Komentarze użytkownika Topek

Ludzie się interesują i wyrażają opinię bo - za przeproszeniem - żrecie za ich pieniądze. Wenger ma więc obowiązek działać dla dobra sportowego klubu, jeśli kibice widzą, ze tego nie robi, to mają prawą wyrażać sprzeciw.

Ceny od zawsze zwiększały się o 0.1? bo pierwsze to widzę

Stawiam na 1:1 dzisiaj. Walniemy pierwsi bramola i zrobimy obronę Częstochowy. Później jakiś randomowy Turas wkręci Pera.

Jak Lyon odpadnie z LM, to będą potrzebowali kasy. Wenga wtedy rzuci się na Gourcuffa!

ares, ale Griezmann już gra nie od dziś, a ten młody dopiero wchodzi w poważny futbol.

No brameczki pierwsza klasa, a ten Seferović to przecież jakiś szczyl. Dobry projekt tworzą, widziałem kilka ich spotkań w zeszłym sezonie i mają styl, potrafią być też zabójczo skuteczni. Dawać ich do LM.

Nie sądziłem, że Sociedad rozklepie Lyon. Ładnie, ładnie, ciekawy team.

Przynajmniej sześć tygodni, czyli dalej wiemy, że nic nie wiemy. Nawet jakby było więcej, to Wenger ani myśli dokładać sobie dodatkową presję na okienko.

Gundogan nie jest do wyciągnięcia na teraz. Kondogbie to nam się wpycha na siłę przez dziennikarze. Pójdzie coś mniej oczywistego.

Dzisiaj cały dzień cisza o Cabayu? coś czuję, że jest on planem B na deadline. Tylko ciekawe kto jest planem A.

Swoją drogą, jutro Daily Mail pewnie napisze, że Wenger ma romans i cały lipiec spędził w sześciokącie.

Wenger zamiast robić transfery to po centrum handlowym z laskami śmiga. Co za kolo.

Kyrtap, której nie złożyliśmy.

30mln za Williana? trochę przeginka

Nagłówek trochę mylący, powinien być w czasie przeszłym. Sprawa prosta, próbowaliśmy ściągnąć Greniera nim podpisał nowy kontrakt, ale się nie udało. Teraz on sobie gra w Lyonie, a my szukamy po innych celach.

Ja byłem na dwóch konwentach mangi i anime i jestem prawie normalny.

Gość zaczął dobrze sezon, jest Francuzem, a my potrzebujemy napastnika - dziennikarze po prostu to połączyli i wymyślili ofertę. Bez szans.

Cabaye może grać jako głęboki rozgrywający, a dla Wengera to już w zasadzie DP.

Yohan może być też planem B, tak jak kiedyś Arteta. Jeśli nic nam nie wypali to zgarniemy go w deadline. On zrobi wszystko by to dopiąć, bo jest z nim tak samo jak było z Mikelem - wie, że to prawdopodobnie ostatnia szansa na transfer do dużego klubu.

Wenger przespał lub nie był w stanie wyciągnąć kozaków, więc ratuje okienko graczami w porywach solidnymi. Teraz już za późno na top class, dziwię się, że jeszcze niektórzy sądzą inaczej. Teraz walczymy o to by utrzymać status quo - nie stracić na jakości, wywalczyć TOP4. Za rok znowu spróbujemy wejść na wyższy poziom.

Pardew on Arsenal's Cabaye bid: "Why couldn't they give us the respect & honour to wait until Tuesday morning?"

Pardju zrzęda

Jak to Anelke ałtujecie, przecież to miał być czarny koń "walę hat-tricka przed dwunastą".

65 punktów i w środę Jose zamiata.

Can't touch this

Telegraph nigdzie nie napisał, że oferta wynosiła 20mln i na pewno tyle nie wynosiła. Ludzie to taborety nie potrafiący czytać ze zrozumieniem.

Jeśli mocno chcemy Cabaya, to on fochem obniży cenę. W okolicach 15mln funtów pewnie by się skończyło. Oczywiście w deadline :)

Aha, tam jeszcze jest napisane, że startujemy po Pogbe. Do kompletu listy gości, których nie możemy mieć, ale składamy oferty.

_DB_, sam Persil gra ładniej od całego naszego teamu. Smutne ale prawdziwe.

Swoją drogą,
telegraph.co.uk/sport/football/teams/arsenal/10252371/Yohan-Cabaye-approach-rejected-as-Arsenal-launch-derisory-12m-transfer-bid-for-Newcastle-midfielder.html

Wpieniamy kolejnych właścicieli :D Dick Law na prezydenta

Szkoda, że Mancini odszedł, za niego czasem graliśmy lepszy futbol od City. Teraz jesteśmy najbrzydziej grającym zespołem TOP4. Do czego to doszło.

Oggy, jak masz dziurę (zero), to solidny piłkarz wzmacnia kadrę. Ale kadrę do walki o TOP4, nic więcej.

Wracam z roboty, a tu transferowa machina ruszyła, cóż za rozmach! a na poważnie to Cabaja lubię, dobry piłkarz. Nie jest to prezentacja finansowej supersiły do ściągania topowych gwiazd, ale wzmocniłby kadrę. To taki trochę mix Artety i Ramseya. Z jednej strony potrafi podziałać w ofensywie, czuje grę kombinacyjną, potrafi zagrać bardzo dobre długie podanie, a z drugiej jest o wiele lepszy taktycznie od Aarona, potrafi uspokoić grę i załatać jakieś dziursko. Wenga już pewnie całkowicie rezygnuje z typowych DP. Nie jestem do końca do tego przekonany, ale myślę, że jako ostatni Yohan spisałby się lepiej od Ramseya/Wilshere'a.

Riviere kiedyś łączono z nami, ale uznano, że szrot.

Na rynku nie ma jakości, poszukamy w styczniu.

Dobrze, że jednak ten Ramsey będzie. Wszystko lepsze od Frimponga.

sebasz, mnie też irytuje stagnacja i marazm, w który popadliśmy, ale po prostu nie czuję, że powinniśmy spoglądać na LFC. Wiele średniaków idzie do przodu, ale my już jesteśmy tam gdzie oni chcą być. Trzeba zrobić kolejny krok naprzód, chociażby miał być na razie niewielki.

Aspas nic ciekawego w tym debiucie nie pokazał, LFC jak zwykle się odradza, a i tak będą za nami.

Wenger chciał zrobić British Core - Ramsey, Wilshere, Ox, ale na razie to chyba jedyną wspólną rzeczą to będzie poważna kontuzja.

Ljajić jest dobry, nie pogardziłbym.

Kibice żartują a Wenga pewnie szykuje wielką listę "szrotu na deadline". Ma już doświadczenie w tym, więc wie. Dwa lata temu łącznie puściliśmy chyba z 10 ofert, tym razem podbijemy do 20!

Deina to już nie potrzebujemy, teraz by zrobił więcej złego niż dobrego. Trzeba tylko zdjąć trochę przywilejów od Wengera i zostawić te, w których jest dobry.

Dzisiaj mi się też przewinęło niby zainteresowanie AFC tym gostkiem

en.wikipedia.org/wiki/Ander_Herrera

Wygląda jak młody Hiszpan i jest młodym Hiszpanem. Tyle wiem.

Myślicie, że jednym z tych "dwóch sekretnych graczy z którymi negocjujemy" jest Barry?