Komentarze użytkownika TaYekARS

Dla mnie Pato to piłkarz zagadka. Niby po odejściu z Milanu nie łapie kontuzji, lecz w lidze brazylijskiej na 34 spotkania ma 12 bramek, a taki wynik nie jest jak dla mnie imponujący. Mimo swojego dorobku strzeleckiego Pato zbiera w Brazylii dobre recenzje. Nie wiem co o nim myśleć. Z jednej strony może wypalić, a z drugiej może powtórzyć się jego los z Milanu. Imo w zimę, jak Wenger uprze się na Pato, to powinniśmy go wypożyczyć do końca sezonu, a jak się sprawdzi, to wtedy go wykupić.

Ma rację. Per z Laurentem w tym sezonie tworzą monolit, mało kto może im się przeciwstawić :) Obaj świetnie się uzupełniają, a w połączeniu z bardzo dobrą formą Wojtka gramy od dłuższego czasu na zero z tyłu :)

Imo Mulumbu jest nam zbędny, mamy lepszych piłkarzy na jego pozycję.

Szkoda, lubiłem Jola, lecz z taką kadrą Fulham powinno spokojnie kręcić się gdzieś tak w okolicy dziesiątego miejsca w lidze.

Ramsey jest ostatnio nie do zajechania :) On ma świetną kondycję, może grać w każdym meczu i nie obniża swojej formy :) W dodatku nie pamiętam, kiedy Aaron miał ostatnio kontuzję ;p

W pełni kontrolowaliśmy ten mecz, spokojnie mogliśmy strzelić jeszcze ze dwie bramki ;p

Ma rację, najbliższy miesiąc będzie bardzo ważny. Mamy ciężki i w dodatku napięty terminarz w lidze, dodatkowo gramy jeszcze decydujący mecz w grupie LM. Myślę jednak, że na obecną chwilę mamy tak silny zespół i taką formę, że po 1 stycznia nadal będziemy prowadzić z bepieczną przewagą w lidze ;)

Ładnie Spursy cisną

W defensywie już kolejny raz nasi piłkarze zagrali świetnie, Cardiff stwarzało zagrożenie jedynie po SFG. W naszej ekipie wszyscy zagrali na plus, no może Santi, Giroud i Gibbs trochę odstawali od pozostałych Kanonierów. Jak dla mnie MoTM oczywiście Ramsey, strzelił dwie bardzo ładne bramki i ciężko pracował na boisku. Podobała mi się także gra Artety i Ozila. Jeden czyścił wszystko w środku pola, a Niemiec zaliczył dwie bardzo ładne asysty. Wyróżnienie idzie także do Wojtka, który był bardzo pewny w bramce, popisał się efektowną interwencją po strzale Campbella. Szkoda, że Giroud nic nie strzelił, miał sporego pecha ;p Rezerwowi także zasługują na pochwały, Flamini uspokoił nam mecz, a Theo asystował Aaronowi. Bardzo cieszy mnie nasza konsekwencja i to, że nikt nie popełnia błędów, przez co nie tracimy bramek :) Mamy trzy punkty na ciężkim terenie, teraz czeka nas spotkanie z Hull. Po prostu róbmy swoje, nie oglądajmy się na rywali w wacle o mistrza, a wtedy ciężka praca i dobra gra przyniesie nam upragnione puchary :)

Swoje zrobilismy, teraz czekamy na odpowiedź rywali :)

Pięknie :)

Brawo, Flamini :D

To powinno być 2-0 :(

Mecz bardzo ciekawy, prowadzony w żywym tempie. Prowadzimy, jesteśmy lepszą ekipą na boisku, lecz przydałoby się strzelić na 2-0, dla uspokojenia. Wielkie brawa dla Aarona za bramkę i jego zachowanie wobec kibiców gospodarzy. Martwi mnie kolejny słaby występ Cazorli ;/

Groźne są te SFG w wykonaniu Cardiff, trzeba uważać.

Ale brama, oraz szacun dla niego, że nie celebruje :)

Jack bardzo blisko, mogliśmy już prowadzić ;p

Ostatnia ciekawostka robi wrażenie :) Mam nadzieję, że damy radę Cardiff.

Silny skład, silna ławka :) Po prostu muszą to być 3 puntky.

Po meczu z United w sezonie 11/12 myślałem, że będzie dostawał szanse ze względu na naszą sytuacje na bokach obrony. Zdarzało się, że graliśmy w tamtym sezonie czterema ŚO;p Ciężko mi jest przewidzieć jego przyszłość. Kto wie, może się jeszcze rozwinie, czego mu życzę.

Cieszę się, że Kieran od dłuższego czasu nie ma problemów z kontuzjami. Dzięki temu może się rozwijać. Anglik już prezentuje bardzo wysoki poziom, a jeśl będzie nadal podążał obecną ścieżką to jestem pewny, że to będzie jeden z najlepszych LO na świecie :)

Trzeba będzie na nich uważać, z takimi zespołami jak Cardiff zawsze gra się ciężko. Mimo wszystko myślę, że jesteśmy na tyle mocną ekipą, że powinniśmy wygrać ;)

Każdy chyba mocno przeżył odejście Cesca. To był ulubieniec kibiców, kapitan zespołu oraz wielki piłkarz. Wraz z jego transferem do Barcy zakończył się pewien okres w historii Arsenalu. Po tym zdarzeniu nasz styl gry uległ zmianie. Dopiero teraz widać, że udało się odbudować styl gry z czasów Cesca, ba, jest jeszcze lepszy, co może przynieść upragnione trofea :)

Dawno u naszych piłkarzy nie było takiej atmosfery. Imo to bardzo ważny czynnik osiąganych przez nas wyników. Mam nadzieję, że jutro będziemy mogli zobaczyć tego ducha zespołu i damy radę wywieźć z Cardiff 3 punkty :)

Pewnie będzie tak, że Archie dołączy do Arsenalu, lecz ciężko mi uwierzyć w to, że mógłby on kiedyś zagrać ze swoim tatą ;p No cóż, życzę im tego, żeby kiedyś ze sobą zagrali w Arsenalu :)

Myślę, że dobra gra w ofensywie Gibbsa przyjdzie wraz z doświadczeniem. Anglik już świetnie prezentuje się w defensywie, więc imo dobra gra w ataku to tylko kwestia czasu :)

Wreszcie oglądaliśy Wilshera, którym tak się zachwycaliśmy w 2011 roku. Szczególnie w jego wczorajszej grze podobały mi się jego podania, niektóre były niezwykle urodziwe. W dodatku Jack strzelił 2 bramki. Mam nadzieję, że ten występ doda mu pewności siebie i wystrzeli z formą tak jak Ramsey.

Myślę, że jest nam będny. Kilka lat cieszyłbym się z tego transferu, a teraz to i tak już mamy wielu piłkarzy na jego pozycję.

Mam nadzieję, że pozostaniemy konsekwentni i że mecz za meczem będzie dla nas kończyl się korzystnym wynikiem :)

Mi także podobał się dzisiaj występ Nacho. Zaliczył on kilka ważnych wybić i przechwytów, wykazywał się spokojem, dużo biegał, bardzo fajnie zaprezentował się w ofensywie i w ogóle dużo piłek przez niego przechodziło. Bardzo mnie cieszy to, jak jest obsadzona pozycja lewego obrońcy - mamy dwóch równorzędnych piłkarzy. Jeśli Gibbs do końca się nie wykujruje na mecz z Cardiff, to ponownie powinien zagrać Monreal.

Nasi boczni obrońcy zagrali dzisiaj bardzo dobrze :) Tak samo Wojtek, miał dwie świetne interwencje. Dodatkowo oglądaliśmy solidnego Flaminiego no i w końcu Jacka, który rzucał bardzo ładne piły ;)

Niby całkowicie dominujemy w tym spotkaniu, a Maryslia nic nie gra, lecz jedna przypadkowa akcja i może być 1-1. Trochę jestem poirytowany, że po tak wybornych sytuacjach dla nas jest tylko 1-0. Liczę na poprawę skuteczności w 2 połowie.

Liczę na to, że sędzia nie będzie głównym bohaterem tego spotkania ;p

Ma rację, zwycięstwo z BvB było bardzo ważne. Dzięki temu mamy bardzo duże szanse na zdobycie 1 miejsca w grupie. Musimy wygrać z OM. Jeśl to nam się uda, to imo damy radę wyjść z grupy z pierwszego miejsca.

Wiążę duże nadzieje z Bellerinem. Jeśli Hector dotanie kilka szans w Watford to myślę, że się bardzo szybko rozwinie, bo ma chłopak potencjał.

Jestem przekonany, że Ozil jeszcze wiele razy odpali w tym sezonie i zapewni nam ważne zwycięstwa. Nie ma co się matrwić tym, że ostatnio nie gra tak dobrze, jak wszyscy od niego oczekują. Teraz wrócił Theo, więc Mesut będzie mógł pokazać swój przegląd pola :)

Borrusia została na lodzie jeżeli chodzi o obrońców, jedynie teraz Łukasz im wraca. Myślę, że jutro Napoli może wygrać w Niemczech.

A Cazorla jak zwykle na każdej fotce uśmiechnięty. Pozytywny człowiek :D

Fajnie, że mamy wreszcie skrzydłowego. Ciekawe, czemu Podolski musi jeszcze pauzować, przecież już od pewnego czasu trenuje z drużyną. No cóż, niech wraca jak najszybciej.

Bardzo fajnie, że nasze legendy z takim autorytetem trenują z naszymi obecnymi zawodnikami. Na pewno Pires i Henry udzielili kilku wskazówek piłkarzom Arsenalu. To tylko nas wzmocni :)