Komentarze użytkownika Theo10

Przepraszam, bo się już teraz nie orientuję patrząc na tą XI. FIFA to taki hiszpański odpowiednik angielskiego FA, tak ?

@Jabziak
Arszawin. Chociaż to chyba był wyjątek potwierdzający regułę.

To jest ten gracz który wniesie do naszej drużyny "coś specjalnego".

@Mizii

Tego chyba nikt nie jest w stanie zrozumieć.

@Marzag

Rzeczywiście teksty o psychiatrze mógłby sobie odpuścić. Ale z całą resztą ciężko się nie zgodzić.

I nie będzie przerwy dla pierwszego składu bo mamy dodatkowe spotkanie. A nie wierzę że Wenger nagle odkryje takie coś jak "rotacja składem". Santiemu daleko do tego prezentował na początku sezonu bo jest totalnie zajechany, a Rosa nie grał od długiego czasu. Więc zamiast mieć dwóch świetnych zawodników, mamy dwóch bez formy. Genialne!

Ale buda Gibbsa. Piękne.

W końcu.... nie można było tych zmian, a właściwie 1 zmiany zrobić szybciej? Jeszcze Rosa za Santiego mógłby wejść.

Ma szczęście że był na spalonym...

Fajnie. Ale kiedy kurna w końcu zobaczę Rosę na boisku?

Wenger ze zmianami to jest jeszcze lepszy od Smudy.

Nam właśnie brakuje kogoś kto potrafi wejść i strzelić z niczego. Ale Wenger tego nie rozumie.

Nie dość kur** że nic nie gra to jeszcze się wywala i symuluje jak ostatni patałach. Nie powienien więcej wgl zakładać koszulki AFC.

@piti16

Może i było 5 wrzutek Gibbsa, ale z 4 z nich się skończyły na bocznym obrońcy Swansea.

Jack jak na razie najlepszy. Wprawdzie mało co nam dzisiaj wychodzi, ale przynajmniej widać jakiekolwiek zaangażowanie.

Nie rozumiem czemu Wenger wgl nie daje szans Rosie.

Tak, najlepiej podawać regułki wyuczone na katechezie.

Ale jestem za. Kończymy temat.

@maciek

Od kilkunastu Twoich postów szczerze mówiąc zastanawiam się czy Ty to piszesz serio czy to jest jakaś prowokacja?

Jak kościół chcesz rozgraniczyć od ludzi którzy nim kierowali? Kościół to instytucja i jej działania zależą tylko i wyłącznie od ludzi którzy nią kierują. Odgraniczyć to sobie możesz wiarę.

@kubanski

Nic dodać, nic ująć.

@maciek

Jeżeli wiara w nic, dalej jest dla ciebie wiarą, to tak - jestem osobą wierzącą. Chociaż ten tok rozumowania jest beznadziejny.

@arsenallord

Niby dlaczego? Oczywiście najwygodniej jest wierzyć że coś się dalej dzieje, ale to wcale nie znaczy że tak jest

Dokładnie. Brak opcji

d)umierasz i po prostu przestajesz istnieć.

@MieVo

Ale to Tobie przeszkadza że jako ateiści obchodzimy sobie Święta Bożego Narodzenia. Mi w waszej wierze nic nie przeszkadza, wierzcie sobie w co chcecie i róbcie co chcecie. Jedyne czego chcę to rozdziału państwa od religii.

@maciek

Ja generalnie wgl nie wierzę i dlatego dla mnie to stawianie "formalnych obrządków" jako podstaw wiary jest dziwne i bezsensowne. Ale mówię, nie dogadamy się.

@MiEvo

To właśnie gimbusiarnia nazywająca siebie "ateistami" zlewa święta bożego narodzenia, ot tak, dla zasady.
Mi ta wiara generalnie leży, a święta są świetną okazją do spotkania się z rodziną i najedzenia. Nie rozumiem czemu miałbym z tego rezygnować.

@maciek

Tutaj jest właśnie różnica między nami i teraz są dwa wyjścia. Albo możemy zaakceptować to że mamy odmienne zdanie, albo bezsensownie próbować się przekonać. Ja byłbym za tym pierwszym rozwiązaniem.

@MiEvo

Tradycja którą nam wpajali od dziecka. Zgadnij dlaczego chodzisz na groby 1 listopada ? Podpowiem że wcale nie jest to święto pierwotnie chrześcijańskie.

@Mievo

Skończ człowieku gadać o tym Bożym Narodzeniu bo to jest śmieszne. Dla mnie to jest święto kulturowe. Zresztą chrześcijaństwo też zaadoptowało wiele świąt pogańskich. Zresztą przejedź sobie do początku dyskusji, tam już ktoś wyjechał z tym Bożym Narodzeniem.

@maciek

Doskonale wiem o tym, że jest to niby podstawa wiary i uczyli mnie o tym od zerówek i przedszkoli. Ja się z tym po prostu nie zgadzam. Mamy inny system wartości i tyle. Nie ma sensu dyskutować.

@maciek

Słyszałem, ba! nawet do kilku z nich przystąpiłem (chrzest, komunia, bierzmowanie), co wcale nie zmienia mojego zdanie. Zresztą mniejsza o to. Dla Ciebie jest to coś ważnego, dla mnie "formalny obrządek". Nie ma sensu chyba o tym dyskutować bo i tak się nie przekonamy :)

@blendzior

Generalnie religia, nie tylko kościół. Jedna w większym stopniu, druga w mniejszym. Choćby zabraniając prowadzenia sekcji na ludzkim ciele.

Trochę mnie śmieszy rozumowanie co niektórych. Skupiacie się na jakichś formalnych pierdołach typu zjedzenie jakiegoś opłatka, czy pokropienie wodą na chrzest... mi się zawsze wydawało że ważne jest to czy się wierzy czy nie i czy się stara żyć zgodnie z tym w co się wierzy, a nie jakieś tam formalne obrządki.

Chociaż może nie jestem w stanie tego zrozumieć właśnie dlatego, że nie wierzę w k.k.

@Tomassini

Może nie rozdzieliłem dwóch rzeczy. Nie chodzi mi chrześcijaństwo w sensie wiary. Chodzi mi o instytucję kościelną.

@adrian12543

Ale kto tutaj niby obraził wierzących ?

@Tomassini

Źle mnie chyba zrozumiałeś :). Chodzi mi po prostu o to, że wszyscy którzy np. w średniowieczu mieli poglądy różne od kościoła, byli z góry skazani na porażkę. Popatrz choćby na to jak bardzo rozwój medycyny został zahamowany przez religię.

@pauleta19

Chodzi Ci o zahamowanie rozwoju ludzkości przez całe kilkanaście wieków przez tworzenie różnych spisów ksiąg zakazanych i palenie na stosie ludzi którzy uważali że ziemia jest okrągła?

@Klama

Typowe głupie rozumowanie katoli. "Jesteś ateistą - nie obchodź świąt". Od zawsze miałem święta w domu i są one dla mnie po prostu tradycją. Rodzinnym spotkaniem się przy jednym stole. Czemu mam z tego rezygnować tylko dlatego że moja logika pokłóciła się z wiarą (i ta pierwsza wygrała) ? W Boga może i nie wierze, ale Święta Bożego Narodzenia są dla mnie aktualnie po prostu świętem kulturowym, które zresztą bardzo lubię.

@ArseneAl

A mi się wydaje że wiara sama w sobie nie jest zła. Złe są organizacje nazywające siebie "kościołem" czy "meczetem" itp. To one po prostu za pomocą wiary załatwiają własne interesy

@Pinguite

Z tego co się orientuję to wypisanie się z k.k. wcale nie jest takie proste jak się wydaję. Podobno trzeba mieć nawet świadków własnej niewiary :). Zresztą szczerze mówiąc mało mnie to obchodzi że jestem tam zapisany. Tak jak mówiłem - nie jestem jakimś przeciwnikiem wiary jak ci gimnazjalni "ateiści" - po prostu nie wierzę.

@sledziooo

Właśnie o tym mówię. Totalnie nie trawię jego sposobów na zdobywanie poparcia, a te szopki medialne bardziej mnie od niego odpychają niż przyciągają. Ale plan gospodarczy ma według mnie ciekawy.

@Pinguite

Chodzi Ci o to czy jestem wypisany z kościoła? Nie, nie jestem. Nie mam czasu na udowadnianie swojej nie wiary. Do samego chrześcijaństwa nic nie mam - całkiem fajna idea, natomiast wkurza mnie niemiłosiernie instytucja zwana kościołem katolickim która non-stop wtrąca się w nie swoje sprawy. A jeśli chodzi o samą wiarę to po prostu nie wierzę i tyle. Nic na to nie poradzę.