Komentarze użytkownika Theo10

@Er4s: „Havertz w swoich pierwszych meczach był tragiczny. Notował stratę za stratą a każdy moment kiedy mógł napędzić akcje zamieniał w debilną symulke faulu.”

Nie jest to prawda. Kai po przyjściu grał bardzo asekuracyjnie, zaraz po dostaniu piłki odgrywał ją do najbliższego zawodnika i praktycznie nie dawał nic ekstra kiedy byliśmy przy piłce, natomiast bez piłki od początku robił robotę. Nie jest też prawdą ten akapit o stratach.

Natomiast podanie do Gyo jest równoznaczne ze stratą, pytanie tylko czy będzie ona po 2-metrowym przyjęciu czy po niecelnym odegraniu.
Druga sprawa, że Kai przyszedł po niezbyt udanym epizodzie w Chelsea, z niską pewnością siebie wymagającą odbudowy i w wieku 24.
Gyo to miał być transfer na teraz (27 lat), przychodzący po niezwykle udanych latach w Sportingu i Championship.

@Marcel90: No nie jest to zaskoczenie niestety.

@Marcinafc93: „Nie każdy wchodzi do drużyny i od razu ciśnie, jak szalony ale zaj… ”

Ja to oczekuje od niego jedynie jakiegoś minimum. Nie po to się kupuje dojrzałego gościa za tyle kasy, żeby wyglądał dużo gorzej od Nketiaha.

Bardziej wolny niż karny, ale faul trwał, więc imo nie jest OCZYWISTY błąd.

@Szogun: Żeby było 2-0

@Placio: „Jaką sytuacje niby mu koledzy wypracowali?”

Oni mają go nabić tak, żeby ta piłka wpadła sama do bramki czy o co Ci chodzi? Ta piła od Rice’a przed chwilą, a wcześniej też miał kilka bardzo dobrych sytuacji. Przynajmniej 1 gola powinien z tego mieć.

@Mario145: „Ale marudzenie na Gyo,dajcie mu troszkę czasu”

W strzelaniu goli mógłbym dać, ale w umiejętności przyjęcia piłki i celnego krótkiego podania to bez przesady. Jak się nie potrafi takich elementów gry, to na ławę.

@Furgunn: Kai to przynajmniej robił dużo innej roboty, celnie i dobrze podawał, zastawiał się z piłką, wygrywał górne piłki.
Od Gyo się piłka odbija, a podania są niecelne. A sytuacje takie jak miał Szwed, to nawet Nketiah by coś z tego strzelił.
W tym meczu upada ostatecznie argument, że Gyo nie dostaje piłek.

Dajcie już tego Merino na 9, bo nie da się tego oglądać.

@Er4s: Ci nie jest głupio tak ciągle płakać w trakcie wygranych meczów? Ostatnio z NU też się spłakiwałeś cały czas na tego Artetę.
Męcząco się to czyta, ale w sumie jeszcze bardziej męczące musi być życie z takim nastawieniem.

@losnumeros: „Tylko nieliczni wiedzą że te wszystkie sporty, transport, polityka to jedna wielka ustawka.”

A jak to jest z Artetą? Uważasz, że jest złym trenerem czy że po prostu to wszystko (wyniki, styl) jest ustawione?

@monterpg12345: „ A taka ciekawostka że niby mieliśmy ciężki terminarz a tylko 2 drużyny z którymi graliśmy są w top 10”

Nie są, bo straciły z nami punkty. :)

@Marzag: Ja się z tym zgadzam, ale tak jak mówię - nie widziałem jeszcze sytuacji żeby VAR wezwał głównego arbitra do monitora i ten nie przychylił się do ich sugestii.
Dlatego ja tu główną winę widzę w varze i imo tam ktoś powinien ponieść konsekwencje za to, że w ogóle go do tego monitora przywołał.

@marimoshi: Generalnie się zgadzam, ale były też pojedyncze przypadki w drugą stronę. W pierwsze połowie ktoś z Arsenalu wszedł w kostkę Gordona z dużą siłą i to też było na ewidentną żółta, której nie było.

Ja przyznam, że trochę nie rozumiem tej całej nagonki na Gilletta.

Gość prawidłowo zinterpretował wydarzenia na boisku, podyktował karnego i na tym się powinna ta sytuacja skończyć.
Pytanie jest czemu nagle wpieprzył się w to jakiś debil z varu, skoro według wytycznych PGMOL, ten powinien interweniować jedynie przy OCZYWISTYCH błędach sędziego? A tam mamy jedynie drobną kontrowersję (bo Pope faktycznie tej piłki dotknął), a nie żaden oczywisty błąd.
Gillett dostaje sygnał z varu o oczywistym błędzie, podchodzi na sekundę do tego monitorka pod dużą presją i teraz pytanie - czy widzieliście, żeby kiedykolwiek sędzia główny nie przychylił się do sugestii VARu po wezwaniu go do monitora?

@arsenallord: “To jest jak że szklanką do połowy pustą/pełną.

Na 10 pojedynków, ale 5 wygranych to mu Havertza widzisz 5 wygranych, a.u Gyo 5 przegranych”

Wg FlashScore na 9 pojedynków o górną piłkę Gyo dzisiaj wygrał 1, także nie wiem o czym Ty tu mówisz.

@Damper: Trzeba przyznać, że względem meczu z City czy Liverpoolem, to Gyo dzisiaj faktycznie był bardziej widoczny, miał jakieś swoje sytuacje… no był progres, ale też poprzeczka była zawieszona bardzo nisko, tak naprawdę wystarczy poprawne przyjęcie i celne krótkie podanie.
Natomiast porównywanie tego co robi Gyo do roboty którą odwala Kai nawet w meczach bez liczb, to trzeba być ślepym żeby stawiać tu znak równości.

@pawel_1986: “ Wyłazić z nory fanatycy arcziego. Będziecie znów dziś srac, że to wina sędziego a nie tego ułoma na ławce”

Wyłaź teraz Ty z nory frajerze.

I to jest napastnik. Mówiłem, żeby od początku grać Merino zamiast Gyo

Czy Gyo wygrał chociaż jedną walkę o górną piłkę?
Fajnie że ma podobno dobrze zbudowaną klatę, ale z tej jego fizyczności nie ma absolutnie żadnej korzyści na boisku.

Jak na razie jedyna wina Artety, to że nie wprowadził Merino za Gyo.

@pablofan: Nie szkodzi, dla pewnej części k.com i tak już jestem i nie zamierzam się tym przejmować. ;D

Gyo legendarne przyjęcie

Kiedy wraca Kai? Niestety brak napastnika znowu może nam pogrzebać sezon.

@FilipCz: “ Po przerwie juz nic nie gramy, znowu męczymy tym swoim klepaniem bez sensu”

A jakbyś chciał gra inaczej, jak Newcastle całe stoi przy własnym polu karnym? W pierwszej połowie byli bardziej otwarci, to i gra wyglądała inaczej.

Czemu Gyo tego nie strzelał?

Chcieli piękna grę, to macie ;D

XD

Ależ mamy pecha w tym meczu.

@miki9971: Spokojnie kolego. Chodzi mi o kontakt stopy Pope’a z piłką, a nie kolana z Gyo - ten drugi był ewidentny.

Nie chodzi o brak kontaktu czy teatralny upadek, tylko że niby Pope zdążył z interwencją, a dopiero potem był kontakt z Gyo.
Pytanie czemu w takim razie nie ma różnego?^^

XD
Że niby bramkarz dotknął piłki, ale to jest komedia, bo to ten kontakt był minimalny.

Myślę, że ciężko o lepszy prezent dla Howe’a, niż Arsenal próbujący grać ofensywny beztroski football na St. James’ Park.
I tak - w sumie przy tym stylu i ilości miejsca jakie zostawia NU w swojej strefie obrony, to może się okazać że Merino byłby efektywniejszą opcją na 9 niż Gyo, biorąc pod uwagę ich umiejętność gry głową i gry na małej przestrzeni.

@losnumeros:
“CP > Live
Live > AFC

To CP > AFC? Przyszły mistrz?”

Mistrzem będzie Burnley, matematyka jest prosta:
CP = Sunderland
Burnley > Sunderland.

@GreKa: Cała nadzieja w tym, że jutro stracimy punkty z NU. Jeśli tak się nie stanie, to do kolejnego meczu będzie tu bardzo pusto.

@arsenallord: Nikt tu nie jest żadnym antyfanem Gyo. Ja np. co mecz trzymam kciuki, żeby to akurat on strzelił gola i zyskał trochę pewności siebie. Bo na razie to wygląda po prostu źle.

Trzeba by być niezłym masochistą, żeby mieć nadzieję że Sesko wypali, a Gyo okaże się flopem.

@arsenallord: Jakby nie patrzeć, przez dwa poprzednie sezony w barwach Arsenalu zrobił okrągłe 0 goli i asyst. Więc możesz mieć rację.

@Dziadyga: “ Facet,mniej tego Tuska i waszych przydupasow oglądaj,bo Wy wszędzie debile nienawiść widzicie xDD co za sprany człowiek.”

Ty wrzucasz nagle z dupy Tuska do dyskusji o Artecie, nazywasz mnie debilem i mówisz, że to ja “wszędzie widzę nienawiść”? XD
Ja nawet na to nie będę odpowiadał. Jak ochłoniesz lub kiedyś zmądrzejesz, to może sam zrozumiesz jak bardzo groteskowy jest ten Twój komentarz.

@Mastec30: “ A jak nic nie wygramy i Saliba odejdzie np za 2 lata to to co mówi Dziadyga nie będzie prawdą ?”

A jak odejdzie za 5 lat? To też @Dziadyga będzie mógł powiedzieć “a nie mówiłem?”? Już grubo ponad rok taki Dziadyga płacze, że zaraz gwiazdy się spakują i odejdą i po prostu nic takiego się nie dzieje.
A to że kiedyś ktoś odejdzie, to wcale nie musi być powiązane z trofeami, bo tak jak napisałem - taki TAA czy Konate też odchodzą mimo trofeów.

@alexis1908: Faktycznie, mój błąd.

Btw, gdyby Saliba faktycznie myślał nad odejściem, to mógłby to zrobić już za 9 miesięcy jako wolny agent. Z jego renomą, mógłby pójść pewnie niemal wszędzie gdzie by zapragnął, jednocześnie licząc na dużą prowizję za podpis i świetny kontrakt.
Także nie mówcie mi, że podpisanie kontraktu jeszcze nic nie znaczy.
Znaczy - w przeciwieństwie do dużej części k.com, Saliba najwyraźniej wierzy w ten projekt.

@Dziadyga: “Jesli dalej klub będzie blisko a nic konkretnego nie wyniknie to ktoś z tych gwiazd w końcu się wyłamie i zrobi drugiego Isaka i tyle z tego będzie.”

Daj spokój chłopie, nie wstyd Ci wypisywać już te głupoty? Przecież Ty to wypisywałeś już po drugim wicemistrzostwie, a teraz jesteśmy po trzecim i dalej nikt nie odszedł. Co więcej Saliba podpisał kolejny kontrakt. W międzyczasie za friko odchodzi TAA i prawdopodobnie Konate od świeżo upieczonego mistrza Liverpoolu.
Ja wiem że Wy nienawidzicie Artety i na miejscu Saliby czy Saki byście się spakowali przy pierwszej lepszej okazji, ale na Wasze nieszczęście najwyraźniej piłkarze nie podziałają Waszej antypatii do Mikela.

@Mastec30: “ Trochę formalność. Nie było za bardzo jakiejś kampanii medialnej że miałby nie podpisać. Ja tam się spodziewałem że zostanie ale jak nie będzie pucharów to ten nowy kontrakt już raczej będzie tym ostatnim”

Jak to? Przecież ja tu na k.com od conajmniej dwóch sezonów czytałem, że on jest już spakowany i tylko czeka na klub z kompetentnym trenerem, który pozwoli mu zdobywać trofea. A tu jednak przedłużenie.
Moim zdaniem to bardzo duża niespodzianka względem tego co pisali eksperci.

@coooyg11: “ jeżeli to będzie prawda to Arteta jest IDIOTĄ bo taka sama sytuacja była z Saliba”

Jakim idiotą - szacuneczek dla Artety, bo to jest człowiek orkiestra, prawdziwy człowiek renesansu. Mało kto w jednym klubie jest jednocześnie trenerem, samodzielnie obiera cele transferowe i ogarnia wszystkie transfery in i out, a teraz dodatkowo okazuje się, że jest też lekarzem klubowym i decyduje czy ktoś się nadaje do gry czy jest to zbyt duże ryzyko.