Komentarze użytkownika Topek
Znaleziono 14186 komentarzy użytkownika Topek.
Pokazuję stronę 180 z 355 (komentarze od 7161 do 7200):
Ramsey raczej na skrzydle, nie Santi.
Cazorle przywitałbym na skrzydle, ale tylko ze zdrowym (i w formie) Rosickym. A Tomas znów rozpoczyna przygody ze szpitalami (miał wrócić z Baciem albo tydzień po...)
malyglod, Santos w ataku też nie jest dobry, Kieran jest lepszy. Tyle, że niektórzy źle na to patrzą i uważają, że jeśli Santos zagra jak środkowy napastnik (poza swoją pozycją) to jest dobry. Nie jest. Boczny obrońca w nowoczesnej piłce ma od cholery zadań ofensywnych. To wynika z pozycji i Kieran gra w ofensywie jak boczny obrońca, a Andre po prostu postanawia się zabawić.
Skrzydłowego zazwyczaj uruchamiają, a nie uruchamia się sam. Chyba, że jest świetnym dryblerem. U nas albo Giroud musiałby uruchamiać, albo długie podania za środka (tak, wchodzi Jack).
Santos to pokrakra i tyle. Nie wierzę, że jeszcze po pre-sezonie się ludzie ze mną kłócili, że powinien grać za Kierana.
Gnabry wyjdzie dopiero na Reading niestety. LO też bym zmienił, ale nie ma na kogo (Bac nie da jeszcze rady na duet z Carlem). No i te pogłoski o Jacku. AOC chyba nie zdąży by wyjść w pierwszej 11stce, choć i tak ostatnio był mocno pod formą.
Jack grając przez 2 miesiące końcówki (gdzie się nieraz ma kilka kontaktów z piłką) nie wróci do formy nigdy. Kiedy ma się już formę fizyczną i kondycję, to trzeba jak najwięcej grać piłką - nie na treningach, tylko w meczach. Kiedyś przesuwaliśmy Robina na ofensywnego pomocnika, bo na napadzie miał mało kontaktów, a wy tu mówicie o końcówkach...
Na pewno Jack teraz musi grać. Jak nie dzisiaj to we wtorek od pierwszych minut. Jest już na to gotowy. Tylko z graniem co trzy dni może być problem kondycyjny.
we wtorek* (tym bardziej)
Marzag, ma grać, ale raczej płynnie wchodząc w grę pierwszego składu. Old Trafford będzie mega-wymagające fizycznie, więc jak zagra dzisiaj z 70 minut, to przydałoby się żeby w środe wszedł z ławki.
Marzag, naprawdę myślisz, że jest gotowy na 3 mecze od pierwszych minut w przeciągu tygodnia? Grał na razie co tydzień w rezerwach, gdzie jest połowę mniejsze tempo.
JA nie wiem czy bym chciał dzisiaj Jacka od początku. Wtedy by musiał usiąść na ławce z Reading, żeby był brany pod uwagę na OT. Co trzy dni jeszcze nie może grać. Chociaż nie ukrywam, że nie mogę się doczekać jego gry w środku pola.
Potrzebuje jeszcze z 20 meczów na wypożyczeniu, ale dobrze, że wraca. Zdrowych zawodników nigdy za wiele.
Ja mimo wszystko czekam na bocznych obrońców tj. Kierana i Baca. Obaj świetnie ogarniają wolne przestrzenie. Wtedy ta statyka powinna się ruszyć.
Postawmy w przodzie Giroud, Chamakha i Pera. Jestem pewny, że żaden nie będzie miał sytuacji.
Oczywiście Wenger ma rację - graczy nie przyciąga zwycięzca pucharu ligi angielskiej tylko zespół grający w LM - pytanie co dalej? Mamy już tego gracza, na nasz budżet oczywiście, i co? gramy o te trofea czy kręcimy się w kółko promując i sprzedając kolejnych zawodników? bo na razie robimy to drugie. Poza tym, nie marginalizujmy mentalnego kopa wynikającego z samego faktu wygrania czegoś. Porażka w finale CC i upadek zespołu na kolejne mecze chyba dobitnie to ukazały. Jak już zachęcimy tych graczy do przyjścia do nas, to nikt nie będzie grał o kwalifikacje do LM, gra się po trofea. Arsene dalej podchodzi od zarządcy klubu, a nie od zawodnika czy fana. Powinno być odwrotnie.
Bould na pewno dostał wytyczne również co do zmian, zależenie od scenariusza. Zresztą i tak nie było co czarować, bo na ławce nędza.
Swoją drogą, jak chcemy na siłę szukać plusów, to Gnabry jest mega obiecującym zawodnikiem. Okej, stracił na kontrę, ale to brak doświadczenia. Oddał natomiast najgroźniejszy strzał na bramkę Schalke, a technikę to ma bajeczną.
A_1886, przecież zespół ustawiał Wenger,a nie Bould. I zmiany były typowe Arsenowskie, który jak zrobi zmianę przed 70 minutą to jest cud albo kontuzja.
Myślałem, że posypiemy się koło grudnia z przemęczenia i przeciążenia, ale w tym roku zaczynamy wcześnie. Zły prognostyk i jeśli się nie podniesiemy z QPR to United może nas pogrążyć.
Najlepszy dzisiaj Colin Lewin.
Jak najszybciej zapomnieć o tym dziadostwie.
Komentatorzy mylą nawet Cazorle z Santosem, omg. Co się z tymi sopcastami dzieje, że musze tego słuchać.
A gramy znowu padake, środek pola bezradny, w ataku o własne nogi zabija się Gervinho (skrzydła nie istnieją).
Przełączam na Rosjan, tych idiotów nie da się słuchać. Kto ich zatrudnia z taką zerową wiedzą.
Słusznie, granie co dwa dni to jeszcze nie na jego nogi. Z QPR jednak liczę na przynajmniej zmianę w drugiej połowie.
Oczywiście, że nie trzeba być wysokim i dobrze zbudowanym. Ale trzeba mieć technikę i piłkarską inteligencję, a jak Gervinho przez pół minuty przyjmuje piłkę żeby się z nią zabrać, to szlag trafia.
Eisfeld na pewno ma nosa do bramek, ale z rozgrywaniem z tego co czytałem/oglądałem nie jest już tak cudownie. Ciekaw jestem więc jego przyszłej pozycji. Jako ofensywny pomocnik musi świetnie rozgrywać (może się wyrobi), bo taki Lansbury też umiał wejść w pole karne. Jako skrzydłowy jest za mało dynamiczny, na napastnika nie ma warunków. Ogólnie interesujący zawodnik.
Niech się buzują i otworzą na Emirates, dla nas nie ma nic lepszego. Ogólnie myślę, że z QPR wygramy i to solidnie. A na pewno będą sytuacje na to. Gorzej jak znowu sobie sami wbijemy bramkę na dobry początek spotkania.
Jak dla mnie na powyżej 5.0 zasługują tylko Jenkinson, Arteta i Gnabry. Reszta nic nie grała, a Per poza bramką w dwóch kontrach Norwich poszedł jak junior na raz i runął na glebę. Ocena chyba z kosmosu.
Kompletnie nie zgadzam się z artykułem. Rola kapitana jest przeceniana i to nie tego nam brakowało z Norwich. Ciągnięcie mitu o Vieirze rozpieprzającego w pojedynkę pół świata. Dlaczego w tekście nie ma nic o reszcie zespołu? dlaczego nie ma porównania z aktualnym składem? Do triumfów doprowadza trener, a nie kapitan. Kapitan jest reprezentantem zespołu. Patrick miał charakter, ale miał obok siebie 10 mężczyzn, żelazną defensywę i ogrom jakości w ataku.
Wniosek z połowy artykułu wydaje się taki, że zaczęliśmy przegrywać, bo odszedł Vieira. To przecież bzdura na resorach i spłaszczenie tematu do granic możliwości. Odejście Patricka było tylko i wyłącznie symboliczne, jako znak końca pewnej ery i filozofii.
Powtarzam się, ale powiem, że kapitan nie jest problemem. Nie mamy kapitana gorszego niż reszta czołówki - Thomas wykonuje swoją rolę dobrze. Chelsea potrafi dobrze grać z Cechem z opaskę i nikt na nikogo nie drze ryja. Po prostu każdy wie co ma robić. Jeśli chodzi o mentalność to przede wszystkim liczy się przygotowanie, nastawienie zespołu PRZED mecze, przez trenera. Pokrzykiwania poszczególnych zawodników mogą korygować detale.
Marzag, albo z połowy ładuje.
Arsenalfcfan, a chyba, że tak, dzięki za info. To ładnie się dorobił, teraz ciekawe czy coś/ktoś da mu motywację do gry.
Giroud to chyba chce strzelić jakąś bramkę sezonu, żeby zamknąć usta krytykom. Do wielu piłek niepotrzebnie składa się na jakieś przewrotki/nożyce/cholera wie co. Szkoda, że zazwyczaj w ogóle w piłkę nie trafia.
City już nic nie płaci, przecież odszedł na stałe do Spursów.
Ade po prostu znowu po jednym dobrym sezonie zaczyna grać gówno. Wczoraj jak wszedł na boisko to przyjmował piłkę gorzej niż Gervinho.
Popisowe zagranie Santosa to przerwa śniadaniowa w czasie krycia atakującego.
Wojtek był w czołówce bramkarzy, tylko w debiutanckim sezonie. Później (i teraz) to połowa świata go zjada.
Swoją drogą, z bramkarzami to jesteśmy alternatywni na maksa. Cała PL ma porządnych bramkarzy oprócz nas. Takie West Hamy i Wigany potrafią sobie ściągnąć solidnych golkiperów, a my od lat mamy z tym problemy. C-c-co się dzieje.
Myślę, że przyczyn porażki jest kilka.
Raz, że wąska kadra, bo z ławki wczoraj nie mieliśmy kogo wpuścić, a często rezerwowi potrafią odmienić losy spotkania w którym wybitnie się męczymy. Przykładem City i Dzeko, który nie pierwszy raz ratuje im tyłki. To nie jest szczęście, tylko szeroka kadra. U nas gramy ciągle tymi samymi zawodnikami aż doznają kontuzji, albo są wyczerpani i nie grają nic. Dodatkowo brak motywacji kiedy nie ma nikogo za tobą.
Dwa, to mentalność. I tu nie chodzi o tę opaskę kapitana, na którą niektórzy zwalają wszystko. Był Fabregas, chcieliśmy Robina (mówili 'to ten wojownik który zasługuje'), był Robin, chcieliśmy Thomasa ('prawdziwy fighter'!), teraz już niektórzy chcą Artetę. Warto się nad tym zastanowić i dojść w końcu do wniosku, że nie mamy kapitana gorszego niż Kompany, Terry czy Vidic i tu nie o ten kawałek materiału chodzi. Chodzi o mentalność całego zespołu, o przygotowanie 'na bitwę', o to, że nie wszyscy zdają się wiedzieć po co są na boisku. To nie wychodzi od kapitana, tylko od przygotowania całego zespołu. Vieira by tu nic nie zrobił, mógłby się drzeć w nieskończoność, ale on sam miał zespół ludzi z twardym charakterem, defensywą wyćwiczoną we wszystkim i każdy wiedział, że liczy się tylko zwycięstwo i o to gramy. Teraz tego nie ma.
Ostatnia ważniejsza rzecz to taktyka i boiskowe cwaniactwo. Wiadomo, że każdemu zespołowi przytrafiają się słabsze spotkania, w których ciężko wychodzi konstruowanie akcji. Tyle, że takie United spora część takich spotkań potrafi wymęczyć po jakimś golu ze stałego fragmentu, albo siedemnastu rykoszetach. Można mówić, że to czyste szczęście, ale szczęściu można pomóc. My stałe fragmenty mamy TRAGICZNE i to od wielu lat. Kilkanaście rożnych bez zagrożenia, wolne w kosmos albo z wrzutką bez pomysłu. Często mecze na szczycie wygrywa się właśnie stałymi fragmentami, ale u nas to nie funkcjonuje. Do tego dochodzi w zasadzie całkowity brak elastyczności taktyki. Wenger kupuje wysokich napastników, ale nie potrafi na nich grać! Wczoraj na drugą połowę wyszliśmy z dokładnie takim samym pomysłem jak na pierwszą... bez sensu. Jedna zmiana powinna być już w 45 minucie, taka jak była w 82 tj. zmiana Ramsey'a na dynamicznego zawodnika bez przypisanej pozycji, który rozrywa organizację Norwich. My się z tym obudziliśmy 5 minut przed końcem, kiedy nie szło nam NIC. Zero dostosowania, chyba zero przygotowania na konkretny typ przeciwnika.
Co do stałych fragmentów to mistrzowski był ten bodaj ostatni nasz wolny. 9 chłopa leci pod pole karne by stworzyć opcje do wrzutki, po czym leci krótkie podanie po ziemi do Cazorli i strzał Hiszpana z dystansu xD Spadłem z krzesła jak zobaczyłem ten geniusz w rozegraniu.
Arsenal found a team-mate with one of 16 crosses from open play
Celność przede wszystkim xD
Nie ma co zrzucać winę na pojedynczych graczy, jako zespół zagraliśmy po prostu katastrofę. Można się wyżywać na Mannone, ale mając ten niby wielki potencjał ofensywny nie potrafiliśmy sobie stworzyć jednej dobrej okazji! Klepanisko w kole środkowym... z Norwich. Najwięcej w ofensywie zrobił debiutant, młodziutki Gnabry. Przecież to mówi wszystko.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Co do Carla, na razie to jeden mecz. Mamy właśnie rotować, a nie zamęczyć go aż się połamie. Sagna to przecież absolutna światowa czołówka i wielu aspektach wciąż jest lepszy.