Komentarze użytkownika Thierry_H

Czyli chyba Ramsdale na wylocie z klubu. Szkoda, bo jak dla mnie Raya jest co najwyżej przeciętny.

Ale co to dla nas zmienia, bo nie rozumiem? Przecież cały czas musimy sobie radzić bez Thomasa i Elneneyego.

@Thierry_H napisał: "bo nie o jest trochę skomplikowane."
Miało być: bo to jest trochę skomplikowane.

@karakan: Już tłumaczę, bo nie o jest trochę skomplikowane. Więc to jest tak, że jeżeli jesteś klubem w posiadaniu obrzydliwe bogatych szejków i posiadasz odpowiednie zasoby na łapówki, to nie ma żadnych limitów. Kupujesz ile chcesz, za ile chcesz i wywalone jajca. Jak jesteś klubem bez takiego potencjału i nie aż tak zdegenerowanym moralnie, no to niestety - maszyna losująca wybiera przypadki, gdzie ktoś rzekomo łamie albo spełnia te warunki, coś tam tłumaczą, nikt nie wie o co chodzi... Ale nagle karę dostajesz. Albo nie dostajesz. No i tak ten mechanizm funkcjonuje.

Widać ewidentnie, że ESR jest w hierarchii klubowej mniej więcej tam gdzie ja - mamy podobne szanse na grę, a ja nawet nie jestem w Arsenalu. Mało tego - w piłkę nożną nie grałem od wielu lat. Także ALBO czymś podpadł, a Arteta jest uparty, albo sztab wie o czymś, o czym my nie wiemy (zdrowie? psychika?) i sprzedaż go w tym momencie to może być ostatni gwizdek na jakieś realne, niezłe pieniądze za ten transfer.

@Rynkos7: polityka to brudna gra tylko i wyłącznie dlatego, moim skromnym zdaniem, że jej trzon tworzą degeneraci wyhodowani przez PRL oraz okres transformacji, który wbił im do głów złote zasady, takie jak: pieniądze zarabia się "kombinując", przez wały, układy, przekupstwa i nielegalne interesy pod stołem. Kto dobrze "kombinuje", ten jest gość, zasługuje na szacunek. Ci ludzie mają to wyryte w swoich zdegenerowanych świadomościach. Ja sam doskonale pamiętam taką prostą rzecz, będąc 18, 20 latkiem. Ten mindset (mimo że to o już było po 2000 roku), że pracy się nie "zdobywało" doświadczeniem czy wiedzą. Pracę się "załatwiało". Ktoś kogoś gdzieś wkręcał, właściwie nie było innego myślenia, przynajmniej ja się nie spotkałem w tamtym czasie. Czekam cierpliwie aż te pokolenia "kombinatorów" przeminą i może kiedyś będzie w tym kraju normalnie. Tego sobie i Państwu życzę. Pozdro!

@RoMbi: bo Wasyl to sam nie raz wjeżdżał na pełnej i pewnie też czułby się pokrzywdzony kartką przy swoich niektórych akcjach :p

@Garfield_pl napisał: "Arsenal have not beaten Manchester City in the Premier League in any of their last 14 matches, losing the last 12 matches straight, with their last win coming in December 2015. #afc"
No to mamy idealny moment na to, żeby zakończyć tę słabą serię. Bo każda taka seria ma swój koniec i sami się nie raz o tym przekonaliśmy z, teoretycznie, słabszymi rywalami.

@bobslej22: otóż to! Święte słowa, żeby tak trochę nawiązać do tematyki :D. Fanatyzm legalny tylko w kwestii Arsenalu.

No to może Luton coś ugra w tej drugiej połowie. Niech wygrają ten mecz ale potem raczej wyjazd z Ligii, bo ich gra to jest poziom jakiejś okręgówki.

@Elastico07: strain to może być też nadwyrężenie, więc może nie jest tak źle.

@Patriko: zdecydowanie, mnie jako kibica na pewno nauczyło to dużo pokory, bo już serio zakładałem że takie mecz powinniśmy wygrywać rezerwami bez wysiłku :p. Człowiek zapomniał jak to jest w tych całych Ligach Mistrzów.

Cofam swoje teorie o graniu rezerwami z takim Lens.

@Artu: No, mnie też bawi do łez jak ktoś jest w stanie twierdzić, że PiS jest w jakikolwiek sposób dobrą czy też mniej ch**ową władzą niż którakolwiek wcześniejsza. Także fajnie, że się tu razem tak dobrze bawimy.

@Er4s: Dzięki, miło mi to słyszeć, chociaż młodym chłopakiem już dawno nie jestem. Ale oczywiście zwolennik jedynej słusznej partii nie może sobie darować tego typ uszczypliwości, nieprawdaż? BO TYLKO TY MOŻESZ MIEĆ RACJĘ I KONIEC KROPKA.

@Er4s: Dla mnie w żadnej mierze nie są.

@Artu: A co mnie to obchodzi? Ja nie jestem, nie byłem i nigdy nie będę zwolennikiem KO. Głosuję na to ugrupowanie, które ma sondażowo największe szanse na odsunięcie szkodników od władzy i tyle.

@Er4s: Widzisz, to jest fascynujące - ty widzisz, że niektóre ceny są takie same jak były, że żyje się teraz lepiej - ja nie widzę. Ja widzę, że wszystko jest droższe i teraz za 4000 tys złotych mogę żyć tak jak za 2000 tys złotych 10 lat temu, a ogólnie w Polsce żyje się dużo gorzej. I kto ma rację? Ty piszesz swoją obserwację rzeczywistości, ja swoją. Jak już wspomniałem niżej, polityka to kwestia wiary i interpretacji rzeczywistości, więc nie ma co się kłócić bo nikt nikogo do niczego nie przekona. Ważne tylko się w tym wszystkim wzajemnie nie atakować i nie obrażać, w gronie kanonierów.

@Artu: Mordo, ale "komuszków" to sobie daruj i proszę tutaj adminów o jakąś interwencję, bo akurat "komuszki" to się jak pączki w maśle mają w twojej ukochanej partii.

@pablofan: No i podtrzymuję swoje zdanie, to jest kropla w morzu w porównaniu do PiSu. Głosujcie sobie na Wodza Jarka, żyjcie jak chcecie, dla mnie nie ma tematu. Będę to zwalczał jak mogę do końca życia i tyle, ale nie będę się z wami licytował bo nie istnieje taki argument, który przekona mnie do zmiany zdania ani taki, który przekona Was do zmiany zdania nawet w najmniejszym stopniu. Tak to już jest z polityką i religią - oba te tematy to kwestia wiary. Wy wierzycie w "fakty" (bardzo nieprzypadkowy cudzysłów) z pewnych źródeł, ja w te z innych. Pozdrawiam.

To nie jest strona do dyskutowania o polityce, ale po prostu nie wierzę w to co czytam.

@Artu: Za PO większe Afery niż za PiSu? Takiej skali afer i przepalania publicznych pieniędzy przez nieudolność polityków i takiej skali nepotyzmu jak za PiSu nie było nie tylko za rządów PO, ale za wszystkich rządów (w tym też poprzedniej kadencji PiSu) w wolnej Polsce od upadku komuny razem wziętych.

Powinniśmy grać rezerwami z takimi drużynami jak Lens. Co to jest za drużyna, co to za liga te ich Lig Ę? PSV to też absolutni dominatorzy w Holandii w tym sezonie, a my ich rozłożyliśmy na łopatki bez problemu. W lidze mamy o wiele większe wyzwania niż w tej grupie CL. Chcąc liczyć się w Europie, nie wyobrażam sobie, żebyśmy musieli grać 1szym składem z drużynami z Francji oprócz PSG.

Bardzo prawidłowy skład. Po to jest ten puchar od siedmiu boleści. Oby sobie jak najwięcej piłkarzy spoza 1 składu pograło i w takim wydaniu - zajdźmy jak najdalej.

Z taką "głębią" składu jak mamy, to na te całe EFL powinni wyjść juniorzy pokopać co najwyżej, żeby jak najszybciej się z tej komedii wypisać.

Ło Panie, strona Arsenalu a tutaj kuźwa dzień w dzień tematem numer jeden jest United i jacy to oni nie są słabi, jak źle nie grają i jakież to cyrki odchodzą na ich devilpage. Szkoda, że tu jest tak duże grono osób, które robi dokładnie to samo.

Prawdziwi Albańczycy, nie jakieś podrabiańce.

W świetle tych zamieszek, może warto się zorientować czy te fame MMA itp. skuszą się na zaproszenie skonfliktowanych użytkowników k.com? Wydaje mi się, że poziom "sławy" tego czegoś co to tam występuje nie odbiega jakoś mocno od naszego grona.

Ale będą jaja tutaj jak się jednak za parę miesięcy okaże, że Havertz jednak jest kotem i dużo daje drużynie, strzela bramki, asystuje xD. To by się porobiło. Ciężko mi w to uwierzyć, nawet bardzo, ale ma jeszcze u mnie czas.

@al_arsen: ale tak było, jest i będzie, bo jak już gdzieś pisałem, kibice reprezentacji to nie są na co dzień ludzie, którzy interesują się piłką, śledzą jakieś rozgrywki ligowe czy wspierają konkretny klub. To są takie najbardziej stereotypowe Janusze i Grażyny, nosacze z memów. Mecz reprezentacji to jest impreza rangi wiejskiego festynu. Stąd też takie efekty i absurdalne oczekiwania, o których piszesz. Oczywiście mówię o większości, nie o całości, ale taki obraz tych "kibiców". Wystroić się, nażreć, nachlać, zdjęcia porobić, zagrać na wuwuzeli i chwalić się znajomym przez rok.

U mnie w miejscowości jest klub grający w 3 lidze (4 poziom rozgrywek) i powiem Wam tak - ładne boisko i ośrodek treningowy, bilet 15 zł, kiełbasa z grilla, piwko, nie ma tłumów, można na spokojnie obejrzeć widowisko na tym samym albo lepszym poziomie niż reprezentacja. Tylko tam ceny biletów chyba inne i z tych wysokich trybun to musi być gorzej widać.

Najgorszy czas sezonu. Mecze reprezentacji to nie jest rozrywka dla kibiców piłki nożnej, tylko dla tzw. pikników, którzy traktują to na równi z festynem. Pójść, wystroić się w barwy narodowe, pojeść, popić, zdjęcia porobić, pochwalić się znajomym. Przy tej intensywności gry, pomyślcie jak pięknie by było gdyby wszystkie rozgrywki na poziomie reprezentacji sprowadzić do formuły olimpijskiej. Młodziki plus maks 3 "seniorów" i jazda. Pikniki i tak by były nadal zachwycone, festyn by trwał, młodzików można by rotować żeby sobie każdy pograł bez przeciążenia, a najlepsi piłkarze mogliby trochę odpocząć i uniknąć masy kontuzji i niepotrzebnego stresu. Idealne rozwiązanie.

Havertz jest przeklęty. Nie ma innej opcji, na chłopie ciąży jakaś cygańska klątwa.

@Elastico07: Brak Parteya na tej pozycji to jest wzmocnienie i trzeba się cieszyć z takiego rozwoju wypadków. Choćby i z przymusu, ale gra Whitem na prawej i powrót Gabriela na środek obrony to będzie gigantyczne wzmocnienie.

Ale co wy się martwicie Parteyem w kontekście naszej pomocy? Przecież to jest prawy obrońca xD.

Tak się właśnie gra z drużynami pokroju Fulham, jakby ktoś się zastanawiał.

@Adamarsenal1: no wiadomo :). Ale sam nie wiem czego się spodziewać. Ja pod kątem dalszych oczekiwań to teraz czekam na niedzielę, myślę że ten mecz udzieli odpowiedzi na wiele pytań po tym niemrawym wejściu w sezon.

@Adamarsenal1 napisał: "ciężko będzie nie wyjść z tej grupy."
Paaanie, to to jeszcze nic! Ciężko to by dopiero było zremisować z takim spadkowiczem Southampton u siebie, albo przegrać z beniaminkiem z Nottingham jak się walczy o mistrzostwo.... a nie, czekaj...

@Thierry_H: co ten chłop tu robi"... i przestali mu podawać, starali się go pomijać w rozegraniu jak tylko było to możliwe. Sorry za podzielony komentarz.

Ja się obawiam takiej sytuacji, że jak Arteta się nie opamięta z Kaiem, to drużyna się zacznie buntować i już się totalnie wszystko posypie. Nie wątpię, że Kai może być bardzo dobrym piłkarzem, ale niech na to zapracuje! Wczoraj miałem wrażenie, że miny innych zawodników po zagraniach Kaia były w stylu "ja pie**ole, co t