Komentarze użytkownika Szogun

A sorry za nim wyjdę (prawie tytuł happysad) jeśli ktoś się interesuję polityką bo ja trochę do tyłu jaki powód jest odejścia Gowina z PO?? Tusk załatwił go w białych rękawiczkach czy też była jakaś otwarta wymiana zdań.

Oggy Nie odmawiam im profesjonalizmu nawet nie śmię bo to jeden z lepszych i tym bardziej z jednym z najlepszych wokali. O Flapjacku,że grali podobnie do RATM a przynajmniej próbowali a prosze bardzo:
youtube.com/watch?v=daPrNo6okI0

Mnie to dość przypomina.Oczywiście nie całkowicie ale jednak.

De gustibus est non disputandum albo z Polska "O gustach się nie dyskutuje". Jedni lubią czekoladę, drudzy mus jabłkowy.

Oggy Jeśli chodzi o wokal zgodzę się bo trzeba przyznać,że Cornell jest bardziej uniwersalny muzycznie i ma lepszy wokal ale muzycznie wybacz Pearl Jam jest dużo lepszy. Chodźby solówka Mike McCready z Alive to mistrzostwo świata.
Właśnie mówię Ci słowami krytyki muszycznej która jeśli chodzi o zawartość instrumentalną stawia Pearl Jam ponad Soundgarden.
Oggy sprawdź słowo epitet jeśli już to frazesami. W klasyfikacji Roling Stone umówmy się dość miarodajny magazyn (są oczywiście wtopy jeśli chodzi np o gitarzystów) widzimy dużo wyżej sytuowanego Cornella lecz jeśli poczytasz o umiejętnościach instrumentalnych tam wybija się jednak rytmicznie i muzycznie Pearl Jam. Wszystko jest kwestią gustu i odczuć subiektywnych ale jednak z tego co słyszałem w środowisku jakim się obracałem a były przeróżne Perl Jam jest dużo bardziej żartą kapelą od Soungarden.

Widzę też,że cholernie lubisz się wykłócać i stawiać swoją własną opinię ponad innych.Pogódź się z faktem,że to tylko Twoja własna opinia przeciwko mojej nie jesteśmy ani ekspertami w tych dziedzinach ani nie skończyliśmy szkół muzycznycg żeby to ocenić.

Spadam bo czas mi wizytować kolejny hotel,Miłego dnia.

Oggy Jeśli chodzi o wokal zgodzę się bo trzeba przyznać,że Cornell jest bardziej uniwersalny muzycznie i ma lepszy wokal ale muzycznie wybacz Pearl Jam jest dużo lepszy. Chodźby solówka Mike McCready z Alive to mistrzostwo świata.
Właśnie mówię Ci słowami krytyki muszycznej która jeśli chodzi o zawartość instrumentalną stawia Pearl Jam ponad Soundgarden.
Oggy sprawdź słowo epitet jeśli już to frazesami. W klasyfikacji Roling Stone umówmy się dość miarodajny magazyn (są oczywiście wtopy jeśli chodzi np o gitarzystów) widzimy dużo wyżej sytuowanego Cornella lecz jeśli poczytasz o umiejętnościach instrumentalnych tam wybija się jednak rytmicznie i muzycznie Pearl Jam. Wszystko jest kwestią gustu i odczuć subiektywnych ale jednak z tego co słyszałem w środowisku jakim się obracałem a były przeróżne Perl Jam jest dużo bardziej żartą kapelą od Soungarden.

Widzę też,że cholernie lubisz się wykłócać i stawiać swoją własną opinię ponad innych.Pogódź się z faktem,że to tylko Twoja własna opinia przeciwko mojej nie jesteśmy ani ekspertami w tych dziedzinach ani nie skończyliśmy szkół muzycznycg żeby to ocenić.

Oprócz metalu i rocka są kapele które jednak lubię np.: Bjork,Portishead,Masive Attack, Kaliber44 (jedyny z pl rapu), Prodigy,Daft Punk i Chemical Brothers oraz pierwszy mój wykonawca czyli J. Michele Jare.Mam wielki szacunek do dokonań Queen uważam,że to obok Planta najlepszy wokal ever.

Dlaczego wyma****ącego zostało wykropkowane :D

adrian Wszystko kwestia gustu.Jedni miedzianą muzykę nie uważają za godną uwagi a drudzy przedstawicieli rasy afroamerykańskiej z łańcuchami na szyi i wyma****ącymi przeszczepami w różne str .Przewaznie sa bardzo wqrzeni i cos mowia.

Co do ulubionych zespolow - Świat- Metallica/Ironi/Moonspell i NiN a PL -Pidżama/Hey/Hunter/

Na zszarpane nerwy jeden z mniej znanych ale dla mnie jeden z lepszych utworów:
youtube.com/watch?v=hs8y3kneqrs

Pearl Jam nudny jak dla mnie najbardziej profesjonalna kapela ze wszystkich tzw. grungowych. Z tym to oczywiście kwestia gustu.Płyta No Code wbiła się mi w całości jako jedna z najlepszych płyt rockowych i słuchana była równie często co Album of the Year FNM. Zaczęli grać później dużo wolnych kawałków więc dla mnie Perl Jam jest do słuchania do czasów Binaural a później jak wielke kapel nieco zeszła na psy. Trzeba im jednak oddać sprawiedliwość,że są jedyni którzy przetrwali. Może jeszcze Live ale ta kapela jest dużo mniej znana.

Wybaczcie musiałem wziąć się za pracę.
Co do tego,że koszulki Özila dobrze idą nie ma się co dziwić. To mniej więcej jak w PL koszulki Lewandowskiego albo Małyszomania czyli w Arsenalu powoli zaczyna się głód sukcesów a każdę znamię które ma ich początek jest teraz na Topie aby nie przełożyło się to na kolejne transfery np. rumuńskich strikerów ale także na dalsze zakupy zawodników z jakością do Naszego zespołu. Już czekam na pierwszy mecz niemieckiego Turka w Naszym zespole ale nie upatruje w Nim zbawcy.

ostatnie zdanie trudno ich naśladować.

Wiem właśnie ten okres z ich płyt pamiętam ale obok punka to w żadne sposób nie stało. Jakoś dziwnym trafem Flabjack powstał niedługo po wydaniu pierwszej płyty RATM i ich wielkim sukcesie więc z pewnośćią pchnął zespół z PL do tego typu eksperymentów.Flapjack ta płyta z butem nie wiem jak ona tam miała była bardzo zakorzeniona w kilmatach około rageowskich. Obok Pantery Flapjack nawet nie stał więc nawet jeśli zamierzenie twórców takie było to wykonanie absolutnie nie.Juicy Planet Earth zaczęło już odbiegać od zdaje się przytoczonej przez Ciebie płyty Ruthlles. Jeśli mówisz,że są najbardziej znani wiec są dla innych jednak wyznacznikiem bo od takich zespołów inni brali przykład a nie mogli go za bardzo zerżnąć bo Morello grał na specjalnie przygotowanej gitarze Kramer wyposażonej w przetwornik EMG i stąd oryginalne ich brzmienie i trudne naśladownictwo.

Oggy Jasne ale jednak po nich zaczął się wielki boom na ten rodzaj muzyki i wyszło tego co niemiara. Nawet Beastie Boys dołączali do swojego repertuatu elementy rocka.Co nie zmienia faktu,że po ich sukcesie zaczęło się nawet w Pl zapotrzebowanie na tego typu muzykę słynny Flapjack albo właśnie projekty Kazika więc tak samo jak Ironi nie są prekursorami gatunku jednak są wyznacznikiem muzycznym swojego gatunku.

ArsenAl Byłem już na dwóch ich koncertach i to nawet całkiem niedawno.Jednak po wtępach na żywo spodziewałem się nieco więcej ale było nieźle chodź większe wrażenie zrobił na mnie Tool nie mówiąc już o Metallice czy Ironach lub NiN.
RATM grają bardzo fajną i energetyczną muzę i można ich w zasadzie wliczyć do prekursorów tego gatunku. Po nich weszło Limp Bizkit, Linking Park (którego nie cierpię) i inne takie mieszanki wybuchowe nawet KNŻ się na nich wzorował.

Jak z "rapu" to tylko to:
youtube.com/watch?v=bWXazVhlyxQ
:D.

I tutaj zgodze się z fanem Barcelony. Na pochybel.

Jeśli chodzi o reprezentacje dla mnie Holandia,Urugwaj i Niemcy a potem..........................................................................................................................Polska.

Więc faktycznie chłopaki więcej wydali ale też umocnili swoją pozycję jako zespół który sportowo dojrzał i wciąż się rzowija. Ma dość mądry zarząd który sprowadza niezłych zawodników a Arsenal ma najdroższego trenere,najdroższe ceny biletów i przeważnie zamyka wielką 4. Jak dla mnie Wenger powinien odejść już jakiś czas temu.

krakuus Nie jestem pewien ale chyba KFC mniej wydało na przestrzeni lat od Nas a w tamtym sezonie było tylko 1 pkt za Nami a w tym sezonie jak się im już tem zgra to boję się pomysleć. Jak dla mnie jednak najlepiej prowadzone było MU za kadencji SAF który kojarzył,że aby coś osiągnąć trzeba wydawać i w jednym zespole miał zawodników którzy są głodni sukcesu z tymi którzy pokazują jak do tego sukcesu dojść. Ja pamiętam jeszcze jak Arsenal zdobywał trofea ale widać niektórym taka sytuacja bardzo pasuje więc trudno żeby klub był bardziej ambitny skoro ma kibiców którzy od niego nic nie wymagają a ma też najdroższe bilety w całej PL.

sorry za błedy problemy z klawiaturą

krecik A to ciekawe rzeczy opowiadasz bo interesuję się Arsenalem jak już tatko z UK przywoził mi kolorowe gazety z Arsenalem i zkim grał także to było jeszcze za Grahama i uwierz mi,że Wenger dostał prawie gotową drużynę z którą poprzedni trener także wygrywał np Puchar Zdobywców Pucharów o ile się nie mylę w 1994 (ufam,że żyłeś w tym roku bo ja właśnie zaczynąłem Liceum).
Wenger w porze gdy miał oszczędzać stawiał na utalentowanych mniej znanych zawodników ale oni w dobie gdzie gł. pieniądz rządzi piłką od niego uciekli i osiągali prawie każdorazowo sukces gdzie indziej. Niestety później robił coraz słabdze transfery a kiedy Fabergas odszedł wydaje się,że ne tylko nie ma pomysłu na drużynę ale także i nerwów.
Jeden transfer Özila nie czyni Nam drużyny kompletnej bo ten nie dość,że musi się przystosować do ang. realiów to jeszcze musi się także zgrać z drużyną. Wenger już pogubił się w tym co robi a ściągnięcie w/w było na otarcie łez i aby nikt się nie czepiał,że nic nie robi i nie potrafii zakontraktować wielkiego zawodnika. Drużyna nie ma ciśnienia na wygrywanie. On nie wpoił im mentalności zwycięzców ale też nie mobilizuje ich (braki personalne),że gdy zagrają gorzej pójdą na ławkę. Za tylke lat bez trofeum każdy normalny klub by go zwolnił a My dajemy mu najwyższą tyg w lidze.

Maciek Zdecydowanie tak bo ten człowiek pogubił się we własnym świecie.Rozumiem,że teraz może mieć pieniądze ale to nie o to tylko chodzi. Robi głupoty jak nie sprowadzenie teraz kolejnego napastnika.Wyastawianie obrońców na pozycji pomocników. Błędne ocenianie sytuacji podczas meczu lub jak ostatnio granie 6 obrońców.Czasami jego decyzje są bezsensowne i każdy podczas meczu to widzi. Jego czas w Arsenalu powinien dobiec już końca.

Ja am Arsenal jeszcze z epoki przed Wengerem (tak jeszcze wtedy istniało życie ) i czas najwyższy żeby ktoś po nim objął schedę bo nie sądzę,żeby Wenger coś tutaj osiągnął.Najlepsze lata ma już za sobą.Problem w tym,że zarząd nie chce go zwolnić bo uważa,że taka forma klubu jest w 100 procentach sukcesem co więcej jeden z dyr wypowiadał się,że stać Arsenal nawet na rok czy dwa bez Ligi Mistrzów więc gdzie tu ambicje sportowe klubu.

Kapitalnie trenerowi który nie potrafii osiągnąć nic z z zespołem po raz kolejny proponują najlepszy kontrakt w PL.Nie pojęte. Niech lepiej na ten kontrakt najpierw zasłuży a nie jego celem przez ostatnie kilka sezonów zajęcie miejsca premiowanegą grą w LM. Jeśli Wenger niczego nie osiągnie w tym sezonie powinien odejść. Ja wywaliłbym go już z 3 lata temu bo uważam,że jako trener nie ma pomysłu na prowadzenie tego zespołu.

Co do Lewego to wypowiadałem się na ten temat,że przy obecnym wyglądzie Arsenalu i długości jego kontraktu ten zawodnik to też dobra opcja jako CF.

Midga Wiesz też o tym myślałęm bo jest to zawodnik tak cholernie uniwersalny,że mógłby łatać dziury po całej lini pomocy i nawet ataku.Świetny gracz i bardzo chciałbym przy spadku formy BvB widzieć go u Nas.

Dzieki Per za to,ze ten transfer takze dzieki Tobie doszedl do skutku.Wielkie słowa uznania.

Jesli w druga str to dziala tzn My kupujemy to mozemy wykupic nawet cala Barce a ja bardzo dobrze bym sie z tym czul.Czas na rewanz ;)

Sobota wpieprzył się między wódkę a zakąskę.Lewy pewnie by to strzelił.

Lewy jak poszedł.Jak przeciąg.

Jak można było tego nie strzelić.

Mówiłem,że z jednym Giroud nie damy rady ale ufam,że ta kontuzja to wymysł żeby mógł odpocząć.

Oby to jakaś lekka kontuzja albo odpoczynek bo jeśli Francuz będzie kontuzjowany zostajemy bez szpicy.

Lewy się teraz bardzo rozwinął i jak mówiłem o ile nie byłem jeszcze w tamtym sezonie za jego przyjściem bo nie miał by z kim grać o tyle w tym sezonie sytuacja już prezentuje się z goła inaczej i podejrzewam nie tylko On jest bardziej pewny siebie co przełożyłoby się na szybsze zgranie z zespołem ale Nasz team jest bardziej zgrany i idzie na fali wznoszącej a przyjście kogoś takiego jak Ozil pewnie dobrze wpłynie na mentalność zawodników.

pace innymi słowy szybkość,prędkość

Potrzebujemy tak czy siak nowego napastnika a sądze,że i Lewy i Martines czy Suarez to dobrzy klasowi gracze którzy sprawdzą się na angielskich boiskach a jedyne co martwi mnie u reprezentanta Polski to długi okres asymilacji w BvB a jak wiemy liga angielska jest jeszcze bardziej wymagająca i ten okres może być jeszcze dłuższy.

Ja nie raz dałem wyraz,że nie potrzebujemy takiego zawodnika jak Lewy ale w tej chwili od zeszłego sezonu dużo się zmieniło. Rosnąca forma Ramseya,niezła Rosy, liczę na to,że Jack również się odbuduje a do tego Cazorla i Ozil + kilka asyst od Walcotta i Poldiego i taki zawodnik jak Robert mógłby być doskonałym wzmocnieniem który znakomicie odnajdzie się w Naszym zespole. Jeśli oprócz Ozila Nasze skrzydła zaczną posyłać piłki w pole karne Lewy byłby wzmocnieniem tylko nieco gorszym od Suareza chodź o zupełnie innej charakterystyce.

RvPersi To moja klawiatura niestety.Czas na gruntowne czyszczenie szlaufem i szczotą ryżową.

Gdyby Real nie chciał zrównoważyć chociaż trochę swojej pozycji to z pewnością sprzedawałby jednego ze swoich najlepszych graczy. Jestem tego pewien a kwota którą zaoferował Arsenal była blisko połową za Walijczyka więc nie taka znów mała a co do sukcesu naegocjacji. Proszę Was to dopiero pierwszy znaczący.

afckonrad Gdyby Sanogo był lepszy w tak młodym wieku już byłby doskonale znany a w tej chwilii z czego jest zany ze swojej podatności na urazy więc nie miej złudzeń do tego,że On z miejsca będzie zastępować zawodników z podstawy bo nie ma na to szans. Nie sądze,że był znany komukolwiek z Nas więc nie ma sensu rozprawiać na ten temat.

Bendner jest dużo lepszym piłkarzem od Sanogo i gdyby nie zryty charakter mógłby z tym klubem wiele osiągnąć ale jemu marzy się wielka piłka i niesamowite pieniądze a nad swoją grą i tlentem który mimo wszystko posiada nie chce się mu ego pracować więc nic z tego piłkarza nie będzie jeśli nie spokornieje.