Komentarze użytkownika Theo10

„Nasz kapitan to miekiszon”

Czy Wam nie jest szkoda Waszego czasu i nerwów, na drużynę (i trenera) której nie lubicie i nie szanujecie?
Pytam absolutnie serio. Bo mi by było szkoda.

@bizooon: Haeven to jest ale w ManU. ;D
Tak to byłby w sam raz.

Oczywiście w przypadku odejścia Kiwiora, Kierana i +\- Tomiego.

Do obrony to potrzeba dwóch uzdolnionych młodzików na dowolne pozycje, którzy mógłby by grać w CC/ FA Cup. Optymalnie z akademii, a jeśli takich tam nie ma, to trzeba takich kupić za niewielkie pieniądze.

@praptak: Lepiej wrzucaj rozmowę cwaniaku. Chyba, że się czegoś boisz (͡° ͜ʖ ͡°)

@Marzag: „ i w czyjej dupie będzie ten palec, to też istotne”

Słuszna uwaga. Może być tak, że to zdanie o „palcu w dupie” w ogóle nie tyczyło się Arsenalu.

@XandeR: Podobno Liverpool już ma dopisane 3 pkt za mecz z Evertonem. Podobno racjonalne argumenty przemawiały za takim rozwiązaniem.
Więc mecz o pietruszkę.

@ArsenalChampion: „ bo nie potraficie sobie poradzić z negatywnymi emocjami, w jakich was wywołują porażki Arsenalu.”

Ja myślę, że przeważnie to nie porażki Arsenalu są głównym problemem, a jakieś ogólne życiowe frustracje, które są dodatkowo potęgowane niespełniającym oczekiwań Arsenalem (tj. wygrywanie ze wszystkimi i koniecznie w sposób widowiskowy, najlepiej upokarzający rywala).

Ciężko inaczej uzasadnić ten ściek wylewający się na k.com w obecnej sytuacji (2 poz w tabeli, bezpośredni awans w LM).

@Dziadyga: „ale Ci kolesie to takie bajki piszą jakby byli pewni w 109% że to odwrócimy”
„Więcej realizmu z obu stron po prostu.”

Ja jestem w „109%” pewny, że ta sytuacja jest do odwrócenia. Natomiast tego, że faktycznie ją odwrócimy, to nawet nie w 50%.
Natomiast dramatyzowanie w lutym przy 6 punktach straty i określanie majstra dla Liverpoolu jako „pewniak”, to jest dla Ciebie realizm? :P
Albo zakładanie, że nasze szanse na wygranie LM w tym sezonie są zerowe?

@darek250s: Ja odczuwam zawód ostatecznym wynikiem, ale wcześniej doskonale się bawię przez wyrównaną walkę do ostatnich kolejek.
Również mimo wszystko polecam.

@darek250s: „Garfield od 5 sezonów mówi to samo, ja też mówię to samo i narazie jest 5 do 0.”

Jak to 5 - 0? Już zapomniał, że w ciągu ostatnich 5 rozstrzygniętych sezonów wygraliśmy FA Cup, taki to jest ważny puchar dla Was, hahahah

Swoją drogą, zajebisty z Ciebie kibic, skoro od dwóch sezonów bijemy się z City do ostatnich kolejek o majstra, a Ty w połowie sezonu od 5,5 roku masz pewność porażki. Po co w ogóle te mecze oglądasz? Jesteś jakimś masochistą?

@darek250s: „Jak postawisz na Arsenal dom, to ja odpowiem tym samym na Liverpool. Ale muszę mieć pewność że też to zrobisz, bo ty jesteś pewny, że nie wszystko jest rozstrzygnięte to znaczy też możesz zarobić! ;)”


Czemu próbujesz robić kurtyzanę z logiki? XD
To Ty masz pewność rozstrzygnięcia, a Garfield właśnie nie - więc Ty masz pewny zysk, a on ryzyko. :)

@KapitanJack10: „Zabawne, że mówi się tutaj o braku ambicji, a ludzie jak ty pieprzą po 2/3 sezonu, że wszystko stracone i jeszcze uważają się za tych racjonalnych.”

Oni są tacy „ambitni” i wymagają od Arsenalu walki do końca, ale sami się poddają w połowie sezonu przy stracie 6pkt i awansie do fazy pucharowej w LM XD

@KapitanJack10: „Jestem na k.com czy na lfc.pl?”

Na k.com. Na stronach innych klubów nikt tak nie jeździ po Arsenalu i nie wylewa tylu wiader pomyj na Artetę i piłkarzy.

@Bartek_:
Tak jak piszesz - w 2014 do standardu - tj. TOP4 i faza pucharowa LM, udało się dorzucić wygranie FA Cup, więc wiadomo, że wspomina się to bardzo dobrze.

Natomiast np FA Cup w 2017 już nie sprawia, że ten rok się wspomina jakoś szczególnie przyjemnie, bo po wielu latach wylecieliśmy wtedy z TOP4, jak się potem okazało, na dobre kilka lat.

Super byłoby wygrać FA Cup czy nawet CC, ale ja jednak ponad to stawiam stabilizację w czołówce PL/LM (Oczywiście z oczekiwaniem, że w końcu po jeden z tych pucharów PL/LM uda się sięgnąć).

@Mastec30: „A ty do czego zmierzasz biorąc udział w rozważaniach typu (…)”

Ale widziałeś, że tam jest cytat nad tym, do którego się odnosiłem? ;D Koledzy niżej rozważają czy lepiej mają aktualnie kibice UTD czy Arsenalu, to wyraziłem swoje zdanie. ; )

„ To znaczy że jak mamy top2 i fazę pucharowa LM to nam wystarczy i jesteśmy zwolnieni ze zdobywania pucharów?”

A to już są Twoje domysły, bo nic takiego nie napisałem. Odnosiłem się do rozważań, czy lepsza jest opcja A czy B. To że najlepiej wygrać potrójną koronę + LM, to wiadomo.

@Mastec30: „ A kumasz że klub który ma co roku wicelidera PL i fazę pucharowa LM powinien być na tyle mocny żeby zdobyć jakoś puchar krajowy częściej niż klub ze środka tabeli”

Znaczy że mamy jakiś błąd w matrixie, bo pierwszy punkt spełniamy, a wynikającej z niego konsekwencji (zdobywanie CC/FA Cup) nie? Bo nie rozumiem do czego zmierzasz.

@Bartek_: „Myślę, że w tym momencie możemy sobie zazdrościć nawzajem - oni nam pozycji w tabeli i gry w LM, a my im zdobywania trofeów.”

Wolałbym co rok mieć wicelidera PL, fazę pucharową LM i brak pucharów, niż co rok carabao cup, środek tabeli i jakieś ligi Europy czy konferencji.


@Er4s:
„No fajnie, fajnie mamy młodych ładne mają nazwiska, ładny trener wszystko jest fajnie dla przygłupów.”
„ Inaczej w oczach normalnych, subiektywnych fanów piłki nożnej wciąż pozostaniemy niespełniona obietnica Artety i przegrywami.”

Ja tam się cieszę możliwością oglądania Arsenalu który w końcu jest niewątpliwie europejskim topem, czy to w LM czy PL i gwarantuje walkę o trofea do końca sezonu. Oczywiście jeszcze lepiej byłoby te trofea ostatecznie wygrywać, ale będąc co roku do końca w walce, siłą rzeczy te trofea też w końcu przyjdą. Jedyne co, to irytuje mnie w tym sezonie przesadny przechył w kierunku defensywy kosztem efektownych akcji w ofensywie. W poprzednich dwóch sezonach Arsenal się oglądało dużo lepiej.

Natomiast jeśli Twoje poczucie wartości jest zależne od ilość zdobytych przez Arsenal trofeów i w aktualnej sytuacji czujesz się przegrywem, to współczuję.
I mogę być w Twoich oczach „przygłupem”, ale to Ty tu masz problem.

@Be4Again: “ Stracić 9 pkt w 14 spotkaniach będąc w takiej formie? Nie wiem co jest bardziej nieprawdopodobne”.

Ja się mogę założyć, że Liverpool straci conajmniej 9 pkt do końca sezonu. Ktoś chętny?

Nawet jeśli Arsenalowi się zdarzało “zesrać metr przed kiblem”, to Wy jako tfu, kibice, nawet nie próbujecie wytrzymać ciśnienia, tylko robicie pod siebie jeszcze w autobusie, przy pierwszej lepszej dziurze w drodze.

@kamo99111: Liverpool to nie my? A Liverpool w zeszłym roku? Wg naszych ekspertów w lutym, szli na potrójną koronę.

Wow.
Przyznam, że poziom żenady na tej stronie przebił wczoraj chyba jakąś nową granicę. Poziom debilpage albo i gorzej.

Pamiętacie jak dwa lata temu mieliśmy w zimę sporą przewagę punktową nad City i resztą stawki, a już na pewno nad liverpoolem, który skończył poza top4?
Nie przypominam sobie, żeby na innych stronach nas koronowali na majstra PL w styczniu czy lutym.

W zeszłym roku po wygraniu CC przez the reds, też tu wszyscy piali, że idą na potrójną koronę, a co było potem, to każdy wie. Odpadli z wyścigu dużo przed ostatnią kolejką.
A tu znowu jest płacz, że sezon jest stracony, bo mamy drugą pozycję w lidze (6pkt za Live) i bezpośredni awans do fazy pucharowej w LM.
I jakieś teksty, że Slot wszedł do ligi z drzwiami, tylko bardziej żenujące

To WY się przegrywy drugi sezon z rzędu zesraliście już w lutym. I to nie jest kwestia waszej “ambicji” (XD), tylko tego, że macie mental przegrywów i regularnie poddajecie się w trakcie meczu/sezonu, a jednocześnie płaczecie, że Arsenal powinien walczyć do końca. No kabaret. XD

I’m out.

@Er4s: “ Wielki kibic. Popatrz prawdzie w twarz. Chciej dobrze dla klubu.”

Każdy tu chce dobrze dla klubu. Natomiast to, że się regularnie spłakujesz na k.com, raczej niczego nie zmieni, obojętnie jak wielkie by nie były Twoje “ambicje”.
Szkoda Twoich nerwów na kibicowanie z takim nastawieniem i psychą.

@losnumeros: ?? Przeczytaj jeszcze pierwszy akapit (ten którego nie zacytowałeś), to może zrozumiesz kontekst zacytowanego fragmentu.

Gadać że ktoś tam odejdzie jak za rok czegoś nie wygramy, to można było w czasach jak klub był wyraźnie ciągnięty przez jednego piłkarzą - czy RVP czy Sancheza czy nawet Aubę, a część składu wyraźnie nie dorastała do tego poziomu.

Aktualnie całość składu mamy na dość równym, wysokim poziomie. Świetnie to też obrazuje rozkład zdobywanych bramek/asyst. To nie jest one-man-team.
Największa gwiazda Saka siedzi na L4, a my rozbijamy City 5-1.
U nas właśnie brakuje kogoś, kto by wyrósł jeszcze trochę ponad ten wysoki poziom i czasami pociągnął zespół jak taki Salah i strzelił te 20+ goli w lidze.

@arsenallord: “Teraz nie, ale za rok nie wygramy LM czy PL zero pretensji jak tak powiedzą. Bo nie każdego drugie miejsce zawsze będzie satysfakcjonować.”

Przecież wystarczy, że Saka będzie kręcił liczby jak Salah i od razu tabela będzie inaczej wyglądała, a on nie będzie musiał nigdzie odchodzić.

@Szogun: Mogliby zrobić taki specjalny VAR, który oceniałby tylko celebracje po zdobytych bramkach. Dzięki temu wszystko by działało w lidze jeszcze lepiej. Dobrze że się zajmują istotnymi problemami, a nie pierodłami.

@Armata500: “ Ale przecież to co napisałeś to jakaś totalna skrajność. A w niektórych fragmentach wręcz bzdura.”

Nie wiem co mnie bardziej niepokoi, całość komentarza, ilość plusów przy Twoim komentarzu, czy to, że napisałeś, że tylko “w niektórych fragmentach” jest to bzdura ;P
Ale rozumiem. Tutaj faktycznie czasami ciężko rozróżnić co jest serio, a co już nie. Szczególnie na zmęczeniu ; )

Dokładnie, pozostaje już tylko oglądanie powtórek z meczu z City.

W wyścigu o majstra PL już też dawno nas nie ma, chyba już nawet matematycznie, bo jeśli od 42 możliwych jeszcze do zdobycia punktów, odejmie się te 6pkt przewagi Liverpoolu… no nieważne, w każdym razie w lidze jest już pozamiatane.
Szkoda tego Evertonu, który w najbliższym meczu będzie musiał odyebac szpaler odwiecznemu rywalowi.

W LM się skompromitowaliśmy.

No a teraz jeszcze odpadliśmy z CC, z pucharu o którym wielu tu marzy od lat. Pamiętam jak dwa lata temu wszyscy na K.com go zazdrościli ETH i spółce. Z baristą to możemy najwyżej pomarzyć o takich sukcesach.

Szkoda

Swoją drogą niesamowite jest to, że mamy drugą najlepszą ofensywę w lidze, podczas gdy nasz najlepszy strzelec, Havertz, strzelił raptem 9 goli w lidze, a jego udział przy naszych golach to niecałe 25%.

Dla porównania:
Salah 61%
Haaland 44%
Isak 52%
Palmer 42%
Wood 48%

@kamo99111: patrz punkt 1.
Nie mam problemu z tym, żeby Arsenal wywalił gruby hajs w zimę, nawet przepłacając, a niech to wtedy będzie cel typu Isak, a nie jakichś półśrodek na pół roku.


@Mastec30: Tak. Ogólnie z tego co się pisało, to my właśnie chcieliśmy go wypożyczyć z opcją (a nie obowiązkiem) wykupu, ale Bayern stawiał weto.
Czemu ostatecznie trafił do spurs i na jakiejś zasadzie, to nie wiem. Może uznali, że jednak tam ma większe szanse na grę i rozwój. A może jest jakaś konstrukcja tej umowy o której nie wiemy.

Słuchajcie, w to okienko były dwa rodzaje transferów, które miały sens tak, żeby nas wzmocnić na resztę sezonu :
- rozbicie banku na top gracza typu Isak
- zakup/wypo starego wyjadacza, może już po prime, ale z doświadczeniem w grze o najwyższe cele (mistrzostwo/LM) - tylko wtedy za pieniądze, które nie zablokują transferów wakacyjnych. A nie za 60mln. Coś w stylu Jorginho.

Wierzę, że takich opcji po prostu nie było.

Natomiast kupowanie jakiś wynalazków typu Tel, czy ogórków typu Batshuayi, to po co? Mamy do końca sezonu fazę pucharową LM, 14 finałów w PL (zerowy margines błędu) i rewanż w półfinale CC z Newcastle.
I w którym meczu byście eksperymentowali z takimi graczami o wątpliwej jakości i z brakiem zrozumienia naszego stylu gry?

To już lepiej było wypożyczyć Nketiaha z CP, bo tam chłop nic nie gra, a przynajmniej zna założenia i oczekiwania Artety xD

@Piotrek_175: “ A Wy dalej udawajcie "znawców piłki", którzy doskonale wiedzą jak wygląda rynek i że nie było nikogo do kupienia.”

Ale przecież to Ty udajesz znawcę, który wie lepiej, że opcje były.

My właśnie zakładamy/mamy nadzieję, że mamy kompetentnych ludzi w klubie i skoro nie zrobiliśmy wzmocnień, to znaczy że nie było żadnych sensownych opcji.

Bo to że ławka jest krótka i przydałoby się więcej sensownych (słowo klucz) opcji, to chyba się wszyscy zgadzamy.

@Piotrek_175: Tel nie strzelił w tym sezonie nawet jednego gola. Serio uważasz, że w perspektywie pół roku byłby progresem względem Kaia?
A względem kontuzji, serio wydałbyś 60mln na pół-roczny back-up dla Havertza, o wątpliwej jakości?

Szkoda że się nie udało nikogo wypożyczyć, ale podobno Bayern się nie chciał zgodzić na takie rozwiązanie.

@Marzag: Mam taką nadzieję, że się dogadają z Parteyem na jeszcze jeden rok. Pytanie tylko czy on nie będzie chciał odejść na emeryturę do jakiejś Arabii czy gdzieś, gdzie sobie dobrze zarobi na koniec kariery. W sumie jest cisza o nowym kontrakcie, a zostało pół roku.

Co do Jorginho, to tak jak piszesz, on na pewno rozumie swoją rolę i nie ma żadnych pretensji, ale obstawiam, że po końcu kontraktu będzie chciał przenieść się do jakiejś wolniejszej ligi na emeryturkę.

@Marzag: Zapomniałeś o Benie w kontekście środkowego obrońcy. :)

Napastnik to wiadomo. Bramkarz też - ale nr.2, więc nie będzie to jakieś duże obciążenie finansowe raczej.

Faktycznie możliwe, że będzie trzeba kupić DP. Jorginho pewnie odejdzie. Bardzo możliwe że Partey też, więc zrobi się luka na tej pozycji. No chyba że Rice ma tam wrócić. Tak czy inaczej powstanie dziura w pomocy.

Ależ tu jest skowyt. Jak z dzieckiem które nie dostało nowej zabawki, a przecież wystarczyło kupić w tym sklepie cokolwiek, byle pierdołę, byle była nowa. XD

Nie rozumiecie, że zakup byle szrotu by sprawił, że będziemy mieli na kontrakcie kolejnego napastnika, który nie spełni oczekiwań i prawd. nie będzie nawet lepszy od Havertza, a za to zablokuje możliwość kupna kogoś sensownego w lato?

Jak chcecie byle kogo, to już mamy Sterlinga na ławce.

@Er4s: “ Wiem wiem AVE Arteta nieomylny Panie.”

Omylny czy nie, to nie o to chodzi.
Wydaje mi się po prostu, że “bomby transferowe” to nie jest kompetencja trenera i to nie on odpowiada za to czy będą czy nie.
Chyba że rozmawiamy o klubie w okręgówce.

@Er4s: “Kasa raczej była tylko negocjacje nieudolne.”

Pewnie też Arteta negocjował osobiście. A wcześniej wydzielał fundusze na transfery z klubowej kasy.

@Er4s: Jaki “fryzur” pójdzie na taczkach?
Kto Twoim zdaniem odpowiada za transfery w klubie?
I kto wykłada na nie kasę?

@Womanizer: “ Nketiah 0 goli w 622 minuty. Takie Fraudzisko im spuścić za 30 melonów. ”

Ale podobno nie potrafimy sprzedawać xD