Komentarze użytkownika Theo44

Charlie rowniez nie napisalem, ze sie do niego przekonalem. Napisalem tylko, nazywanie kogos kto potrafil przyjac pilke, minac przeciwnika i z zimna krwia strzelic, ze tak powiem technicznie w momencie kiedy gra w ataku krotko mowiac sie nie uklada...i nazywanie kogos takiego drewniakiem??? tylko dlatego, ze solidny bagaz kompleksow nie pozwala przyznac sie do bledu.

Topek dokl. Benek zagral naprawde dobry mecz, przypieczetowany piekna bramka i mowie tu rowniez przyjeciu, minieciu jak i samym wykonczeniu. Ciekaw jestem sie poczuli Ci frustraci jak chocby hawarju wyzywajacy Dunczyka od drewniakow....Slowo o Jacku. Niesamowity przeglad pola i coraz dokladniejsze, penetrujace podania. Palce lizac!

bardzo podoba mi sie pomysl z Denilsonem zamiast Songa. Troche dziwi brak Eboue, ale nie wazne...damy rade.

Jezeli mielibysmy zgarnac Miszcza a oni zostac "invi..." to ja nie mam nic przeciwko. Nawet gdyby taki scenariusz trwal przez kolejne 10 lat to tez mi przykro nie bedzie:)

Benek pewnoscia siebie zabija najwieksze nazwiska. I choc cenie sobie jego nieszablonowosc to jednak same klaunowanie nie wystarczy. Chcialbym kiedys przeczytac wypowiedz Bendnera po meczu w kt. marnuje seriami sytuacje, albo kompletnie nie angazuje sie w gre zespolu...moze ktos pamieta taki wywiad? bo ile sie nie myle Bienio zawsze sie aktywuje w prasie po strzelonym golu, albo pieknej asyscie.

a czy ja moge zostac Redaktorem???? zawsze lubialem Metalike...mam nawet wszystkie plyty:). Bez falszywej skromnosci tylko dodam, ze zagram nie jedno solo na mojej Muzimie. Poza tym lubie Arsenal;)

Griz gratulacje!...Mam nadzieje, ze zajmiesz sie tymi delikwentami co tylko o metalu spamuja;)??

Jak myślisz, jaki będzie następny mecz?

- Miszcz Cietej Riposty > to Wigan... i wszystko jasne;)

Wszyscy dzisiaj zagrali b. poprawnie. Ja wiem, ze to nic nowego ale nie rozumiem dlaczego Denilson praktycznie wogole nie probuje prostopadlych, czy penetrujacych podan. Jakaby sie przed meczem z kims zalozyl, ze nie popelni w tej materii ani jednego bledu.

Boss89 ma racje. To jest skandal, zeby rozliczac napastnikow z ilosci strzelonych bramek, bo to tak jakbysmy Koscielnego i Johana zaczeli rozliczac z gry w obronie a Szczesnego z ilosci wpuszczonych goli, a to juz traca wrecz o chamstwo;)!

Wenger sciemnia. Wypowiedz jest elementem negocjacji. Obronca bedzie. Jestem tego pewien. Zbyt duzo mamy do stracenia.

OKRES CZASU...heh... tak halarju...akwen wodny. Moja rada niej na internecie a wiecej w ksiazkach.

Wszystkie znaki na niebie wskazuja, ze Wenger zabokowal (a raczej odlozyl) transfer Fabsa na rok, obiecujac i samemu zainteresowanemu jak i.... wladzom Bluegrany zgode na odejscie. Zgode za cisze medialna, bo az trudno uwierzyc, ze nagle wladze jak i szmatlawce typu Marca od tak sobie odpuscily mlodego hiszpana. Cesc zas mial sie zajac wprowadzeniem do zespolu Jacka i Aarona. Stad te pierwsze wystepy Wilshera troche na kredyt, ale jak sie okazalo Anglik szybko go splacil, stajac sie z meczu na mecz coraz lepszym pilkarzem...Anyway
Mimo iż pogodziłem się z jego odejściem nie zmiania to faktu, ze owy "transfer" będzie swego rodzaju ewenementem niespotykanym we wspolczesnym futbolu. Odchodzi piłkarz, kt. zawdzięcza niemal wszystko (poza DNA) klubowi jak i trenerowi, kt. W wielu wywiadach nazywa piłkarskim ojcem. Odchodzi do klubu kt. Go tak naprawdę nie potrzebuje. Katalonczycy zwyczajnie zwęszyli okazje wyrwania prawdziwa gwiazde za stosunkowo niewielkie pieniadze, rozpoczynajac zenujaca gre pelna buty i arogancji ze strony genetyków-pilkarzy polaczona z medialna nagonka. I z pewnoscia będzie tak jak pisze Topek, ze Fabs zacznie blyszczec dopiero po zejściu na emeryture jednego z największych genetyków wśród piłkarzy...Xaviego. A w takiej cudownej La Lidze, gdzie wielka barca może może sobie grac niemal codziennie ta sama 11tka, kariera Xaviego będzie jeszcze spokojnie grac z 5 lat. Ale rozumiem ze Cesk zdaje sobie z tego sprawę dokonując wyboru. Ale żeby być do końca fair, musze przyznać, ze istnieja również obiektywne racje za odejściem Ceska. Koledzy, rodzina, pogoda, brak ciągłego polowania na jego nogi, kt.wydaje się wyjątkowo odbierają Hiszpanowi ochote do gry. W La Lidze Dwoch Zespolow ciężko o Showcrossow, Tylorow czy innych Bartonow. Poza tym tam młody Hiszpan będzie jednym z wielu a chyba taka rola bardziej mu odpowiada niż wzięcie odpowiedzialności za druzyne...Na koniec stawiam pytanie. Czy Wenger mogl go zatrzymać? czy zrobil wszystko by go nie puscic? Mysle, ze jednak brak spektakularnych transferow polaczone z niebywałym pechem związanym ze ciaglym szpitalem utwierdzilo mlodego hiszpana w niemocy tego zespolu i ulatwilo decyzje...Tyle ode mnie.

Wszystkie znaki na niebie wskazuja, ze Wenger zabokowal (a raczej odlozyl) transfer Fabsa na rok, obiecujac i samemu zainteresowanemu jak i.... wladzom Bluegrany zgode na odejscie. Zgode za cisze medialna, bo az trudno uwierzyc, ze nagle wladze jak i szmatlawce typu Marca od tak sobie odpuscily mlodego hiszpana. Cesc zas mial sie zajac wprowadzeniem do zespolu Jacka i Aarona. Stad te pierwsze wystepy Wilshera troche na kredyt, ale jak sie okazalo Anglik szybko go splacil, stajac sie z meczu na mecz coraz lepszym pilkarzem...Anyway
Mimo iż pogodziłem się z jego odejściem nie zmiania to faktu, ze owy „transfer” będzie swego rodzaju ewenementem niespotykanym we wspolczesnym futbolu. Odchodzi piłkarz, kt. zawdzięcza niemal wszystko (poza DNA) klubowi jak i trenerowi, kt. W wielu wywiadach nazywa piłkarskim ojcem. Odchodzi do klubu kt. Go tak naprawdę nie potrzebuje. Katalonczycy zwyczajnie zwęszyli okazje wyrwania prawdziwa gwiazde za stosunkowo niewielkie pieniadze, rozpoczynajac zenujaca gre pelna buty i arogancji ze strony genetyków-pilkarzy polaczona z medialna nagonka. I z pewnoscia będzie tak jak pisze Topek, ze Fabs zacznie blyszczec dopiero po zejściu na emeryture jednego z największych genetyków wśród piłkarzy…Xaviego. A w takiej cudownej La Lidze, gdzie wielka barca może może sobie grac niemal codziennie ta sama 11tka, kariera Xaviego będzie jeszcze spokojnie grac z 5 lat. Ale rozumiem ze Cesk zdaje sobie z tego sprawę dokonując wyboru. Ale żeby być do końca fair, musze przyznać, ze istnieja również obiektywne racje za odejściem Ceska. Koledzy, rodzina, pogoda, brak ciągłego polowania na jego nogi, kt.wydaje się wyjątkowo odbierają Hiszpanowi ochote do gry. W La Lidze Dwoch Zespolow ciężko o Showcrossow, Tylorow czy innych Bartonow. Poza tym tam młody Hiszpan będzie jednym z wielu a chyba taka rola bardziej mu odpowiada niż wzięcie odpowiedzialności za druzyne. …Na koniec stawiam pytanie. Czy Wenger mogl go zatrzymać? czy zrobil wszystko by go nie puscic? Mysle, ze jednak brak spektakularnych transferow polaczone z niebywałym pechem związanym ze ciaglym szpitalem ulatwilo Hiszpanowi decyzje…Tyle ode mnie.

Roznica miedzy Safinem a Roddickiem jest taka, ze Safin to autentyczny nerwus, kt. poprzez swoje zachowanie na korcie chcial tylko i wylacznie dopingowac siebie do lepszej gry. Andy, to taki frajer, kt, poprzez swoja chamowe probuje zdeprymowac przeciwnika i wymuszac stronnicze sedziowanie, szczeg. na kortach amerykanskich.

Patryk...Mialem przyjemnosc ogladania wiekszosc tenistow na zywo i musze Ci powiedziec, ze nie ma takiego drugiego chamulca jak Roddick. Jak mu nie idzie gra potrafi byc tak bezczelny, ze szkoda gadac. Poza tym technicznie to fizol.

denis93 nastepnym razem starannie dobieraj oceny, gdyz teza, ze Theo zagral slabiej niz Bridge jest trudniejsza do udowodnienia od tezy, ze Squillaci jest filarem obrony.

Co do Johana to mysle ze Johan poczul sie dzis zbyt pewnie. Tak jakby chcial wszystkim pokazac, ze jest...filarem(wiem, wiem jak to sie kojarzy;) obrony i zawsze wybieral trudniejsze i niestety w wiekszosci przypadkow gorsze rozwiazania. O ile w dzisiejszym meczu nie mialo to zadnego wplywu o tyle z "wielka" barcelona tak rozowo pewnie by nie bylo. Dlatego traktuje tez jego dzisiejszy wystep w ramach powiedzmy experymentu i od dzis nade wszystko bedzie staral sie jak najszybciej zazegac niebezpieczenstwo prostrzymi srodkami.

Theo mi sie wyjatkowo podobal...jego schodzenie do srodka bylo dzisiaj wzorowe a wspolpraca z Robinem wrecz perfekcyjna...denis93 napisz cos jeszcze:)

shit Charlie...dobre! Szymon bylo tak blisko;)

Szymon ja Ci komplementy prawie a Ty sie stroszysz;)

Moim skromnym zdanie Bridge byl jednym z najslabszych ogniw mlotow. Ilosc glupich zagran zwienczona bezmyslnym faulem.

MoTH to zdecydowanie Robin, tuz za nim Theo a na 3cim razem Alex z Jackiem i o ile postawa tego pierwszego nie zaskakuje o tyle dojrzalosc Jacka po raz kolejny mnie zdumiewa. On naprawde z meczu na mecz gra coraz lepiej...i do tego ten strzal. Bravo Jack!

Oceny swietne. CAlkowicie oddaja przebieg meczu. Tak jakby Arsen258 nie ocenial;)

"A taki8 ze mnie kibic ze na te marne lata co mam kibicuje temu klubowi odkad jeszcze trenerem byl Graham"

Sitak...jakbys jeszcze byl tak mily i na jezyk polski to przetlumaczyl?

Sitok...a podaj mi prosze przyklad pilkarza, kt. gra lepiej w Premier Ligue w tym sezonie od Samira???

Sitok1989...ale o co chodzi;)?

Jedno jest pewne. Tak dlugo jak Robin bedzie gral, tak dlugo walczymy o mistrza i naprawde nie chodzi mi tylko o bramki. Jego gra nogami to bylo to czego nam najbardziej brakowalo na tej pozycji.

Najbardziej zadowolony jestem z...2 polowy. Praktycznie na stojaco zagralismy wiec masa sil zostala zachowanych na nastepne mecze. Mam nadzieje, ze podobnie bedzie w srode. 2 szybkie bramki i oszczedzamy sily na Wigan.

Gigi...niestety taki balans na krawedzi, to norma. Przypomnij sobie ubiegly sezon. Przez pierwsze pol roku pilowanie pary Verma, Gallas. Dopiero przyjscie Sola sprawilo, ze ochlonelismy.

Topek, Gigi... Jeszcze raz. Byla to generalna uwaga. Te wszystkie kombinacje widzialem...poza ta z Johanem, ale fakt, ze Song w tym sezonie nie gral na srodku jest troche niepokojacy, ale na West Ham z pewnoscia by wystarczylo (choc mam oczyw. nadzieje, ze do tej zmiany nie dojdzie).

Stefek....To bylo bardziej, ze tak powiem generalna uwaga i dzieki przy okazji o informacje o Verm i Squill bo zachodzilem w glowe co sie z nim dzieje;)

jeden obronca na lawce i to tylko grajacy po lewej stronie. Oj Arsen sie kiedys doigra tym tancem na krawedzi.

Kamil_9414...litosci. Niewazne. looknij Alek co narobiles;)

bez niespodzianek....

SunTzu...blagam napisz, ze to byla prowokacja z Twojej strony bo nie wytrzymie...heh.

Kwiat...dokladnie. To nie byl przypadek, ze Wenger wystawil dzisiaj takie big shoty jak Fabs, czy Theo, bo widocznie na treningach widzial, ze jakis marazm ogarnal nasz zespol. Tu nie ma co wymieniac poszcz. zawodnikow, tu postawa calego zespolu byla delik. mowiac kiepska. Nie wiem z czego to wynika. W koncu nie mozemy narzekac na kontuzje. Wenger szafuje skladem a tu swiezosci a zwlaszcza radosci z gry nie widac. Wystarczy popatrzec na Fabsa, kt. juz dawno przestal sie usmiechac i tylko truchta ze spuszczona glowa. Przy kazdym faulu krzywi sie macha zniechecony glowa. On chyba ma juz dosyc pilki ang. To juz nie jest ten sam gosc, kt asystowal i strzelal w niemal kazdym meczu. Nie twierdze, ze przestal sie starac. Twierdze, ze podswiadomie jest juz na Camp Nou i wcale nie mam na mysli lutowego dwumeczu.

poraz pierwszy udalo mi sie wytypowac sklad (poza Ramseyem..heh) ale jednak. Tak sadzilem, ze Wenger potraktuje mecz a w zasadzie puchar powaznie, zeby w koncu malkontenci przestali liczyc te lata bez pucharow, a Aarona i Igasiego zobaczymy w rewanzu.

poraz pierwszy udalo mi sie wytypowac sklad (poza Ramseyem..heh) ale jednak. Tak sadzilem, ze Wenger potraktuje mecz a w zasadzie puchar powaznie, zeby w koncu malkontenci przestali liczyc te lata bez pucharow, a Aarona i Igasiego zobaczymy w rewanzu.

Axxe...zwracam honor..niedoczytalem. Sorry;)

Axxe...zwracam honor..niedoczytalem. Sorry;)