby. Niestety strasznie w ostatnich 2 latach obniżył loty i widać jasno że zależy mu tylko na zwykłym graniu -coś w stylu jak gracz kończący karierę wraca do swojego dawnego klubu z którego rozpoczynał ową karierę. Ewidentnie to mi na takie podejście wygląda. Szkoda, bo liczyłem że jako najlepszy czeski bramkarz pogra jeszcze parę ładnych lat jak Buffon na najwyższych obrotach. Teraz to on powinien grać tylko w pucharach a Ospina jako jedynka w bramce. Bardzo dziwi mnie że Wenger tak nie ufa Kolumbijczykowi... Bardzo mnie to dziwi -przecież on był rewelacją mundialu 2k14. Byłem pod wielkim wrażeniem jego występów i w szoku jak Arsenal go zaraz potem zakontraktował...