Komentarze użytkownika Szogun

Kurcze blaszka miałem nadzieję,że Sportingowi się uda ale Wolfsburg ma silniejszą drużynę jednak.

Sporting przeszedł czy Wolfsburg??

mar Jakieś rozruchy

De Bruyne bajeczna technika. Takiego gracza warto sprowadzić jako zastępce dla Rosy.

Ja teraz przez miesiąc nie śmieje się z nikogo bo tak jak się My ośmieszyliśmy to lepiej nie trzeba.

Sorry za tyle komentów ale oceny ze str konkurencji są przynajmniej bekowe. Uśmiałem się i to ostro lecz nie można im odmówić prawdy.

Sanchez punkt niżej bo po jego starcie poszedł atak a poza tym mnóstw nieudanych dryblingów i podań.

Z Ozilem lekko przesadził autor ocen.W pierwszej połowie ładnie podał a tylko obrońca zdjął piłkę zdaje się Sanchezowi i starał się kreować więc dla mnie na równi z Conq a z pewnością wyżej od każdego Naszego obrońcy.

Bardzo życzę Milikowi żeby został w Ajaxie. Z Ligii Holenderskiej można się wybić i dużo się tam nauczyć a mógłby sobie tam wyrobić dobra markę do dalszej kariery.

Ja też na nikogo nie głosowałem bo nikt po tym spotkaniu nie był wart mojego głosu.

Wilshare Próbowałem naprawdę próbowałem ogladać kiedyś Lecha ale po tym miesiącu musiałem zacząć pić i zacząć brać narkotyki więc pomyślałem,że niewarto. Wiem,że dostępna jest pomoc z tą groźną chorobą społeczną jaką jest oglądanie polskiej ligii i terapeuci czekają na bezpłatnych numerach.

simpleman pokutą albo ascezą

Oglądanie polskiej ligi to jeszcze większy masochizm jak kibicowanie Arsenalowi.

Nieładnie bo Ci sami kibice będą się cieszyć jak Milik będzie strzelać dla reprezentacji a będziemy mieć kolejnego świetnego napastnika

Milik ładnie. No proszę Pana. Chłopak rośnie na naprawdę dobrego napastnika.

Dzięki młody

Bez kibiców można docenić te biała krzesełka ułożone w napis Legia.

Macie moze bramki Ajaxu??

Ogłuszający doping.

Nie wiedziałem,że ten mecz tak wcześnie i widzę,że Milik już Legię pogrążył.

Gerwazy .infor.pl/prawo/wykroczenia/wykroczenia-drogowe/313204,2,Aktualny-taryfikator-mandatow-20132014-r.html

Jon Czyli nie stworzyliśmy żadnego zagrożenia bramki grając u siebie z teoretycznie słabszym przeciwnikiem

Jon Ale przeczytaj mówiłem przez pierwsze 30 lub 40 minut była statystyka 0 strzałów na bramkę.

wojt3q; Żartujesz?? W pierwszych 30 minutach lub 40 nawet nie oddaliśmy żadnego strzału. Nasi miotali się jak ćma przy żarówce. Wszystkie dośrodkowania w polu karnym zostały skrzętnie wybijane. Wenger zadowala się takim solodnym średniactwem czyli tu wejdzie do LM tu przejdzie grupę ale nie będzie się liczył w dalszych rozgrywkach i to widać po Naszych zawodnikach. Nie widzę w nich walki i w meczu gdzie powinniśmy dominować wciąż zdażają się głupie błędy. Kontuzje to też po części wina Wengera i jego już przestarzałych metod treningowych przypominających ćwiczenia piechoty. Reakcja Wengera zdejmując jednego DP i odsłaniając się zupełnie kiedy do końca mamy jeszcze dużo czasu i kolejny mecz to samobójstwo.

wojt3q Mówiliście, że wynik nie jest winą Wengera. Tu się zgodzę, bo problem tkwi u zawodników w głowie i prawie każdy zagrał poniżej swojej przeciętnej, ale jak można było nie zdjąć Ozila?


A kto odpowiada za komunikacje i dotrarcie do tej drużyny jak nie Wenger oraz ułożenie taktyki i przekazywanie założen (jeśli One są).??

Verminator Z tego co mówił Łukasz Fabiański On nie opieprza zawodników wcale. Tylko im mówi a to nie zdaje egzaminu.

Mentalnie nie byliśmy gotowi lub nie byliśmy na tyle zdecydowani, żeby wejść w ten mecz prawidłowo. - z Monaco nie byliśmy gotowi na mecz u siebie ??


Przy drugiej i trzeciej bramce byliśmy samobójcami. Mieliśmy szczęście zdobywając gola kontaktowego, ale nie mieliśmy prawa tracić kolejnej bramki, ponieważ to ekstremalnie pogarsza naszą sytuację w rewanżu - Wenger pogodził się już z Naszym odpadnięciem ale po strzeleniu Nam pierwszej bramki powinno się ustawić zespół i załatać dziury w obronie a nie grać tak żeby każda kontra pachniała bramką

O Giroud…
Czułem, że to nie jego dzień. Nie potrafił wykorzystać prostych sytuacji i wyglądało na to, że to nie był jego wieczór. - On przynajmniej dochodził do sytuacji ale jesli to nie był jego dzień trzeba wystawić Welbecka na szpicy i Theo na skrzydle

Możesz ich winić, ale ja nadal uważam, że mieliśmy pecha. Masz rację, Kondogbia był niepilnowany. - no comment

Koroniarz Zdjęcie Conq i wpuszczenie Welbza w pierwszym oraz siedzącego na ławce ostatnio Gibbsa to zdaje się jego decyzje. Brak taktyki i rozpracowania zespołu przeciwnika też więc coś by się znalazło.

KySIO Przecież On 9 lat nie wygrał pucharu i uwstecznia się z sezonu na sezon więc hejty na niego mogą być już jakieś czekaj z 7 lat.

Teraz aż się boje jechać na ten mecz z Evertonem jak mamy tak grać.

DawidAl Chcieli przyciągnąć nowych kibiców.

O wywaleniu Wengera już nie chce się mi nawet gadać bo mówiłem już to tyle lat,że się znudziłem a on się zasiedział w tym zespole i od rewolucjonisty stał się wyrobnikiem z którgo zespołem nikt się już nie liczy.Szkoda,że tak dewaluuje markę nad którą sam tak ciężko pracował.

danielosik Ja też i to od lat. Krew mnie zalewa bo to jest potwarz dla zwykłego kibica.

Chłopaki myśleli,że jak wyjdą na boisko to już mecz mają wygrany a tu mała niespodzianka. Brak taktyki,skuteczności i niemrawa obrona oraz durne zmiany i mamy dłuższy odpoczynek pomiędzy meczami.

Żeby zdjąć DP o wstawić Alexa trzeba być samobójcą i to nie w momencie drugiego meczu jak nie ma nic do stracenia ale w pierwszym. Masakra. Brutalnie sprowadzeni na ziemię a los awansu w następnym sezonie do LM jest wciąż niepewny.

Żeby zdjąć DP o wstawić Alexa trzeba być samobójcą i to nie w momencie drugiego meczu jak nie ma nic do stracenia ale w pierwszym. Masakra. Brutalnie sprowadzeni na ziemię a los awansu w następnym sezonie do LM jest wciąż niepewny.

Brawo.Brawo i jeszcze raz brawo.

2:1 chociaż.

Mówiłem od początku,że źle się Nam gra z tak dobrze poukładanymi taktycznie zespołami to było,że mało bramek strzelają i w ogórkowej lidze i że inny poziom gry to właśnie widzę,że inny.

Żewłakow mądrzej mówi jak trzeba grać niż My to robimy. Skuteczność dziś kuleje i brak konsekwencji i asekuracji w obronie.