Komentarze użytkownika Theo10

Akurat defensywny pomocnik nie powinien być naszym priorytetem. Nam potrzebny jest jakiś klasowy kreatywny skrzydłowy. Dla mnie ideałem byłby Ben Arfa. Poza tym przydałby się drugi napastnik, szybki i dobry technicznie, coś a'la Suarez w L'poolu (akurat jego transfer jest raczej niewykonalny).

"Arsenal wychodził zwycięsko ze wszystkich 10 pojedynków, jakie stoczyły oba zespoły od 1935-ego roku."

Ostatnio zawsze jak jest podawana taka statystyka, że z kimś albo gdzieś nie przegraliśmy od tylu i tylu kolejek, to nasza drużyna robi wszystko żeby za rok już takiej statystyki nie trzeba było podawać.

Także spokojnie można stawiać kase na Reading albo chociaż remis.

Brak pieniędzy w żaden sposób nie usprawiedliwia przegranej z 4-ligowym Bradford grając prawie pierwszym składem. Tu problem jest z ustawieniem taktyczny zespołu, motywacją i pomysłem na grę oraz decyzjami personalnymi. Taki Eisfeld czy Gnabry na pewno zagraliby lepiej niż Ramsey.

@xqvz

Sam bym tego lepiej nie napisał. Mnie dopiero ostatni mecz z Bradford w pełni przekonał że nasz problem leży nie tylko w zarządzie, ale i w samym Wengerze, który się chyba po prostu wypalił. Nie zgadzam się tylko z jedną rzeczą. W sezonie 2010/11 oglądaliśmy jeszcze prawdziwy, ładnie grający Arsenal. Dopiero po tym sezonie, razem ze sprzedażą Nasriego i Fabregasa wszystko się zaczęło sypać, a odejście Robina permanentnie przypieczętowało upadek i stoczenie się tego klubu.

Ciężko się z nim nie zgodzić. My polujemy na jakieś odrzutki z ManU, a oni kupują nasze największe gwiazdy.

Tak czy inaczej, cieszył bym się z transferu Naniego, bo to w miarę porządny skrzydłowy, a z naszą polityką, zarządem i Wengerem to nie ma co liczyć na więcej.

@FreeWay

Szacunek do Wengera jak najbardziej. Każdy kto nazywa siebie kibicem Arsenalu powinien go mieć. Natomiast jego czas już minął i najwyższa pora na zmianę trenera, bo z Wengerem wszystko co mogliśmy osiągnąć już osiągnęliśmy i teraz tylko powoli się będziemy staczać.

@Arce

To coś tego typu jak wspominanie Grunwaldu przed każdym meczem z Niemcami. Dla mnie śmieszne.

Sam byłem zawsze zwolennikiem Wengera i denerwowały mnie wszelkie "Wenger out!" itp.

Ale wczoraj moja cierpliwość się skończyła. To co się dzieje z tym klubem od początku zeszłego sezonu (odejścia Fabsa i Nasriego) jest nie do opisania. My się po prostu kompromitujemy w Anglii jak i w Europie.

Ktoś tu przed chwila pisał że przyjście takiego Mourinho do Arsenalu to była by zmiana filozofii prowadzenia klubu o 180 stopni. Okej. Ale o jakiej wgl. filozofii mówimy ?
Przestaniemy grać ładnie dla oka? Przestaliśmy to robić już 1,5 roku temu. A skutecznie nie gramy od 8 lat.
Chyba że filozofia o której mówicie to wystawianie szrotu typu Ramsey czy Gervinho w pierwszej jedenastce? To by się może rzeczywiście zmieniło.
Mam już serdecznie dość oglądania takiego Arsenalu jak wczoraj. Zero motywacji i zapału u piłkarzy. Nikt nie potrafi wziąć odpowiedzialności za grę, granie głównie w szerz i do tyłu, jak to swego czasu robiła nasza wspaniała reprezentacja. Nie wspominając już o kompletnym braku ruchu i zerowej kreatywności na boisku.
Żeby to był chwilowy spadek formy, zły dzień, to trudno, zdarza się. Ale u nas z sezonu na sezon jest coraz więcej tych załamań. A to co się dzieje w tym sezonie to przechodzi już wszelkie wyobrażenia. Aktualnie my przechodzimy od początku sezonu jeden wielki kryzys i tylko do czasu do czasu nam się coś uda.

Tego bronicie ?

Przy moim całym i ogromnym szacunku do Wengera, lepiej by było jakby się honorowo podał do dymisji. Najlepiej razem z całym zarządem.

W pełni zgadzam się z Wrightem.

"Daliśmy z siebie mnóstwo."

"Zażenowany może czuć się ten, kto nie daje z siebie wszystkiego. Dzisiaj drużyna walczyła"

Z jednej strony mówi że wczoraj daliśmy z siebie wszystko, z drugiej że mamy jakość i nie potrzebujemy transferów.... ten człowiek zaprzecza sam sobie.

Oggy : Przypomnę. Przegrana ze Swansea bodajże 3-2.

Analizę poczytam może innym razem. Późno się zrobiło.

@Marzag

Całkiem możliwe. Ale na tym poziomie, jeśli chcemy cokolwiek osiągnąć to nie ma miejsca na takie "sentymenty". Jak ktoś gra słabo to ławka, albo wypożyczenie i tyle.

Oggy :
Ciężko tu mówić o konfrontacji taktycznej Wengera z Rodgersem. Wtedy Rodgers właściwie dopiero co przejął L'pool (który jest w jeszcze większym dołku od nas) i próbuje totalnie zmienić sposób gry tego zespołu, a to wymaga czasu. Zobaczymy jak będzie wyglądał rewanż. Zaś jeśli chodzi o Boasa, to po pierwsze nie wiem czy przypisałbym mu etykietę "młodej gwiazdy", a po drugie przynajmniej w ostatnim meczu z Tottenhamem sporą zasługę w naszym zwycięstwie miał Adebayor.

Jeśli chodzi Rodgersa to popatrz sobie na mecz ze Swansea w zeszłym sezonie.

Marzag : Tak na marginesie, to Gnabry już kilka razy w tym sezonie grał. I radził sobie na pewno lepie niż Ramsey.

Żeby było jasne, nie jestem żadnym "hejterem" Arsena. Mam niesamowity szacunek do tego człowieka i zdaję sobie z tego sprawę jak wiele mu zawdzięczamy. Po prostu staram się patrzeć na to wszystko obiektywnie. Z mojej perspektywy, brak pieniędzy od zarządu jest ogromnym problemem tego klubu, ale i sam Wenger się ostatnio gdzieś pogubił w swojej filozofii, a wręcz stracił kontakt z rzeczywistością. Został gdzieś w tyle i nie nadąża już za rozwojem piłki nożnej.
Wolał bym żeby odszedł teraz, kiedy ten klub jeszcze wgl jakoś wygląda i żeby zostawił po sobie tylko pozytywną legendę.
Jakoś nie wierzę w większe zmiany w tym klubie (do dna jeszcze niestety lub stety sporo pozostało) i nie wierzę że w przyszłym sezonie będzie lepiej. Nie będzie, będzie jeszcze gorzej.

Marzag : Postawić ultimatum. "Albo dostaje kase na tygodniówki dla piłkarzy żeby ich ściągnąć/zatrzymać, albo odchodzę."
Jeśli nie poskutkuje to wyjdzie na jedno. Wenger znajdzie sobie nowy klub Z AMBICJAMI, a Arsenal się tak czy inaczej stoczy. Staczamy się powoli od kilku lat i bez poważnych zmian w klubie będziemy się tak staczać dalej.

RuteQ : Już to widać po rożnych Santiego.

Ale takimi sztandarowymi przykładami tego uwstecznienia to jak na moje jest Arszawin i Chamakh, którzy po samym przyjsciu do Arsenalu grali świetnie, a potem coś się z nimi stało.
No i może jeszcze Podolski.

@Marzag

Wiem. Z drugiej strony Wenger mógłby się w końcu postawić zarządowi. Bo to już nie jest kwestia spłacania stadionu. To już jest zwykłe skąpstwo.

Zresztą to jest wgl inny temat. Dzisiejsza porażka nie ma nic wspólnego z zarządem, tylko z motywacją, taktyką i decyzjami personalnymi Wengera.

@Marzag
Wenger tak zawsze gada. To samo przecież było z RvP i Nasrim. A jak się skończyło to każdy wie.

Pewnie, sprzedać. W końcu mamy jakość.

Festro : Poza tym, jeśli to jest rzeczywiście wszystko na co stać Wengera, to ja chcę nowego trenera.

Po takim meczu, sam honor wskazywałby na podanie się do dymisji.

Festro : Jeśli Twoim zdaniem Ramsey i Gervinho to najmocniejszy skład, to nie mamy o czym rozmawiać. Arsenal by grał lepiej w 10 bez Aarona, bo ten gość tylko przeszkadza. Każdy normalny trener już dawno wywaliłby go na zbyty pysk za taką grę, a u nas pewnie jeszcze mu przedstawia nowy kontrakt z zarobkami na poziomie 60tys.

ares765 : Ale on tak serio powiedział ? Bo aż mi się wierzyć nie chce.

svr92 : Ależ to jest bardzo proste. Zamiast takich pokrak jak Ramsey czy Gervinho, wystawić choćby ruska i Eisfelda.
To właśnie Wenger wystawia gości którzy nie potrafią trafić z metra do pustej bramki. On decyduje o składzie i on za niego odpowiada.

Prawda jest taka że mógł dzisiaj wystawić dużo lepszy skład, ale jak jest się za przeproszeniem, upartym osłem i na siłę próbuje się coś udowodnić światu, wystawiając ciągle beznadziejnego Ramseya, to jest to wina nikogo innego jak właśnie Wengera.

Nikt mu przecież nie zabraniał wystawić lepszych, bardziej zmotywowanych i więcej wnoszących do drużyny graczy. I wcale nie mówię tu o pierwszym składzie. Nawet Gnabry byłby lepszym wyborem niż nasz walijczyk i chyba każdy to wie. Nie mu również nie zabrania odpowiednio ustawić drużynę, dobrać odpowiednią taktykę i zmotywować graczy.

Festro : Pewnie. I może jeszcze powiesz że skład który dzisiaj wystawiliśmy był teoretycznie słabszy od składu Bradford ?

Oficjalnie jesteśmy pośmiewiskiem całej Anglii, jeśli nie Europy. Jeśli grając w połowie pierwszym składem Wenger nie potrafi pokonać 4-ligowego Bradford to najwyższa pora zmienić trenera.

Ten człowiek stracił kontakt z rzeczywistością i przykro się patrzy na jego kompromitowanie się.

@Szymon95snk

Może i tak, natomiast ortografia jest już całkiem waŻna, jeśli chcesz żeby ludzie traktowali Cię poważnie.

walą* , ci goście*

Jak ja uwielbiam takich ludzi co wala tekstami typu " jak jesteś taki i siaki to sam zbór lepiej itp" Tak jak ktoś niżej napisał, Ci goście dostają niesamowitą kasę za to co robią, więc mamy jak najbardziej prawo na nich narzekać i ich krytykować.

@arse765

Z tego co się orientuję to RvP jest dopiero po Fabregasie, Samirze i Adebayorze.

Aaron schodzi żeby mieć siły na kolejny mecz ligowy.

Dobrze że Coquelina zdjął, a nie Ramseya czy Gervinho.

Gdzie ten człowiek ma kurna oczy ?

Nikt mi nie wmówi że mamy słaby skład (tylko ManU i ManC jakoś zdecydowanie od nas odbiegają). Tutaj problem leży w motywacji, ustawieniu, taktyce i wystawianiu odpowiednich ludzi. Prosty przykład : taki Ramsey już dawno powinien wylądować w rezerwie, zaś Eisfeld, AOC czy Arszawin powinni dostawać więcej czasu na boisku. Zarząd oczywiście jest w dużym stopniu winny obecnej sytuacji sportowej klubu, ale za powyższe czynniki odpowiada nikt inny jak Wenger.

Wnioski niech sobie każdy sam wyciągnie.

hahaha, ja bym to trafił.

E tam Coq, trzeba Aaronowi dawać więcej szans.

Ramsey to by się do pierwszego składu Bradford nie mieścił. Nie wiem co w nim Wenger widzi. Ten człowiek stracił kontakt z rzeczywistością.

wiziwig.tv/broadcast.php?matchid=182241&part=sports

grudnik : Chyba z naszym klubem od 2 lat.

Zaraz nam drugą władują i się skończy.

Ramsey to jest kurna geniusz. Wywalić tego pokrakę z tego klubu czym prędzej. Nawet za dopłatą.

Najlepsze jest to, że to jest teoretycznie nasza najsilniejsza linia obrony.