Komentarze użytkownika THUG

Pokazali naszym, że determinacja i mocny pressing popłaca, a nie takie dreptanie bez celu jak my.

Sędziowanie jak zwykle słabiutkie w naszych meczach. Ani im nie gwiżdżą dobrze, ani nam.

I to jest napastnik.

Szkoda, że bramkarz wyszedł.

I oby Podolski został na lewym na dłużej.

Walcott strzelił podaniem:P

W sumie gramy jak na początku sezonu. Szkoda tylko, że mowa o meczu z Villą;]

Nie wierzę w to co widzę. Prosto w bramkarza w takiej sytuacji...

Nie lubię czegoś takiego ze strony sędziów. Co z tego, że ma już jedną żółtą. Faul był na żółtą teraz też, więc niech schodzi.

Szczęsny niech sobie poklei rękawice. Wszystko wypluwa.

Nasi jeszcze teraz panikują i nie grają swojego tylko oby do przodu wybić.

I teraz zaparkują autobus...

Pomijając Giroud, Walcott miał w sumie lepszą szansę, a strzelał jakby chciał bramkarzowi podawać.

Giroud gra beznadziejnie, ale żeby sugerować Bendtnera? Chyba niektórzy zapomnieli co to za kaleka.

Znowu się z piłą minął?! Co jest?

Walcott zaczyna ze swoją "skutecznością".

Sagna bardzo ładne wrzutki ostatnimi czasy.

Wenger od początku podszedł do tego meczu żeby nie przegrać, anie próbować wygrać. Szkoda tylko, że nie powiedział tego kibicom.

Dziwi mnie postawa Giroud. Wie, że są pogłoski o nowym napastniku to zamiast się starać to gra gorzej i bez zaanażowania.

No to już teraz na 100% remis albo przegrana bo stawiają autobus.

Wenger pokazuje, żeby uspokoić grę. Gra na remis jak nic;]

Co się stało z tym człowiekiem?! Tak ładnie grał na początku sezonu a teraz potyka się o własne nogi, ciągle spóźniony i w piłkę nie trafia ani przy podaniach, ani przy strzałach.

Widać, że Wenger woli grać w tym meczu na 0 z tyłu niż na wygraną, bo na zdenerwowanego nie wygląda na ławce.

Ramsey w sędziego się bawi.

Sagna to chyba jedyny z wrzucających ze skrzydła piłkarzy, który stara się trafiać w obrońcę, a nie wrzucić.

Ależ oni się wleką zamiast skontrować po przejęciu.

I już zaczynają z celnością podań;]

Myślałem, że nie było karnego, ale jak pokazali teraz w zwolnieniu to ewidentny.

Ramsey ma ciężką nogę od początku meczu.

Czemu musi deszcz padać?!

Giroud wraca do dreptania jak w tamtym sezonie. Na początku sezonu to aż gryzł murawę, a teraz znowu stoi.

Jedyny sposób w jaki Arsenal może zdobyć mistrzostwo to liczyć na przegrane czołówki ze środkiem tabeli, bo my po prostu sramy w gacie z lepszymi.

Czemu z silnymi drużynami są teatrzyki typu głupie kontuzje itd. Nie może się odbyć jak zwykły mecz...

I kolejny raz zostawiamy kogoś z taką ilością miejsca.

Z jaką oni łatwością przechodzą ze swojego pola karnego do sytuacji bramkowej:/

Dobrze, potrzeba nam tego zastrzyku motywacji, bo wtedy gramy lepiej.

Czemu my zawsze psychicznie przegrywamy mecze z ManU, City i Chelsea. Nie mielibyśmy z nimi takich problemów jakbyśmy grali swoje, a nie bali się jak przestraszone dzieci.

Dziwne, że Ramsey zaczyna na skrzydle a nie Wilshere...

Arteta jak zwykle głupie faule...

Niech się tak skończą mecze.